6 Idąc tym tropem już jako płód powinien dusić wszystkich Mocą.
3 To było niepokalane poczęcie jak w biblii
1 Prowadziła go Moc, a poza tym miał szczęście.

Za 3,4 dni następne niewypały AotC

10. Ciekawie szacujesz, że przy tych ~940 latach jego wygląd zmieniłby się akurat w takim stopniu. W ST był łysy i pomarszczony. W NT był jeszcze bardziej pomarszczony, a do tego miał siwą czuprynkę. Nie jeden facet chciałby odzyskać włosy po sześćdziesięciu latach, jak to określiłeś.

9. Na tym polega urok tej postaci. Jest małomówna. Każdy porządny badguy nie powinien za dużo gadać. Vide Boba.

8. Szacunkowo jakieś 200 razy więcej. A teraz odbiorca w jakim wieku kupuje najwięcej badziewnych gadżetów? Jeden znajomy ma gdzieś na szafie pluszowego Słoika. Nie tylko jego babcia miała takie pomysły. Diabelskiego Maula raczej by mu nie kupiła, a tak to te 5$ od kabzy George`a wpadło.

6. "Lordzie Skywalker, myj rączki! Obiad na stole!"

5. Największa głupota NT.

4. Eee?

3. Są pewne teorie na temat wybrańca. Osobiście się do nich przychylam, negując niepokalane poczęcie.

2. Co złego jest w ewolucji postaci? Jako uczeń Qui-Gona miał prawo być niepokorny i zarozumiały. Tego właśnie się nauczył od swojego mistrza. Przez te 10 lat dorósł i spoważniał. Rzecz normalna. Poczytaj sobie kilka książek około TPMowych, rozwijających jego osobowość i tłumaczących niektóre zachowania.

1. Tak. Było to głupie. Nie wiem jednak, dlaczego wsadzasz to na pierwsze miejsce. W przeciwieństwie do Midigówna, nic to nie zmienia w uniwersum. Swoją drogą, jak on tak bez niczego wleciał do hangaru? Neimoidianie może i na wojaczce się nie znają, ale chyba każdy jełop podniósłby osłonę hangaru, gdy nie wypuszcza już myśliwców, a nawet zamknął grodzie dla zwiększenia wytrzymałości kadłuba.

Weźmy jednak jego synka. Młody chłopak, 19 lat, przeciw około 1200000 (zaglądam do źródeł) ludziom i wychodzi z tego cało. Obaj pierwszy raz siedzieli w myśliwcu. Obaj mieli Artoo odwalającego za nich większość roboty. Obaj uzbroili torpedy i odpalili je w odpowiednim momencie.

Nie odbieraj tego jako jakiegoś czepialstwa, czy niezasadnej krytyki. To blogowisko, więc chcę sobie czasem podyskutować.

to poza Midichlorianami ... WSZYSTKO jest OK

Maul powinien mało gadać - w książkach jest identycznie,
Wybraniec Mocy i zniszczenie przez niego stacji - jest ok i pasuje do konwencji SW
Annie - OMG.. a niby jak mama i koledzy będą mówić do 9 latka ?? .. VADERZE ??
Obi-Wan jest świetny - młody gniewny, bardzo pasuje to do jego późniejszej zmiany.
Jar Jar - zdziwił byś się ile było 8-14 latków na filmie .. można to było zauważyć po nagłym napływie małolatów na fora o SW

Ogólnie wydaje mi się, że chyba niewiele czytałeś z EU ponieważ wszystkie te kwestie (no poza midichlorianami) są dość dobrze opisane

Ad.1
Zniszczenie gwiazdy śmierci przez młodego Skywalkera w pojedynczym myśliwcu jest równie niedorzeczne, patrząc z twojej perspektywy. Moim zdaniem to fajne nawiązanie do Nowej Nadziei.
Ad.2
Moim zdaniem Obi-Wan w TPM jest bardzo ciekawą postacią, nawet z jego młodzieńcza arogancja oraz zarozumialstwo.Nie mówiąc że jego szkolenie Anakina umożliwiło zmianę jego charakteru do tego zanego nam z dwóch ostatnich epizodów nowej trylogii a także z Nowej Nadziei.
Ad.3
Sprawa wybrańca, a zwłaszcza niepokalanego poczęcia jest moim zdaniem nieporozumieniem.
Ad.4
Kwestia gustu, mi się podobały.
Ad.5
Zgoda. Jest żałosna próba wytłumaczenia za pomocą nauki mistycznej natury mocy.
Ad.6
A jak miała mówić do dziecka. To chyba normalne zachowanie jeśli w stosunkach rodzinnych lub wśród grona znajomych używamy zdrobnień imion.
Ad.7 oraz 8
Dowcipy Jar Jara nawet mi się podobały.
Ad.9
Akurat jego małomówność jest jego najlepszą zaletą, po prostu nie strzępi języka po próżnicy.

10 - wina komputera raczej.
9 - na tym polega kreacja tej postaci. Jest tajemniczy i to od niego bije.
8 - TPM był z założenia filmem dla młodszych odbiorców - taki bohater był potrzebny, aby zrobić ten film przystępniejszym.
7 - Nie wiem w czym to przeszkadza - Republika miała monopol na klony, ktoś musiał walczyć z tą ogromną masą ludzi - droidy to całkiem racjonalne wyjście.
6 - gdyby nie śmierć Shmi - nie byłoby Vadera. Był to jeden z głównych czynników dla których Skywalker przeszedł na CSM. Poza tym, to jedenastolatek. Mama do Ciebie nie mowiła nigdy zdrobniale?
5 - Tutaj akurat fakt, że Midichloriany to przesada, chociaż trzeba przyznać, że jak logicznie wytłumaczyć powstanie Skywalkera. Są dwie teorie - jedna to Wola Mocy, druga, że powstał dzięki Darth Plagueisowi.
4 - Tutaj nie wiem do czego się czepiasz. Generalnie w II i III episodzie były takie same.
3 - Patrz punkt 5. Anakin to twór Mocy bądź Plagueisa
2 - O to chodziło. Obi-Wan miał być buńczuczny, miał być pierwotnym odbiciem Skywalkera.
1 - Nawiązanie do zniszczenia DS przez 19-sto letniego Skywalkera. Co nomen omen też wcale się kupy nie trzyma

-10 Yoda jest ok, pamiętam jak część fanów protestowała przed e2 - chcieli dalej Yodę kukiełkowego. Dla mnie prywatnie to ten komputerowy jest zjechany totalnie... cód że tego z TESB i ROTJ nie poprawiali...
9 Ray Park nie wypowiedział ani jednego słowa, dialogi Maula są podłożone.
8 JJ był i będzie kwestią sporną, moje zdanie większość zna na ten temat, nie chcę się powtarzać.
7 Droidy to ukłon w stronę EU. Sam projekt i wykonanie jest fenomenalny. No może nie powinny mówić.
6 Zdrobnienia są naturalne...
5 Fakt zbędny balast :/
4 ?
3 Tabletki gwałtu
2 Człowiek się zmienia i przemiana Obiego jest jak najbardziej cól.
1 Kwestia sporna jak JJ

Sumując Twoje top 10 to jeden niewypał (no dwa licząc post, który napisałeś) i dwie kwestie sporne tak stare naj e1... kiepścicha.

zaczekaj na Niewypały II Epizodu!

w tym masz(jednak) rację Boris...

tematem, zobaczyłem TPM i postanowiłem wypisać kwestie, które mnie osobiście denerwują (jest tego niewiele, bo jestem zagorzałym fanem tej części)

=== Midichloriany - totalny i największy niewypał NT, zapoczątkowany w e1, duży błąd - chęć wytłumaczenia Mocy, można się doszukiwać ukłonów w stronę EU ale... Porażka.

=== Pola energetyczne Gungan, wiadomo taka ich technologia i technika, niemniej bardziej fantasy niż fs, szczegół, który po n-tym obejrzenie jesdna daje do zastanwienia się...

=== Roboti TF mówią, jest to zbędny dodatek.

=== Projekt Coruscant, a w szczególności wnętrza, zawsze kojarzą się z kinoplexami, centrami handlowymi, liczyłem na coś bliższego klimatowi z Miasta w chmurach, wystrojach OT.

=== Może zbyt duż nacisk na Anakina w bitwie kosmicznej, zbyt krótka bitwa kosmiczna, mało wyrazista. Ale chyba i tak najlepsza z NT.

Teraz można by wymienić plusy, jest ich sporo, może kolega zrobi nam potem zestawienie top 10 najlepszech , więc nie ingeruję.

zrobię,zrobię nie bój nic...