Powtarzałem to już wielokrotnie.
1) Wszyscy oburzacie się o cenę Wojny o Baktę - 35 PLN. A kto się oburzał o cenę Zdrajcy?? Przykro mi, ale jak pójdziecie z bluzgami do wydawnictwa - to Wam powiedzom, że w przypadku 4 częsci X-wingów nie było żadnej podwyżki. Podwyżka była wcześniej, przy Zdrajcy - niestety przespaliśmy to. Pułapka Krytosa ma prawie 100 stron więcej niż Zdrajca - wydana niewiele przed nim, a kosztują tyle samo. Tu właśnie była podwyżka.
2) Na razie Amber podnosi te ceny jeszcze miarowo.. Zwlaszcza po komiksach to widać. Ale to też mówiłem, przygotujcie się na prawdziwą podwyżkę o 25% a może nawet więcej. Tyle, że o ile ta pierwsza, obecna - można coś bluzgać Amber, to przy drugiej pozostanie Nam blokowanie z Lepperem Brukseli. Przypominam, że VAT na książki w Polsce to 0% - a wchodząc do Unii musimy go dostosować do norm unijnych. A znając strategię negocjacyjną obecnego rzadu - możemy zgodzić się na prawie wszystko ważne bylebyśmy dostali jaknajwięcej stanowisk, bo po nastepnych wyborach prawie nic nam nie zostanie, więc trzeba się w Uniii urządzić - to wątpię, by ktoś o interesy czytelników zadbał. I o ile te podwyżki, cóż bolą nas bardzo o tyle następna może być na prawdę zgubna w skótkach dla Amberu.
Bo jeszze poza VATem dochodzą projekty ustaw (zgdodnych z UE - na jej wymogi ) w sprawie wydawnictw - gdzieś na WRAKu o tym bylo. Niestety bardzo wiele wydawnictw w Polsce tego nie przetrzyma. Możliwe, że padnie nawet 1/3 a może i więcej. Dołóżcie do tego sytuację finansową Amberu, który sam sobie dołki kopie. Nie chciałbym tu być krukiem burzy, ale moim zdaniem, te wszystkie normy UE mają szansę zmieść Amber z powierzchni ziemii.
Tylko pytanie, czy ISA albo ktoś bardziej sensowny odkupi licencję SW? Jak nie to pozostaje się nam pochlastać.