wkradł się błąd

Fabuła tego komiksu wydaje mi się trochę nudna. Wyeksploatowane tematyka związana z TESB, w ogóle nie moje czasy...
Przynajmniej rysunki ładne, bo ostatnie pozycje z okresu OT w SWK były dość słabe pod tym względem. Zobaczymy jak będzie.

Słabo. Bardzo. Nie wiem co to ma być za komiks. Historia romantyczna jest nudniejsza niż ta z AotC. Fabuły tu w ogóle prawie nie ma. Ten komiks to jakieś nawiązanie do Parku jurajskiego? Kompletnie tego nie kupuję. Jedyne co mi się podobało to obwinienie Leii o zniszczenie Alderaanu. No i rysunki nawet mi się podobały, więc ocena 3/10.

http://galaxiesofhope.blogspot.com/

Proszę, teraz tutaj będę oceniać

-Kawałek domu - mnie się w miarę podobało, taka czytanka na wieczór przy herbatce Oczywiście najmocniejszą stroną komiksu są rysunki, a to nienajlepiej świadczy o fabule. Ta jest dosyć prosta, mało przełomowa. Rzeczywiście najciekawsza rzecz to oskarżenie Leii o zniszczenie Alderaana, reszta zwyczajna, chociaż raczej nie nudna, bo się podczas czytania nie nudziłem. 6/10

Po trzech miesiącach do naszego miesięcznika powraca seria Empire z księżniczką Leią w roli głównej.

Kawałek domu - można by powiedzieć, iż standardowo w tej serii zamiast opowieści i imperium otrzymujemy rebeliantów. Z lepszym bądź gorszym skutkiem. Tym razem może nie jest wybitnie ale nudzić się w czasie czytania także nie można. Rebelianci potrzebują nowej bazy wypadowej po opuszczeniu Yavina 4. Leia przypomina sobie o pewnych znajomych w systemie Ryloth. Po krótkich negocjacjach i oskarżeniu Leii iż to ona jest współwinną zniszczenia ich wspólnej ojczyzny, były chłopak zabiera ją w podróż ala park jurajski. Podobnie jak w kultowym filmie Spielberga, tak i tutaj nie wszyscy przeżyją spotkanie z zabójczymi drapieżnikami. I jest to właśnie powód dla której tej komiks zasługuje na ogromnego plusa. Bogactwo fauny jest tutaj naprawdę ogromne. Zakończenie jest trochę zbyt ckliwe jednak do przełknięcia. Graficznie komiks prezentuje całkiem przyzwoity poziom. Jak napisał wyżej Elendil "czytanka na wieczór przy herbatce". 6/10