Kup sobie jakieś protektorki albo koszulki do segregatora aby trzymać w nich swoje karty CCG

dodać, że jeden temat będzie na 1-2 miesiące. W tym miesiącu jest oczywiście urodzaj, więc jest na 1 miesiąc.

wracając do głównego tematu moja kolekcja miniaturek się powiększyła. W tej chwili nie chce mi się ich wypisywać, więc wymienię 5 najfajniejszych:

- Grand Master Yoda
- Yoda on Kybuck
- The Jedi Exile, Vodo Siossk-Baas ( mam po 2 egzemplarze tych figurek, więc mogę się wymienić)
- Thrwn ( tak samo, jak powyżej)
- Arica, 3 Vadery

To tylko niektóre. Mogę jeszcze wspomnieć Mas Ameddę i Moff Ninę Calixte...

Więc mogę powiedzieć, że szał zakupów świątecznych " has just begun"

Więc. Długo oczekiwane wreszcie doszło O czym mowa? O wszystkich komiksach TM-Semic, w stanie idealnym. Może komiksy rysunkami nie zachwycają, ale, żeby je teraz dostać w takim stanie to rzeczywiście szczęście.

No, dawno nie pisałem. Jakoś nie miałem czasu A wracając do tematu do moja kolekcja wzbogaciła się o grudniowe komiksu Egmontu, czyli:
- Star Wars Komiks 12/2010
- Star Wars Komiks Wydanie Specjalne 4/2010
- Star Wars Komiks Ekstra 1/2010
- Wektor tom 1

Grudniowe komiksy Egmontu to pozycje warte zachodu, chociaż pewnie wielu zraziło się do SWK E, przez tematykę i słabe rysunki, lecz o dziwo fabuła jest całkiem ciekawa. Ocenię to na 8/10

Co do Wektora to fabuła również żywa i ciekawa, lecz rysunki w pierwszej części trochę ją popsuły, lecz w 2. części rysunki były bez zarzutu, chociaż to żadna niespodzianka, jak rysuje Wheatley Ocena to 7/10

W SWK 12/2010 Pan Drewnowski może nie popisał się kapitalnym ( co nie znaczy, że złym ) gustem w dobieraniu komiksów, ale jak zwykle świetnie przetłumaczył grudniowy numer Na początek Bob Fett: Z odzysku. Ciekawy komiks, lecz nie przepadam za historiami, gdy jakieś owady prawie załatwiają Fetta. Moja ocena to 6/10. Potem mamy 3. historię z 50. zeszytu z cyklu Republic. Rysunki ładne, fabuła ciekawa. Lecz ja osobiście myślę, że zrobienie grubszego zeszytu z 3 historiami nie było dobrym pomysłem. Gdyż fabuła nie jest do końca dopracowana. Moja ocena to 6/10. Na koniec Wolna Pamięć. Na początku ten komiks traktowałem, jako "zapychacz" do kolejnego numeru, lecz po lekturze tej pozycji mogę powiedzieć, że mile mnie ona zaskoczyła swoją prostotą, ale bardzo ciekawie przedstawioną. Ocenię ten komiks na 8/10. Ogólnie cały numer trzyma formę z poprzednich miesięcy. Ocena to 7/10

Co do Wydania Specjalnego to miałem mieszane uczucia... kupić... nie kupić... zdecydowałem kupić, żeby nie mieć braków w kolekcji Komiks mocno średni, lecz do przełknięcia. Ocena to 5/10.


W tym miesiącu mieliśmy OGROMNY urodzaj komiksowy, którym nas uraczył Egmont. Przy okazji Życzę mu pogodnego i Wesołego Nowego Roku!!!

No i skończył się Grudzień Życzę Wszystkim Bastionowiczom wchodzącym od czasu do czasu na mojego bloga Obfitego w SW Nowego 2011 roku!!!