stary, nawet przepowiedni nie umiesz przeczytać do końca. Polecam dokładnie przestudiuj:
http://strefatajemnic.onet.pl/
Jak wiadomo, patrząc na to, co jest na Onecie w Strefie Tajemnic i w newsach, III Wojna wybuchła w tamtym roku, w Korei. Tak miało być. Tylko trzeba poczekać, aż nabierze tempa. Na razie słabo idzie, ale już zamieszki zaczynają wybuchać w różnych częściach świata. Choćby Tunezja. Następne, zgodnie z przepowiednią, będą ościenne kraje Arabskie, może Mauretania a może Algier, a może nawet Egipt. I będzie to trwało, aż dojdzie do starcia Iran - Izrael. Ono już się zaczęło, atakiem Mosadu na elektrownie nuklerną. Poszukaj dokładnie newsów, dowiesz się, że Izraelici użyli wirusa komptuerowego. Tak jak było w przepowiedniach, będą używać broni, której nawet nie widać. Wszyscy myśleli, że to Stealth, ale to chodzi o wirusy komputerowe. W momencie gdy dojdzie do starcia z Iranem wtedy wojna rozpocznie się na dobre. Radzę nie jechać na Wyspy Brytyjskie, ani do Niemiec. Jednych pochłonie morze, drugich atomówka, a naród niemiecki wycierpi w tej wojnie najwięcej. Zostanie ich tylko garstka.
Co do kościoła, to muszę cię zmartwić. Jego upadek jest tym, czego wyczekują wierni, którzy czytają Ewangelię i mowa o tym także w wielu objawieniach (niewszystkie ujawnonio), kierowanych także do kleru. Kler miał się nawrócić, nie zrobił tego i poniesie straszliwą karę. W Rzymie rozpocznie się polowanie na papieża (chyba następnego), ten ucieknie po trupach kardynałów z kraju do Szwajcarii. Będzie to prawdopodobnie murzyn, którego Malachiasz określił mianem Piotra z Rzymu. Nie pożyje po ucieczce długo, a kościół wybierze nowego papieża, choć prawdopobonie ten tytuł nie będzie już używany. Może nazwą go Pierwszym Apostołem albo czymś takim. I ten następca osiedli się w Częstochowie, która stanie się centrum nowego papiestwa. Po wojnie zaś dojdzie do wielkiego zjednoczenia chrześcijan, nie będzie protestantów, ani katolików, ani prawosławnych, tylko chrześcijanie. I zgodnie z tym, co przepowiadał ojciec Klimuszko, za 50 lat (od jego śmierci, czyli koło 2030), już po wszystkich wojach, Polska stanie się wzorem oświecenia na całym świecie i kulturowo, oraz religijnie, będzie pełniła rolę podobną jak kiedyś cesarstwo Rzymskie czy teraz USA. Więc się nie wyprowadzaj.
No i jeszcze zostaje kwestia samego roku 2012, wielkiego przebiegunowienia i związanym z tym ruchów płyt tektonicznych. Ale wierzę, że Polsce uda się uniknąć tych trudności. Może właśnie z tym są związane zalanie Anglii? Kto wie. Ja w każdym razie już się przygotowuje na tę okoliczność i szukam pracy w Częstochowie, chcę się tam przeprowadzić przed końcem roku. Na wszelki wypadek, bo to chyba będzie jedyne miejsce, które będzie całkowicie bezpieczne, choć Polska ma ponoć nie ucierpieć zbytnio.