Sorki, że dawno nie odwiedzałem forum, ale miałem ciężką pracę u Palpatine`a 
. Mam do was pytanie. Za każdym razem gdy oglądam AOTC zastanawiam się kto naprawdę wydał rozkaz na stworzenie armii klonów. Gdy Obi-Wan rozmawia z Lamą Su dowiaduję się, że to Mistrz Sifo- Dyas. Jednak Fett mówi że to Tyranus (Dooku) zapłacił mu za oddanie DNA do stworzenia armii klonów. Jak myślicie kto stoi za sprawą stworzenia armii klonów ??
dla mnie to jest też niejasne kto to dokłądnie był,choć jednego jestem pewien, że oczywiście finalnie stał za tym wszystkim Sidious, tylko nie wiadomo, czy Sifo-dias był kierowany przez niego jak marionetka, czy też w ogóle w tym nie uczestniczył i jego osoba została specjalnie dobrana
Dooku po prostu podał się za mistrza Sifo-Diasa.
Nie sądzę, by prawdziwy Sifo-Dias zlecił stworzenie armii i nic nie powiedział radzie.
Czyżby i on był spiskowcem...
Powstrzymajmy niecierpliwość. Za niecałe 2 lata wszystkiego się dowiemy.
Prawdopodobnie zrobił to sam Dyas, kto wie może potem zabity przez Sidiousa. A może jeszcze się okaże, że i Qui-Gon maczał w tym palce ).gif)
Byłoby śmiesznie, ale po prawdzie mało prawdopodobne. Wątpię, że Sidious podał się za Dyas`a. Dooku tez nie mógł to być, ponieważ chyba jeszcze był w zakonie (choć tego nie jestem pewien). Coć to na niego stawiam, że wykasował Kamino w bazie danych Zakonu.
Zrobili to Sidious i Tyranus. A nawet bardziej stawiałbym na Dooku. Dlaczego? Bo Sidiousowi nie za bardzo się chciało ruszać, on raczej jest od myślenia i knucia.
Dooku, po odejściu z zakonu mógł to zrobić i przedstawić się jako Sifo-Dyas, który akurat już nie żył. Zginął zupełnie przypadkiem, ale na tyle nie dawno, że Kaminoanie mogli o tym jeszcze ni e wiedzieć, ale mogli słyszeć o takim Jedi. Jango przedstawił się jako Tyranus. itp. Stąd to zamieszanie.
Dlaczego? Gdyż sam Obi-Wan zdając sprawozdanie Windu i Yodzie powiedział że jego zdaniem gdy była zadawana armia to Sifo- Dyas już nie żył. Ktoś tu moze powiedziec "ale to było zdanie Obi-Wana" tak ale można tak przypuszczać na podstawie tego co działo się w Epizodzie1 a mianowicie w radzie jedi w E1 nie zasiadał żadne Sifo-Dyas ?? Czyż nie?? Ale armia musiała być zamawiana tuż po E1 bo wtedy Sidious nie miał jeszcze Dooku do pomocy (chodzi mi w czasie E1). Oczywiście Sidious tez był w to zamieszany pewnie on to wszystko wymyslił (na 100%).
przekonuje co napisałes. Ciekaw jestem czemu nikt nie zwrócił uwagi wczesniej na to, że w EI nie było Sifo-Dyasa w radzie??? Ja po pierwszym obejrzeniu AOTC od razu stawiałem że to był Dooku z polecenia LSa, jednak póxniej zacząłem sie zastanawiać, czy aby to nie za prosta wersja, jednka teraz dochodze do wniosku, że jest ona jedyna logiczną i dodatkoow uzasadnioną agumentami takimi jak twój.gif)
Waszą niewiedzę i wątpliwości rozwiewa wydana w listopadzie 2002 gra
Bounty Hunter gdzie gramy Jango Fettem i mamy wykończyć sektę
Bando Gora (wyznają Jediism) w przerwach między misjami oglądamy
fenomenalne filmy stworzone przez Industrial Light&Magic i Skywalker
Sound które niczym nie różnią się od tego co podziwiamy na Ataku Klonów (już choćby dlatego warto ja mieć) owe filmy szczegółowo
opowiadają dlaczego Jango został wzorem dla armii klonów i jak Tyranus
podszywał się pod Syf-Dupasa którego wcześniej zabił
ustąp rąbka tajemnicy i wyjaw jak to było z tym Dooku i Syfem-dupasem??
Mowy nie ma!Cały urok gry polega na tym że dzięki niej dowiadujesz sie
o tylu sprawach z prequeli może ty byłbyś mi wdzięczny ale co jak przeczyta to ktoś kto dopiera zamierza zagrać wBH i rozkoszuje się
klimatem gry?Mam mu psuć zabawe?Sorry nie w moim stylu stary
GameCube - 700 zł Bounty Hunter na GameCube ok 250 zł. ale musisz
szukać dobrze bo Empik go jeszcze nie wydał(mi kumpel przywiózł jak
był w Niemczech)
Wersja na Gamecube bije na głowe tą na Playstation2 bo ma bardziej
zaawansowaną grafike która ociera się o fotorealizm mówię ci to jak dwie różne gry! Moim zdaniem Bounty Hunter bije na głowę serię Jedi
Knight (i to wcale nie dlatego ze mam uraz do jedi a dlatego że fabuła
stanowi pomost miedzy mrocznym widmem a atakiem klonów-dopóki
mie obejrzysz filmów bedziesz mial luke w pamieci)
Gamecube przynosi straty wiec wkrótce bedzie plajta i ceny pojdą w dół
a jak nie chce ci się czekasz to szperaj w sieci moze znajdziesz emulator
Stary nie chce cie obrażać ale NGC nie ma napewno lepszej grafy (w tym przypadku i wogule). Kompletna bzudra znam sie troszeczke na konsolach i NGC nie mioze miec lepszej grafiki (jedynie moze doruwnac). Fororealizm chyba nigdy zdjec nie ogladałes jak bys mówił o Resident Evil na NGC to moge sie zgodzic ale nie o Bounty Hunter grafa jest bardzo dobra ale napewno nie foto realstyczna.
Playstation2 to gówno poza tym jest starsza niż Gamecube
Kłamstwo kolejnej pozwuj ze cie oświece:
NGC: Rouge Squadron (przewaga bo tego nie ma na nic Innego), Bounty Hunter, Clone Wars jak sie nie myle nie ma nic innego na ta konsole z pod znaku SW.
PS2: StarFighter, Jedi StarFighter, Super Bobmad Recing, Recing Revange, Clone Wars, Bounty Hunter a nie licze juz gier z PSX bo by było 2 razy wiecej a przeciesz gry z PSX swietnie działają na PS2.
X-BOX: Obi-Wan, Jedi Outcast wkrutce KOTOR.
Jedyna przewaga NGC jest w Rouge Lender i produkowanym Rebel Strike.
Pozatym nie liczy sie to czy konsola jest stara czy nowa tylko jakie tytuły ona ma. Zobacz takiego XBOX najlepsze parametry a jakie gry ma w sumie grałem w 4 warte wydanie tytułu na X-BOXa. W sumie na NGC grałem w 2 ROUGE SQUADRON2 i Resident Evil poza tymi dwoma tytułami albo gry są dziecine (Nintendo zawsze kierował swe porodukty do młodszych bo na szczylach najlepiej sie zarabia) albo sa sa wydawnae po prostu na Nexty. Pokaż mi gre na NGC która może dorównać klimatem Sailent Hill lub MGS2 to sa gry działa sztuki. A propos faktow Nintendo jest dobre w robieniu kieszonsolek i niech tym sie zajmą bo ani N64 ani Gacek nie dorostaja do piet choc to nie jest całkowita ich wina ze developerzy nie chca wydawac na ich konsole bardzo dobrych tytułów (na serie RE sporo zapłacili a Rouge wyszedł na ich konsole chyba z przyzwyczajnenia ze pierwszego wydawali tez u wielkiego N).
Pozatym jeżeli posiadasz tą konsole to cie nie przekonam ze inna jest lepsza to jest zrozumiałe. Jednak na twojim miejscu niegdy nie powiedział bym takich bredni tylko dla tego ze myslisz ze nikt tu konsolami sie nie interesuje i nic nie wie bo trafiłes na kogoś kto nie naprawde czyta i orientuje co sie w tym biznesie dzieje.
Tylko że większość tych gier to kompletne knoty np Racer Revenge albo
Obi-Wan,Super Bombad Racing,Starfighter (gry PSX także) sam Rogue Leader bije je wszystkie i tylko ktoś kto w niego nie grał może zrównywać z nim jakiś bombady.A Bounty Hunter lepiej wygląda na
GameCube bo GC ma ratę 12 mln poligonów na sekundę,nie to co
zacofana Playstation-Szmajstation.
dokończenie:a to liczba poligonów decyduje o jakosci obrazu i ilości
wyświetlanych na ekranie obiektów oraz ogólnej płynności.
PSONE (Stary PSX w mniejszym wydaniu): około 600zł ale na Allegro mozna kupic taniej to zalerzy czy PSX czy PSONE.
Gry na ta konsole nie powiny juz przekraczac 150zł ale ciezko je dostac
PS2: Konsola z karta pamieci (potrzebna do sevowania) to okło 1050zł
gry: od 130zł do 259zł Ładnie sie rozkłada nie ale to polska juz w niemczech gry w przeliczniku na nasze nie przekraczaja 150zł.
NGC:cena około 800zł gry w podobnej cenie co PS2.
XBOX: Ta konsola nie jest u nas wydana oficjalnie czyli w hipermarketach nie ma co jej szukac (śmieszne jest to ze sa dystrubutorzy gier i wszystkie mozna zdobyc w sklepie od gier po akcesoria ale konsoli nie ma)
gry: Fajnie bo Ultima ma wyprzedaż gier na Xa i są po 139 normalnie jednak sa w takiej cenie co na NGC i PS2.
że wcześniej nie wiedziałem, bo miałem masę gier na PS2 do sprzedania + karty pamięci + jakieś dodatkowe pady, no i samą konsolę. Wszystko to niedawno sprzedałem w sumie za grosze, gdybym wiedział to bym może komuś z was sprzedał
Co w rodzinei to nie zginie prawda?? Aha no i wszystko to po bracholu miałem...
W koncu to ja pisałem tu recenzje gier na konsole Przydał by sie ktos z X-Boxem albo znajomym który ma Xboxa? Widziałem wilu nowych ludzi na Forum może mją jakiś wtyki gdyż przydała by się recenzja Obi-Wana żeby było kompletnie może ktoś
).gif)
.
