TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Rozmowa Dooku z Sidiousem

Qui-Gon jinn 2003-06-29 00:11:00

Qui-Gon jinn

avek

Rejestracja: 2002-06-17

Ostatnia wizyta: 2003-09-27

Skąd:

Na początek przypomnę o co chodzi:
5) Dooku rozmawia z Sidiousem, który ku zdziwieniu Tyranusa cieszy się z obrotu zdarzeń i mówi, że wszytko stało się tak jak to planował. Dooku załamany zwycięstwem Republiki nie rozumie Sidiousa i domyśla się, że Mroczny Lord Sith nie powiedział mu całej prawdy o zamiarach. Sidious mówi, żeby Dooku poczekał do posiedzenia Senatu, gdyż to zdarzenie wszystko zmieni. Sidious mówi także o ostatecznym pokonaniu Jedi i planowanym zabójstwie Padme gdyż jest ona niebezpieczną rywalką na arenie politycznej i nie tylko.

A oto moja propozycja:
Oto moja wersja:
Rozmowa odbędzie się w kryjówce Sithów na Coruscant (ta z AOTC oczywiście). Będzie to jakieś główny pokój Sidiousa, w którym będzie on trzymał holocrony i zapiski z dziejów Sithów. Sam dialog mógłby wyglądać tak:
DOOKU - Mistrzu...ponieśliśmy straszną klęskę
SIDIOUS - (chamski śmiech) Ależ nie mój Uczniu, wszystko poszło zgodnie z moim planem...nadszedł czas, żebyśmy w końcu wyszli z cienia
DOOKU - Sądziłem, że mamy wspólny plan, którego obaj się będziemy trzymać, ale jak widać prowadzisz własną grę nie uwzględniając mnie, osoby, która mogłaby łatwo znisczyć twoje szaleńcze idee..Palpatine.
SIDIOUS - Lepiej bacz na słowa mój Uczniu
DOOKU - Daruj sobie tytuły, gdyż służą jedynie próżności. Nie boję się ciebie, ale póki co...mógłbyś się ze mną podzielić SWOIM planem.
SIDIOUS - Po prostu bądź dzisiaj na posiedzeniu senatu.

Chciałem stworzyć dialog, który pokaże jak bardzo różnią się od siebie Sidi i Dooku oraz, jakie napięcie jest pomiędzy nimi, no bo w końcu to ich ostatnia rozmowa w naszym scenariuszu.

LINK
  • ciekawe

    JediAdam 2003-06-29 10:51:00

    JediAdam

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-07-29

    Skąd: Gdynia

    Przyznam bardzo ciekawe. Tez mialem podobne odczucia hmmm Czyzby wlasnie sidious umyslnie ukrywal swoj plan przed dooku ?? moze jakby mu go wyjawil to by Dooku nie chcial z nim wspolpracowac? Moze by nie stworzyl ruchu separstycznego hmm trzeba nad tym poomyslec mysle E3 moze dac kilka odpowiedzi na trapiace pytania.

    LINK
  • hhmm

    Anor 2003-06-29 23:03:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    według mnie nie może się to stać tak gwałtownie dla Dooku, bo on musiał być swiadom pewnych działań Sidiousa - wynika to z końcowej sceny w AOTC, gdzie mówi, że wszystko idzie zgodnie z palnem, gdyby naprawdę chciał zagłądy republiki to nie cieszyłby się z pojawienia się klonów, także musimy wprowadzić trochę zawiłości w tę rozmowę, muszę pomedytować na jej treścią

    LINK
  • Tylko, że

    Qui-Gon jinn 2003-06-29 23:56:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    pojawienie się klonów to zupełnie inna sprawa, na której napewno zależało i Dooku i Sidiousowi. W końcu obydwaj chceli wojny i pewna część planu Sidiousa była znana Dooku, który sądził, że to cały plan i niczego nie podejrzewał . Ja nadal obstawiam za swoim.

    LINK
  • modyfikacja

    Anor 2003-06-30 00:18:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    klony były tylko przykłądem, zauważ, że tak naprawdę Doku nie zależało wcale na Wicekrólu, czy na Federacji Handlowej (na ich życiu) również zlewał wszystko inne, on chciał tego wszystkiego, musiał wiedzieć coś o planach LSa, jednak na pewno nie wiedział wszystkiego i musimy się zastanowić co wiedział a czego nie zeby była spójność i całość trzymała się kupy

    LINK
  • Dooku

    Qui-Gon jinn 2003-06-30 01:12:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    wiedział o obaleniu Republiki przez Separatystów, armii klonów, zniszczeniu Jedi i...

    LINK
  • Hmm

    JediAdam 2003-06-30 09:28:00

    JediAdam

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-07-29

    Skąd: Gdynia

    Wychodzi na to ze geonosianie wymyslili plany Gwiazdy Smierci ... Moze caly plan polegal na tym, zeby sie ich pozbyc i uzyskac te plany dla siebie ?? Tylko czy Dooku znal caly ten plan czy wogole go nie znal ?? Czy jego nieswiadomosc byla celowa zeby odniesc sukces przez Sidousa??

    LINK
  • niezupełnie

    Anor 2003-06-30 10:43:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    plany DS były już znane "ekipie" Sidiousa dużo wczesniej, tak przynajmniej wynika z książek EU

    LINK
  • Więc

    Qui-Gon jinn 2003-06-30 20:21:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    chyba ustaliliśmy Anor, że większość aspektów planu Sidiousa była znana Dooku, ale tak naprawdę obydwaj dążyli w różne sposoby by obalić Republikę, czyż nie?

    LINK
  • taak

    Anor 2003-06-30 22:56:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    dokładnie chciałem to wyjasnić Dooku jest kumaty i nie można z niego robić głupa, no ale nie ukrywajmy że Sidious był sprytniejszy.:o Także zgadzam się z tobą przejdźmy dalej "panie kierowniku"

    LINK
  • kolejne szczegóły

    Qui-Gon jinn 2003-07-01 10:44:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Najpierw chciałbym się upewnić czy aby napewno chcecie by rozmowa Sithów odbyła się w ich kryjówce. Jest jeszcze Sala Audiencyjna Palpiego, ale to chyba zły pomysł bo:
    - mamy już tam 2 rozmowy
    - Dooku nie może się tak pokazywać na Coruscant

    Co do reszty to tak sobie ostatnio myślałem i stwierdziłem, że rzeczywiście te punkty naszego scenariusza powinniśmy omawiać bardziej szczegółowo. Może to śmieszne, ale powinniśmy ustalać takie rzeczy jak np. "Dooku bezszelestnie wślizgnął się do pomieszczenia". To tylko przyklad, bo chodzi mi po prostu o wszystkie szczegóły. Nie trzeba się załamywać tym, że wcześniejsze punkty nie są szczegółowo omówiono, gdyż potem można do nich wrócić.

    Scenariusz:
    Sidious powinien stać w swoim pokoju zapatrzony w jakiś holocron lub artefakt Sith. Po chwili do pomieszczenia wejdzie Dooku, a Sidious odwróci się wtedy w jego stronę. No i teraz powinien się zacząć dialog. Zanim go będziemy pisać powinniśmy ustalić, że tak powiem charakter rozmowy to znaczy jaki będzie stosunek Dooku do Sidiego i na odwrót. Czekam na propozycje i jakieś szczegóły, które możnaby jeszcze omówić.

    LINK
  • A może trochę inaczej ???

    Serdis 2003-07-01 12:56:00

    Serdis

    avek

    Rejestracja: 2003-03-07

    Ostatnia wizyta: 2003-11-10

    Skąd:

    Poruszyliście całkiem ciekawy wątek zależności Dooku i Sidiousa. Jednak uważam, że Dooku dokładnie wiedział o wszystkich planach Sidiousa, oprócz tego, że ma zostac zastąpiony przez Anakina.

    Ja bym chyba nie eksponował tak wątku nieposłuszeńswa Dooku, pamiętajmy, że układ Sith uczeń i Sith mistrz opierał się na bezwzględnym posłuszeństwie. Nawe gdyby hrabia coś "kombinował" utrzymał by to w ścisłym sekrecie.

    Można jeszcze zrobić tak, że Dooku wypowie posłuszeństwo Sidiousowi i sam przejmie pełne dowudztwo nad ruchem separatystów pewny swojego zwycięstwa nad Armią Republiki i Sidiousem. W takim wypadku Palpatine pozbędzie się go lekką ręką na rzecz Anakina. Następnie gdy dojdzie do ich spotkana w obronie palapatina stanie Anakin. Podczas walkianakin w złości zabije Hrabiego wyzwalając złość, strach i agresję. Palpatine powie, aby zają miejce nalezne u jego boku i wykonczył Hrabiego, Anakim zgadza się i kończy zywot przywudcy separatystów. Dooku zdazy tylko powiedziec, ze Sidious zdradzi go kiedys tak samo jak jego teraz. Będzie to mogł byc nawiazanie do finałowej walki w VI epizodzie, kiedy Plapatine rozkazuje Lukeowi zabić Vadera i przyłączyc się do niego.

    A propos tych szczegółów w scenariusz ( bezszelestnie wemknął się do pomieszczenia) to takich żeczy raczej nie pisze się w scenariuszu, bo wtedy to jest bardziej opowiadanie. Oczywiście takie konentarze często umieszcza się w nawiasach, ale tylko wtedy gdy są niezbędne dla zrozumienia rozwoju akcji. Dobry scenariusz, według zasad pwienien opierać sie na dialogach i raczej lakonicznym opisie sytucaji w jaich maja miejsce. Reszta zalezy juz od interpretacji reżysera, scenopisu operatora, scenaografów itp.

    LINK
    • widze

      Anor 2003-07-01 13:05:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      że dokładnie się chyba nie orientujesz co my własciwie tutaj omawiamy i robimy, więc ci wytłumaczę. Jest taka sprawa, że piszemy scenariusz, jego ramy zostały juz ustawione i rola Dooku jest obmyślona, teraz zajmujemy sie poszczególnymi punktami i ich uszczegółowieniem. polecam lekturę, która znajduje sie w tym samym wątku i opatrzona jest różnymi tytułami, np. Anakin w e3, Yoda w e3, itd

      LINK
  • Serdis

    Qui-Gon jinn 2003-07-01 18:11:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Jak chcesz sobie pisać takie rzeczy to w innych tematach, chyba, że przeczytasz wszystkie nasze (Anor, Seba i ja) posty co do scenariusza jaki tworzymy.

    Musimy Anor jeszcze poczekać na zdanie Seby, bo jeszcze się nie wypowiadał w tym temacie

    LINK
  • Wakacje

    Qui-Gon jinn 2003-07-03 21:58:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Nie wiem jak przez wakacje będzie szedł nasz scenariusz gdyż chyba każdy z nas gdzieś wyjerzdża. Ja jutro jadę na obóz i nie będzie mnie 2 tygodnie, a Seba nie daje znaku więc chyba też wyjechał. W każdym razie po powrocie coś napiszę.

    P.S. Anor, zajebisty avatar!

    LINK
    • dzieki

      Anor 2003-07-04 08:36:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      mi sie też podoba mój avatar:o No Seba nigdzie nie wyjechał, więc wezmę się teraz z nim za te sprawy, choć bez takiego koordynatora jak ty bedzie ciezko przytrzymać wszystko do kupy. Aha no i niestety nie ma tak dobrze, że każdy ma wakacje

      LINK
  • Darth Tyranus a Darth Sidious

    Sebastiannie 2003-07-04 01:51:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Rzeczywiście przyjąłem trochę dziwną i może faktycznie niezbyt uczciwą w stosunku do was formułę udzielania sie w naszym scenariuszu. Jakoś po prostu łatwiej mi się pracuje gdy mam już pewną bazę, którą dla mnie są wasze wcześniejsze posty. Mogę wtedy odrzucić co mi się nie podoba i wypracować w głowie najwłaściwszą wg mnie wersję wydarzeń. Cierpi pewnie na tym ilość moich wpisów, ale ja lubię dobrze wiedzieć co tak naprawdę chcę wam napisać.
    Jeśli chodzi o Dooku, to sprawa jest trudna, ponieważ ja bym chciał żeby w filmie postać ta została zrobiona bardzo dobrze. Dla mnie Dooku jest facetem niezwykle inteligentnym, sprytnym i potężnym, więc uczynienie z niego pionka w ręku Sidiousa nigdy mi się nie spodoba. Zastanawiam się jak też go ująć by pokazać tę stronę Dooku, na której mi zależy. W "Ataku klonów" widzimy, że coś kombinuje (patrz.: rozmowa z uwięzionym Obi-Wanem), ale nikt na razie nie wie co (właściwie to już sporo osób wie... ). My sami postanowiliśmy, iż w naszym scenariuszu Dooku w głębi pozostanie dobry. Teraz problem: jak uczynić z niego kogoś dobrego a jednocześnie nie głupiego (musiał przecież wiedzieć co robi)?
    Podstawowe pytanie, na które musimy odpowiedzieć: czego Dooku chce?
    Wg mnie on chce obalić ten przeżarty korupcją system republikański, ale wie, że tego nie da się osiągnąć w białych rękawiczkach. Dlatego występuje z Zakonu Jedi i w jakiś sposób sprzymierza się z Sithem, który pomoże mu stać się jeszcze potężniejszym. No dobra, więc mijają sobie lata, powstaje Związek Separatystów, zaczynają się Wojny Klonów. Czego teraz chce Dooku? Raczej musimy założyć, że chce wygrać tę wojnę (piszę, że chce wygrać bo jednak konflikt trwał parę lat, a jeśli ktoś miałby z góry na celu przegranie, to nie kłopotał by się aż tyle czasu). Tutaj mamy pierwsze pole do nieporozumień z Sidiousem, który pragnie tylko wykorzystać Separatystów. Niemniej ukryty plan Dooku nie powodzi się, bowiem wojska Republiki odnoszą ostateczne zwycięstwo.
    Mamy więc naszą kluczową rozmowę - wg powinna się ona odbyć w kryjówce Sithów na Coruscant. Darth Sidious święci triumf, a Darth Tyranus poniósł porażkę. Nie uda mu się już przeprowadzić takich zmian jakich chciał - ma alternatywę: niech zostanie tak jak jest lub niech pełnię władzy przejmie Sith. Wg naszego scenariusza Dooku wybierze tę pierwszą opcję i postanowi wydać Sidiousa.
    Rozmowa może przybrać następujący kształt:
    1) Dooku rżnie głupa i potakuje Sidiousowi, ale już planuje jakby tu go zdradzić Jedi;
    2) Dooku otwarcie buntuje się przeciw Sidiousowi => tutaj jest jednak problem: jakim cudem zdołałby się wówczas wydostać żywym z tej kryjówki? (musiałoby dojść do walki)

    Ustosunkujcie się proszę do moich pomysłów - najpierw na pewno ty, Anorze, a na Qui-Gona poczekam, aż wróci z obozu.

    LINK
  • widze to podobnie

    Anor 2003-07-04 08:55:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Bo oczywiscie jesli zdecydowalismy się na wersje, że Dooku w końcu sie nawraca, to musimy wymyslic jakąs kość niezgody między nim a Sidiousem. Na pierwszy plan wchodzi sprawa wojny, jednak ja cały czas uwazam, że z wydarzeń w AOTC mozna wyraźnie ywnioskowac, że Dooku wcale nie zalezy na wygranej Separatystów, swiadczą o tym jego słowa, że wszystko idzie zgodnie z planem, czyli Dooku z Sidiousem zaplanowali że Republika wygra potyczkę na Geonosis, przecież po to podsuneli Klony. Dlatego według mnie należałoby znaleść inną "kosć niezgody" między naszymi bohaterami.

    No i tu zaproponowałbym moment, w którym wojny klonów sie już skończą. Dooku (political idealist), który miał nadzeiję, na obalenie korupcyjnych rzadów i nieefektywnego senatu, dlatego sprzymierzył się z Sidiousem, zaczyna dostrzegać co naprawdę chciał osiągnąć swoimi działaniami Lord S. Wizja Dooku była jednak inna, on jest świadom, że rzędzy silnej reki, to prosta dorga do dyktatury i zamordyzmu, dlatego buntuje się przeciwko Sidiousowi. Czyli nie przegrana wojna będzie motywem niezgodznosci, a bardziej to co pragnie osiągnąc Sidious, a co w zupełności nie odpowiadało wczesniej wizji Dooku.

    Jeśli chodzi o sama rozmowe, to uwazam, że Dooku nie może otwarcie sprzeciwić się Sidiousowi, bo by z niego nic nie zostało, czyli raczej coś bliższego twojej pierwszej wersji Seba.

    A na koniec powiem,że mi sie bardzo podoba wizja nawrócenia się Dooku, choć jestem świadom, że prawdopodobnie tak nie będzie (stawiam góra 20% szans na taki tok wydarzeń). Podoba mi się ten pomysł, gdyz powstałoby piękne nawiązanie do ROTJ, kiedy Ciemny Jedi nawróciłby się na jasną stronę, poza tym wydaje sie to byc dosc oryginalne rozwiązanie, którego zbyt wielu sie nie spodziewa:o

    Seba czekam na twoje zdanie, ale jakoś nie wierzę, żebysmy się mocno ruszyli, bo bez Qui-Gona, który napędzał całą dyskusje to się chyba zgubimy

    LINK
    • Interesy

      Sebastiannie 2003-07-05 04:31:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      Postraj się Anorze (i Qui-Gonie po tym jak przyjedziesz ) wczuć w Dooku, jego sytuację, jego myśli i jego plany (oczywiście w zgodzie z linią scenariusza). On nie jest głupi, zna Sitha, jego metody, zagrywki i zamierzenia, sam ostrzega przed tym Obi-Wana. Co więc chce Dooku osiągnąć i jakimi środkami?
      CO? - to mniej więcej wiemy. JAK? - tego zaś nie wiemy dokładnie.
      Są dwie opcje:
      1) chce wygrać Wojny Klonów - patrząc z punktu widzenia Separatystów,
      2) chce przegrać Wojny Klonów.

      Teraz rozważmy konsekwencje tych dwóch opcji. Przy zwycięstwie Separatystów mamy od ręki obalenie ustroju i wprowadzenie nowego porządku i nowych ludzi. Przy przegranej Separatystów mamy teoretycznie niewiele zmian, za wyjątkiem jeszcze większego umocnienia się Palpatine`a. Co mógł tu zyskać Dooku? Przecież niewyobrażalne jest by ktoś uważany za zdrajcę, z którym wszyscy walczyli, nagle wypłynął i stał się bohaterem.
      Przytaczasz Anorze słowa "I`ve good news for you, My Lord. The war has begun" (Tyranus) oraz "Excellent. Everything`s going as planned" (Sidious) i to się wszystko zgadza. Obaj bowiem chcą tej wojny, ale ich interesy od tego miejsca zaczynają się różnić (mogą się różnić a mogą i nie - to zależy od Lucasa oczywiście). Tak jak napisałem wcześniej - to, że Sidious chce wykorzystać Separatystów to pewne. Natomiast Dooku wg mnie więcej by zyskał wygrywając wojnę - to on jest przecież szefem buntowników i w ten sposób bezproblemowo wyrolowałby Sitha, o którego roli praktycznie nikt nie wie.
      Takie są moje rozważania i masz rację Anorze, iż pewnie psu na budę się zdadzą, bowiem George zrobi po swojemu...

      LINK
      • masz rację

        Anor 2003-07-06 18:46:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        takie rozumowanie jest jak najbardziej poprawne. To zalezy tylko od nas jaką z twouich opcji wybierzemy, bo innych nie ma. Ja już swój pogląd przedstawiłem, ale mówie od razu, ze nie jestem do niego specjalnie przywiązany i nie uwazam go z ajedyne rozwiązanie, twoje podejście jest równeiż jak najbardziej logiczne i moge na nie przystać

        LINK
  • problemik

    Anor 2003-07-07 21:18:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Poajwił się mały problem, a mianowicie jak już napisałem w tym niusie http://www2.starwars.stopklatka.pl/b.php?nr=19859, z którego jasno wynika, że Obi prawdopodobnie nie wie o istnieniu Lei, zaistniałą pewna sprzeczność z naszym scenariuszem. Nie wiem jak to chcemy rozwiązać, czy coś zmieniamy, czy też trzymamy się wersji pierwotnej?

    LINK
    • Trzymamy się

      Sebastiannie 2003-07-08 01:44:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      Widziałem ten temat na Forum, a nie napisałem nic od siebie, bo w zupełności zgadzam się z postem KaeSZ. Myślę więc, że nie zachodzi konieczność dokonywania jakichkolwiek zmian z tego tytułu w naszym scenariuszu.

      LINK
      • ja równiez

        Anor 2003-07-08 09:55:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        jestem za trzyamniem sie, bo to nie zamąci nam fabuły, która już jest spójna, a po wprowadzeniu takich poprawek spójnośc tę mogłaby stracić. Dodatkowo ja tamten problem traktuję jako ciekawostkę i niespójność, a nie jako fakt.

        LINK
  • I`m back!

    Qui-Gon jinn 2003-07-14 07:58:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Poczytałem sobie to wszystko co tu napisaliście i doszedłem do wniosku:
    1) Wspólny plan Sidiego i Dooku kończy się na rozpoczęciu wojny. Następnie Hrabia chce wygrać wojnę, a Sidious przegrać
    2) Dooku nie będzie mówił otwarcie w rozmowie z Sidim, ale w jego głowie pojawią się wątpliwości co do drogi jaką kroczy

    Tak to zrozumiałem i jeśli jest OK to możnaby właściwie pisać dialog

    LINK
  • Dooku

    Qui-Gon jinn 2003-07-16 09:59:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Chciałbym finalnie ustalić czy Dooku ma mówić otwarcie czy nie w rozmowie z Sidiousem. Rozwiążemy to drogą głosowania. Ja jestem za OTWARTOŚCIĄ i czekam na was

    LINK
  • też jestem

    Anor 2003-07-16 10:18:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    za otwartością, gdyż Dooku dopiero po tej rozmowie ma nabrac podejrzeń, więc tak własnei powinno być.

    PS Juz trzeba przejśc na inny wątek, bo nie mam więcej weny do tej rozmowy Dooku/Sid

    LINK
  • Pytanie

    Qui-Gon jinn 2003-07-16 11:33:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    brzmi czy zamierzamy teraz napisać ten dialog, czy zabieramy się na kolejny punkt w naszym scenariuszu?

    LINK
  • Moja propozycja

    Qui-Gon jinn 2003-07-16 22:10:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    jest w moim pierwszym poście i jeżeli chcesz to możesz na nią nanosić poprawki

    LINK
    • niech i tak będzie

      Anor 2003-07-16 22:23:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      jak się zgodziliśmy w końcu w tych kwestiach to pasuje ten dialog. Tylko Dooku mówiąc słowa Palpatine powinien je wypoiwiedzieć z taką ironią podkreślająć, że mógłby wyjawić kto to naprawdę

      LINK
  • Dobra

    Qui-Gon jinn 2003-07-17 08:34:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Teraz możemy przejść do następnego punktu, ale trzeba najpierw poczekać na ostateczną wypowiedź Seby i będzie można się zabrać za posiedzenie Rady Jedi

    LINK
  • Wciskam "Odśwież"

    Sebastiannie 2003-09-03 01:56:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Coś Qui-Gon się od ponad miesiąca nie pokazuje (mam nadzieję, że nic mu się nie stało) i temat wybitnie nam utknął....
    Wracając do naszego dialogu, myślę że wypadałoby wykreślić z niego ostatnią linijkę (lub ją zmienić). Dooku nie mógłby się przecież w żadnym wypadku pokazać na posiedzeniu Senatu - nie zapominajmy, że Republika ponad dwa lata prowadziła z nim wojnę. Nie wyobrażam sobie by on tak po prostu wparadował do najważniejszego budynku na Coruscant. Sidious mógłby ewentualnie powiedzieć, żeby Dooku bacznie śledził to posiedzenie... przecież chyba były jakieś transmisje.

    LINK
    • oczywiscie

      Anor 2003-09-03 08:27:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      mnie to jakoś również nie pasowało! W każdym razie jestem również za zmianą, a twoje tłumaczenie z transmisją jest jak najbardziej słuszne, w niejednej książce pisano o takich transmisjach, więc mamy potwierdzenie.

      Seba proponuję poczekać na Qui-gona, zaczął sie rok szkolny więc może wrócił z wakacji i się pojawi, jesli nie to mu maila puszcze!

      LINK
  • I`m finally back!

    Qui-Gon jinn 2003-09-14 10:40:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Wielkie SORRY za moją długą nieobecność, która była spowodowana wakacjami, pewną dziewczyną i jeszcze kilkoma innymi sprawami. Postaram się aby to się nie powtarzało.

    Nasz scenariusz stanął, ale przynajmniej mamy teraz świeże umysły i wszystko nadrobimy. Zanim zaczniemy kontynuować scenariusz prosiłbym kogoś aby mi napisał co się działo przez te 2 miesiące na forum (najciekawsze newsy itd.)

    LINK
  • Ten wasz scenariusz nie bedzie juz aktualny za parę miesięcy...

    emperator 2003-09-14 15:11:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    Od roku, układacie scenariusz Epizodu 3....
    Ładnie myslicie i kombinujecie, ale za 4-5 miesiące, Lucas i jego spółka tak zbombardują nas spoilerami, że wasz scenariusz nie będzie zgadzał się z wizją Lucasa....

    LINK
    • zgodność

      Anor 2003-09-15 11:33:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      gdybyś się dokładnie wczytał w niektóre komentarze zauważyłgbyś że nie chodzi tu o zgodność, ale o naszą wizję. Wiadomo, ze nie jest możliwe stworzenie w 100% zgodnego scenariusza, bo gdyby tak było to byśmy mogli zostać Lucasami!!!!!!!!!

      LINK
  • emperator

    Jackson 2003-09-14 15:25:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wioska Gungan

    A czemu zakladasz, ze im zalezy na zgodnosci?
    Wyjasnij mi to!

    LINK
  • Po to...

    twardy 2003-09-14 16:26:00

    twardy

    avek

    Rejestracja: 2002-07-16

    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

    Skąd: Wrocław

    po to sa te spoilery i cala otoczka tajemniczosci zeby fanom namieszac w glowie oraz przyciagnac do kin (tak samo bylo z matrixem). Jest to obecnie element kampani reklamowej........

    LINK
  • Okay

    Qui-Gon jinn 2003-09-20 09:56:00

    Qui-Gon jinn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-17

    Ostatnia wizyta: 2003-09-27

    Skąd:

    Z tym, że Dooku się nie może pojawić w senacie to racja. Może po prostu oglądać obrady z jakieś transmisji

    LINK
  • zaraz

    Taoron 2003-09-26 07:57:00

    Taoron

    avek

    Rejestracja: 2003-09-18

    Ostatnia wizyta: 2016-10-21

    Skąd:

    A pamiętacie słowa Dooku pod koniec E2 "Mistrzu wszystko idzie zgodnie z planem" moim zdanie tak jak już tu ktoś powiedział Dooku zna wszystkie plany Sidiousa oprucz tego że ma go zastąpić Anakin

    LINK
    • wcale

      Anor 2003-09-26 08:35:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      nie mósi znac dokładnych planów! może być tak, ze Sidek go również okłamywał i przedstawił mu zupełnie inne plany niż wydawało się DOOKu. Pamiętaj, ze Hrabai był poiltical idealist

      LINK
      • Sidek.......

        twardy 2003-09-26 12:08:00

        twardy

        avek

        Rejestracja: 2002-07-16

        Ostatnia wizyta: 2012-02-07

        Skąd: Wrocław

        SUmial bardzo dobrze sterwoac ludzmi i mysle za poza nimniekt nie znal jego planow dotyczacych galaktyki.......

        LINK
        • Wolniej, wolniej

          Sebastiannie 2003-09-27 02:03:00

          Sebastiannie

          avek

          Rejestracja: 2002-12-28

          Ostatnia wizyta: 2008-09-20

          Skąd: Pabianice

          Jak was słucham to zaczyna wydawać mi się, że plan Sidiousa był strasznie skomplikowany... Hmm, czy tak ciężko jest się domyśleć o co chodzi Lordowi Sith? No tak, on na pewno chce się poświęcić dla dobra ludzkości, nie chce ani trochę władzy, a pragnienia innych ludzi są dla niego najwyższym nakazem. Przystopujcie trochę, bo jeszcze Lucas to wszystko przeczyta i zrobi z Dooku błazna, który był takim idealistą, że liczył na buzi na dobranoc od Sidiousa...

          LINK
          • byl.........

            twardy 2003-09-27 11:03:00

            twardy

            avek

            Rejestracja: 2002-07-16

            Ostatnia wizyta: 2012-02-07

            Skąd: Wrocław

            Moze nie byl skomplikwany ale byl dobrze ukryty przez niego. Wiadomo ze chce zniszczyc Jedi i zawladnoc galaktyka ale znajac poprzednie proby wie ze otwarcie nie moze postepowc i tyle. Dlatego jest w ukryciu.........

            LINK
            • Pewnie, że tak

              Sebastiannie 2003-09-27 20:39:00

              Sebastiannie

              avek

              Rejestracja: 2002-12-28

              Ostatnia wizyta: 2008-09-20

              Skąd: Pabianice

              Dokładnie - my to wiemy i Dooku też musi to wiedzieć. Plan Sitha jest przecież oczywisty, a fakt, że jest dokładnie i cierpliwie wykonywany to już inna sprawa. Zresztą we wcześniejszych postach starałem się opisać kto ma jakie interesy - od strony Dartha Tyranusa i od strony Dartha Sidiousa.

              LINK
  • Palpi caly czas wiedział, że Anakin jest kluczem do przepowiednii... ·

    emperator 2003-09-27 12:35:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    Pamiętna rozmowa między Anakinem a kanclerzem Republiki, jest jednym najważniejszym momentów w całej sadze... Palpatine mówi mu, że będzie potężniejszy od Yody..., a Anakin tylko przytakuje. Cały chód przyszłego Imperatora i Dartha Vadera przypomina scenę z ROTJ, gdy Imperator Palpatine przybywa na DS II i rozmawia o synu Anakina.
    Jedi mylili się... Proroctwo dotyczyło Luke`a a nie Anakina... Palpatine chyba wiedział o czym głosi proroctwo, dlatego dązył by Anakin spotkał się z Padme. Wiedział, że potomstwo Anakina i Padme, będzie zgodne z przepowiednią... Proroctwo, na pewno mówiło o wielkiej wojnie (Clone Wars) która spustoszy galaktykę... Palpi chyba dobrze interpretował przepowiednię. Przepowiednia mówiła o przywróceniu równowagi. Oznacza to, że będzie przynajmniej jeden Sith i jeden Jedi... Tak miało być... Proroctwo dotyczy Luke`a, ale zmienił je Vader... Przepowiednie to przepowiednie, ale mozna je zmienic....i w tym sęk...
    Palpatine, już jako świeży kanclerz w TPM, wiedział już że mały Ani wyrosnie na jego prawą ręke, a Padme urodzi Wybrańca Mocy... Że będzie Wojna Klonów i powstanie Imperium... On tylko przez swoje całe życie czekał, być spotkać się z wybrańcem Mocy. Równowaga mocy mówi o spotkaniu potężnego mistrza Sith ze świeżym wyszkolonym Jedi. Vader był tylko świadkiem tego wydarzenia, spełnienia proroctwa... Vader był trzecią osobą, ale ma wpływ na zbieg wydarzeń i zmienił to...
    Tak to wykombinowałem, z ta przepowiednią....
    P.S
    Vader był pół Jedi i pół Sithem....

    LINK
    • To nie pasuje

      Sebastiannie 2003-09-27 02:12:00

      Sebastiannie

      avek

      Rejestracja: 2002-12-28

      Ostatnia wizyta: 2008-09-20

      Skąd: Pabianice

      Jeżeli przepowiednia głosi, że Wybraniec doprowadzi Dartha Sidiousa do upadku (oczywiście upraszczam trochę), to jakoś wątpliwe wydaje mi się, żeby Sidious sam, dobrowolnie przyczyniał się do wypełnienia tej przepowiedni. A tymczasem tutaj podobno Palpatine umyślnie pchał Anakina do Padme, po to tylko, aby spłodzili dziecię, które go później zabije... Coś nie jestem przekonany.

      LINK
    • nie zgadzam sie........

      twardy 2003-09-27 14:34:00

      twardy

      avek

      Rejestracja: 2002-07-16

      Ostatnia wizyta: 2012-02-07

      Skąd: Wrocław

      Palpi nie wiedzial ze Luke sie urodzil wiec nie mogl tak myslec. Jak chodzi o przepowiednie to nie jest wyjasnione o co dokladnie chodzi wiec nie mozna mowic ze palpi tak myslal. Ja bym poiwedzial ze palpi zanajc przepowiednie i to ze Jedi uwazaja ze to jest Anakin postnwil temu preszkodzic i zwerbowac Go na swoaja strone co mu sie udalo......

      LINK
  • Co do 2 panów .....

    Master Jasio 2003-12-18 20:37:00

    Master Jasio

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2005-05-02

    Skąd: Gdańsk

    No wiec ja lubie jakoś Doku gdyż nie jest on w gruncie zły.. nie zgadzza sie z pewnymi sprawami i temu okazuje słabości i przechodzi na druga strone. Pewny jednak jestem ze dojdzie do jakiegos nieporozumienia między Nim a palpatine.. ciekawy był by momoent gdyby przeszedł on na jasna strone mocy i walczył z Anim jak Jadi z sithem moze jeszcze przy boku mace windu ,obi-wana , yody i jar-jara (przegiełem z ostatnim)

    LINK
  • dooku jest dobry!

    prabab 2004-01-09 12:25:00

    prabab

    avek

    Rejestracja: 2004-01-09

    Ostatnia wizyta: 2016-06-04

    Skąd: Wrocław

    dooku jest dobry, tylko sidious go zmusił do współpracy, tak jak anakina tzn. "umrzesz, młody jedi jeżeli nie dam ci skafandra..."

    LINK
  • Sithowie...

    darth destruktor 2007-01-04 14:27:00

    darth destruktor

    avek

    Rejestracja: 2006-08-22

    Ostatnia wizyta: 2012-06-23

    Skąd: Golub-Dobrzyń

    ... oni NIGDY NIKOMU nie mówią całej prawdy...

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..