Czy chcecie, by użytkownicy Bastionu, którzy nie byli na Bastionie od 3 miesięcy byli wyrzucani?
Czy chcecie, by użytkownicy Bastionu, którzy nie byli na Bastionie od 3 miesięcy byli wyrzucani?
Swoje zdanie na ten temat wyraziłem już w innym poscie, więc napiszę to samo, ale trochę inaczej (nie lubię się powtarzać .gif)
):
Możecie ich wszystkich wyciąć pod warunkiem, że krzyki ofiar będą słyszalne nawet w Pabianicach 
. (daję piekło)
jest dobre wtedy, gdy rzeczywiscie ktos sie nie udziela. Jedni sa bardziej inni mniej piszacy. Ja sam zabieram glos w sprawach mnie interesujacych, a nie po to zeby wciskac klawisze, po to mam gry. Czy ktos sie rejestruje po to, aby przez dlugi okres czasu nie zagladac na strony Bastionu? To jest bez sensu. Natomiast zgadzam sie, ze w regulaminie powinien byc taki zapis-jesli jest to sorry-i jesli ta osoba ma nas gdzies, dostaje ostrzezenie. To byloby chyba nauczciwsze?
i niektorzy nie maja dostepu do kompa, wiec na pewno 2 miesiace beda bez nich. to teoetycznie, bo nie kazdy wyjezdza. Chcac kogos usunac nalezy wziac pod uwage jego dotychczasowa dzialalnosc. Np ktos dziala na kompie tylko na studiach, a w domu nie ma go, to oczywiste, ze przez dwa miesiace go nie bedzie. Pozostaja jeszcze kawiarnie internetowe. Do ponownej rejestracji dorzucilbym ankiete o uzytkowniku: jak czasto korzysta z kompa, czy jest on jego, jakie ma lacze itp. Daloby to pelniejszy obraz danej osoby...
po miesiacu nieobecnosci-powiadomienia.
po kolejnym ostatnie ostrzezenie ( w miedzyczasie weryfikacja aktynosci).
po kolejnym usuniecie, ale np z zachowaniem mozliwosci powrotu pod tym samym nickiem, dajmy na to przez miesiac.
Przeciez na bastionie sa statystyki i one moga byc wyjsciawa prawda o uzytkownikach...
to samo powiedział LS, że będą sie opierali na statystykach i już podobno taka akcja była, prawdopodobnie jak ktos ma chcociaż jeden wpis (byle gdzie) to nie zostanie wywwalony mimo, ze nawet długo nie psie, ale jest pełno takich co nic nigdy nie napisali i z takimi to trzeba tak jak Seba pisze.
A jesli chodzi o powiadamianie, to ostatnio dostałem takie, że nie korzystałem z mojej domeny republiki i że mam miesiąc żeby się zaloować (nie wiem czemu tak było, ale cały czas się logowałem??) No i taki system możnaby u nas przyjac
dorobić do listy userów sortowanie?
- wyświetlaj według ostatniej wizyty na stronie
- według daty rejstracji
- ...
- ...?
Niektórzy sie rejestrują coby sobie popatrzyc na statystyki tych zarejestrowanych i aktywnych. Inni znowu się porejestrowali dawno temu, pozapominali hasła i niestety nie mogą się pokapować jak tu sobie je odzyskać ).gif)
, reszta może już "wyrosła" z SW, inni zmienili zainteresowania...
tak więc poki co (w tym roku) jestem przeciwny usuwaniu tych "niekatywnych" userów.
Z tego się nie wyrasta.
A sortowanie to fakt przydało by się.
Nie dalej jak wczoraj chciałem znaleźć pewnego jegomościa o ksywie SaLvAtIoN i nie udało mi się. Nie wiem czy jest, czy nie - pogubiłem się.
a na www.sfd.pl fajne StarWarsowe graficzki pozamieszczał
Wywalić osoby które nic nie napisały: zgadzam się.
Wywalić osoby które są nieaktywne: jedynie po uprzednim ostrzeżeniu. Wyszukiwarka: też za.
Niektorzy prenumeruja Lotna eskadre, a rejestracja jest wymagna i LT powtarza w kolko jak mu mowie, ze cza wywalac delikwentow, ktorz sie zarejsestrowali dnia XY czyli trzy miesiace temu i od tego czasu na Bastionie ich nie bylo zalogowanych ... Ale jak dla mnie takich tez cza kasowac, nie z bastionu, ale z wykazu.
Moim zdaniem jest to dobry pomysł...
Lecz pod jednym warunkiem:
Ktoś z twórców bastionu powinien umieścić informację lub powysyłać e-mail`e do zalogowanych, o treści pytania, o którtm właśnie dyskutujemy.
Wysłać maila w stylu:
"Czy jesteś zainteresowany(a) dalszą przynależnością do grona urzytkowników Bastionu.
Jeśli tak, to zacznij z niego korzystać.
A jeśli nie to nierób dalej nic, po okresie tygodnia od wysłania tego maila twoje dane zostaną usunięte z bazy danych Bastionu".
Proste, skuteczne i eleganckie 
Będzie to moim zdaneim wygladać inaczej. Gdzieś pewnie pod koniec roku, zobaczymy kto w ciągu ostatniego pół roku wchodził na Bastion zalogowany. Ci, którzy nie byli zalgowani i nie mają Eskadry, i nie mają postów/komentarzy - znaczy, że mogą być usunięci.
Albo można zrobić jeszcze jeden myk - zdeaktywować ich konta. Bo konta nieaktywne też są w bazie, alen ie można ich urzywać.
Poza tym będzie trzeba połączyć kilka kont - np. La Touffe ma 2 - bo w jednym zrobił bład itp. w nazwie i zamiast poczekać na poprawienie zrobił nastepne itp.
jak zmienić nicka (w personalizacji się nie da)
nicka zmienić samemu, nawet nie wiem, czy wszechmocny Lord to może?
wylogowac sie i zalogowac-zarejestrowac jako nowa osoba?
zawsze, jednak wtedy jeśli Lord zobaczy, ze ktos z jednego IP wchodzi, to moze cie zbanować, oczywiście jak się z nim wcześniej nie dogadałeś. No a po drugie, jesteś wtedy zupełnie nowym uzytkownikiem z zerową historia i statsami. A tu chodzi chyba, abyś cały czas był tą samą osob tylko z innym nickiem!
tym, aby np raz do roku mozna bylo to modyfikowac i wtedy przez np miesiac widnialaby nazwa stara w nawiasie i nowa, a po tym okresie juz tylko nowa. mozna to jakos rozwiazac. choc nie jest to najwazniejsza sprawa...
ale istnieje taka możliwość. Trzeba tylko się odpowiednio zgłosić i zadeklarować. I co najważniejsze uzasadnić zmianę . Napisz mi mejla to w weekend cos z tym zrobie
nie jest to taka ważna sprawa, po prostu w nicku mam mały błąd (Jagged Fell zamiast Jagged Fel), ale jeśłi to taka skomplikowana sprawa to nawet może zostać-a i tak mało kto się pokapuje że to błąd
wydaje się to być całkiem uzasadnionym powodem. Ja poczatkowo tez chciałem zmieni mój nick, juz nawet pisałem do Lorda, jednak w końcu pewne sprawy ucichły i zrezygnowałem, ale w twoim przypadku, jeśli wyłudzisz od Lorda te kilka chwil, to może ci zmieni
więc będę go męczył do śmierci z zanudzenia
a co do szansy na powodzenie: kto na Korelii przejmowałby się szansami
Sidiousowi serce zmiękło!!!!!Co zresztą po mnie widać. Dzięki za podpowiedź co mam robić.
że doceniam pracę tak LS, jak wszystkich twórców Bastionu. Przecież bez nich nie byłoby nas wszystkich
Wyszukiwarka userów - za (Anor ten sam problem)
Usuwanie tych co nigdy nic nie napisali - za
Nie jestem jednakze przekonany co do usuwania uzydkowników, którzy długo nie byli na Bastionie. Myślę, że pomysł z powiadomieniem i usunięciem tylko z wykazu będzie wystarczajace.
Prosta lecz skuteczna, tak mi się wydaje. Być może znajdziecie jakieś błędy, wtedy dajcie znać... Szukając użytkownika w selekcie ustawcie "wśrod userów" (nie dotyczy, gdy jest się na stronie z listą użytkowników/fanklubem - tam jest to automatycznie zaznaczone).
Można się pobawić szukając słów:
Darth - będzie kilkanaście, jak nie więcej użytków...
Darth Rumcajs - jest jeden, zatem powinniście być od razu przeniesieni do odpowiedniej strony
Narazie to tyle, jak nic mi jutro nie wypadnie to dodam do listy userów sortowanie.
Czyżbyś na mnie testował ?
Bo moje dane zostały znalezione bezproblemowo
Jakoś dziwnie się czuję w roli myszy laboratoryjnej
no i super, jakie to było proste:o No a uwierzcie mi, że bedzie to przydatne. Zaraz idę wyszukiwać
Jestem Livar nie Liwar!!!!!!
No i do czego twa wypowiedź miała prowadzić?
Jestem Jackson a nie Dżekson.
Jestem Wilaj a nie Witaj.
Jestem Jackson, ale nie Samuel ani nie Peter ani nawet nei Majkel
, bo dziewczyna się speszy i w ogóle Was o nic więcej nie spyta....
dalej pozostaje kwestia kasowania z listy userów
Wyobraźcie sobie że komuś spsuje się net na chacie i nie może bodajże użytkowac przez 3 miechy, to co wywalicie go nie z jego winy choć naprawde ta osoba chciałaby się logować w tym czasie na bastionie. To dla mnie bez sensu!
:<
ztetronitrotoluenowany adenozynotrójfosforan dezoksyrybonukleinowy
długie co?
Nie chodzi tylko, że nie był na bastionie 3 miechy. W skład jeszcze wchodzi:
-Żadnego komentarza,postu
-Nie zamówienie Lotnej Eskadry Bastionu
-i coś tam jeszcze
do tego fakt, ze mozesz do Tworcow wyslac emaila z komorki "...prosze o nie usuwanie mnie ze wzgledu na ...". Mysle, ze Szefostwo nie bedzie robic komus na zlosc. A kawiarnie internetowe?
Wiem, ze ktos mi napisze o wsi, biedzie itp. bedzie mial racje, ale sa rzeczy wazne i wazniejsze. Ja , gdy w domu nie mialem netu, to co tydzien chodzilem do kawiarni na powiedzmy 1-2 i stamtad zalatwialem "sprawy komputerowe".
optujemy ze Stranglerem, by zrobić tak jak to było w 2002, wyciecie userów pod koniec roku. Tylko, że wtedy z ponad 500 zostało koło 200. Ale to byli tylko użytkowie forum . Myślę, że pod koniec 2003 zrobimy coś takiego. A w wakację nei ma sensu - bo ktoś mógł mieć sesję, a potem wyjechać. A jak miał jaką kolwiek aktywność na Bastionie, to mu nie wytniemy logina.
mówiłem jestem jak najbardziej za, tylko na warunkach ja mówiliśmy wczesniej. Ci co nic nie mają zostają wycięci, choć opczywiście jest tych 600 prenumerujących newslettery, a ich wywalić nie będzie można. Chyba, żeby zrobić różne poziomy użytkowników. Takich tylko dla newslettera i pełnych...
tylko czy w praktyce możliwe? i sprawa przechodzenia z jednego poziomu użytkownika na wyższy lub degradacja na niższy.
mi chodzi. Ale jaki będzie sposób klasyfikacji? Proponuję deklarację przy rejestracji, przy niewypełnianiu zobowiązań usunięcie na niższy poziom. Ci, którzy są zarejestrowani niech odezwą mailem zwrotnym(rozesłanym do wszystkich zarejestrowanych)
Sorry ale nie którym czasem kopci się komp sam niedawno nie miałem kompa przez 2 miechy a niech ktoś nie ma przez trzy! Albo ktoś wyjeżdża za kranice na pół roku! Ico w tedy co?
była mowa o wyszukiwarce - i wyszukiwarka userów powstała
była już też mowa o sortowaniu userów wg daty przystąpienia, ilości postów, ostatnich odwiedzin itd. - ale ta sprawa przycichła...
a tak poza tym - też mam coś ze 350 postów i nie uważam żeby to było za duzó
Ja mam dopiero kilka postów, bo sie zarejestrowałam wczoraj. Ponieważ mam modem nie mogę spędzać godzin na czytaniu i pisaniu postów. Wyrzucanie nieaktywnych userów to dobry pomysł, ale nie tak drastycznie! Ostrzeżenie to dobry pomysł. Chociaż zawsze można się zalogować jeszcze raz.
Ale my tu żadnych drastycznych metod nie mamy zamiaru używać...
Po prostu jak jakiś redaktor będzie miał czas(nie wiem, czy coś takiego będzie)pobuszuje w userach i posprawdza...później wyślę mail, sms, lub na GG o tym. Jak zero odpowiedzi to wora ze dwora
komuś się zepsuje net i zostanie wywalony.
są przecież kafejki, czytelnie z netem, mozna "skorzystać" u koleżanki lub kolegi! Prawda? Jeśli ktoś będzie wiedział jakie są warunki utrzymania konta (i interesuje się tym co się dzieje na Bastionie / Forum) to będzie wiedział,że musi wysłać posta, albo coś w tym stylu! Wiesz, ja sam nie mam netu we Wrocu (bo mieszkam w Legnicy) gdzie przebywam przez większą część roku, ale nie ma dla mnie problemu pójść do czytelni w bibliotece wydziału (albo do Oolva) i zerknąć co się dzieje na Forum, coś podesłać itp. Jak ktoś chce to może.
ktoś ma problemy zdrowotne, albo coś. Sytuacja życiowa itp. Nie zawsze wszystko jest tak łatwe . A czasem Star Wars potrafi załamać .
tylko że u mnie bardzo mało osób ma neta. Nie mówiąc o kafejkach.
No nie mów mi, że we Wrocku nie ma kawiarenek internetowych?
tylko że na ulicy o wdzięcznej nazwie Kozanów były dwie, a teraz tylko jedna gdzie lepiej nie chodzić bo zawsze jest zajęta.
Pawcio napisał:
ulicy o wdzięcznej nazwie Kozanów
-----------
Kozanów to spore osiedle w którym wątpię, żeby była tylko 1 kawiarenka.
Oprócz tego możesz jeszcze próbować w szkole na informatyce (ja prawie całą na bastionie przesiaduję)
Też mieszkasz na Kozanowie? Na informie nie moge poniewarz przez
całą lekcje pani nam karze szukać w Necie czegoś o np.: papierze.
A poza tym do kafejki bym raczej nie poszedł poniewarz gram i wchodze do neta jak zrobie lekcje ( czasem jest inaczej) i po dodatkowych.
ile jest na Kozanowie kafejek, ale jeśli chodzi o tą na Dokerskiej, to jeszcze nie zdarzyło mi się, by była pełna- zazwyczaj na 7 stanowisk zajęte są 2-3. Ale, z drugiej strony nie chodzę tam za często, no i może akurat zawsze trafiałam na mały tłok...
... tłok, to tłok, a jak jest mało osób, to są luzy, nie tłok
nie jestem pewna jak się to-to nazywa. Grunt, że jest z księgarnią, papierniczym i schodzi się schodkami w dół
czy Ty zawsze się musisz czepiać? A może dla mnie te 2-3 osoby to jest tłok, ale w porównaniu z np. ponad 10 osobami-jest to mniejszy tłok, co daje w sumie mały tłok?
się Elfko, Fizyk jest z tego znany, że zawsze coś kręci, widzę że teraz kręci się w tłoku
...w tłoku, tylko tłokiem jak nacisnę gaz w samochodzie, to wtedy tłoki w silniku szybciej sie obracają, zdaje się
...jak przyjedziesz na spotkanie do wrocławia samochodem, to będzie można pogazować
...to wszystko zależy od rodzaju gazowania Możesz i równie dobrze bez przyjechać wtedy pogazować mozna, tak, jak chcesz
tylko przejmować się "treściwym" i "sensownym" gadaniem Fizyka. Jedno spotkanie z nim wystarczyło, by się przekonać, że on jest indywiduum zdolnym do wszystkiego...
...to może powinnaś dopisać się w tym wątku:
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=105047
Widzisz Fiz, coraz więcej osób uważa cię za łajdaka
PINDOL Choreograf 
instagram.com/pawel_koller_art/
Zdrowie Gufa, który dużo rucha - Yeleniu & Malak, Endor`08 
Może i mogłam określić Fizyka zdolnym do wszystkiego, ale to tylko po czepianiu się moich słów. A tak obgadywać na forum, tylko dla zabawy... Cóż moim zdaniem to nie w stylu Jedi (którym to, wbrew xywce, jestem!) 
to jest takie niesprawiedliwe
Niechaj świat ten spłynie łzami,
Gdy mą reputację rozszarpiecie kłami.
Świat nie jest sprawiedliwy
Nic nie zrobisz, jesteś grzeczny, a cię zaraz i tak posądzają i oskarżają o różne łajdactwa
Całe szczęście, zę chociaż jedna osoba tak nie uważa
Mnie nie oszukasz Może i Elfce udało ci się zamydlić oczy, przy czym zapewne żerowałeś na jej dobroci oraz skłonności do Jasnej Strony... Ale ze mną nie pójdzie ci tak łatwo! Ja wiem jakie z ciebie ziółko
Elfko... Jakie obgadywanie? Czy ty wiesz ile sympatii do Fizyka wlali ludzie w ten wątek, do którego linka podałem? Wierz mi, że gdyby wszyscy obgadywali się tylko w taki sposób, to świat byłby szczęśliwszy
PINDOL Choreograf
instagram.com/pawel_koller_art/
Zdrowie Gufa, który dużo rucha - Yeleniu & Malak, Endor`08
...Ale ja nie Elfke miałem na myśli I jej wcale nie mydliłem oczu, umyła sobie sama
A ja ziółko nie jestem tylko niedocenione zielę coś jak mięta albo coś w tym stylu
to jest wredna paskuda a nam "Wiedzącym" na szczęście swoimi tanimi sztuczkami oczek nie zamydli !! ... Dobrze że chociaz ty go Gufik temperujesz i demaskujesz jak ja pisac nie moge
PS. Fizyk.. troche wyżej napisałeś że tłoki w silniku się obracają .... hieh.. one robią ruchy posuwisto zwrotne (pomijając silnik Wankla) !!!!.... rych-ciuch, ruch-ciuch, ruch-ciuch....... o wasnie tak..... no i przestań biodrami ruszać
...ale te dolne części tłoków, to się obracają te na wałku, czy jak ta rurka się nazywa
A czy ja napisałam, że Fizyk to dobra, poczciwa osoba? I że nie jest ziółkiem na ciemnej stronie? Fakt, na jasnej stronie można nie być wrednym, ale to nie znaczy, że jestem naiwna! Nie obgaduję Fizyka (nawet z sympatią), bo nie uważam to za zajęcie dla Jedi, a nie dlatego, że mi zamydlił oczy 9albo, że sama to sobie zrobiłam, jak to "błyskotliwie" określił)!
...ja jestem dobrą, poczciwą i dobroduszną istotą. Nawet wracając w Sobotę ze spotkania pomogłem jakiejś babci w autobusie w skasowaniu biletu
czy nie pójść ścieżką Jasnej Strony? Może jest jeszcze dla Ciebie nadzieja, skoro masz tak ludzkie odruchy... i określasz się mianem dodrodusznej osoby! to byłoby wielkie wydarzenie- Fizyk nawrócony! (Nie wiem tylko, czy Zakon by to przeżył...)
...nawracać się? na pierwszych spotkaniach, się mnie pytali, po której stronie jesteś. Odpowiadałem zawsze bez namysłu, że po środku. A jak sie `nawrócę`, co z tym potem zrobię? Zmienię położenie nosa na bardziej wyższe... i co? nie dzięki Wolę się odnośić do różnych rzeczy z pokorą
A jak masz trochę czasu, zapraszam tutaj:
http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=378
Niewiele się od tego czasu we mnie zmieniło.
(puki co siedzę na forum), ale przeczytałam I rozdział(resztę też postaram się kiedyś doczytać) -i w żaden sposób darth Fizyk nie przypomina tam osoby po środku- dla mnie to raczej typowa ciemna strona 
... Coż, dla zakonu to nie będzie tak straszna strata-nigdy nie wiadomo, co byś w nim (lub Z nim) zrobił...
....pierwszy rozdział To tak, jak byś kogoś oceniał po wyglądzie, a o książce, że okładka kiepska
to oceniałA (to tak gwoli ścisłości, żebyś nie twierdził, że odpowiadam na słowa w rodzaju męskim, jak to robiłeś przy okazji ankiety na grudniowym spotkaniu i nie, to nie ma być czepianie się literówek) Po drugie- napisałam " darth Fizyk nie przypomina tam ..." TAM, a więc w tym rozdziale. Ale dobra, jak chcesz mogę napisać, że jesteś (trochę) mniej mroczny niż inni na niewłaściwej stronie Mocy- ale to głównie za to babcię
...mój błąd... zmęczony i chory lekko (hmmm... czy tylko lekko?) jestem... 
czy ci można wieżyć w te stwierdzenia- ...ja jestem dobrą, poczciwą i dobroduszną istotą. , które same w sobie są dziwne (połaczenie dobrej i dobrodusznej osoby-trochę masło maślane), a tu piszesz, że się źle czujesz... Teraz to przynajmniej wiem, że na pewno coś kręciłeś
Ale żeby nie było ci tak źle- to będę miła- życzę szybkiego wyzdrowienia (i powinieneś to docenić- w końcu jestem na przeciwnej stronie Mocy )
...ech... szkoda moich nadwątlonych przez chorobę sił
Tutaj dochodzimy do paradoksu, bo wychodzi na to, że w moim ostatnim poście, też nie można mi wierzyć, i nie przepraszam Cię wcale i napisałem tak, jak chciałem :>
Zresztą, co innego napisać źle całe zdanie, a co innego końcówka No, chyba, ze Cię to napradę ubodło, więc jeszcze raz przepraszam.
aż tak przepraszać nie musisz No, poza tym choroba nie musi powodować, że cały czas kręcisz-a więc przeprosiny uważam za jak najbardziej świadome No, i dochodzę do wniosku, że to wszystko było bez sensu- twojej natury nie da się dociec...
Temat odbrzewany ale intersujący...
Moim zdaniem gdyby miało do czegoś takiego dojśc to wyżucany user musiałby spełnić następujące warunki:
1) Zerowa ilośc postów, komentarzy do newsów i artykułów
2) Nielogowanie się przez... dajmy na to 3 miesiące
3) Brak reakcji na próby kontaktu
Ale myślę, ze czas trzeba by zwiększyć do 5-6 miesięcy i będzie luz.
-3) Brak reakcji na próby kontaktu
To jest IMHO trochę dziwne... Widziałbym to tak:
-Wysłać jedną informację:
"Twoje konto na wiadomej stronie jest z przyczyn takich a nie innych zagrożone usunięciem. Jeśli masz zamiar być aktywnym użytkownikiem, wyślij potwierdzenie i pamiętaj - czas na zmiany. Jeśli chcesz po prostu "przedłużyć ważność" zajmowanego nicka - zastanów się dwa razy przed potwierdzaniem - jaki jest sens sztucznego podtrzymywania przy życiu konta?"
...lub coś w tym stylu
- zgodnie z wolą użytkownika - brak odpowiedzi - adieu! Nie ma sensu "prosić" bo kto wie czy za następne trzy czy pięć miesięcy sytuacja może się powtórzyć.
No, i to chyba wszystko
to chyba faktycznie nie jest taki głupi pomysł. Jest tylko jeden warunek - taka osoba powinna otrzymać maila (albo dwa) z zawiadomieniem, że jesli nie wyrazi chęci "podtrzymania" ważności konta, zostaje ono usuniete. Takie wyrażenie chęci polegało by właśnie na wysłaniu posta, albo komentarza, wzięcia udzialu w sądzie - czymkolwiek co można nazwać AKTYWNĄ partycypacja w działaniach Forum/Bastionu. A czas? Trzy miesiące to faktycznie chyba dobry termin. Potem mail - dwa tygodnie na odpowiedź, następny mail - następne dwa tygodnie. Jak dalej brak odpowiedzi to papa. No ale faktycznie odpowiedni zapis w regulaminie MUSI się pojawić. I to dopiero od momentu pojawienia się go (ew. mozna zaaplikować jakiś okres vacatio legis) w regulaminie można zacząć "odliczać" te 3 miechy. To moje zdanie.
Howgh!
jakby nad tą sprawa dłużej pomyślec to sie nasuwa pewien powazny problem:
Wyobraźmy sobie usera z tysiącami postow który traci neta na rok, ma załamanie wiary w SW ( ) czy cokolwiek innego co nie pozwala mu na odpowiedznie na takiego maila.
I co wtedy?
No chyba ze takie postępowania byłyby prowadzone tylko wobec userów bez żadnych postów, komentarzy itp.
takie postępowanie mogłoby zostać wszczęte tylko wobec użytkowników bez żadnych postów, czy komentarzy. W innym wypadku powstałoby dużo dziur w bazie danych, a w końcu mogłoby się okazać, że połowa postów ze starszego okresu jest podpisana "Usunięty", a do czegoś takiego dopuścić nie można.
A więc sprawę napewno można przedyskutować, aczkolwiek nie jestem pewien czy komukolwiek będzie chciało się to potem nadzorować
jest skomplikowana. Wiadomo, że z komputerem mogś stać się dziwne rzeczy (szczególnie jeżeli ma się windowsa ) . Są też wypadki losowe (których nikomu nie życzę) które moga spowodować długie niepojawianie się na forum. Moja propozycja to usuwanie userów którzy nie logowali się na forum od 3 miesięcy (raz na 3 miesiące można chyba wejść, wakacje mają tylko 2 - ale tylko dla niektórych).
Ale nie zapominacie, że mowa o userach z zerowym "dorobkiem"?
Zwykle nowi userzy pojawiają się gdy potrzebują pomocy np. gdy zatną się w jakiejś grze. A później się już nie pojawiają. W takim razie co robić z takimi ??
Zadziwiają mnie takie problemy .
Po pierwsze – usuwanie jakiegokolwiek usera , który ma na swoim koncie choćby jeden post może spowodować wielki bałagan. Gdybym ja został usunięty podczas mojej półrocznej obecności pogniewałbym się , ale to tak na marginesie.
Usunięcie użytkownika razem z jego wpisami spowodowałoby masę błędów w bazie danych , jeśli jakikolwiek z tych postów był nowym tematem lub miał pod sobą jakiś komentarz kogoś innego.
Po drugie – są poważniejsze problemy , niż martwienie się – powiedzmy – pięćdziesięcioma userami na dwa tysiące.
Jak dla mnie w ogóle nie ma problemu
Że specjalnie nie ma problemu, a to dlatego, że nie widzę kwestii nawet jakby było trochę takich zarejstrowanych niepiszących, w koćnu to jest jakiś odsetek, którego wyeliminowanie i tak specjalnie nic nie zmieni ani na lepsze ani na gorsze
po co usuwać kogoś kto ma konto i wykazał się jakąś aktywnością, niekażdy musi pisać 20 postów dziennie i do tego 10 komentarzy itp
oczywiście inna sprawą są userzy którzy są zarejestrowani i mają czyste konto albo podwujnie zarejetrowani ale to tylko tak jak piszesz powyżej odsetek nie mający głebszego znaczenia
Ewentualni usówani powinni miec zerowy przebieg i spełniać inne warunki ktore wymieniłem wczesniej.
A co to da? A no to ze User chcacy się zarejestrowac jako np. Boba Fett nie bedzie musiał się rejestrowac jako Boba_Fett542131...
Ja jestem przeciw wyrzucaniu ludzi z bastionu.Bastion ma jednoczyć wszystkich fanów sw a nie ich od siebie oddalać.Maniak sw jest maniakiem sw bezwzględu na to czy wchodzi na forum bastionu czy też nie
oto przykład usera, który założył dwa konta
http://gwiezdne-wojny.pl/b_user.php?u=2677
http://gwiezdne-wojny.pl/b_user.php?u=2666
można te konta połączyć w jedno, albo po prostu któreś usunąć
przy okazji składam mu życzenia z okazji urodzin
Już info poszło w odpowiednie mijesce, myślę że zos się z tym zrobi. Pozdrawiam i dzięki za info
http://gwiezdne-wojny.pl/b_user.php?u=1443
http://gwiezdne-wojny.pl/b_user.php?u=3620
czasami warto zobaczyć, kto ma urodziny
zaczne zakładać sobie różne konta z róznyc komputerów o całkowicie innych nr. IP, a następnie będe nimi chandlował. np:. ktoś bdzie chciał mieć nicka "Super Jar Jar" którego ja wczesniej załorzyłem to wtedy zwróci się do mnie ija mu go obchne po cenach hurtowych .
powinno się śmiało usunąć wszystkich użytkowników, którzy ostatnio byli ponad rok temu, lub wyświetla się "brak danych"(takich osób jest koło tysiąca),
a topici starsze niż jakiś czas(ustalony przez redakcję), lub te, na które nikt nie odpowiadał pousuwać
Ależ wycinanie rocznych tematów byłoby karygodne i oczywisice do tego nie dopuszczę! Iles jest takich topiców które się odświeża po roku i jak się potem to przyjemnie czyta!!! A ile z nich w ogóle nabiera dodoatkowego znaczneia po roku... Nie mówiąc już o topicach urodzinowych gdzie odświeżane są automatem co rok
ale już Wam z głowy mogę powiedzieć, że nie przewiduje się usuwania kont użytkowników nie licząc tych zdublowanych (jeśli ktoś ma dwa - to jedno pod ścinkę), a i to nie wiadomo kiedy. Najprawdopodobniej wtedy jak się dwie niedziele do kupy zejdą
nie mówię o topicach rocznych lub troche starszych, ale np. o trzyletnich, na które nikt nie odpowiedział, lub ktoś raz coś w nich napisał i na tym się skończyło. Inna sprawa to użytkownicy, którzy nie dają znaków życia od dwóch lat. (W liście użytkowników od daty ostatniego zalogowania zobacz 10 ostatnich stron)
Całkowicie popieram Anora , zabieg wycinania tematów tylko ze względu na ich starszą datę jest wręcz skandaliczny , ale przecież nie ma się co martwić , bo nikt do tego nie dopuści . W końcu Redaktorzy Bastionu rozwijali Forum w jego początkach i podobnie jak ja są ludźmi sentymentalnymi , więc na pewno nie pozwolili by na tego typu czystki .
oficjalnie wycofuję się z poprzednich propozycji (jak dwóch modów jest przeciwko, to co można innego zrobić ) i jak najbardziej was rozumiem
My i nie tylko my uważamy (chyba tak Pawle?) że odświeżanie starych tematów jest czymś pozytywnym (jesli oczywiśice odswieża się je `rozsadnie`) gdyż świadczy o chęci włączneia się do dyskusji i kontynuowania dyskusji która kiedyś została zarzucona. Co więcej co powiesz, gdy po pojawia sie nowy user na bastionie i chce cos napisac na temat który powstał rok albo dawniej temu i zakłada nowy bo tamten został wykasowany?
wyczyścić forum i zacząć wszystko od poczatku?? .. z regulaminem, wszelkimi zasadami a kążdy user musiał by przejść testy (IQ wykluczone).
Taaaa.. to równie poroniony pomysł jak ten z kasowaniem userów i tematów!!!.... pamietajcie że musimy w tym roku dogonić w postach i userach Hypera!!! ... jeszcze tylko 114 385 ludzi i 4 957 840 postów i będziemy największym forum o SW na świecie!!!
znowu ten temat ??
4 957 840 postów ?? Ależ Otas, z Tobą to nie problem, nie bądź taki skromny...gorzej z tymi userami...
że jest to głupi temat, gdyż ktoś może 3 miesiące nie mieć kompa bo mu sie popsół, albo na 3 miesiace wyjechać gdzieś. Nie jestem z a tym, ale jeśli będzie to konieczne to myślę, ze kasować powinno sie po 5 miesiącach.Ale nie chcę żeby tak było!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mnie na Bastionie nie było około 5 miesięcy i uważam, że gdyby mnie ktoś wyrzucił po 3 miesiącach to było by nie wpożądku.
Na miejscu admina rozesłałbym do wszystkich mejlem przypomnienie że są zarejestrowani na Bastionie i miło by było gdyby od czasu do czasu wpadli coś napisać.
Moim zdaniem nie powinno się wyrzucać kogoś kto nie napisał ani jednego posta, bądź kogoś kto się kilka miesięcy nie udzielał na forum. Powstaje pytanie co by to dało? Zwiększyła by się przez to liczba osób pizących na forum? chyba nie...
A tak zawsze jest szansa, że ktoś tu ponownie natrafi i będzie jeszcze zarejestrowany. Można zmieniać kompa, można zmieniać miejsce zamieszkania, można zmieniać dziewczyne ale po co kasować swoje/czyjeś konto?
mozliwosc i wchodzic na bastion bo mialem od ciula nauki, bo nie mialem czasu po prostu wiem ze to kiepskie wytlumaczenie moze byc, ale taki jest fakt Na baastion zagladalem, ale na forum bylem baaardzo dawno ) Ale z milym zdziwieniem zauwazylem ze o mnie nie zapomniano
To ze nie moge siedziec na forum to wcale nie oznacza ze nie chce korzystac!!
poczytaj kilkanaście postów w temacie a nie sam temat to zobaczysz, ze wszyscy praktycznie takim pomysłom sa przeciwni
... mozna po pol roku wyslac maila z zapytaniem i jezeli nie bedzie odpowiedzi w ciadu np, 3-ch tygodno mozna by bylo zastanowic sie nad kontem. Blokowanie nickow jest tez nie fair jest wielu uzytkownikow ktorzy chcieli by wreszcie podiadac takie, a nie moga bo sa blokowane. Moim zdaniem dobrze by bylo gdyby uzytkownik ktory nie bedzie uzywal i korzystal z forum powinien poinformowac i poprosic o usoniecie jego konta.
zwroccie uwage na darmowe konta mailowe, jezeli nie sa uzywane przez jakis tam czas to zostaja usuniete. Wiec ... sami chyba rozumiecie.
Inaczej sie patrzy z punktu osoby ktora posuada ale nie uzywa, a inaczej z chcacego uzywac. Wiec mysle ze po okresie 6-u m-cy mozna zastanowic sie na usunieciem usera i jego konta.
A jak komuś sie komp zepsuje?? Na przykład nie ma kasy tak już naprawić?? Moje zdanie: Wyrzucać tych, któży nie są w fanklubie, nie podają danych (GG, Mail) mają mniej niż 10 postów wogóle zadko bywają, są po to żeby "se zobaczyć co to za SW i sie ponabijać "
Moim zdaniem Twoja propozycja nie jest zbyt pociągająca.... Popatrz na przykład na mnie..... nie mam dużo postów, ani komentów... Ale nie jestem tu też po to, aby nabijać się z SW. Niektórzy po prostu czasami nie mają wolnej chwili i wpadają na chwilke....a jak mają już więcej wolnego to zapodają jakimiś postami i komentami....uważam Twój pomysł za marny...
po pewnym czasie. Jaki pisał ktoś wyżej najpierw wysłać meila "ostrzegawczego" a jak nie będzie reakcji to wykasować. Ja bym np. tego gościa <<< http://gwiezdne-wojny.pl/b_user.php?u=680 >>> wykasował, zgadnijcie dlaczego . mniej wiecej 3 miesiące braku aktywności i papa
