Zbierałem się, zbierałem. I nadal zbieram. Strasznie ciężko opisywać coś, co już cię nie rajcuje. Niby bardziej obiektywnie, ale co zrobić jeśli tytuł nie rajcował w trakcie? A przed minęło jakieś... xyz lat temu.
Grę z pewnością kupię. Skoro mam pierwszą legendę. Ale pewnie jak wyjdzie w jakiejś klasyce... za 30? Więcej na ten tytuł nie ma po co wydawać.
Dlaczego?
Dlatego, że praktycznie nic nie zostało z legendy.
Nie ma jetpacków z singlu.
Są w multi... ktoś grał w multi? Z tymi giwerami?
Giwery? Są 2. Dwie.
Czemu? Założyli, że jak będziemy dźwigali więcej to będzie za łatwo? Albo za fajnie?
Fajnie to jest jak nie zbieramy punktów EGO. EGO to coś na kształt... dobrego samopoczucia Księcia, której jest jednocześnie naszym paskiem życia.
I fajnie jest jak komuś nie będzie się chciało tego szukać. Bo prawdziwych secretów też nie ma. Lustra, rozkładówki i podobne zwiększają nasze HPki. Ale jak ktoś to przegapia albo olewa to ma... nie wiem czy da się tak ukończyć grę na normalu. Po prostu czasami idzie na nas taka masa, że jedzie się na krytyku. A jak masz go krótkiego to... rozmiar jednak ma znacznie.
Tutaj się z Dukem akurat zgodzę.
Kolejny minus to totalny brak luzu w poruszaniu się. Wszystkie mapy są totalnie schematyczne i po-sznurku. I czasami aż boli pustka. Owszem, mamy jedną falę świniaków, potem następną, ale... w dzisiejszych czasach można to bardziej zapełnić.
Tym bardziej, że takie mapy jak miasteczko Morningwood czy sen Księcia w klubie... są super, ale mogłyby być genialne. Przy niewielkiej korekcie.
Nie ma też klasycznych kart kodowych. Jest to pewnie związane ze schematem i liniowością, ale jednak szukanie kolejnego przejścia do kolejnej karty to było coś. Jakaś tam część klasyki.
W końcu też (i to ostatecznie mnie dobiło) bywają w DNF momenty, które... wymagają genialnego, idealnego przejścia.
Przy geniuszu autosejvów, *****wym na maxa systemie respawnów, gra zawiesza grającego na kołku. Były takie momenty, których nie mogłem przejść przez 2-3 dni. I w końcu moment podwodny przy którym się poddałem.
Tak, nie ukończyłem gry. Skasowałem ją i zrobiłem miejsce dla AC:B, do którego też się zbieram...
Było mi naprawdę żal. Kiedy minęła wściekłość.
Żeby nie było, że wszystko jest źle (ale przeważająca większość) to powiem co mi się choć trochę podobało.
Przede wszystkim to, że wielu ludzi na świecie musi zrobić wiele głupich rzeczy. Przez znany wszystkim zakład tu mi wyrośnie jak DNF wyjdzie
A w samej grze? Tryb kurdupla. Chociaż też nie zawsze, bo elementy zręcznościowe przy auto-s
Jednak też samochód, znaczy się Mighty Foot. Co prawda prowadzi się to to topornie, ale zawsze jakieś urozmaicenie od liniowych map. No i dźwięk rozjeżdżanego świniaczka
Czasami też EGO jest fajne. Czasami. Za rzadko.
Powiem tak... ktoś gdzieś napisał, że może niektóre tytuły filmowe czy growe, tytuły uznane za klasykę, nie powinny być odnawiane. Albo dogrywane na część drugą, trzecią itp.
I takie mam wrażenie, że DNF właśnie do tych tytułów się zalicza. Termin oddania do sklepów przedłużał się, przedłużał się, przedłużał się, przeeeeeeeziew...
Przepraszam.
I może coś w tym było? Może tak powinno zostać? Bo mam wrażenie, że gra wyszła, bo... twórcy nie bardzo chcieli (albo właśnie koniecznie chcieli $$$), presji tłumu też chyba nie było a mimo to DNF jest maksymalnie niedopracowany i graficznie trochę nieświeży.
Dodatkowo nie bardzo kumam czemu tak naprawdę jest tam mało gore i seksu? Klasycznym przykładem byłby tutaj private dance wykonany we śnie Księcia... można by z tego zrobić naprawdę mocną scenę, po której zrzuceniu na YT portal blokowałby nas z automatu za perwersję... nic takiego nie nastąpiło i ja się pytam dlaczego, k`wa?
Miały być filmy... po przejściu gry, jakieś smaczki. I tak by nie było, bo przy okazji bugowo Duke skasował mi wszystkie mapy, które przelazłem. Mogłem tylko uruchamiać ostatni save.
Dzięki Mistrzu...
Miało być więcej screenów, ale... zrzucę jakieś takie najfajniejsze?
Nasze wierne, gorące i wilgotne fanki
http://img844.imageshack.us/img844/9296/d01.png
Czy nie fajnie by było gdyby tak w czerwonym rozpięła się do końca i przystawiła jednego cyca do szkła? Jasne...
http://img89.imageshack.us/img89/855/d02b.png
Ups, przepraszam
http://img84.imageshack.us/img84/5671/d03n.png
Trofeum z muzeum
http://img842.imageshack.us/img842/3003/d04.png
Tu jeszcze zabawniejsze
http://img215.imageshack.us/img215/4590/d05.png
Zerżnięte... heheh z alienów. Żal ich jednak.
http://img69.imageshack.us/img69/6141/d06b.png
Slap, slap. Długo się tym bawiłem, nie powiem
http://img814.imageshack.us/img814/7222/d07.png
A z jakiego to filmu?
http://img839.imageshack.us/img839/2114/d08.png
http://img199.imageshack.us/img199/6074/d09.png
http://img4.imageshack.us/img4/9217/d10b.png
Mighty Foot.
Tyle. Jezu, ja to napisałem?
:/