skoro e2 dzieje sie 22 lat przed ANH, a e3 po 3 latach od e2, to nie 17 a 19 lat od ANH.
z tymi mlodszymi wersjami, to bym sie nie zgodzil, bo i tak wszycy z e1-2 sa mlodszi.
ojciec Owena moze nie zyc(gangrena nogi), a jego syn moze juz sie pobrac.
Bothan wcale nie musza pokazac, chociaz rzeczywiscie przydaloby sie.
JarJar moze zostac zabity przez Palpiego, np niechcacy pozna tajemnice L Sidiousa.
w ANH roboty mowia, ze sluzyly pod Antillesem, co nie oznacza, ze od razu po e3 tam sie znalazly.
doradcy Imperatora wzieli sie z senatu galaktycznego;zreszta mogliby byc po prostu jako ochrona i pozornie doradzac-ale gdy Imeprator jeszcze sie nie ujawnil pelnili "funkcje doradcze". A skoro pokazano ich dopiero w ROTJ, nie sadze aby pelnili jakas funkcje w e3...
A po co ma zdejmowac, jak na razie tylko Dooku pokazal twarz, poza tym lepiej zagral, jako tajemniczy "kapturowiec", niz mialby pokazywac swoje oblicze.
Owen nie nie lubil Obiego, tylko sie z nim nie zgadzal, a to roznica. moze nie mogli miec dzieci Luke byl ich "synem", pamietali Anakina najpierw z opowiadan Shmi, a pozniej sami go spotkali.
Ale przeciez nie znaja jeszcze Obiego w e2-to GL musi pokazac.
sprawa robotow jest prosta: kupowali to, co im Jawowie przywiezli, problemy z czesciami itp. przeciez bylo wiele podobnych robotow w galaktyce, a Owen w e2 tylko przelotnie widzial r2d2, natomiast c3po wyglada troche inaczej w e2 i w ST, przypuszczam, ze GL chcial pokazac, ze powloke zmieniano wilokrotnie-no coz ona najbardziej byla niszczona...
Obi- Wan Kenobi byl bohaterem, a na Tatooine zyl Ben Kenobi, ktory notabene przestal uzywac OW, zanim Luke sie urodzil, czyli mniej wiecej po e3. do konca nie wiemy,czy to nie Anakin zabije Dooku?
znam Guinnesa jeszcze sprzed SW i wiem, ze on bardzo sie nadawal do tej roli, moze nie byl ulubiencem, bo malo go pokazali? i szybko usmiercili.
W ST polozano walke z imperium malej rebleii, a na tym tle rozgrywa sie przygoda glownych bohaterow. W ROTJ masz trzy plany: GS2, Endor, flota rebelii. W NT zgadzam sie Obi nawet przewyzsza popularnoscia Anakina( czesto mysle, ze spowodowane jest to duza iloscia filmow z Ewanem, a Hayden to poczatkujacy-obejrzyj szkole przetrwania na polsacie, to poznasz troche go lepiej). W NT kluczowa postacia mial byc Anakin i upadek galaktyki miedzy innymi za jego sprawka.
problem z nieistnieniem Jedi jest realny: jak piszesz cenzura, poza tym skoro jedi wygineli, ich ogien wygasl, to kto mial o nich pamietac-mowic; nawet Luke mowi, ze nie moze sie w to mieszac, choc nienawidzi
imperium. Obi wcale nie musial wiedziec o blizniakach lub mogl nie byc upowazniony do przekazania Luke`ow takiej informacji. Dopiero w zaswiatach Yoda mu wytlumaczyl, dlaczego powiedzial "jest jeszcze jeden"...