Pewnie nie jestem wstanie zaoferować wiele swoją obecnością ale mimo to przyjdę pewnie we wtorek.

Na obecną chwilę, każda para rąk, nóg, oczu, głowa i reszta cokolwiek macie do dyspozycji jest potrzebna jak gosposia na gwałt!
Pyrkon sam się nie zrobi

... razem z Legnicą. Nawet dołożę swoją cegiełkę do programu.

Kraków się pojawi, ale w jakiej liczbie to jeszcze nie wiadomo.. po najbliższym spotkaniu się okaże.:-]

Ja raczej będę(o ile będę grzeczny i będę mial dobre oceny). W piątek i sobotę. Jako, że jestem maloletni, to mama ze mną przyjedzie, ale zamieszkasza w hotelu, a ja będę w sali albo A albo B (jeszcze nie wiem.)

W tym roku mnie na Pyrkonie nie będzie.

Nie wiem czy będę na Pyrkonie. Zależy od kasy i wolnego czasu.

Ale może się pojawię

poczekam aż się Mateusz wypowie na temat swojej obecności

Powinienem się zjawić kochani

...mnie nie będzie.
Plasam.

się zapowiada także w kilkuosobowym składzie

-NA DZIEŃ 9 MARCA 2010 ROKU, ZARZĄDZAM II SPOTKANIE ORGANIZACYJNE DLA SWFSW WOBEC ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ PYRKONU. SPOTKANIE ODBĘDZIE SIĘ W PUBIE ACADEMIC OD GODZINY 17:00.

OBECNOŚĆ STRIDA OBOWIĄZKOWA
LUDZIE WEŹCIE SIĘ DO ROBOTY!

Strid przyjdziesz godzinę później, ale MUSISZ być.

No oczywiście, że na Pyrkonie będę.

Liczę jak co roku na dużą ekipę fanów! Dawnożeśmy nie pili razem!

Niestety wbrew przekonaniom i wielu przeszkodom w tym roku Pyrkon odbędzie się.

-NA DZIEŃ 23 MARCA 2010 ROKU, ZARZĄDZAM III SPOTKANIE ORGANIZACYJNE DLA SWFSW WOBEC ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ PYRKONU. SPOTKANIE ODBĘDZIE SIĘ W PUBIE ACADEMIC OD GODZINY 17:00.

Wszelakie zapytania: [mail]swfsw@boo.pl[/mail]

Obecność obowiązkowa:
MINI
BURZOL
STRID
TORI

Dogrywamy wszystkie szczegóły i zapinamy mundury na ostatnie guziki!

> Rajourney: Nie, nie możemy. Punkty będą wkrótce dostępne wraz z całym programem na www.pyrkon.pl, zaś reszta niech pozostanie niespodzianką. Tyle.

Issu moja droga nie ma się czym ekscytować. Decyzja zapadła i koniec kropka. Żadnych dyskusji z mojej strony nie ma w kwestii programu, który poleciał do drukarni.
Program ustala SWFSW z gościnnymi prelekcjami i to nie podlega żadnej wątpliwości.
A jak napisałaś: "Wasze małpy, Wasz cyrk".
Druga Era nie dopina programu godzinowo tylko koordynator bloku SW i jego zastępca

Strona Pyrkonu zapowiada ze program pojawi się dziś wieczorem, więc się nie niepokójcie. ^
A sam zaręczam (choć nie jestem dobrym gwarantem) że program będzie OK.

już jest dostępny

http://www.pyrkon.pl/2010/index.php?go=program

SW ma największy blok tematyczny

Myślę, że będę...
ale nic pewnego.
Gad ma w tym roku małą frekwencje... ;/

w tym roku rekreacyjnie poza konkursem?

Mam prośba do fanów z Poznania. Jako że możecie sobie zapłacić akredytacja o wiele wcześniej niż inni to chyba najlepiej by było gdybyście jak najszybciej w budynku B zajęli miejsce do spania w sali jakieś tylko dla Star Wars. W zeszłym roku mi się udało wprawdzie zdobyć salę, ale w ten sposób będzie bezpieczniej i większa szansa, że sala dla nas będzie
Pozdrawiam

Ja przylatuję do kraju w czwartek w nocy i myślę że na Dębcu mogę być spokojnie przed otwarciem akredytacji (Robię prelki, ale kto wie jaka będzie kolejka tak czy inaczej). Wcześniej sobie nie zapłacę. Natomiast nasuwa mnie się pytanie, kto od nas przyjedzie na Pyrkon wcześniej niż na ostatnią chwilę? Ja rozumiem, że szkoła ważna sprawa ale skoro ja w liceum urywałem się oglądać u kolegi jakieś anime to chyba na konwent można sobie odpuścić jakieś lekcje.

ze mną, Ravem i Legniczanami będzie na Dębcu o 15.38

Jeżeli ktoś ma zamiar przyjechać na Główny od 13 do ~14 w piątek to do mnie pisać.

Toruń będzie na Dębcu o godzinie 13:32, jedziemy z przesiadką na głównym która będzie o godzinie 13:25.

to do zobaczenia za 5 godzin :*

Ja pojawie sie ok. 20 <3

Było mnie epicko niż rok temu. Bardziej kameralnie. Podziękowań nie będę pisać pojedynczych. Nadal padam ze zmęczenia i nawet nie jestem pewien tego co pisze. Sprawdzę rano. Na razie chciałem podziękować za wspólną zabawę. Zwłaszcza grupie tanecznej korytarzowo-szafowej Death, Tori, Dragon. :*
A dalej co jeszcze... pozdrawiam osobę, która wpadała na pomysł by robić osobną salę SW...
A no i dziękuję pani "pilnującej pożądek" za bycie sucz i wylania mych dwóch browarów :*

Do zobaczenia za rok.

Loodwik duuuuuuży minus

Wróciłem, umyłem się, teraz tylko zjeść i czas najwyższy się wyspać, tak więc na podsumowanie:
Zamknijcie drzwi i zgaście ku*** to światło!!


Podziękowania napiszę później

Na szczęście wbrew przekonaniom i wielu przeszkodom w tym roku Pyrkon zakończył się.

Bolek: "pozdrawiam osobę, która wpadała na pomysł by robić osobną salę SW..." - dziękuję, że mnie dziękujesz... ;-P

chce mi się wymieniać z osobna, więc dziękuję wszystkim, z którymi dane mi było spędzić czas.
Ten wspaniały zapach mas przewalających się przez korytarze...

Zdjęcia.
W lepszej jakości mogę wysyłać, też.

http://picasaweb.google.pl/wes1330/Pyrkon2010#

Hej.

-http://picasaweb.google.com/AlanAku.TISW/Pyrkon2010#

http://lh3.ggpht.com/_FzmruISDTgU/S6-K5gz1j_I/AAAAAAAABYw/PboL0GBlnJs/s800/IMG_1345.JPG

Zdjęcie-miazga.

Regulaminowo:
http://lh6.ggpht.com/_FzmruISDTgU/S6-D29brg0I/AAAAAAAABPY/Q5ilD754aE8/s720/IMG_1435.JPG

Nieregulaminowo:
http://lh4.ggpht.com/_FzmruISDTgU/S6-LUWN3bEI/AAAAAAAABaA/FG3oaqMAEU0/s720/IMG_1364.JPG

Również pozdrawiam nocnicę która wylała mnie piwko a Bolkowi nawet dwa. Dzięki temu osoby w wieku od 18 do >30 lat mogły się poczuć znowu jak na letnich koloniach.

Witam Wszystkich,

Na wstępie zacznę od pozytywnego aspektu. W imieniu SWFSW i własnym, dziękuje wszystkim Gościom i Organizatorom, Prelegentom i Uczestnikom, a przede wszystkim Fanom SW, za tegoroczną edycję konwentu Pyrkon.

Otrzymałem dziś informację od obecnego koordynatora Spotkań, iż rezygnuje On z przynależności Betonowej, co jest równoznaczne z utratą osobę funkcyjnej, odpowiedzialnej za stawianie tematów na forum.

Korzystając z okazji, informuję oficjalnie, iż z nadejściem kwietniowego Spotkania składam rezygnację ze stanowiska Dowódcy SWFSW. Miniony Pyrkon, zakończył się dla mnie nieprzyjemnym epizodem napaści i pobicia, przez pijanych i niezidentyfikowanych sprawców, co w konsekwencji poskutkowało poważnym uszczerbkiem na zdrowiu i wymusza odbycie wielomiesięcznej rehabilitacji. Obecny stan zdrowia w sposób drastyczny, utrudnia mnie w miarę normalne funkcjonowanie. Na najbliższym Spotkaniu, przedstawię również szczegółowe rozliczenie stanu finansowego SWFSW z zbieranych składek.

W gestii Betonu SWFSW, pozostawiam niezakończone dotychczas kwestie oraz wszelakie sprawy organizacyjne, tym samym, bezterminowo w zgodzie z powyższym zawieszam swoje uczestnictwo i działalność w ramach i na rzecz SWFSW.

W pełni zdając sobie sprawę z twardych prób przewodnictwa SWFSW, pozostaje w zgodzie ze wszystkimi Fanami. Upraszam jednocześnie o nieodbieranie powyższego w sposób personalny i dosadny, wobec którejkolwiek osobowości Fandomu.

Życzę Wszystkim realizacji planów i niech Moc będzie z Wami.

Z poważaniem
Marcin ‘Lekt’ Wiatrak

http://picasaweb.google.pl/wes1330/Pyrkon2010#5453728546488116626

Bo Chmiel decyduje <3

hej, ta Twi`lekanka to ja XP jakby co ^^

I po Pyrkonie. Dzięki wszystkim za te trzy dni, było zacnie :]

http://lh4.ggpht.com/_5E9OhL9Oncw/S6-VQ9aNlqI/AAAAAAAAJeY/8SpAHqsAjWc/s800/s%20118.jpg
Zrzutke na przeciwlupiezowy szampon dla Vissana trzeba zrobic ; /

Coz, rozpisze sie, dla odmiany.

Roozmaite elementy:
Dojazd oceniam baardzo pozytywnie, przedewszystkim, na dworcu w kato na dobry poczatek konwentowania kupilem Labirynt zla (stan super, prawie ideal) za 16 zl ; P A same podroze, zarowno DO, jak i Z minely dosc szybko, samemu sie ta trasa zdecydowanie bardziej ciagnie niz w grupce fanow. : P
Konwent, atrakcje:
Piatek:
Bylem tylko na fanboysach w sumie, w ramach "nocy filmowej" bodaj, trzeci raz mialem okazje obejrzec film, pierwszy raz w owarzystwie osob wylapujacych wszystkie zarciki i mrugneicia do fanow, faajna sprawa. (tylko tlumaczenie z dupy bylo, naprawde ; / A mam nawyk ze nieumiem NIE-czytac jak sie pojawiaja napisy.. -,-)
Sobota:
Prelka Vissana i ShVagYeRa, coz. Mam nadzieje ze nie zauwazyli ze sobie przysypialem w ostatniej lawce -,-
Nastepny punkt na ktorym bylem to spotkanie z Jackiem Drewnowskim, opisze oba zreszta od razu--> Baardzo fajne, poza najlepszym kąskiem (plan wydawniczy ; P) sporo fajnych informacji, ciekawostek, przyblizenie pracy przy komiksie i tego jak wyglada opieka Lucasa (stosownej komorki jego imperium znaczy ; P) nad SW Komiksem : P Spotkania bardzo udane, bardzo fajna koncepcja zrobienia az dwoch tematycznych spotkan, sadze ze jakby bylo jedno (nawet o dlugosci tych dwoch) to skupiloby sie zbyt na SW samych, a tak, pierwsze tylko ocieralo sie o SW jako-takie, a poruszalo sporo innych ciekawych spraw : >
Prelekcja Immo o Mando & M`Y, coz, I(m)mo bardzo udana : p

No, to tyle z atrakcji SW na ktore sie wybralem, skromnie..
Nie-SW atrakcje-> Pokaz Firedancingu calkiem ladny, a konkurs Stargate w piatek, coz.. nasi (fani SW ; P) wygrali, good. : )
Rozmieszczenie (duza odleglosc miedzy A/B a C) ssało.

Fani: Coz, dla nich sie jezdzi na konwenty w sumie, prelki to takie tlo xD (i, niestety, za czesto sa one robione zeby wejsc za darmo, a nie z pasją.. ale to taka luzna uwaga)
Personalnie nie bedzie, za duzo nickow by wypisywac, ogolnie, dzieki wszystkim z ktorymi mialem okazje.. robic z siebie idiote, o. : P
Personalnie to tylko Iksik - Ca`tra, super bylo poznac, nastepnie Rusis & Nar & Yvaine, za mozliwosc pogadania (z tym 1szym, bo jakos nigdy nie bylo okazji dluzej porozmawiac) oraz poznania, i pobawienia sie lekku (Nar i Yv ; P)
Ogolniej, to przedewszystkim 7 (nie liczac mnie) osobowej ekipie Manda`yaim (btw, odnosnie M`Y, to na glowna bastionu marsz, czytac newsa. ; P) za mozliwosc poznania (Fix, choc w sumie skromnie sie poznalismy ; p i Ca`tra : > lub ponownego spotkania (Mand`alor, Strid, Mini, Gajowy, Urthona) i pogadania. Mandocon o 5 w nocy, faajna sprawa, sie 7ka nas zebrala w jednym pomieszczeniu : P (pal licho ze 3/5 sie zebralo w formie kokonow w spiworach spiacych xD)

Ogolne wrazenia: Super bylo. : D

Dziekuje wszystim fanom, Dragon, zgas swiatlo, ja ide odsypiac. : )..

Ps. No i poznałem Mihoo. On jednak istnieje. Zadziwiające. xD

No to może teraz ja
tak samo jak Yuri, uważam że droga w obie strony była spoko
( a najbardziej w powrotnej drodze wbił się do umysłu nasz drogi Rasta Friend )
jedyny minus w konwencie jako całości, to to rozbicie na trzy budynki z czego ten z SW najdalej... nie dziwie się że ludzie postronni czy uczestnicy konwentów uważają, że się alienujemy.

co od podziękowań to może tradycyjnie dla:

*Sele - że dała się wyciągnąć na taki wyjazd za pomoc z LARPem i wszystkie akcje

*Vissana - że specjalnie przyleciał wcześniej, żeby być na konwencie
za to że przytachał to Porto
no i ogólnie za wszystko

*całej śląskiej ekipie w składzie : Jaya, Guf, Radek, Yuri, Aedin, Immo: za podróż, za prelki, za rozmowy nt costumingu

*niezbyt pełnym składzie EB - za miłe przyjęcie "do swojaków" XD

*ogólnie ekipie Legnickiej, Wrocławskiej i Bydosko-Toruńskiej za niektóre rozmowy i sobotnie opijanie co-nie-co

Do zobA na DF`ach lub co tam się trafi

Akash ouT ;p

się będę rozpisywać... było EPICKO

to ja też mimo wszelkich trudności (ataku wściekłych bab na uczelni, dyskusjach i ściągnięcia mnie z pociągu w piątek) to udało mi się przyjechać w sobotę. I jedno jest pewne - jedna z lepszych decyzji. Droga do Poznania trochę się dłużyła... ale książki SW w plecaku pozwoliły w miarę przetrwać a potem było już tylko lepiej i lepiej Ludzie wspaniali - rozmowy nad ranem, rano - też genialne to był mój pierwszy konwent więc dla mnie wszystko było nowe - prelki na których byłam na ogromny plus (i nie piszę tak bo wypada czy coś x) jakby były nudne to bym napisała że nudne i już . Klimat i atmosfera dawały mnóstwo pozytywnej energii ponadto byłam pomarańczowa po malowaniu Yv ale jej kostium był wspaniały ^____^ brawa za wkład i poświęcenie chwilowo padam z nóg - (uczelnia mnie wykończy dziś znów na 8 xP jak odeśpię to dopiszę więcej wrażeń pozdrowienia dla wszystkich którzy byli, z którymi rozmawiałam i się bawiłam dzięki za te dwa dni i cóż do zobaczenia oby jak najszybciej

Było bardzo fajnie, nie mam weny twórczej i nie będę się rozpisywał zbytnio, ale powiem, że był to bardzo fajny konwent, pomimo kilku sprzeczności momentami ;p

No jezeli chodzi o mnie, to super było poznać ludzi ;] przede wszystkim Rusisa, Aedina, Immo, Yuriego, Strida, Miniego, Miśka i innych ^___^ Znaczy Nefcika i Nara juz znałam, ale też dziękuję serdecznie za towarzystwo heh no i mam wniosek musze dopracowac skilla w pozowaniu do zdjec

Dzięki wszystkim za ponowne spotkanie i świetną zabawę

Szczególne podziękowania dla Wrocławia i Legnicy za wspólną podróż pociągiem i różne dziwne harce, Amadeuszowi za dostarczenie epickiego tekstu Wieszcza i zdjęcia, Aquenralowi za battlestarowo-yuuzhańską fazę, Kacperossowi za miejsce na materacu (było gorąco!), zaproszenie na pyszny domowy obiad i wiele innych rzeczy, Miniemu i Bolkowi za BARDZO żywe dyskusje o LOST (szczególnie ta o następcach Jacoba w drodze ze sklepu do budynku sypialnego pierwszej nocy ), Gromowi za krótką acz intensywną (jak zawsze) dyskusję , miło mi było też posiedzieć w kółeczku i pogaworzyć/posłuchać w gromadce Misiek-Strid-Yuri-Burzol-Immo-Radek-Gajowy-Moof-Ragnus-Rajourney-Dragon-Death-Mandus-Yahoo-Wedge-Issu-Harpoon i wiele innych osób, dzięki i do zobaczenia next time ;* Miejmy nadzieję że na DF-ach!

Kto nie był na Pyrkonie ten niech żałuje. Kto był i mu się podobało, ten może przeżyć to jeszcze raz. Albowiem jakiś szpieg zainstalował na sali Star Wars przenośne urządzenia nagrywające i zarejestrowano pewne punkty programu:

Spotkanie z Egmontem: http://www.speedyshare.com/files/21673296/pyrkon2010_spotkaniezEgmontem.WMA
Spotkanie z redakcją SW Komiks: http://www.speedyshare.com/files/21673502/pyrkon2010_spotkaniezSWKomiks.WMA
Mandalorianie, Mandalorianie i premierowa prezentacja Manda’Yaim: http://www.speedyshare.com/files/21659751/pyrkon2010_Immo_Mandayaim.WMA

<hot> Stoczina Fondor Strajk Bez Spodni??? Niech Ginie LCA! Botswana </hot>

... tak, żyję.

Porządne dzięęę-kuuu-jeee-myyy należy się wszystkim, a wszystkie indywidualne podziękowania i kilka ogólnych refleksji na moim blogu: http://aquenral.starwars.legnica.pl/2010/03/29/pyrkon/

No, co ja mogę powiedzieć?
Mam nadzieję, że nigdy już nie popełnię tego błędu, i nie pojadę już na konwent...

...myśląc, że może nie będzie fajnie.
Było.
Bardzo.

Dziękuję wszystkim-wszystkim, ale szczególne podziękowania należą się:
► Lektowi za organizację bloku SW i poświęcenie czasu i zdrowia (przy okazji przyjmij ode mnie i Manda`yaim oficjalne wyrazy oburzenia na to, co Ciebie spotkało) tej słusznej sprawie.
► Śląskiej Ekipie (Jaya, Akasha, Sele, Gufi, Yuri, Aedin, Radek) - co tu dużo mówić, Panie i Panowie - bez was konwenty nie są takie same. Szczególne podziękowania dla Aedina, Radka i Gufa za bardzo ciekawą przygodę, którą wspólnie przeżyliśmy podczas przerabiania mnie na prawdziwie groźnego Mando. I Jayi i Gufowi za przybycie na moją prelekcję. Nawet nie wiecie, jak wiele to dla mnie znaczy...
► Manda`yaim (Ca`tra, Yuri, Strid, Fixer, Gajowy, Mini, Urthona) - cieszę się, że uświetniliście inaugurację naszej publicznej działalności swoją obecnością. To dla mnie zaszczyt być Mandalorem dla tak zacnej ekipy Mandalorian. Oya!
► Miśkowi i Stridowi za zaopatrzenie mnie w środki zapobiegające odwodnieniu organizmu.
► Ca`trze, Yvaine, Narowi, Gajowemu, Bolkowi, Dragonowi i wszystkim, których miałem okazję po raz pierwszy spotkać...
► Mihoo za ponowne zawitanie w gronie Fanów, choćby i na chwilę.
► Wszystkim, z którymi choćby i chwilkę rozmawiałem, także dziękuję. Przez Was teraz czuję się zagubiony i nie mam co robić...
A w większym skrócie: KOCHAM WAS.

Szczególne tyrpnięcia w bok należą się:
► Organizatorom całego konwentu za:
→ kolejkę powitalną
→ rozstrzelenie imprezy na trzy oddalone od siebie budynki w okolicy o reputacji porównywalnej z Nar Shaddaa
► Piwowylewaczom za terror i marnowanie starań przemysłu piwowarskiego o likwidowanie kamieni nerkowych
► Ekipie, która zaatakowała Lekta gratulujemy honoru, odwagi i miłości bliźniego
W skrócie: POPRAWCIE SIĘ.

A więc jednak Pyrkon odbył się! Wiecie, nagle okazało się, że jednak trochę męczące jest zorganizowanie takiej imprezy, nawet w skali jednej małej salki SW. Ale nic to, bo fani dopisali, a jak wiadomo fani Star Wars są najlepsi na świecie. Dziękuję wszystkim za przybycie, a przede wszystkim - mam nadzieję - za dobrą zabawę. Wierzę, że mimo wszystko niektórych fanów: przekonałem do ssania Mrocznego Imperium, nasrożyłem nieznajomością komiksów przy konkursie wycinkowym i rozbawiłem przy zaangażowanym czytaniu Taga i Binka.
Jak zapewne wiecie to pierwszy konwent na którym SWFSW zarządzało tak dużym programem, więc będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi i opinie dotyczące zarówno programu, jak i organizacji.

Należą się tutaj jeszcze indywidualne podziękowania, dlatego z czeluści serca dziękuję:

Lekt - za dyrygowanie całym przedsięwzięciem, bez Ciebie by się to nie odbyło, a dręczenie mnie telefonami to nawet nie setny ułamek ogromu pracy jaką wykonałeś, więc dzięki i niebotyczny rispekt

Nero, Cread i Scott - za pomoc w otwarciu konwentu i opiekę nocną nad salą SW

Jacek Drewnowski - za bardzo ciekawe spotkania

doktor Bogacki - za wypełnienie publicznością po brzegi sali starwarsowej

ekipie SW-Ex - za zjazd na Pyrkon (a szczególnie Piotrowi za wielokrotne żegnanie się )

501st i RL - za barwną, imperialno-rebeliancką, choć w tym roku niestety nieco skromną, obecność

Vissan, ShVagYeR i Jok - za znakomite prelekcje o imperialno-rebelianckich żołnierzach

Manda’yayom - za zajazd i prezentację, a szczególnie Immo za beskar`gam

Łedżissu - za fascynującą dyskusję fandomową i prześmieszny konkurs parodiowy

Mihoo - za objawienie się fandomowi i pomoc na zakończenie konwentu

Mephisto - za zaangażowany udział w konkursie wycinkowym

BFSW - za ostrą grę w wycinkowcu i inne %ostre% rzeczy

Mihoo i Łedżu - za bycie Tagiem i Binkiem

Tori - za porno

Fixer i Herkay – za nerdyzm w prelekcji o imperialno-wojskowym uzbrojeniu (przy całej wspaniałości programu opracowanego przez fanów z całego kraju, to właśnie ta prelekcja i ta następna podobały mi się najbardziej)

Immo i Radek – za nerdyzm w prelekcji o tuningu

Aquenral - za ciekawą prelekcjo-dyskusję o koksach nie z tej galaktyki i końcowe ratowanie programu

Rusis - za rozmowy o życiu i o firmie

Kasis i Procent - za bezczelne esemesowe żądania

Misiek - miło było poznać

Guf - :*

Dziękuję też i pozdrawiam całą resztę fanów z którymi, mimo pewnej nieprzytomności, udało mi się trochę porozmawiać, dziękuję Zaxowi za późnonocny opieprz, pomarańczowej Twi’lekance za rozjaśnienie sali SW, piątkowej pizzy za przyjechanie, oraz Marze Jade za pomoc w dyskusji .

Da Force With Ya!

...I say, co to za stocznia Fordon?!

Toć widać na zdjęciach wyraźnie - FORDON: http://img706.imageshack.us/img706/1610/fordonpyrkon.jpg

Czyli NASI! Z Bydgoszczy, a konkretnie z Fordonu - największego blokowiska w Europie

To i ja wrzucę swoje podziękowania, gdyż jest za co
Przede wszystkim podziękowania należą się następującym osobom: Mini, Moof, Amadeusz, Immo, Yuri, Strid, Urthona, Gajowy, Ca`tra, Aquenral, Kacpeross, Wszelak, Herkay, Azzedar, Dziki, Daala, Rodzyn, Sky, Wedge, Radek, Appo, Ki-Adi, Burzol (mniej więcej wyjaśnienia: http://frixer.wordpress.com/wp-admin/post.php?action=edit&post=331&message=1), ale i wszystkim innym, którzy zjawili się na konwencie i mogłem z nimi wspólnie spędzać czas. Szczerze mówiąc wolę bardziej kameralne konwenty, ale dzięki ludziom, którzy przybyli można i ten zaliczyć do udanych Dzięki.

Jedynie jednego zabrakło. Tego z drugiego spotkania z Egmontem. Coś program mi się krztusi jak próbuję go obciąć. Może za dużo waży?

http://www.youtube.com/user/TorunskieImperium?feature=mhw4

Haha, wreszcie mogę napisać post w tradycyjnymi pospotkaniowymi podziękowaniami .

Immo, stary druhu, cieszę się, że znów miałem możliwość Cię zobaczyć. Prawdopodobnie nie wyraziłem dostatecznie jak wielkie wrażenie zrobił na mnie Twój beskar`gam i dwie prelekcje. Rozmawiając z Tobą i słuchając Ciebie mówiącego o tuningu statków kosmicznych uświadomiłem sobie ile straciłem rozstając się ze swoim nerdostwem.

Guf & Jaya, mile znów być przez was mile widzianym i widzieć was.

Urthona, choć wyszło tak, iż nie zamieniliśmy słowa, cieszę się, iż wreszcie trafiłem do Galerii imprez i konwentów Urthony, tym samym oficjalnie zaistniałem w SW-fandomie.

Łedż & Issu, przepraszam raz jeszcze za brzydkie wyjście z konkursu parodiowego. Sprawy Mandalorian. Także: świetnie być Tagiem, gdy Łedż jest Binkiem.

Burzol, w odpowiedzi: nie ma za co .

Aquenral, kolego ze szkolnej ławy, nie jestem pewien, czy było to Twoim zamiarem, ale skutecznie nakłoniłeś mnie do bliższego przyjrzenia się serii Invasion. + to, co w komentarzu.

Mini, i tak byliśmy najlepsi w konkursie SG-1. Przypominam o przypince.

Strid, Twoje powitania nigdy nie zawodzą .

Misiek, Rusis, Yuri, Sky, Appo, Radek, i wszystkim innym nieweymienionym: serdeczne FSM zapłać, fantastycznie było Was spotkać. Najprawdopodobniej do zobaczenia!

A ja dziękuję każdemu z kim miałam okazję się zobaczyć podczas konwentu Specjalne podziękowania przesyłam załodze pokoju 109 z piątku wieczorem, kiedy to się nieźle uśmiałam. Mam nadzieję, że Bolka nie boli już czoło

Szkoda, że nie mogłam się sklonować i spędzić z Wami więcej czasu, ale ciągnęły mnie także inne punkty programu Na najbliższym konwencie nie zrobię jednak tego karygodnego błędu i nie będę nocować gdzieś hen daleko z dala od konwentowego centrum rozrywkowego :]

Moje fotki po lekkim ocenzurowaniu odpoczynku Ragnusa:
http://picasaweb.google.pl/spandowski/Pyrkon2010

Konwent bardzo fajny, ale biorąc pod uwagę, że ja tam cały czas coś w siebie wlewałem to trochę mi się fakty zlewają. Przykładowo teraz sobie dopiero przypomniałem, że Bolka biłem i to jest wesołe wspomnienie. O aparacie też sobie teraz przypomniałem jak go pół dnia szukałem, a znalazł się w torbie i to już mniej miłe No i nie pamiętam jeszcze co Gajowy z tym małym Boba Fettem zrobił.

Pozdrawiać pojedynczo nie będę z różnych powodów, ale ogólnie bardzo fajna zabawa była i fajnie, że poznałem trochę ludzi, których dotąd nie znałem. Do zobaczenia na DeeFach.