Dziś są czterdzieste pierwsze urodziny Ewan`a McGregor`a (dziwię się, że nikt wcześniej takiego tematu nie założył ), więc złóżmy mu najserdeczniejsze życzenia. Moc będzie z nim... na zawsze. Niech Moc będzie z Wami.
Dziś są czterdzieste pierwsze urodziny Ewan`a McGregor`a (dziwię się, że nikt wcześniej takiego tematu nie założył ), więc złóżmy mu najserdeczniejsze życzenia. Moc będzie z nim... na zawsze. Niech Moc będzie z Wami.
Najlepszego i MTFBY Ewanie McGregor. Bycie Jedi zaczyna się po czterdziestce...
Widzę, że nikt tego tematu założonego przeze mnie w tym roku nie odświeżył, więc ja to zrobię . Popatrzcie, jak to ten czas leci. Już rok minął od założenia przeze mnie tego tematu urodzinowego, a pamiętam, jakby to było wczoraj. Nasz drogi Obi-Wan jest już coraz starszy . Ale po nim tego nie widać, i życzę mu, żeby tak było jeszcze długo . Niech dostanie jeszcze wiele ról w różnych świetnych filmach i niech się trzyma . Złóżta mu ludźta życzenia!!! Moc była, jest i będzie z nim . Niech Moc będzie z Wami.
Jak ten czas leci a Mistrz Mateusz już 2 lata na Bastionie Ale wracając do Ewana, to życzę mu dobrych ról w dobrych filmach oraz powrotu w VII episodzie, albo w jakimś Spin-offie może
Ano popatrz, faktycznie. Dokładnie czwartego będzie druga rocznica założenia przeze mnie konta na Bastionie. A co do tych ról - kompletnie zapomniałem o tym, że życzę mu jeszcze jakiejś roli w nowych epizodach. Niech Moc będzie z Wami.
Domyślam się, że pewnie Ewan tego nie przeczyta, ale wypada złożyć życzenia jednemu z moich ulubionych aktorów, który dodatkowo odegrał rolę mojej ulubionej postaci w Star Wars. Zatem: sto lat, zdrowia, spełnienia marzeń, kolejnych świetnych ról, trzeciej części Trainspotting (druga w jego wykonaniu była przyzwoita), kolejnych udanych projektów w Polsce i to, co najważniejsze, czyli powrotu do Star Wars. Chyba wszyscy byśmy sobie życzyli, by zagrał jeszcze Obiego, chociaż w jednym spin-offie pomiędzy trzecim a czwartym epizodem. Ogólnie to nie obraziłbym się, gdyby nakręcono wszystkie sceny z Obim z ANH właśnie z nim, zastępującym Guinessa. No i niech Moc będzie z Tobą, Ewan!
Niech Moc będzie z Wami.
Mistrz Mateusz napisał:
Ogólnie to nie obraziłbym się, gdyby nakręcono wszystkie sceny z Obim z ANH właśnie z nim, zastępującym Guinessa. No i niech Moc będzie z Tobą, Ewan!
-----------------------
McGregor to dobry aktor, ale pisanie takich rzeczy to jest przegięcie.
Szczerze to nie mogę patrzeć na Obiego w wersji Guinessa. Zdecydowanie bardziej wolę Ewana.
Niech Moc będzie z Wami.
Znowu, tak jak przed rokiem, chciałbym złożyć życzenia mojemu ulubionemu aktorowi, który grał w SW, zaraz obok Marka Hamilla. I chyba nie pozostaje mi nic innego, jak powtórzyć zeszłoroczne życzenia (choć myślę, że jest mała szansa, iż one do niego dotrą): jasne, to co zawsze, czyli zdrowia, szczęścia, kasy, miłości i 100 lat, ale najważniejsze z najważniejszych to to, by zagrał w spin-offie o Obim, bo pasuje do tej roli jak mało kto. I, z tego co można wywnioskować, sam by tego chciał. To też jest w pewnym sensie niesamowite: ta jego metamorfoza z człowieka niechętnego SW do, może nie tyle fana, co kogoś, kto obojętnego stosunku do tego uniwersum nie ma. W związku z tym życzę mu wszystkiego, co najlepsze.
Niech Moc będzie z Wami.