Tak jak napisali w newsie: news.php?12812 Mondo to taki dziwaczny kolekcjonerski sklepik oferujący w niewielkich ilościach prześliczne plakaty z Gwiezdnych Wojen, oraz wielu innych tytułów filmowo-telewizynjych.
Sam nie wiem co o nich myśleć. Faktem jest, że plakaty te zazwyczaj zrobione są w nadzwyczajnym stylu, więc są naprawdę ładne, ale z drugiej strony pozostają tylko ciekawostką, bo marketingowcy wielkich studiów filmowych wolą i tak plakaty sklejane w photoshopie (albo - w przypadku polskich marketingowców - w paintcie), a sklep Mondo sprzedaje je tylko w kilkuset kopiach i nigdy nie robi dodruków, więc za chwilę i tak wszyscy o nich zapomną.
Pytania pomocnicze: Podoba Wam się styl Mondo? Ktoś ma ochotę sobie taki kupić? Jak myślicie, czy takie niedostępne plakaty mają w ogóle jakiś sens?