Jest co najmniej miliard tematów o rysowaniu, nie widzę więc powodu, dla którego Twoje rysunki miałyby mieć osobny.

Co do rysunków - parę jest dobrych. Np. ostatni cody , ale przy reszcie widać wyraźnie , że masz problemy z zachowaniem perspektywy i odpowiednią pozą . Typowy objaw "wchodzenia w detal z marszu". Powinieneś naszkicować sobie wcześniej jakąś strukturę. Wiem że to nie emocjonujące , ale do tego służy ołówek. Polecam również przestudiować anatomię człowieka ( czyt. nauczyć się struktury kości , budowy mięśni, modeli twarzy itp. ).

Co do karykatur... wróć!!! To nie są karykatury. Zwyczajnie posłużyłeś się modelem "większej głowy" , ale nie wykorzystałeś go w pełni, bo w ogóle nie wyszczególniłeś nieproporcjonalnych części twarzy.

Mistrzostwo to to nie jest, w twoim wieku już mógłbyś coś wywnioskować z lekcji plastyki.
Ale lepsze te rysunki niż twoje opowiadania.

To daje radę. Trochę powyżej średniej ogólnej talentu ludzkości.
Doszlifuj, to i coś fajnego zrobisz
Najlepiej zainwestuj w jakieś książki do nauki rysowania, lub poszukaj na necie porad/

W końcu mogę Cię za coś pochwalić, Cody całkiem niezły. I masz szczęście, że nie zepsułeś Casillasa.

+ za brak Messiego.

Gdybyś pracował na proporcjami to mogło być...

prowadzę kółko plastyczne z dzieciakami z podstawówki i gimnazjum i muszę Ci przyznać że młodsza grupa przy tobie wymięka, ćwicz dalej a coś z tego będzie

Jeśli chodzi o karykatury, to średnie, ale ważne że podobni. A jeśli chodzi o postacie ze SW to nawet nieźle jak na początek, bo chyba dopiero zaczynasz się w to bawić. Ja też rysuję, ale moje rysunki nie są jeszcze jakieś superowe, żeby je pokazać i chyba nigdy ich nie pokażę

Naucz się rysować klony. Ale karykatury piłkarzy fajne