Chce nie długo zrobić Fanfilm i macie jakiś pomysł lub program w którym da się zrobić strzały z blastera i ostrza miecza świetlnego??
Chce nie długo zrobić Fanfilm i macie jakiś pomysł lub program w którym da się zrobić strzały z blastera i ostrza miecza świetlnego??
Efekt miecza świetlnego i napisy w stylu star wars można zrobić za
pomocą programów LSMaker i LSText. Oto adres strony z której możesz je pobrać:
http://lsmaker.uw.hu/page.php
A po Polsku masz coś _darth alan_
Używałem tylko tych programów, innych nie znam ale nie trzeba dobrze znać angielskiego ponieważ te programy są chyba najprostsze w użyciu.
Prawie jak Paint. Mam za to link do filmików jak używać tych programów.
To do LSMaker
http://www.youtube.com/watch?v=AHWaNdRcVLM
A to do LSText.
http://www.youtube.com/watch?v=NroEspd_WI8
a masz jakiś filmik jak używać tego trzeciego??
Jeśli chodzi ci o LSSound to znalazłem tylko to:
http://www.youtube.com/watch?v=YIguo6rza8c
Czy w tym programi który mi podałeś do tych mieczy świetlnych da się terz zrobić strzały z Blastera???
Musisz sam to sprawdzić bo ja używałem go tylko do zrobienia miecza świetlnego na krótkich filmikach i zdjęciach. Ale nigdy nie widziałem
by ktoś za pomocą MSMakera zrobił efekt strzału z Blastera. Nie wiem natomiast jak z MSSound ponieważ go nie używałem.
A i jeszcze jedno czy jak będę robił bitwę Jedi to mogę jak przy kręceniu Star Wars użyci zamiast mieczy patyków i potem to oprawić czy trzeba będzie udawać że ma się miecz???
fanfilm trzeba mieć:
-Pomysł (bez niego nie ma sensu zaczynać. Nawet jeśli robisz tylko naparzankę na miecze świtlne)
-scenariusz
-dobre dialogi -nie należy zżynać ich na siłę z filmów
-pieniądze
-Ludzi -aktorów i pomoc na planie
-odpowiednie kostiumy
-odpowiednie miejsce -najlepiej nie las, bo fanfilmów, które dzieją się w lesie jest strasznie dużo.
-dużo czasu
Najlepiej najpierw poćwicz na krótkich filmikach. Chyba, że masz jakieś doświadczenie w kręceniu filmów.
Mistrz Seller napisał(a):
fanfilm trzeba mieć:
-Pomysł
________
no wow, Seller -.- dobrze, że mu napisałeś, że do nakręcenia fanfilmu jest potrzebny pomysł, bo jestem pewien, że sam, by na to nie wpadł -.-
rob8 napisał(a):
Jak zrobić Fanfilm??
________
Dobrze
...głupio brzmi, ale jest najtrudniejsze do osiagnięcia.
Morze i głupio brzmi ale jakie trudne do zrobienia...
rob8 napisał(a):
Morze i głupio brzmi ale jakie trudne do zrobienia...
________
e?
Morze brzmi szumem. I nie brzmi aż tak głupio. Nie przesadzaj.
MOŻE byś poświęcił temu linkowi więcej uwagi :
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=257165
Powinieneś tam znaleźć kilka przydatnych informacji .
Dobra, tylko co to ma wspólnego z postem Dave`a (tak to się odmienia?)
polecam obejrzeć inne fanfilmy, żeby zobaczyć czego się wystrzegać:
-Episode 13 -jak nie powinny wyglądać stroje w fanfilmach
-Trasure of the Shadows -czyli dlaczego nie powinno się w polskich fanfilmach nagrywać dialogów po angielsku
-Krypta
-Holocron
Mistrz Seller napisał(a):
polecam obejrzeć inne fanfilmy, żeby zobaczyć czego się wystrzegać:
(...)
-Krypta
(...)
________
Trololololol! Jeśli chce nakręcić fanfilm z przymrużeniem oka, taki z jajem to "Krypta" będzie idealnym przykładem jak taki fanfilm NALEŻY nakręcić Bo o ile wiesz, to "Krypta" jest takim właśnie fanfilmem, dzięki czemu stał się kultowym dziełem.
nie rozumiem. Podobnie jak popularności żarówki.
Bluźnisz, Łukaszu, bluźnisz. "Krypta" i "Żarówka" są kultowe w swej absurdalności i zabawności. To fanfilmy z przymrużeniem oka, nic nie wnoszące. Za to fandom je kocha. Po za tym.. człowieka po prostu rozbawiają, zwłaszcza "Krypta". Niektóre gagi są po prostu wyśmienite. Ale - niektórzy ludzie którzy aż tak dużego pojęcia absurdu nie mają - "Krypty" nie zrozumieją. Rozumiem to. A niektórych "Krypta" po prostu nie ruszy - bo uznają ją za nieśmieszną. To też mogę zrozumieć. Ale żeby na temat "Krypty" się wypowiadać wpierw trzeba ją obejrzeć.
widać nie rozumiem absurdalnego humoru.
rozumiesz? Nie ogarniasz Krypty, nie ogarniasz Family Guya, to jaki?
taki jak w Horych Doktorach, 8 prostych zasad, Robot Chicken, zemsta Staszka, Stars in Black i wiele innych. To mnie śmieszy.
Dave napisał(a):
Bluźnisz, Łukaszu, bluźnisz. "Krypta" i "Żarówka" są kultowe w swej absurdalności i zabawności. To fanfilmy z przymrużeniem oka, nic nie wnoszące. Za to fandom je kocha. Po za tym.. człowieka po prostu rozbawiają, zwłaszcza "Krypta".
________
O, no proszę. Ja tam uważam, że "Krypta" jest zrobiona na żenująco niskim poziomie. I o ile sam fan film może jeszcze bym strawił i uznał, za po prostu słaby, to cała otoczka jaka była w okół niego zrobiona sprawia, że mi się niedobrze robi jak przypomnę sobie tyle hałasu o nic. Nie wiem czemu próbuje się wywyższać coś co jest słabe, właśnie dlatego, ze jest słabe. "Nie wyszło nam, bo miało nam nie wyjść i podziwiajcie jak bardzo nam nie wyszło". Porażka i tyle.
uważam, że Krypta jest żałosna. W ogóle każdy fanfilm ze scenariuszem, fabułą itp. moim zdaniem jest kiczowaty i bezsensu. Przykładem idealnego fanfilmu jest RvD (Ryan vs. Dorkman), zero gadania tylko naparzanka, po prostu Duel i to jest piękne, bez zbędnych scenariuszy i żałośnie wyglądających kostiumów.
Czy żaden fanfilm, choćby z najlepszą fabułą i kostiumami, z wielkim funduszem i włożonym sercem jest niczym wobec zwykłej walki na miecze (oczywiście, RvD jest genialne w swej prostocie i bardzo je cenię, nie jest zwykłą walką na miecze...)? Jest kiczowaty? Bezsensowna, absurdalna teoria, tyle w temacie. Wręcz śmieszna. Jeśli dla kogoś liczy się tylko walka na miecze, bez żadnej otoczki... Phf. Dziwny pogląd.
Ale nie ma takiego fanfilmu gdzie byłaby wspaniała fabuła z najlepszymi kostiumami itp!! Więc po co te gdybania?? Ja tam nie widziałem, żadnego fanfilmu gdzie mógłbym zobaczyć, żeby ktoś włożył w to swoje serce, a zresztą widz nie ocenia włożonego serca, tylko efekt końcowy, który jest zawsze taki sam - Mierny, więc moja teoria nie jest absurdalna ani śmieszna. Po prostu nie lubię wszystkich tych produkcji, którymi się tu większość zachwyca, bo dla mnie one są kiczowate i sztuczne(oglądając czasami się nawet zastanawiam po co robić coś o czym nie ma się zielonego pojęcia?). Najbardziej sztuczna jest fabuła, a już nie wspomnę o scenografii gdzie kurde piwnica odgrywa rolę jamy zła (hihie), więc darujmy sobie zbędne scenariusze bo przecież nie każdy jest Lucasem.
widziałeś?
Widziałeś Dark Resurection, Broken Alliange, Pink Five czy Spirits of the Force?
Mają one ciekawe fabuły.
TFU już Ci nie wystarcza? To przecież bezmózga naparzanina, a Ty się zachowujesz, jakby to właśnie CI się najbardziej podobało.
czasami lubię się rozluźnić przy ciekawie zmontowanych scenach walk, nawet grając w TFU, gdybym chciał wysilić intelekt to bym sobie kurde książkę przeczytał.
Tam walki są na zaje**ście niskim poziomie, chyba nie powiesz mi, że są tam wspaniałe choreografie, bo ich tam nie ma. Walka na miecze w TCW jest sztywna strasznie, ze względu na technikę robienia serialu, gdyby walki były robione za pomocą Motion Capture to wyglądały bo o wiele bardziej realistycznie, a ruchy nie były by takie drewniane.
Jeśli chodzi o LSMaker, to opanowałem go na poziomie bardzo dobrym.
Czy ktoś powie, skąd ściągnąć Adobe After Effects?
http://www.cortland.pl/adobe-after-effects-cs5-win-english.html
Tutaj możesz kupić (także w wersji "do ściągnięcia") interesujący Cię program.
X-Yuri napisał(a):
http://www.cortland.pl/adobe-after-effects-cs5-win-english.html
Tutaj możesz kupić (także w wersji "do ściągnięcia") interesujący Cię program.
________
Dzięki. A napiszesz mi tu tutorial, bo ja nie do końca umiem.
The Super Fan Star Wars napisał(a):
X-Yuri napisał(a):
http://www.cortland.pl/adobe-after-effects-cs5-win-english.html
Tutaj możesz kupić (także w wersji "do ściągnięcia") interesujący Cię program.
________
Dzięki. A napiszesz mi tu tutorial, bo ja nie do końca umiem.
________
No właśnie a mi też byś napisał plisss????
rob8 napisał(a):
The Super Fan Star Wars napisał(a):
X-Yuri napisał(a):
http://www.cortland.pl/adobe-after-effects-cs5-win-english.html
Tutaj możesz kupić (także w wersji "do ściągnięcia") interesujący Cię program.
________
Dzięki. A napiszesz mi tu tutorial, bo ja nie do końca umiem.
________
No właśnie a mi też byś napisał plisss????
________
ha ha nie ma szans na instrukcje bo tego tak szybko nie załapiesz poszukaj na necie podręcznika do tego bo to jest program bardziej zaawansowany( http://pdf.helion.pl/aecs5o/aecs5o-9.pdf )
Od siebie mogę ci zaproponować animację podklatkową* czyli rozbijasz nakręcony film i wcześniej zrobiony wystrzał w photoshopie/gimpie/pancie/wrzucasz do filmu ... albo zamiast kręcić filmu robisz masę,kupę zdjęć (tak jak ma to miejsce w BrickFilmach i wtedy z tych zdjęć układasz film poprzednio je edytując Powodzenia a jeżeli chodzi o dźwięki to polecam dźwieki z gier wyciszasz wszystko poza wystrzałem odpalasz frapsa a potem konwertujesz avi do mp3 proste
*Nie wiem czy poprawnie napisałem ...
ty robisz syzyfową robotę. AAE jest przyjemne w użytkowaniu samo w sobie. Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy rozbijają film na klatki robią efekty np: w Fotoshopie, a potem z powrotem muszą konwertować te klatki na film. Ja się pytam po kiego grzyba??
Przyznam, że bawiłem się w to jakies 3,4 lata temu, ale pamiętam, że filmik wrzucamy na AAE i metodą maskowania robimy nasz miecz, blaster klatka po klatce, nie trzeba nic zmieniać na obrazki, robi się efekty od razu na filmie
Tyle że to była tylko propozycja, poza tym nie trzeba całego filmu tylko dany fragment rozbić i tyle, a poleciłem tą metodę dlatego że nie wiem z kim ma do czynienia, nie wszyscy są stworzeni do grafiki komputerowej
jeżeli ktoś się podejmuje to jednak musi poświęcić trochę czasu na opanowanie programów komputerowych, to nie jest takie hop-siup, ale jednak AAE to moim zdaniem najprostsza metoda do stworzenia wirtualnego miecza świetlnego .
a light saber maker ? zresztą wyżej napisałem że nie wiem z kim mam do czynienia, nie wiem jaki film chce on stworzyć czy to ma być jakaś w miarę dobra produkcja czy po prostu chce się bawić, napisał jedynie w jaki sposób może stworzyć efekt miecz świetlnego i wystrzałów z broni laserowej