że serial ma być dla widza w każdym wieku, więc na pewne rzeczy, które mieliśmy w RC raczej nie będą mogli sobie pozwolić (np. na przeklinanie)

aktorski nie przyciągnie dzieci. A to dość spory target. Dlatego robią kolejny serial animowany. Mam nadzieje, że będzie śmieszny. Choć skoro robią to twórcy RC to raczej problemu byc nie powinno.

Niekanoniczność jest oczywista. Mam nadzieję...

Ale animacja w stylu TCW? Nie żądam plastusiów rodem z RC, ale zwykłą animacja 2D jest tańsza i ładniejsza... Siłą tego serialu ma być humor na poziomie ponadjarjarowym, a nie ładne widoczki Coruscant.

A to ciekawa informacja, nie wiem czy animacja a`la TCW to dobry pomysł, chociaż pewnie taniej im wyjdzie, bo wystarczy zrobić modele :o Ale nie wiem, czy nie ograniczą się bardzo umieszczając historię w jednym miejscu i tworząc konwencję sitcomu, chyba wolałbym coś w rodzaju Robot Chicken (na pewno więcej można wymyślić).

Ten nius to tylko bzdurka prasy filmowej, która nie rozumie to co się do niej mówi. Słowa Sansweeta to były tylko przypuszczenia, ponieważ po pierwsze Steve nie ma takiego dostępu do nowych materiałów z SW. A po drugie - znacznie ważniejsze - sam serial jest w tak wstępnej fazie projektowania, że jeszcze nie jest konkretnie określone w jakiej erze będzie się dział.

Co do animacji – jeżeli zgodnie z oficjalnymi zapowiedziami nie będzie jej robiło singapurskie studio Lucasfilm Animation, to nie będzie ona w stylu TCW .

FilmWeb to nie jest portal, na którym warto poznawać newsy filmowe.

nigdy nie będzie. Chcesz wiedzieć co działo się dalej to poczytaj sobie trylogię Thrawna, trylogie akademii Jedi, Ja Jedi, Nową Erę Jedi, Mroczne gniazdo i dziedzictwo Mocy.
Z komiksów: Mroczne Imperium i Dziedzictwo.

Myślałem zawsze że Anime - Manga też jest rysowane ręcznie.

Lucasa na to zwyczajnie nie stać- film Disneya to lata pracy dziesiątek rysowników, żywe modele, cieniowanie najmniejszej chmurki i 24 klatki/s.
Myślę, że w kwestii animacji dobre byłoby połączenie grafiki tradycyjnej i komputerowej (IMHO ta druga nadal szwankuje i czasem nie może zastąpić tradycji).

Co do fabuły- ja już nic nie oczekuje. Choć TCW uważam za dobrze zrobiony serial dla dzieci mnie zwyczajnie on nudzi. Jeśli nowa produkcja ma utrzymać ten poziom to raczej się nie zainteresuje.

Pokemony nie są absolutnie żadnym przykładem anime(nie anime-mangi, nie ma czegoś takiego jak anime-manga, jest anime I manga, to dwie różne rzeczy), przynajmniej nie w obecnym kształcie(jakoś z dzieciństwa nie pamiętam tych wszystkich przesłabych efektów komputerowych, które widzę dzisiaj w telewizji gdy pilot domownika zbłądzi). Przykładem anime może być Cowboy Bebop, One Piece, Hellsing czy Samurai Champloo. Obejrzyj, ogarnij, wypowiadaj się.

Jackpot!

czytać?? To nie rżnij głupa, że nie wiesz.

Nie ma i z tego co mówią twórcy nie będzie kolejnego RC:SW... Za to osobiście polecam zwykłego Robot Chicken, który jest świetny jeśli chodzi o czarny humor i łamanie zasad etyczno-moralnych ;]