Czy ktoś z bastionowiczów ogląda/oglądał ten serial? Co o nim sądzicie?
Ja obejrzałem cały pierwszy sezon i powiem, że jest w sumie w porządku. Aktorstwo dobre (Jeremy Irons, Francois Arnaud czy Colm Feore), muzyka nie porywa, trochę scen erotycznych ale nie pokazanych tak dosłownie jak w "Rzymie" na przykład, kilka mocnych scen (głównie w wykonaniu Micheletto ), postacie całkiem udane (przypadli mi do gustu głównie właśnie Rodrigo Borgia, kardynał Della Rovere i Micheletto [chociaż ten ostatni to z początku taka ciapa nieco, później lepiej ] ). No, jest nieco rozwleczony, czasem niewiele się dzieje. Ale rozgrywki polityczne a potem początek spoilera przymierze Della Rovere z Francuzami oraz sceny w ich obozie koniec spoilera się udały i wciągnęły mnie
Ocena 1. sezonu powiedzmy 8/10