Najprawdopodobniej będzie nim Jasper Maskelyne.

ekscytować. Serial i tak zdejmą po kilku odcinkach/ będzie do bólu schematyczny/ Będzie miał przesadna ilość krwi i przemocy. Dlatego też nie opłaca sie śledzić amerykańskich nowości.

Proszę skasować tamten link ten jest dobry:
http://geektyrant.com/news/2011/3/8/this-new-hbo-series-hobgoblin-sounds-awesome.html

myślałem, że będzie o tym kolesiu ze Spidermana :|

Ja też tak kiedyś myślałem

Zapowiada się naprawdę znakomicie. Czemu?
1.Bo to HBO.
2.Bo to Darren Aronofsky, czyli człowiek, który poza "Czarnym Łabędziem" stworzył jeden z najgenialniejszych filmów ever - "Requiem dla Snu".
3.Bo tematyka jest znakomita.
4.Bo to HBO.
5.Bo scenarzysta jest laureatem wielu nagród.
6.Bo to HBO.

Już od jakiegoś czasu jaram się, że powstanie ten serial. Na pewno będę oglądał - liczę na to, że nie zapomnę, że takie coś ma powstać. Ale skoro to HBO, to myślę, że Bart prędzej czy później odświeży ten temat.

Swoją drogą moje pierwsze skojarzenie było takie, że dostaniemy serial o jednej z postaci z uniwersum Marvela.

Mógłbyś zmienić temat na "Hobgoblin- to nie ten koleś od Spider-Mana".

Obaj macie rację

o tym kolesiu ze Spider-Mana?

że z postami Sellera jest jak z bełkotem hybryd z BSG - niby pie**oli od rzeczy, ale jak się człowiek wsłucha, to wyciągnie z tego coś mądrego. Tak jest i tym razem: Serial i tak zdejmą po kilku odcinkach (...) Dlatego też nie opłaca sie śledzić amerykańskich nowości. - po rzezi nowych produkcji w sezonie 2006/2007 przestałem praktycznie inwestować w nowe USAńskie seriale - wyjątki to tylko te na prawdę świetnie się zapowiadające, jak Flashforward czy The Event. Od tamtej pory przyjąłem inną strategię: zaczynam oglądać minimum w momencie gdy serial dostaje 2 sezon. Za dużo razy się przejechałem i wam też takie postępowanie polecam.

A co do serialu: spoko, to HBO, czego by o tej stacji nie mówić, nie są obsesyjnymi anulatorami, jak NBC, ABC czy ich król - FOX. A tematyka zanosi się zacna. No i reżyser <3