-"5. wolę zdecydowanie romans Ahsoki z Luksem. Bylbym w stanie to tolerować jedynie w historii w którą zamieszana byłaby straż śmierci."
-------
No wiesz. Raczej innej opcji nie widzą zapewne twórcy TCW, aczkolwiek... no wiesz... Ahsoka i Lux mogą się gdzieś spotkać potajemnie - z dala od wszystkich i wszystkiego. No ale to się kojarzy natomiast z tym jak Anakin i Padme też tak się spotykali, ba, potajemnie się ożenili to i więc... Myślicie, że Lux i Ahskoa się ożenią? xD Nie, to byłaby przesada. xD (I tak już Aśka stała się narzeczoną, więc... wystarczy xD). Całowanie i mizianie się na polu walki, walcząc ramię w ramię, wyglądało by zbyt fajnie i zapewne skończyłoby się początek spoilera śmiercią Luxa koniec spoilera albo żeby już był mroczny moment Ahsoki, to będzie tyle dramatyzmu, że do ostatniej chwili będzie wszystko trzymać w napięciu, a finał może się okazać... a, nie chcę krakać nawet. No, niech będzie romans ale zapewne sielanka się skończy, gdy Luxa Zacznie ścigać Straż i Dooku jednocześnie - myślicie, że początek spoilera Hrabia wyśle Zgrywusa aby zabił Luxa? Osobiście... A samemu Dooku się weźmie i odgryzie Vizsli za to, że ten planował go zabić - w sumie... może tak być, gdyż Vizsla ma namiary na Dooku od Luxa, a i starcie Mando z siłami CIS-u wyglądałoby interesująco. Aśka by ponownie się starła ze Zgrywusem a i zapewne Bo-Katan pewnie by nie odpuściła - czyli podwójne zagrożenie. No ale poczekamy, zobaczymy koniec spoilera.
Czyli tak:
--- Jak dokańczać mają o Straży, to niech to zrobią ciekawie jeśli mają poświęcać jej aż cały odcinek,
--- wątpię więc chyba aby wątek Luxa i Ahsoki też ostał się na jednym odcinku, niech zrobią trylogię ze Strażą w tle i powinno być ok,
--- Co do ich romansu... a niech tam będzie - zobaczymy co Lux wymyśli aby się przeprosić z Ahsoką xD
--- Jak już jesteśmy przy przepraszaniu siebie nawzajem, to Obi i Satine - no Kenobi ma za co ją przeprosić, gdyż "umierając" narobił niezłego ambarasu i najlepiej niech zgoli drugi raz brodę, będzie fajnie ;P (przynajmniej Satine w końcu ujrzy go bez brody). Ale, że ona to księżna Mandalore, to nie chcę aby wciskano ją między porachunki Ahsoki ze Strażą - pewnie ujrzymy powtórkę z rozrywki czyli Satine vs. Straż i Kenobi robi za bodyguarda ale niech to trwa jeden odcinek i nie więcej, bo wystarczy że to było w SE02 i już.
--- Ewolucja Fetta... niech baran pomyśli o Aurze Sing i wydostanie ją z więzienia, a nie zatrudnia jakiś wariatów (chociaż ta różowo-skóra łowczyni ujdzie w tym tłoku) i chodzi z droidami zabójcami, co raz dwa daje sobie spluwę wyrwać. Fajnie że Embo wróci, bo w sumie tutaj robił tylko za tło - pewnie Skywalker wypuścił go na wolność, ze względu na stare znajomości. ;P Nie wiem czy Bane wróci ale myślę, że Cada zapuszkowali już tak, że może tylko Aura go stamtąd wyciągnie - w sumie by pasowało - oboje w kiciu, Fett i Bossk mają po co wyciągnąć Aurę, Hondo też się ucieszy jak ją ujrzy ponownie, a Cad jak zawsze skorzysta na okazji.
--- Większa rola Palpiego... hmm... może na Zigooli ukrywa się Revan, co? xD Nie, tego na razie nie tykam, bo nie wiem co oni mogą tam wykombinować z tymi starożytnymi Sithami.
--- Miecze świetlne... początek spoilera czy ujrzymy jak Ashoka konstruuje swój miecz świetlny (chciałbym aby zrobiła sobie drugi pojedynczy do kompletu aby miała dwa, zamiast tego shoto albo niech pozostanie przy tym swoim oryginalnym ale niech zmieni jego konstrukcję - nieznacznie [jakiś detal może dodać], aby nie utracił on całego uroku) i tym samym kończy trening padawanki i staje się Rycerzem? Jakby już polecieli, tak jak to było u Tartakovskiego i treningiem Bariss, to w ogóle zrobiłoby się ciekawie... Może nawet by ukazali kawałek z młodych lat Ahsoki, gdy ta otrzymuje pierwszy miecz świetlny - od Plo Koona oczywiście i pod jego okiem konstruuje własny. Potem oboje lecą na misję, której zakończeniem ma być ukończenie treningu padawanki przez Ahsokę. Wtedy, być może w jednym lub w dwóch odcinkach ukazaliby bliższe relacje Ahsoki z Plo Koonem ale ogólnie to to wszystko chyba za wcześnie na to aby to ukazywać, aczkolwiek to Wojny Klonów są i taki bardzo wczesny awans Ahsoki na Rycerza wydawać się może zwariowany ale wojna to wojna - wymaga czasem przyspieszonych działań ale wolę to odstawić na 6 sezon. koniec spoilera
--- Jak już tak jesteśmy przy Ahsoce... jej "mroczny moment"... znów ujrzymy jak mierzy się z Ciemną Stroną? Niee... chyba nikt nie ma zamiaru jej przeciągać na DS-a (chociaż... cholera tam wie) aczkolwiek może zapewne ujrzymy, że Ahsoka nie jest taka bez skazy i też ma mroczne tajemnice. Ale to podlatuje pod Skywalkera... więc jakoś tego nie widzę... Mroczny moment... coś związanego z Luxem? (tak jak wspomniała o tym Shaak w jednym z plotkarskich newsów). Hmm... może tak, może nie - zobaczymy. Na razie nic innego mi nie przychodzi do głowy.
--- Jeszcze ostatnia rzecz co do Ahsoki... czy będzie coś o jej młodych latach? Czy ujrzymy jej rodziców, rodzinę? początek spoilera (myślicie, że Ahsoka ma siostrę?) koniec spoilera Ukazane to mogłoby być w takich snach, tak jak to Anakin miał o swojej matce albo tak jak to ukazali przy Ventress ale wolałbym jednak inaczej i jednak z tym też poczekać ten jeden sezon, aczkolwiek pojedyncze akcenty mogłyby być, tak aby potem złożyć się w całość.
--- Oppo Rancis? Myślę to samo co Shaak... pojawi się Koth? Jeśli tak, to najlepiej w duecie z Adi Galią. Czy wróci Cheewie? Nie wiem. Przeszłość Grievousa... hmm... ja o tym nie chcę dyskutować, więc także trzymam stronę z Shaak.
--- Apropo samej Shaak Ti... czy ujrzymy jej młodsze lata? (chyba wątpię - mają Ahsokę) Czy będzie jakiś odcinek z nią w roli głównej? Nawet niech to będzie bitwa klonów z sepkami i Shaak vs Zgrywus - pojedynek oczywiście.(-; Bo jeśli dobrze kojarzę, to u Tartakovskiego, to spotkanie Shaak ze Zgrywkiem jest uważane za niekanoniczne, gdyż nie pasuje do "Labiryntu Zła" (Shaak, oświeć mnie jeśli się w czymś pomyliłem (-: ) ale chyba nie będzie nic złego w tym, że oboje spotkają się na polu bitwy - no i wymiana ciętych ripost bez dwóch zdań nie może tego zabraknąć. ;p No ale chyba jednak tego nie ujrzymy...
--- Czy pojawią się jacyś nowi Jedi pokroju Ima-Gun Diego? Chodzi o rasy. Jeśli tak, to zapewne zginą oni szybko albo jeszcze szybciej gdy Zgrywus ich zobaczy. ;P
--- Jak już jesteśmy przy bitwach - może w końcu zwycięstwo Sepków nad Republiką ale takie z prawdziwego zdarzenia, co? Przydałoby się.
--- Nowe rodzaje klonów... widziałem figurkę bomb troopera z pomarańczowymi barwami, więc też według mnie niech wymyślają, a co tam.
--- No i na koniec: graficzna strona serialu. Jak nam wiadomo 4 sezon nie ustrzegł się błędów (starych i nowych), więc tutaj powinni już się poprawić - tak jak przy przeskoku z SE01 & 02 do SE03 ale bądź co bądź i tak zapewne pojawią się tu i tu graficzne "krzaczki". Chyba, że rzeczywiście się postarają i wypocą nad tym. Oprawa audio - też były drobne błędy ale chyba chodzi bardziej o to aby dźwiękowo bardziej podbudowywać czy nadawać ton odcinkom, niż te wybuchy i cała reszta.
--- Czy będzie skakanie po chronologii? Nie chcę znowu przeżywać tego, co było w SE03 gdyż będzie to przesada. Człowiek zaczyna się gubić nieco w samym serialu i w oczekiwaniu na nowe odcinki, trzeba sobie przypominać te stare, a tutaj znowu mieliby robić szarady? No way...