Nie zastanawia was fakt, że powstanie kolejna wersja specjalna. I że Lucas dokręci nowe sceny. Ciekawe ile jeszcze takich wersji specjalnych nas czeka. Potem jak się okaże że Jar Jar żyje, stanie się on bohaterem Rebelii, a Chewbacca pozna 9 ledniego Anakina na Tatooine. No tylko ciekawe czy wkleją Marę Jade w Powrocie Jedi.
Co bym chcial aby poprawili w wersji trylogi Super specjalnej ?
1) Jak mówił Williams- zgrać muzykę, chciałbym usłyszeć utwory, w których przeplatały by się wątki z całej sagi.
2) Mara Jade- nawet gdyby miała tylko mignąć
3) wycięte sceny z Biggsem
4) pamiętacie scenę w domu Bena ? Mogliby tam wprowadzić retrospekcje i pokazać Jedi w akcji jeszcze raz
5) a oprócz tego to życzyłbym sobie aby każdą część wydłużono gdzieś tak do 5 godzin nawet gdyby wszyscy nie-fani SW mieli zasypiać w kinie
o retrospekcje w filmach SW nigdy ich nie było. (Lucas chyba nie złamie tej wprowadzonej przez siebie zasady.
mnie te poprawki i troche wneraiwaja i intrygują.
Tak np. Jabba w ANH SE - był super, ale już końcówka ROTJ SE - niezbyt mi sie podobała... nie wspomne o tym kto strzelał pierwszy - tak Greedo z takiej odległości i nie trafił... cóż.
Na razie wiemy, że mają poprawić miecze i chmurki. Przynajmniej na DVD. Indiego poprawili doskonale, ciekawe jak bedzie teraz. pewnie tez doskonale.
PS. zauwazliscie ze w Indym brakuje sceny z weżem w lustrze?
Jabba w ROTJ nie był poprawiany, tam był orguinalny od początku! A w ANH został całkowicie dodany od nowa, wioęc była komputerowy !
chodizło mi o samą kocówke ROTJ - czyli Bespin, Coruscant itp... to mi się nie podobało. i wciąz nie podoba.
... Ci się nie podobają te sceny?
odpowiedzieć 
.
Bo są głupawe! To powinno być zakończenie sagi a nie Gunganin nawalający nasz być fri...
... uważasz że są głupawe? Bo nie widzę innych argumentów
No rozumiem, może się komuś nie podobać, gusta są różne - tylko skoro czytam że jest be, to chciałbym się tez dowiedzieć dlaczego. Czy chodzi o to, że zrzucono pomnik Palpatina (sorry zaciął mi się klawisz z apostrofem 
) na Coruscant, mimo tego, że wyzwolona została wiele później? O ten tłum na Tatooine (jeśli byli to mieszkańcy to im powinno zwisać kto teraz rządzi, bo zarówno Republika jak i Imperium mieli ich w dupie - no ale można założyć, że większość z nich to istoty znajdujące się na planecie przelotnie). O tego nieszczęsnego Gunganina? Czy o co?
Dla mnie jest to chyba najlepsza ze wszystkich zmian w starej trylogii, jakie dokonano. Owszem, wyrzuciłbym stamtąd tego Gunganina, ale to tyle. Ba, z chęcią bym ujrzał jeszcze z 1 - 2 planety (nie więcej, bo to już by była przesada).
I właśnie tak widzę zakończenie całej sagi SW - pokazanie, że nie świętują tylko na Endorze, ale i w całej Galaktyce - pokazanie planet, które pojawiły się też w NT, przystosowanie ST do wszechświata, jaki pokazano ostatnimi laty, począwszy od 1999 - w E1, E2 i E3.
Aha, stwierdzenie że świętowanie na tych planetach było jednocześnie ich wyzwoleniem - od razu można skreślić, bo np. w przypadku Tatooine czy Naboo to rzeczywiście mógł być bunt i wyzwolenie (choćby tymczasowe, poparte późniejszymi walkami), ale w przypadku Bespin czy Coruscant - chwilowy bunt, zdławiony. Potem wszystko wróciło do porządku dziennego, no ale przełom nastąpił.
że to od 1999 - w E1, E2 i E3 powinno się przystosowywać do OT, a nie robić wiochę z dyskoteką... Najwidoczniej GL nie ma co robić, a ludzie są tak naiwni że kupią wszystko co wyjdzie z SW, ich sprawa, tylko nie zdziw się jak któregoś dnia L$ zamieni Hana Solona JJ`a . To dopiero bedzie zmiana i polaczenie wszechświata...
wcale nie brakuje, po prostu wąż już się nie odbija i tyle - mniej to razi - to akurat dobra poprawka, choć zawsze miałem z tego polewkę
problem w tym, że scena ta - mimo, że na pierwszy rzut oka żenująca - stała się jedną z najbardziej charakterystycznych w filmie, ba nawet w historii kina.. a na DVD już jej nie ma. Mogliby choć w dodatkach ją zapodać.
dobrze ze nie kupilme p[oprzedniej wersji specilanej to bede mogl kupic yteraz .........
twardy napisał:
dobrze ze nie kupilme p[oprzedniej wersji specilanej to bede mogl kupic yteraz .........
-----------
Twardy czytając tego posta normalnie pękam ze śmiechu . Teraz też tak mówiłeś.
co 5 lat będziemy dostawać super hiper nowe wersje starej i nowej trylogii... GL doda 2 sceny, zmieni kolor chmurek, doda 2 drzewa na Endorze.... a zwinie KUUUUPE kasy. A ja na to mówię NIE . Mam pierwszą SE i innej nie kupie
najbardziej się obawiam...
Bo będzie to wygladało tak - w jednej coś zmieni, w nastepnej to przywróci a zmieni cos innego i jazda na maksa.
... plotki, a sądząc po ich "jakości" mało prawdopodobne. Fakt, parę rzeczy z muzyką niech sobie zmieniają skoro mają na to ochotę, ale spora część tych plotek wydaje się wzięta z Księzyca. ).gif)
Podchodzę to tego spokojnie jak droid. Dane mi będzie zobaczyć CT na DVD, to zobaczę. A co zrobią w 2007 roku? Może też zobaczę, a może i nie, wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
To mnie rozwaliła wiadomosc ze bedzie Hayden .gif)
a na koncu jeszcze Padme Czyli Padme do Jedi hihi. Nie to jest bzdura. Nic nie dodawac tylko poprawiac i tyle. Jakies drobne szczeguły poprawic (A po co te chmurki to nie wiem). Ale za to podoba mi sie danie Chewbacce medalu!!! tak powino byc
zadnych poprawek, zadnych jar debili jar`ow, zadnych komputerow,
niech wydaja w koncu te trylogie minimalnie poprawiona na dvd bo jak tak dalej pojdzie to bedzie sie robilo divxy na 3cd z kasety bo okaze sie ze jedyna najlepsza klasyczna trylogia wyszla tylko na kasetach!!!
AHN
12. Tuż po zniszczeniu przez Gwiazdę Śmierci Alderaanu, pojawia się nowa scena, w której Yoda na Dagobah odczuwa to, co się stało. A następnie przeskakujemy do reakcji Obi-wana.-slusznie, ale tylko tyle Yody?
15. Na Gwieździe Śmierci przewija się więcej szturmowców.-to było ich malo?
20. Bitwa o Gwiazdę Śmierci jest ciekawsza. Zobaczymy więcej TIE Fighterów, a także myśliwców Rebelii. W tym kilka starych Naboo Starfighterów.-a była nieciekawa?
21. Ma się pojawić nowa scena, w której Vader ląduje na Coruscant. Wyląduje w tym samym budynku, w którym zrobił to Dooku pod koniec Ataku klonów. Tyle, że teraz nie jest on zaniedbany, a poważnie rozbudowany i pełni rolę Pałacu Imperialnego. Vader spotyka się tam z Palpatine’m i prosi o przebaczenia, a także informuje o nowej osobie władającej Mocą.-jest logiczna, ale nie musi być.
TESB
5. Wielki kosmiczny ślimak będzie komputerowy.-jaki slimak?
6. Ian McDiarmid pojawi się w scenie rozmowy z Vaderem – została ona jakoby na nowo nagrana. Na dodatek rozmowa ta jest dłuższa i odnosi się bardziej do czasów prequeli.-a po co?
7. Twarz Yody będzie animowana komputerowo, dzięki temu zyska on ciekawą mimikę. Na dodatek zostaną dołożone dwie sceny, wycięte, w których Yoda szkolił Luke’a.-ciekawe jakie?
8. Została dokręcona nowa scena, w której szturmowcy, tuż po złapaniu Lei, Hana i Chewiego, przynoszą Vaderowi pudło z fragmentami C-3PO. Vader polecił Chewiemu złożyć droida.-przypomnial sobie, ze to jego robot?
ROTJ
4. Ewoki są także komputerowe i jest ich o wiele więcej.-nie za duzo ich tam będzie?
7. Ewoków w bitwie o Endor będzie więcej. Będą bardziej złośliwe i okrutne. Bitwa przez to ma być mroczniejsza.-jak pluszowa zabawka może być zlosliwa?
9. Czarne krosty znikną z twarzy Palpatine’a.-a tego nie rozumiem?
12. Sebastian Shaw ma być zastąpiony przez Haydena Christensena, – tyle, że odpowiednio ucharakteryzowanego. Nie koniec na tym. Anakin ma powiedzieć trochę więcej niż w oryginale. Ma przepraszać, za wszystko, co uczynił, co zniszczył i powiedzieć Luke’owi, że kocha go i jego siostrę. Poprosi Luke’a też o odbudowanie zakonu Jedi. Tuż przed samą śmiercią powie „Skończone”.-czyzby GL myslal o nowych filmach z serii SW?
13. Zobaczymy więcej planet w końcówce filmu. Na Naboo zobaczymy Jar Jara, który jest teraz przywódca Gungan, którzy świętują wraz z ludźmi. Zobaczmy Watto na Tatooine, który teraz już porusza się tylko na lewitującym krześle. Podczas tych scen będzie słychać Across the Stars. Skończy się w wiosce Ewoków.
14. Duch Anakina to znów Hayden, tym razem u jego boku będzie stać także i Padme.-ona nie była Jedi, wiec cos tu nie gra...
Ale TPM to bym troszke poprawil, bo zbyt dziecinne dla mnie jest....
w asteroidzie do której wlatuje Han Solo - jest potwór - to jest własnie kosmiczny ślimak.
ROTJ 9 - trochę odstrasza Palpatinea - jego makijaż poprawią komputerowo.
ROTJ 12 - zdziwiłbym się, gdyby GL nie myslał.
z tym kosmicznym slimakiem to tak nie bardzo, ale dzieki za wyjasnienie.
wlasnie dobrze, ze odstrasza, przeciez mialo tak byc. a co mial byc przyjazny i usmiechniety?
I okazało się że te domysły to jednak koszmarna prawda! GL zgłupiał na starość i teraz na DVD obejrzymy sobie nie trzymającą się kupy zbieranine nowych/starych scen a wszystko dlatego że ktoś musi sobie poszpanować efektami...
Dla mnie osobiście zprezentowane propozycje już się nie łapiś pod pojęcie poprawki i ulepszenia, a raczej zupełne zmiany i dodawanie nowych elementów których wczęnsiej w opgóle nie było. Lista jest tak śmiała że aż kole w oczy swoją nierealnością i na razie jestem spokojny gdyż nie sadzę zeby miały wejśc te zmiany... Na pewno niektóre propozycję są godne przemyślenia, jednak zdecydowana większośc jest za śmiała i wprowadza straszny galimatjas w EU....
biedne UE i komiksy. Narazie jedyne pozycje które są zgodne z filmem to Trylogia Thrawna i wszystko o CW (nie wiem jak NEJ stoi).
nie jest taka zgodna z filmami, mówię tu już o słynnej sprawie szturmowców! jedyną naprawdę zgodna pozycją która zostałą wydana przez prequelami sa Cienie Imperium. Luca$ zaangazował się tak mocno w jej promocje że musiała się trzymać filmów, a filmy jej
powinni tylko poprawic niektore sceny a nie co 5 minut jakas nowa scena
W mocy zawsze sojusznika znajdziesz 
gg-7047403
Kosmiczny ślimak to chyba to z tej nory na steroidzie
Ewoki - W sumie dobrze bo jak bedzie ich wiecej to ich zwyciestwo bedzie bardziej prawdopodobne
Ile było tych wersji sw? W koncu sam neiwiem jaka mam. Dostala sie w moje posiadanie jakims dziwnym trafem kilka lat temu. Troszka zuzya. Napewno nie jest to SE. Ma tez jakies dziwne oznaczenia (na podelku) tzn. Ep VI i V sa podpisane normalnie (Imperium konratakuje i Powrot Jedi) ale Ep IV jest podpisany tylko "Wojny Gwiezdne"
powinni podrasować film, jak zrobili z trylogią Indiany Jonesa, a nie poprawiać. Obawiam, się, że patrzac na te zdjęcia, jesli to faktycznie jest trylogia, to bedzie jeden wielki burdelik, bo nic nie będzie sensownie poprawione. Mało tego, film może sie okazać mocno nierówny wizualnie.. A to by była porażka.
znajdzie powody aby zrobić za kilka lat kolejną wersje specjalną ... niestety Lordzie wyglada na to że kasa jest dla GL przed SW 
BTW. Wyobraźcie sobie co by się stało gdyby jednak GL nakręcił E7-9???.. znowu by musiał zmieniać wszystkie części (i to pewnie 3 razy.. po każdym nowym epizodzie)
A moze Gl krecac nowe czesci, nie mialby potrzeby zmieniac tych poprzednich z prostego powodu, nie bylby ograniczony tak jak w przypadku pierwszej i drugiej trylogii. Postanowil poprawic stara biorac pod uwage wydarzenia z drugiej, ktorej pierwotnie nie planowal. Jezeli krecilby trzecia trylogie (czemu bym przyklasnal), to przeciez moglby fabule prowadzic bez ogladania sie na poprzednie trylogie, bo przeciez nowa mialaby miejsce jakies tam koejne 30 lat po wydarzeniach z Powrotu Jedi...Ale to tylko przeciez przypuszczenia.
Zaglądnęłam do kalendarium i okazało się, że 10 lat temu oficjalnie na ekrany w USA weszła Nowa Nadzieja Wersja Specjalna. To już szmat czasu! Aż wyszperałam moje stare bilety do kina z 1997 roku. Ech, cudne wspomnienia. 31 marca byłam na ANH, 12 kwietnia na TESB a 26 na ROTJ. Będę te dni musiała jakoś uczcić
Dla mnie to oznacza w ogóle 10-lecie takiego intensywnego, bardziej świadomego fanostwa, kiedy to po wielu latach znów ujrzałam te filmy i nagle w około znalzało się tyle rzeczy związanych z SW. Byłam w siódmym
niebie! Jaka ja byłam szczęśliwa jak kupiłam te bilety... rozmażyłam się...
Wspomniałam o tym w tym temacie, bo wydał mi się najlepszy. Swoją drogą Wersja Specjalna SW jakoś nigdy tak bardzo mi nie przeszkadzała. A jeśli chodzi o te wszystkie zmiany, to jednak Lucas nie wypuszcza nowych wersji co roku, jak co niektórzy krakali Ma w końcu setki innych sposobów by wyciągnąć od nas kasę
a ja byłam zatwardziałym przeciwnikiem wszelkich poprawek i zbojkotowałam special edition, a także pierwsze 2 epizody NT 
jakoś nie mogłam ścierpieć poprawek w czymś co uważałam od małego za genialne...przyznaję, że teraz trochę żałuję, że nie poszłam na SE do kina i przegapiłam premierę ep I i II ale ciiii
nie pójść na E1 i E2...koszmar. Przecież takie momenty fan pamięta najbardziej - ja zaskakująco wiele pamiętam z dnia gdy poszedłem do kina na E1 - chociaż to było 8 lat temu i miałem 9 lat wtedy...
Powiem jak było ze mną.
Na E1 czekałem z wielkimi nadziejami. Tym większe było później moje rozczarowanie - niestety. Z tamtego czasu dobrze wspominam tylko zwiastun filmu.
Pamiętając o porażce E1 na E2 nie czekałem już wcale, chociaż oczywiście docierały do mnie wieści o postępach w produkcji. Do kina nie poszedłem. "Atak klonów" później miałem okazję zobaczyć na DVD.
Dopiero "Zemsta Sithów" cześciowo zrehabilitowała Lucasa, który wyciągnął wnioski z poprzednich doświadczeń i nakręcił na koniec sagi całkiem niezły film.
Najżywiej i najlepiej wspominam premierę "Imperium kontratakuje". Ale to było tak dawno.
wybrać się do kina by ponarzekać Na dużym ekranie lepiej wszystko widać.
A tak po za tym, to wszelkie zmiany polegające na poprawieniu efektów, dodaniu czegoś w tle są moim zdaniem całkiem na miejscu bo film zyskuje.
I popatrz na to z tej strony: niby jedna "Nowa Nadzieja", ale w trzech (przynajmniej oficjalnie) wersjach to prawie jak kilka filmów, czyli więcej tego co kochamy Dodatkow kiedy często oglądasz jedną edycję, a potem sobie obejrzysz inną, to może miejscami zaskakiwać. A rzadko tak się zdarza przy dobrze znanych filmach
z farbowaniem włosów, są różne powody dla których ludzie to robią... . Ale swoje własne są pierwsze, a i farba z farbowanych się zmywa, płowieje. Tak jest z SW :/. W sumie nie mam nic do farbowania ale czasami źle dobrana farba daje efekt mizerny, smieszny... GL farbował [nie wlosy, a SW ] w `97 i `04, niestety nie dobrał koloru zbyt trafnie... A samjestem zwolennikiem niefarbowanych czyli `77 `80 `83 `99 `02 i `05, cała reszta to próba naprawy samego siebie...
się zgodzę. Owszem czasami było to zbyteczne lub nieudane, ale jest sporo miejsc, w których filmy zyskują. Ale wiem, ja nie jestem taka ortodoksyjna i nie ma to dla mnie aż takiego znaczenia. Bo fabuła się nie zmienia, a ona jest tu jednym z najważniejszych elementów
Skoro piszesz że nie ma to znaczenia, a fabuła się nie zmienia, to po co to zmieniać skoro i tak jest to bez znaczenia ? . No i jak dla mnie to tylko tracimy - klimat bezpowrotnie :/. Pozatym wolałbym gdyby GL układał NT pod OT, a nie modyfikował OT bo NT mu się nie udała to OT też musi zjechać...
że nie ma to znaczenia. To nie ma dla mnie aż takiego znaczenia. Z powodu tych zmian nie będę darła włosów z głowy. To tak czy siak są Gwiezdne Wojny, lubię je we wszystkich odsłonach i wersjach. Nie traktuję tej kwesti tak poważnie.
Co zyskujemy? Moim zdaniem, miejscami właśnie ten klimat SW Chodzi mi o np. dodanie okien w Mieście w Chmurach, wymianę gumowych Dewbacków na "żywe" na Tatooine, usunięcie napisu "Power". To sprawia, że ten świat staje się jeszcze żywszy i bogatszy. Mi się to podoba, ale wiadomo, gusta są różne. Tobie to psuje klimat, cóż, jeszcze się taki nie urodził co wszystkim dogodził
sprawy, co by nie zmienili i tak jest ok, więc chyba nie ma różnicy czy lubisz SW czy coś innego, skoro tak to wygląda a nie inaczej, wyobraź sobie że nagle Bóg poprawiałby Biblię bo mu do głowy wpadł pewien pomysł - to już mimo wszystko nie to samo, pewnych spraw się nie poprawia, można coś dopisać .
Już się po cichu przyznałam, że trochę żałuję teraz Tylko, że wtedy to traktowałam wszystko inaczej, to tak jakby nagle ktoś wypuścił re-edycję Biblii z nowymi efektami specialnymi Wtedy budziła się do życia moja buntownicza natura o zapędach anarchistycznych oraz antykapitalistycznych (to tak w skrócie i uproszczeniu) i special edition jawiła mi się jako sposób na zrobienie dużej kasy na naiwnych ludziach Prawo młodości popełniać błędy i wyciągać na ich podstawie wnioski W tej chwili nie obraziłabym się za kolejną special edition w kinach i nocowałabym pod kinem, jeśli zaszłaby taka potrzeba, żeby zdobyć bilet
"W tej chwili nie obraziłabym się za kolejną special edition w kinach i nocowałabym pod kinem, jeśli zaszłaby taka potrzeba, żeby zdobyć bilet."
W tym miejscu przypomniał mi sie jeden z odcinków serialu "Diabli nadali", gdy przyjaciel Douga (ten młody, niezdarny, zdziecinniały grubasek) siedział pod kinem i czekał na kupienie biletu na jakiś głupawy film science-fiction, którego był fanem. Postawił sobie krzesełko pod kasą, bawił się miniaturkami i zadręczał wszystkich opowieściami, jaki ten film jest super.
I teraz wszyscy wyobraźmy sobie Issu, jak siedzi pod kasą na krzesełku pod kasą biletową. Obok rozłożony śpiwór, stoi sobie butla turystyczna, na której gotuje się zupa. A Ciasteczko bawi się SW Miniatures.
sweet.
Doom, ty tu nie podrywaj
Przepuchlinę mam. Nie mogę się nadwyrężać.
BTW nie przepadam za słodyczami. , a mówiłem o sytuacji.
No jak możesz być wobec Issu taki niemiły?
Rany. Człowiek próbuje być miły, a o kosmate myśli się go posądza.
Składa wyjaśnienia, to mówią mu, że jest niemiły.
Na jaką planetę ja trafiłem. 
Przecież nie powiedziałem, że jestem na Bastionie w celach matrymonialnych.
Niech mnie ktoś przytuli.
searching, searching, searching - the target was not found. Mission failed 
Na razie nikogo nie ma.
Doom napisał:
Przecież nie powiedziałem, że jestem na Bastionie w celach matrymonialnych
linijkę niżej Doom napisał:
Niech mnie ktoś przytuli
umarłem...
chciałem tylko powkurzać cię trochę Jeśli chcesz, to zgnój mnie, będę udawał nOOba, ok?
Terapia?
Ale to najpierw musisz napisać coś bez sensu, bez drzewka i że Vader jest the beściak. A najlepiej załuż nowy temat lub napisz coś nie na temat w istniejącym już temacie.
ZAŁÓŻ. Cóż za rażący błąd ortograficzny. I wyszło na dodatek masło maślane: załóż temat w temacie pod tematem o temacie.
