TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Przegięcie z klasyczną...

Lord Sidious 2003-06-20 22:32:00

Lord Sidious

avek

Rejestracja: 2001-09-05

Ostatnia wizyta: 2025-04-21

Skąd: Wrocław

Nie wiem, ale ostatnio odczuwam jakby przeginali trochę z tymi nawiązaniami. Boje się, że stworznei pomostu między klasyczną trylogią a nowymi epizodami zostanie zrobione na siłę.

W AOTC było parę fajnych motywów - jak Annie rozmawiał z Obim i ten powiedział, że pewnie kiedyś mu Skywalker śmierć sprowdzi. Super.

Tylko, że wrzucenie Akbara, Mon Mothmy, Skippy`ego, Chewiego itp - zakładając, że bezie sprowadzi nam pewien chaos, bo albo będzie tego strasznei dużo w tle - a jak tak, to w edycji może zostać wycięte, albo zatraci się nam znów scenariusz. i co potem Epizod VII o tym, jak Ben Skywalker odkrył kto skasował dane w świątyni JEdi, zanim w ogóle urodził się jego ojciec?

A Wy co o tym sądzicie?

LINK
  • wlasnie o tym samym myslalem

    Tvan`Oris 2003-06-20 23:07:00

    Tvan`Oris

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2011-03-17

    Skąd:

    tak zaduzo tych przegiec to juz napewno,bym wolal zeby sam chewie zostal albo jak juz to jakas postac co naprawde by polaczyla klasyczna z nowa bo jak tak dalej pojdzie to moze byc Episode 3 Klasyczna Trylogia 2 i 99/2

    LINK
  • sądze...

    Kisiel 2003-06-20 23:15:00

    Kisiel

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2010-09-15

    Skąd:

    Akbar, Mon Mothma, Skippy, Chewie... oni mogą mieć przecież epizodyczne role. Bardzo mało znaczące, tyle tylko żeby się pokazały. Dużo tych nawiązań, dużo już było przecież w AoTc. E3 i E4 jednak muszą tworzyć jakieś połączenie i ten "most" musi istnieć (jak dla mnie).

    Może będzie tak, że zrobią E3 z niewielkimi powiązaniami, tak żeby było wszystko wiadomo, żeby powiązania były, ale bez przegięcia, a faktycznie w wersji specjalnej (np DVD) będzie już rozbudowany projekt. Tak było w przypadki LOTRa przeciez.

    LINK
  • Pozostaje wierzyć

    Sebastiannie 2003-06-21 01:10:00

    Sebastiannie

    avek

    Rejestracja: 2002-12-28

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Pabianice

    Nie wydaje mi się żebyśmy mogli mówić o przegięciu. Po pierwsze powinniśmy zdefiniować co w ogóle znaczy "przegięcie" w tym wypadku. Przecież samo pojawienie się postaci typu Chewbacca, Mon Mothma chyba się jeszcze nie kwalifikuje? Nawiązań musi być dużo bowiem pomiędzy E3 a E4 nie pojawi się żaden E3,5. Przyczyny wydarzeń obserwowanych w "Nowej Nadziei" powinny być należycie wyjaśnione, ażeby nikt ani nic nie urwało nam się z choinki. Ja przegięciem nazwałbym nieumiejętne wprowadzenie jakiejś postaci, ale na stwierdzenie tego jest zdecydowanie za wcześnie. Kto podejmuje próbę musi oczywiście liczyć się z porażką, jednak liczmy że Lucasowi się uda. Nic innego nam nie pozostaje.

    LINK
  • Pamietne slowa z poczatku:

    Lord Satham 2003-06-21 08:43:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    "trwa rebelia, szpiegom udalo sie zdobyc plany...", a wiec tu nalezy zrobic odniesienie-prolog tych wydazen powinien byc ujety w koncu E3. Dla mnie roboty sa takim glownym nawiazaniem. Dochodza do tego glowni bohaterowie, lokacje, pojazdy. Zgadzam sie, ze zbyt duzy przesyt tzw nawiazan moze byc niekorzystny, a postac chewiego jest niepotrzebna, jak rowniez i tej chinki. Co do akbara, mothmy, to bym sie zgodzil, ze jakies epizodki moga byc.

    LINK
  • bałagan.

    ceta 2003-06-21 15:45:00

    ceta

    avek

    Rejestracja: 2003-04-18

    Ostatnia wizyta: 2014-08-18

    Skąd:

    boje sie troszke bałaganu w E3 --->Mon Mothma moze zostać ujęta ,powinna sie pojawić! .szczerze to role Chewiego w E3 nie pojmuje za bardzo. chinka-było by ciekawie ale czy jej wystep jest potrzebny ?! .oby tylko te wszystkie wątki poboczne nie zrobiły tzw.misz-maszu /czyt.bałaganu /.

    LINK
  • Fakt

    Narsil 2003-06-21 20:18:00

    Narsil

    avek

    Rejestracja: 2002-01-21

    Ostatnia wizyta: 2007-09-06

    Skąd: Konin

    bałagan się może zrobić. Ten "pomost" musi być pomostem . Nie wystarczy już tylko pojawienie się w tle Death Star. To musi być coś o wiele bardziej wiarygodnego.

    LINK
  • W/g mnie...

    Real Vader 2003-06-21 21:21:00

    Real Vader

    avek

    Rejestracja: 2002-12-08

    Ostatnia wizyta: 2005-02-01

    Skąd: Zamość

    takie pomosty powinny istnieć jedynie dzięki postaciom 3-planowym.
    To jest bardziej naturalne, mówię tu o takich postaciach jak Monthma, czy któryś z oficerów Imperium.
    Ale pomysł z Chewbaccą jest po prostu denny!
    Nie widze tam miejsca dla niego.
    Chyba że odegra jakąś bardzo mało znaczącą rolę.

    LINK
  • nawiaaazania

    DARTH VADER 2003-06-21 21:29:00

    DARTH VADER

    avek

    Rejestracja: 2002-07-02

    Ostatnia wizyta: 2025-04-20

    Skąd: Gdańsk

    Myśle, że to wszystko ma chyba jakis sens. Przecież GL nie wrzucał by czegoś do filmu jak by nie miał wczesniej do tego jakiegos planu. W e2 ładnie wrzucił kilka motywów nawiazujacych do Trylogii. W e1 także. Nie bójmy się o E3, to bedzie najlepszy Epizod STAR WARS wszechczasów !!!!!

    LINK
  • A tu

    Lord Satham 2003-06-21 22:09:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    bym sie zgodzil...

    LINK
  • Nie przegną

    Jedi Hunter 2003-06-21 22:45:00

    Jedi Hunter

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2025-04-18

    Skąd: Mińsk Mazowiecki

    Przecież nie będą wciskać klasycznych postaci na siłę. Zmieniam zdanie jeśli wpuszczą malca o imieniu Han i jego kumpla z piaskownicy Landa. Chociaż zastaawiałem się nad motywem Chewbacci przecież Obi w kantynie szybko się z nim dogadał.

    LINK
  • Myśle że nie bedzie zle

    Przemas 2003-06-22 02:09:00

    Przemas

    avek

    Rejestracja: 2002-11-05

    Ostatnia wizyta: 2004-09-07

    Skąd: Łódź

    Po prostu bedzie sie działo blizej akcji E4 dlatego wiecej znajomych postaci ale np taka Mon Mothma wogule nie była pokazana poznalismy ja dopiero w ksiazkach (wiem wiem była moze z 10sek w filmie). Myśle ze nie bedzie źle czas pokaze

    LINK
  • nawiązania

    Anor 2003-06-23 09:46:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    uwielbiam bardzo, ale ostatnio pojawiło się rzeczywiście bardz dużo pogłosek o tych nawiązaniach i rzeczywiscie również odnosze wrazenie, że trochę chyba starają się przegiąć i naciągnąć. Na pewno kilka z postaci musi się pojawić i pomost jest konieczny, ale czy nalezy wciskać prawie każda znana postac z OT? Pytanie oczywiśice jak zostanie to zrobione i jakie role powinny dane postacie odegrać, jednak wciśniecie tak dużej ilości znanych postaci nasuwa pytanie, czy ta ogromna galaktyka jest aż tak mała, że co chwile spotyka sie kogos znajomego???

    LINK
  • Pamiętajmy, że 17 lat będzie dzieliło od E3 do ANH

    emperator 2003-06-23 12:15:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    Co robili, nasi bohaterowie przez ten czas...
    Te 17 lat, to kupa czasu...
    Nie widzę nic złego, by w E3 wystąpiły młodsze wersje bohaterów z klasycznej trylogii.
    Chciałem poruszyć także wątki E3...
    Czy w E3, będzie żył ojciec Owena Larsa ?
    Jak wygląda bothanin ? Ci co ukradli plany DS II...
    Co się stanie z Jarem Binksem ?
    Jest on zbyt ważną postacią w najnowszych częściach, by go nie było w klasycznej trylogii. Gdyby żył, towarzyszyłby Lei na Tantive IV...
    Jar Jar Binks nie może zostac na Alderanie, bo będą tam też C3-PO i R2-D2. A one mają wykasowaną pamięc i nie mogą mieć do czynienia z Binksem. Najlepiej by było, gdyby Lucas w E3 zostawiłby go, na Coruscant...
    Następnie, skąd wzięli się doradcy Imperatora w ROTJ...
    Co się stało z Mas Ameddą i Sly Moore, przecież Palpatine zawdzięcza im drogę po władzę. I dlaczego Palpatine nie zdejmuje kapturu w ROTJ ?
    I jedna ważna wiadomośc ! Chodzi o scenę, gdy Owen Lars i Luke kupują R2-D2 i C3-PO od Jawów... Czyżby błąd Lucasa ? Najprostsza odp może być taka, że Owen zapomniał po prostu, że taki robot pracował u niego, gdy żył jego ojciec...
    Nie rozumiem także, dlaczego Owen Lars niechetnie opowiada o Obim.
    Przecież wszyscy wiedzieli, ze Obi-Wan jest bohaterem Wojen Klonów i stoczył jako pierwszy Jedi od ponad 1000 lat walkę z Sithem.
    Zauważcie, że Obi-Wan z lat 70 i 80 nie był taki ulubieńcem...
    A jego dokonania w najnowszej trylogii, spowodowały, że Obi-Wan przyćmiewa wręcz Luke`a popularnoscią i jest obok swojego byłego ucznia Dartha Vadera. Luke po najnowszych epizodach jest odrzucony na bok... Jest traktowany, jak inni bohaterowie. Nie jest już taką kluczową postacią gwiezdnej sagi...
    W ANH, Obi-Wan opowiada Lukiemu, że Jedi niemal nie istnieją...
    TO NIEMOŻLIWE, ŻEBY MIESZKAŃCY GALAKTYKI W CIĄGU 17 LAT, ZAPOMNIELI O ZAKONIE JEDI!!!
    Na pewno, byli jeszcze inni Jedi, oprócz Obiego i Yody...
    Na pewno, w czasach Imperium, obowiązywała cenzura słowa (zakaz mówienia o Jedi) To tyle na razie... Jeśli są jakieś niedomówienia, proszę mi napisać albo wysłać mi email...
    Jutro otwieram post na temat sztuczek Jedi i odziaływania Mocy na umysły...

    LINK
    • Jakos nie mialem czasu, wiec teraz:

      Lord Satham 2003-06-24 09:03:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      skoro e2 dzieje sie 22 lat przed ANH, a e3 po 3 latach od e2, to nie 17 a 19 lat od ANH.
      z tymi mlodszymi wersjami, to bym sie nie zgodzil, bo i tak wszycy z e1-2 sa mlodszi.
      ojciec Owena moze nie zyc(gangrena nogi), a jego syn moze juz sie pobrac.
      Bothan wcale nie musza pokazac, chociaz rzeczywiscie przydaloby sie.
      JarJar moze zostac zabity przez Palpiego, np niechcacy pozna tajemnice L Sidiousa.
      w ANH roboty mowia, ze sluzyly pod Antillesem, co nie oznacza, ze od razu po e3 tam sie znalazly.
      doradcy Imperatora wzieli sie z senatu galaktycznego;zreszta mogliby byc po prostu jako ochrona i pozornie doradzac-ale gdy Imeprator jeszcze sie nie ujawnil pelnili "funkcje doradcze". A skoro pokazano ich dopiero w ROTJ, nie sadze aby pelnili jakas funkcje w e3...
      A po co ma zdejmowac, jak na razie tylko Dooku pokazal twarz, poza tym lepiej zagral, jako tajemniczy "kapturowiec", niz mialby pokazywac swoje oblicze.
      Owen nie nie lubil Obiego, tylko sie z nim nie zgadzal, a to roznica. moze nie mogli miec dzieci Luke byl ich "synem", pamietali Anakina najpierw z opowiadan Shmi, a pozniej sami go spotkali.
      Ale przeciez nie znaja jeszcze Obiego w e2-to GL musi pokazac.
      sprawa robotow jest prosta: kupowali to, co im Jawowie przywiezli, problemy z czesciami itp. przeciez bylo wiele podobnych robotow w galaktyce, a Owen w e2 tylko przelotnie widzial r2d2, natomiast c3po wyglada troche inaczej w e2 i w ST, przypuszczam, ze GL chcial pokazac, ze powloke zmieniano wilokrotnie-no coz ona najbardziej byla niszczona...
      Obi- Wan Kenobi byl bohaterem, a na Tatooine zyl Ben Kenobi, ktory notabene przestal uzywac OW, zanim Luke sie urodzil, czyli mniej wiecej po e3. do konca nie wiemy,czy to nie Anakin zabije Dooku?
      znam Guinnesa jeszcze sprzed SW i wiem, ze on bardzo sie nadawal do tej roli, moze nie byl ulubiencem, bo malo go pokazali? i szybko usmiercili.
      W ST polozano walke z imperium malej rebleii, a na tym tle rozgrywa sie przygoda glownych bohaterow. W ROTJ masz trzy plany: GS2, Endor, flota rebelii. W NT zgadzam sie Obi nawet przewyzsza popularnoscia Anakina( czesto mysle, ze spowodowane jest to duza iloscia filmow z Ewanem, a Hayden to poczatkujacy-obejrzyj szkole przetrwania na polsacie, to poznasz troche go lepiej). W NT kluczowa postacia mial byc Anakin i upadek galaktyki miedzy innymi za jego sprawka.
      problem z nieistnieniem Jedi jest realny: jak piszesz cenzura, poza tym skoro jedi wygineli, ich ogien wygasl, to kto mial o nich pamietac-mowic; nawet Luke mowi, ze nie moze sie w to mieszac, choc nienawidzi
      imperium. Obi wcale nie musial wiedziec o blizniakach lub mogl nie byc upowazniony do przekazania Luke`ow takiej informacji. Dopiero w zaswiatach Yoda mu wytlumaczyl, dlaczego powiedzial "jest jeszcze jeden"...

      LINK
      • takie tam...

        Anor 2003-06-24 09:42:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        roboty nie były Antillesa (Wedga) tylko kolesia o tym samym nazwisku, który był chyba kapitanem statku Tantive IV.
        Jakby na to nie spojreć filmy SW to opowieść o Skywalkerach NT=Anakis S., ST=Luke S.
        Wydaje mi się, ze 17 lat to za mało, zeby zapomniec o Jedi... chyba, że ludzie wczesniej o nich bardzo mało wiedzieli i nie wierzyli w nich, więc mogli pozosawac jedynie w sferze legend.
        Masz rację, że Obi nie musisał wiedziec o bliźniętach, ale mi sie wydaje , ze jednak wiedział i miał wpływ na ich rozdzielenie wraz z Yodą

        LINK
        • powoluje sie

          Lord Satham 2003-06-24 10:38:00

          Lord Satham

          avek

          Rejestracja: 2003-01-08

          Ostatnia wizyta: 2013-04-10

          Skąd:

          na cytat"...nalezelismy do kpt Antillesa..." wypowiedziany przez C3PO, nie wnikam w szczegoly, kiedys o tym dyskutowalismy.
          piszac o niepamieci, rowniez uzylem skrotu; terror,przemoc, strach mialy zapewnic porzadek pod panowaniem Imperium. Na pewno ludzie pamietali, ale Yoda zniknal-dagobah, Obi-zaszyl sie na tatooine; innych wybito i kto mial kultywowac stara religie. Dopiero Luke, jako Nowa Nadzieja byl zaczatkiem-co prawda slabym-nowej ery. Tak poza tym, nasze dyskusje opieraja sie wlasnie o pewne sprzecznosci w fabule oraz o wlasne wyobrazenie historii Skywalkerow i Galaktyki.

          LINK
          • nie negowałem

            Anor 2003-06-24 10:43:00

            Anor

            avek

            Rejestracja: 2003-01-09

            Ostatnia wizyta: 2023-05-17

            Skąd: Chyby

            twoich słów tylko chciałem wrzucić swoje 5 groszy. Oczywiście zgadzam się z tobą, że pewne sprzeczności w fabule mogą powodować rózne podejście do różnych spraw. No ale to już tak jest jak miliony fanów od 30 lat analizują pewne filmy, to muszą wychwycić nieścisłości

            LINK
  • W wielu

    Lord Satham 2003-06-23 14:50:00

    Lord Satham

    avek

    Rejestracja: 2003-01-08

    Ostatnia wizyta: 2013-04-10

    Skąd:

    Twoich domniemaniach, pytaniach, przypuszczeniach itp sie zgadzam.

    LINK
  • nieścisości?

    Neimoidian 2003-06-24 20:41:00

    Neimoidian

    avek

    Rejestracja: 2003-01-07

    Ostatnia wizyta: 2006-01-22

    Skąd: Gdańsk

    Jak dla mnie nie ma tu większych przegięć. Większość z tych postaci pojawi się tylko w epizodycznie w jednej ważnej scenie i w tle innych, ale poza tym nie odegra większej roli. Tak było w EII z Organą czy EI z Windu. Z resztą Mothma też w EVI pojawiła się tylkko w jednej scenie i nie było problemu. Bardziej martwiłbym sie o chewiego, ale wierze, że Lucas nie przegnie.

    LINK
  • Inaczej

    Wo_Ja_Ann 2003-10-13 14:39:00

    Wo_Ja_Ann

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2014-11-28

    Skąd: Szczecin

    niz na sile tego pomostu nei zrobia pomeidzy filmami. To ejst dla mnei niemozliwe.

    LINK
  • mysle.....

    twardy 2003-10-14 03:42:00

    twardy

    avek

    Rejestracja: 2002-07-16

    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

    Skąd: Wrocław

    Mysle ze bedzie ciezko to powiozac. !7 lat to szmat czasu..... Napewno musza sie poajawic pewne osoby ale gorzej bedzie z zdarzeniami.. Jak chodzi o Jedai to nie bylo ich tak duzo wiec ludzie moga o nich zapomniej i tyle. Wkoncu u nas ludzie juz zapomnieli ze kartki za komuny byly (czesc chce powrotum komuny). mysle pamiec jest krotka szczegolnie jak po okropnym okresie wojen klonow nastapi spokuj w galaktyce......

    LINK
    • Nie wiem,

      Lord Satham 2003-10-15 11:16:00

      Lord Satham

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2013-04-10

      Skąd:

      czy ogladales "Merlin", film z Samem Neil`em. Tam moc dzialania czarow pewnej wiedzmy zostala zapomniana i w ten sposob wymazano ja z pamieci, a wiec i jej dzialanie. To tak ogolnie. W SW akcja mimo iz dzieje sie na niewielkim obszarze, to dotyczy calej galaktyki. Skoro pewna jej czesc-Jedi wygineli, to po jakims czasie sie o nich zapomnialo. No moze nie zupelnie, ale skoro ich nie bylo, to po co o nich rozprawiac? Kartki a Komuny pamietam do dzis, ale nie wspominam ich i w ten sposob umieraja w mojej swiadomosci, na pewno podswiadomie sie tam znajduja i beda trwac do konca mego zycia.
      Dorzuc do tego Imperium, ktore wszechobecnie panowalo w galaktyce i zapewne tepilo objawy sprzeciwu, w tym Jedi. Rasy wie musialy skupic sie na walce z nowym wrogiem. Wojna zaczyna sie 22 lata przed E4, a E3 ma byc ok. 17-18 lat przed ST. Tak to wyglada i masz racje, ze "pewne osoby" moga sie pojawic, ale wcale nie musza.
      No bo jak wyjasnisz fakt, ze han Solo l.200 nie spotkal nigdy dzialania mocy? Co byl z innej galaktyki? Nic o tym nie slyszal?...

      LINK
      • Mysle

        twardy 2003-10-17 06:04:00

        twardy

        avek

        Rejestracja: 2002-07-16

        Ostatnia wizyta: 2012-02-07

        Skąd: Wrocław

        Ze to winik ze lucas nie spodziewal sie ze tak saga SW sioe rozwninie. Po drugie ilu bylo Jedi za SR a ile bylo planet. wielu moze i slyszalo o rycerzach ale ilu ich poznalo i zobaczylo. A jest tak czesto ze jak sie nie zobaczy to sie nie uwierzy.......

        LINK
      • Han nie twierdzi, że nie słyszał o Jedi

        mhg 2003-10-19 09:07:00

        mhg

        avek

        Rejestracja: 2003-08-14

        Ostatnia wizyta: 2003-10-27

        Skąd:

        tylko nie spotkał nigdy żadnej Mocy, która kierowała by jego losem. O Jedi owszem wie. To byli tacy potężni wojownicy, ale posługiwali się archaiczną bronią i zostali wybici z blasterów przez oddziały klonów. A jakaś moc? To totalna bzdura! Krążyły wprawdzie legendy, że posługują się jakimiś sztuczkami i trikami. Ale na niego to nigdy nie działało.

        LINK
        • nie dzialalo?

          Lord Satham 2003-10-19 10:09:00

          Lord Satham

          avek

          Rejestracja: 2003-01-08

          Ostatnia wizyta: 2013-04-10

          Skąd:

          a przeciez zgodzil sie na 2000 przed i 15000 po dowiezieniu Obiego z Lukiem. wiec dzialalo.
          Mowil archaiczna, a przeciez nie tak dawno jedi istnieli, wiec nie moze byc archaiczna. Nic o wybiciu ich przez blastery nie mowi, tylko ze walka z kulka to jedno a z zywymi to inna sprawa. Poza tym wierzy w moc "pistoletu" i w e5 przekonuje sie ze nie wystarcza na Vadera, bo ten zadzialal moca...

          LINK
  • Jakby wiedział że działa to by się nie zgodził na 17000 :)

    mhg 2003-10-19 10:56:00

    mhg

    avek

    Rejestracja: 2003-08-14

    Ostatnia wizyta: 2003-10-27

    Skąd:

    No właśnie istnieli z tą swoją żałosną bronią i już nie istnieją. Zostali tylko ci co w dłoniach mają miotacze.
    A że musi w końcu zrewidować swoje poglądy to już inna sprawa. Ale jak napisałeś to dopiero w E5

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..