Dzisiaj przyszło mi do głowy bardzo ciekawa jak dla mnie myśl. Jak to się stało że Anakin w TCW jest mistrzem a w ROTS jest nadal padawanem. To trochę dziwne ? Dawno nie oglądałem pierwszych części więc nie pamiętam dokładnie ale chyba w ROTS Anakin był padawanem tak samo jak w drugiej części. Więc dlaczego w TCW Ani ma Ashoke ?
: Mmmm message from the darkside there is :
Przecież Anakin w TCW był nadal Rycerzem. Ahsoka mówiła do niego "Mistrzu", gdyż była jego Padawanką. Chyba źle zinterpretowałeś słowa Ahsoki .gif)
No tak ale nadal Anakin był padwanem więc jak on mógł mieć padawana ? Jak sam nim był ?
: Mmmm message from the darkside there is :
Przy takich nieścisłościach odpowiedź jest jedna: TCW.
No ale w ROTS Anakin był już Jedi mistrzem czy nadal padawanem ?
: Mmmm message from the darkside there is :
i cywile mówią do każdego Jedi (dorosłego) ,,mistrzu", nawet jeśli nie miał takiego tytułu. Anakin w TCW był już rycerzem, a w ROTS chciał być mistrzem.
Jakie słyszę od powstania TCW 
Anakin w TCW i w RotS jest rycerzem. Rycerze mogą już mieć padawanów. Padawani mówią do swoich nauczycieli "mistrzu", nawet jeśli ci są tylko rycerzami.
Takiej odpowiedzi właśnie oczekiwałem. Wielkie dzięki !!
: Mmmm message from the darkside there is :
jeżeli osoba spoza zakonu zwraca się nawet do padawana, wypada do niej mówić "mistrzu".
Czy mi się wydawało czy taką właśnie odpowiedź dostałeś na samym początku tego tematu?
Master of the Force napisał(a):
Przecież Anakin w TCW był nadal Rycerzem. Ahsoka mówiła do niego "Mistrzu", gdyż była jego Padawanką. Chyba źle zinterpretowałeś słowa Ahsoki
=
Elendil napisał(a):
Anakin w TCW i w RotS jest rycerzem. Rycerze mogą już mieć padawanów. Padawani mówią do swoich nauczycieli "mistrzu", nawet jeśli ci są tylko rycerzami.
To tak jak w szkole 
. Mówisz do nauczyciela, Pani Profesor, albo Panie Profesorze, a jak wejdziesz na stronę szkoły i w zakładkę Kadra Nauczycielska to każdy ma przed swoim imieniem i nazwiskiem "MGR" . Magistry w dupę kopane . Więc krócej mówiąc jest to zwrot grzecznościowy ).gif)
.
RodzyN jr. napisał(a):
Więc krócej mówiąc jest to zwrot grzecznościowy .
________
Akurat w liceum to jest zwrot wyjątkowo lizydupierski
Naprawdę fajne "profesorki" są na studiach...
And find my Sith lightsaber. It`s the one that says Bad Motherfucker on it.
THE LEGEND 2004-2021
Lover
Które w większości są doktorkami.
co przewód to przewód ~~~~
And find my Sith lightsaber. It`s the one that says Bad Motherfucker on it.
THE LEGEND 2004-2021
Lover
jako doktor wyjaśniam - po pierwsze na uczelniach rygorystycznie używa się takic stopni naukowych jakie posiada dana osoba. Po drugie w Polsce na wyższych uczelniach używa się terminu profesor w dwóch znaczeniach.Jest to stopień naukowy profesora (jest on nadawany przez Prezydenta RP po zatwierdzeniu przez Centralną Komisję do spraw Stopni i Tytułów wniosku uczelni), oraz stanowisko profesora, które przeznaczone jest dla samodzielnych pracowników naukowych (czyli posiadających stopień doktora habilitowanego) - wtedy mamy do czynienia z profesorem uczelni. To w krajach anglosaskich, gdzie nie ma habilitacji każdy doktor jest zarazem profesorem
pewnie odgrzewam kotleta, ale:
właśnie oglądam drugi odc TCW i Palpatine się zwraca do Anakina per Mistrzu. W tym momencie zostaje tylko odpowiedź The Super Fan Star Wars o tym, że "cywile" też się zwracają per Mistrzu, ale Palpatine nie był cywilem tylko jego było nie było przełożonym, czyż nie?
Do Yody i innych Jedi też zwraca się "mistrzu". To przecież zwrot grzecznościowy, jak inaczej ma do nich mówić?
że Palpatine traktował Anakina jak przyjaciela . Anakin traktował Palpka jak mentora, więc z tego wynika, że Palpek nigdy by do Anakina nie zwrócił się Per Mistrzu. Więc można to dodać do mini błedów tego gównianego serialu I nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Zresztą w ROTS Palpatine podpuszcza Anakina (to było, żeby Rada wysłała go na polowania na Grievousa), żeby złożył kandydaturę na Mastera .
no ale Yoda, Windu, etc zostali mianowani "Mistrzami" a Anakin był "Rycerzem", jakaś hierarchia chyba działa w tym ich zakonie, nie? u nas do ministranta nie powiesz ojcze, nie?
Ahsoka mówiła "mistrzu" bo była padawanem, taka zasada. Ludzie natomiast nie rozpoznawali jednego od drugiego, mistrza od rycerza czy ucznia, więc mówili po prostu "mistrzu" alby nikogo przypadkiem nie urazić. Twoje porównanie pasowałoby bardziej do powiedzenia na diakona "ojcze".
No ale przecież Kenobi też był dla Anakina, Mistrzem, pomimo tego że Obi nosił tytuł Rycerza - nadany mu po to, aby mieć Anakina za padawana. Tak więc zarówno Obi jak i Ani byli Rycerzami (bo nie wiem czy Obi został mianowany na Mistrza czy już nie zdążyli tego zrobić...), lecz mimo to ze względu na przyjaźń między sobą, Anakin zwracał się do Obi-Wana per Mistrzu. I tak jak tutaj zostało napisane wyżej - Ahsoka też zwraca się do Anakina per Mistrzu, bo jest jego padawanką, do Plo Konna także, pomimo tego, że się z nim przyjaźni. Co do mianowania Jedi przez innych, to np. jeśli się komuś nie powie, że ma do czynienia z Mistrzem, Rycerzem czy padawanem, to wszyscy traktują każdego Jedi jako Mistrza, bo nie wiedzą (a raczej ich nie obchodzi czy jakiś Jedi, to Mistrz czy nie - ważne, że przylazł i że pomoże - ludzie i inne istoty bywają więc tępi - nie wszyscy ale wiadomo...) i wolą z szacunku wszystkich tak mianować.
Ahsoka_Tano napisał(a):
No ale przecież Kenobi też był dla Anakina, Mistrzem, pomimo tego że Obi nosił tytuł Rycerza - nadany mu po to, aby mieć Anakina za padawana. Tak więc zarówno Obi jak i Ani byli Rycerzami (bo nie wiem czy Obi został mianowany na Mistrza czy już nie zdążyli tego zrobić...),
________
Tak właściwie to Obi był mistrzem Jedi, ale dopiero w Zemscie Sithów. W Ataku Klonów był jeszcze rycerzem Jedi. W AotC nie był w radzie Jedi, a za to w RotS już był. Gdyby nie to na pewno nie byłby członkiem rady. Znamy oczywiście kilka wyjątków np. Ki-Adi-Mundi (za swoje zasługi) i Anakin Skywalker (tylko dlatego, że kanclerz mu ufał), lecz takie wyróżnienie zdarza się bardzo rzadko. Niech moc będzie z wami.
czyli temat właściwie skończony. wiemy, że Anakin nigdy mistrzem nie został, a cywile (nienależący do zakonu) zwracali się do niego przez grzeczność, i pozostają relacja z padawanami, w których sytuacja wymaga takiego tytułowania swojego było nie było mistrza - nauczyciela.
mam rację? ;>
To fakt Ani był tylko rycerzem choc zapewne pod kątem umiejętności przewyższał nie jednego mistrza... A co do tego, że po ukaznaniu się TCW często pada ta kwestia to tak szczerze mówiąc podobne wątpliwości można było by mieć po obejrzeniu RotS (oczywiście z polskim dubbingiem ) gdzie podczas narady o tym kto uda się do systemu Utapau Yoda zwraca się do Anakina w dość enigmatyczny i bezpośredni sposób "Mistrz jest potrzebny z większym doświadczeniem..." Nie wiem czy to przypadkowy błąd w tłumaczeniu (błedy które zdarzają się tylko u nas tak na marginesie) ale brzmi to jednoznacznie...
