Zakładam nowy temat, bo jedyny, który znalazłem związany z tym zagadnieniem jest ogólnie o Gwiezdnych Wojnach w 3D, natomiast ja chciałem podyskutować o samym Mrocznym Widmie. Powrót SW na ekrany kin już 10 lutego, czyli za niecały miesiąc. Myślę, że to dobry moment żeby zacząć spekulacje. Czego oczekujecie po Mrocznym Widmie 3D? Jak waszym zdaniem powiedzie się konwersja do tego formatu? Jakie będzie zainteresowanie?
Dla mnie ta premiera jest bardzo istotna, ponieważ Zemsta Sithów to jedyna część Gwiezdnych Wojen, na której miałem okazję być w kinie. Poza tym, Mroczne Widmo to według mnie część najbardziej z Nowej Trylogii zbliżona klimatem do Starej, więc tym przyjemniej będzie zobaczyć ją na wielkim ekranie. Oczywiście, jestem też ciekawy, jak do tego filmu spasuje 3D. Nie przepadam za tym formatem, oczy szybko się męczą, brudne, ciemne okulary nie ułatwiają oglądania filmu, tym bardziej że bardzo często trzeci wymiar jest po prostu niewidoczny i nie wywiera żadnego wrażenia. Ale wierzę, że ILM stanie na wysokości zadania. Przynajmniej poświęcono na konwersję odpowiednią ilość czasu (nie miesiąc, jak w niektórych filmach, a rok), poza tym są to jednak specjaliści, którzy wiedzą co robią. Panoramy Naboo, Courscant, Tatooine, wyścig podracerów, pojedynek i bitwa kosmiczna mogą wyglądać naprawdę wspaniale w trójwymiarze. Mam nadzieję, na dobrze przerobiony film nie tylko po to, by się dobrze bawić, ale by zyski pozwoliły na konwersję dalszych części.
Szczerze mówiąc, nie orientuję się na ile nowa wersja jest promowana, ale patrząc na rosnące zainteresowanie SW w ostatnich latach (TCW, TFU, TOR), to film będzie się cieszył sporym zainteresowaniem. Fani będą chcieli zobaczyć Gwiezdne Wojny znowu w kinie, dzieci oglądające TCW wyciągną swoich rodziców, przyjdą i inni przyciągnięci legendarną marką. Nie bez powodu w Wojnach Klonów ma się pojawić Darth Maul, wzmianki o tym są jak dla mnie promocją Mrocznego Widma. Nie wiem na ile spełnią się moje przewidywania, czas pokaże. Oby widzów było jak najwięcej (tak jak wspominałem, liczę na konwersję dalszych części).
Jestem pewien, że jeśli nie spotka mnie deszcz meteorytów, tsunami, czy trzęsienie ziemi, to na film się udam. Nie wiem czy na premierę, choć kto wie. Pytanie do fanów z Rzeszowa – planujecie jakiś event w związku z premierą, w stylu przyjścia w strojach itp.?