TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Seriale

Caprica

Eleeri 2010-01-28 15:28:00

Eleeri

avek

Rejestracja: 2008-05-19

Ostatnia wizyta: 2017-07-12

Skąd: Poznań

Ostatnio znalazłam pilota "Caprici" miodzio. Zwłaszcza że dzieje sie 58 lat przed BSG.
Oto opis z FILMWEBA:
"Prequel serialu "Battlestar Galactica". Akcja rozgrywa się 50 lat wcześniej na spokojnej planecie o nazwie Caprica.
Dwie potężne i wpływowe rodziny, Greystone i Adama, spierają się ze sobą o utworzenie zaawansowanej technologii - sztucznej inteligencji w postaci robotów nazwanych Cylonami. Pewnego dnia obawy przeciwników projektu potwierdzają się. Myślące maszyny buntują się i postanawiają samodzielnie kształtować własne życie. Spokojna niegdyś Caprica staje się areną konfliktu, w którym rozstrzygną się losy mieszkańców, a w ostatecznym rozrachunku - losy jednej i drugiej rasy."
Oraz zwiastun:
http://www.youtube.com/watch?v=sQlhlHwXjj0

LINK
  • Kapryka!

    Aquenral 2010-01-30 13:10:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    Pilot obejrzany już dawno, bodajże w sierpniu, a dzisiaj już pierwszy odcinek, czyli Rebirth. Niestety, zobaczę go dopiero jutro. :<
    Kolejny serial dodany na listę aktualnie oglądanych.

    Daniel Graystone.

    LINK
  • Caprica 1x02

    Nadiru Radena 2010-01-30 16:39:00

    Nadiru Radena

    avek

    Rejestracja: 2004-04-02

    Ostatnia wizyta: 2024-06-28

    Skąd: Jugoslavija

    No, no, Caprica doczekała się swojego własnego topika

    Pilot obejrzany dawno temu i głównie z tego względu przed tygodniem go sobie przypomniałem. I, o dziwo, bardziej mi się podobał niż za pierwszym razem Drugi odcinek obejrzany z kolei przed godzinką i... mam wrażenie, że klimat jest jakby trochę inny. Choć wątki się dopiero rozkręcają i nie sposób ich jeszcze sensownie ocenić, to coś mi się widzi, że ów religijno-terrorystyczny raczej nie stanie się moim ulubionym. Anyway, odcinek ma parę fajnych momentów ("To są moi mężowie i żony" ) i niezłą końcówkę. Trzeba się tylko będzie przyzwyczaić do tych ciągłych zmian Zoe-Cylon-Zoe-Cylon-itd.; na razie wygląda to dziwacznie, acz przyznam, że odrobinkę przypomina sceny z udziałem Angel Six i Baltara z początków BSG.

    Aha, czołówka pierwsza klasa. Liczyłem na coś bardziej w stylu BSG, ale może być i to

    LINK
  • ...

    Tremayne 2010-01-30 16:56:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    Nuda, nuda, panie, nuda. Jedyne co fajne to plakat promujący, serial nudny jak jasna cholera.

    Ale BSG miało już takie tendencje od połowy zwykłego BSG, więc nie widzę tu nic nowego. A szkoda, bo mogło być ciekawie. Eh.

    LINK
  • 1x03

    Aquenral 2010-02-11 20:46:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    Jakoś nikt się nie kwapi do pisania czegokolwiek... Czyżby nikt nie oglądał? :<

    Caprica mnie się ogólnie podoba, jedynie wątek siostry Klarycy jakoś nie może mnie do siebie przekonać... No i ta Zoe jest taka paskudna, ech. Ale końcówka Strug wodospadu jest wręcz bombowa i aż chce się oglądać dalej.

    LINK
  • Caprica 1x05

    Nadiru Radena 2010-02-27 13:04:00

    Nadiru Radena

    avek

    Rejestracja: 2004-04-02

    Ostatnia wizyta: 2024-06-28

    Skąd: Jugoslavija

    Wątek wspomnianej wyżej siostrzyczki odpadł, a w zamian doszła not-so-dead Adamówna - i wszystko od razu nabrało kolorów Jak dotąd piąty odcinek, nie licząc pilota, był najlepszy i liczę, że tak już pozostanie.

    Niepokoi niestety lecący w dół rating. Co odcinek średnio obywa 200 tys. widzów, czwarty epizod spadł już poniżej miliona `oglądaczy`

    LINK
  • Khm...

    Aquenral 2010-03-13 22:17:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    ... czy tylko ja i Jedi Nadiru Radena oglądamy Capricę?

    Michael Nankin jakoś nie zachwycił w Know Thy Enemy i The Imperfections of Memory, ale... i tak uważam, że jest dobrze. Fakt, postać Amandy Graystone i cały wątek Clarice Widow są zupełnie niepotrzebne, ale chyba zawsze musi być coś, co będzie się mi nie podobało.

    Nie oszukujmy się, cały ten serial ogląda się dla Daniela Graystone`a i Josepha Adamy. Żałuję tylko, że po [1x09] End of Line (czyżby jakieś Hybrydy?) nastąpi przerwa do... października, ech.

    LINK
  • nie

    Shedao Shai 2010-03-13 22:45:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-24

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    tylko wy, Yun Yuuzhanie.

    Serial nie dorasta BSG do pięt. Myślę że to oczywiste.

    W dzisiejszej konkurencji przegrywa sromotnie - Lost niszczy go tak że nie ma porównania, Supernatural wygrywa na każdym froncie.

    Mimo wszystko! to wciąż spinoff BSG. Najlepszego obok Lostów serialu wszechczasaów. Dlatego będę go oglądał póki będą emitować. Long live Caprica.

    LINK
    • ...

      Nadiru Radena 2010-03-13 22:59:00

      Nadiru Radena

      avek

      Rejestracja: 2004-04-02

      Ostatnia wizyta: 2024-06-28

      Skąd: Jugoslavija

      -Mimo wszystko to wciąż spinoff BSG. Najlepszego obok Lostów serialu wszechczasaów. Dlatego będę go oglądał póki będą emitować. Long live Caprica.

      W tym miejscu wypada rzec jedynie - So say we all!

      A ostatni odcinek niczego sobie. Wątek Greystonówny faktycznie nieco odstaje od reszty, ale na razie jakoś specjalnie nie przeszkadza. Reszta - jest dobrze, miejscami bardzo dobrze. I rating serialu wzrósł

      LINK
      • y know

        Shedao Shai 2010-03-13 23:17:00

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2024-11-24

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        podobał mi się chłopak który towarzyszył Tamarze w tej "grze". Taki amant z lat 20. Strasznie mi się to kojarzyło z Sin City (które bardzo cenię).

        Zabawnie jest patrzeć na Willy`ego Adamę. Jak ucieka ze szkoły, kumpluje się z Taurońskimi gangsterami... a pomyśleć, na kogo ten człowiek wyrośnie...

        So say we all!!

        LINK
    • Re: nie

      Aquenral 2010-03-14 09:03:00

      Aquenral

      avek

      Rejestracja: 2004-12-07

      Ostatnia wizyta: 2017-02-04

      Skąd:

      Shedao Shai napisał(a):
      Serial nie dorasta BSG do pięt. Myślę że to oczywiste.
      ________
      A czy ja gdzieś napisałem, że jest inaczej? Galactica to zdecydowanie mój ulubiony serial, który niszczy wszystkich konkurentów i nawet nie śmiem przyrównywać do niej Caprici.

      Ale faktycznie, będę oglądał to samiutkiego końca. Z sentymentu.

      LINK
  • Caprica 1x09

    Nadiru Radena 2010-03-27 13:55:00

    Nadiru Radena

    avek

    Rejestracja: 2004-04-02

    Ostatnia wizyta: 2024-06-28

    Skąd: Jugoslavija

    Frak, RDM i spółka wiedzą jak robić cliffhangery. I jak robić odcinki, po których niezgodzenie się producentów na kręcenie drugiego sezonu byłoby zbrodnią

    Tylko jedna rzecz troszkę przeszkadza. Nie ma w serialu żadnego ważnego bohatera, który nie byłby w beznadziejnej życiowej sytuacji. Caprica ma z założenia dołować, to jasne jak dwa słońca, ale mogłaby być w niej jakaś postać, której się od czasu do czasu coś udaje Dla odmiany.

    Anyway, po świetnym starcie pilota i trzech średniawych odcinkach, po piątym epizodzie fabuła Caprici rozkręciła się tak, że czekanie 6 miesięcy na kolejny odcinek nie będzie łatwe Dobry to znak, bardzo dobry.

    LINK
  • [1x09] Koniec linii

    Aquenral 2010-03-30 20:37:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    Ostatni odcinek był mocny, ale czegoś mi w nim brakowało... A tym czymś jest śmierć Amandy Graystone i Clarice Willow! Za to coraz bardziej lubię Barnabasa Greeley`a, a Daniel Graystone... Klasa sama w sobie, o.

    Natomiast znalazłem to, czyli listę nazw odcinków do samiutkiego finału. Oto i ona:
    początek spoilera [1x10] Unvanquished
    [1x11] Retribution
    [1x12] Things We Lock Away
    [1x13] False Labor
    [1x14] Blowback
    [1x15] The Dirteaters
    [1x16] The Heavens Will Rise
    [1x17] Here Be Dragons
    [1x18] Apotheosis
    koniec spoilera

    LINK
  • Po Caprice

    Maxi Sith 2010-08-07 22:33:00

    Maxi Sith

    avek

    Rejestracja: 2007-08-28

    Ostatnia wizyta: 2016-04-15

    Skąd:

    Po obejrzeniu BSG od razu zabrałem się za Capricę. Może to się wyda niektórym z was dziwne, ale, Caprica spodobała mi się bardziej niż Battlestar Galactica.

    Wiele nie napiszę bo akcji nie lubię, nie potrafię, opisywać.
    Pierwsze cztery, pięć, odcinków to istny geniusz i ten klimat! Po tych odcinkach troszkę chyba gorzej ale nadal bardziej mi się podoba niż BSG.

    Czołówka Caprici >>> czołówka BSG

    Jedyne co mnie gryzło podczas oglądania to różnice w technice, mały Adama (nie mogę sobie uzmysłowić ze ten maluch będzie Epickim Admirałem Adamą), początek spoilera Adamowie to mafiozi koniec spoilera (tego się nie spodziewałem, ale z odcinka na odcinek lepiej to wygląda).

    Motyw początek spoilera pierwsz(ego/ych) Cylonów koniec spoilera cudny. <333

    Caprica będzie chyba tym serialem "numer jeden".

    Moje wrażenie z BSG - b.php?nr=194853#454517

    LINK
  • Znakomite wieści o Caprice.

    Louie 2010-10-28 08:17:00

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd:

    -http://hatak.pl/news/9928/Caprica_anulowana/



    Jako hejter Caprici jestem bardzo zadowolony.

    LINK
  • Caprica E18 - finał

    Bolek 2010-12-01 18:27:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Chyba nie ma sensu pisać sezon 1, skoro serial się skończył. Post będzie ogólnie o serialu, nie tylko o finale jedynego sezonu.

    Jak ocenić serial, który przez wielu jest oceniany tak słabo? Ja nie będę iść z tłumem i nie powiem, że "caprica ssie".

    Serial ten od początku miał być inny niż Galactica. Jak to określono w jednym z tekstów po informacji o kasacji, program został tworzony dla kobiet. Chcieli przyciągnąć do uniwersum BSG płeć piękną. Czy im się udało? BSG był nastawiony na "młodych dorosłych", którzy uwielbiają biegać po podwórku i wołać "Frak!", oglądać sceny łóżkowe, energicznie sobie przy tym fapując, lub też oglądać eksplodujące Raidery.

    Caprica to historia miłości, zdrady, zazdrości, zemsty, religijnych konfliktów. Nazwijcie mnie ciotą, ale mi się to w serialu podobało. Nie próbował być kolejnym BSG. Z najnowszych wywiadów wiemy, że Blood and Chrome ma wrócić do klimatów BSG, czyli nawalanki. Ja mam tylko nadzieję, że wciąż będzie utrzymywany klimat Capriki. BSG też miało mnóstwo tematów miłosno-religijnych, jednak ta cała miłość objawiała się raczej jako kobieta-mężczyzna. Nie dziecko-rodzic. Jak to w przypadku Williama i Josepha, czy też Zoe i Amandy.

    Teraz może zróbmy mały przegląd sezonu 1.5, skoro już tyle mówiło się o sezonie 1.0. Lećmy po kolei z odcinkami. Ostrzegam, że znajdą się tam SPOILERY, tak więc czytajcie na własną odpowiedzialność!

    1.10

    Cały odcinek właściwie poświęcony Danielowi i jego problemom po utracie żony i córki, oraz próbie odzyskania firmy. Od tego odcinka zacząłem tak lubić dilera z Pulp Fiction jak nigdy. Już od początku ze wszystkich postaci podchodził mi chyba najbardziej, obok braci "Adamów". Świetną sceną w odcinku jest symulacja ataku terrorystycznego na stadion na Caprice, co wkrótce okazuje się jednym z głównych wątków drugiej połowy sezonu. Kulminację tego wydarzenia możemy zobaczyć w ostatnim odcinku. Na sam koniec dostajemy niezwykły szok, w postaci żywej Amandy. A wszystkie zapowiedzi mówiły o jej śmierci na moście No i w końcu widzimy Geminon <43423523523. I CYLONY DZIAŁAJĄ! NARESZCIE!

    1.11

    Lacy, czyli urocza Magda Apanowicz jako terrorystka. Widać wkręciła się na dobre i to jest naprawdę teraz zabawne, jeżeli oglądasz Lacy terrorystkę, po tym co zobaczyłeś w finale. Nieudana akcja bardzo mi się podobała. Ogólnie w odcinku jest bardzo dużo naszej panny <3. Daniel działa dalej z mafią, sprowadzając na swoją stronę dawnych przyjaciół z firmy, pracujących teraz dla Thomasa. Facet jest naprawdę zdeterminowany, by odzyskać swą starą posadę i nie cofnie się przed NICZYM, by zdobyć to co chce. Podobnie Clarice. Szybko pnie się do góry po szczeblach kariery monoteistów i usuwa wszystkich swych przeciwników. W tym Barnabusa, którego bardzo polubiłem :< śmierć Kiana wyjątkowo interesująca, nie mówiąc zabawna. biedny chłopak, chociaż mnie irytował czasami Na koniec miałem nadzieję, że jednak Barnabus przerzył, no ale trudno :< Amanda zaczyna szpiegować Clarice, co będzie ciągnęło się do przedostatniego odcinka. Całkiem słabe to były fragmenty.

    1.12

    New Cap City, czyli Sin City na całego Zoe vs. Tamara. W końcu pojawia się anioł! Szkoda, że to nie Tricia, albo chociaż Baltar
    Uwięziona Lacy. Gdybym ja miał takiego więźnia, to bym nie wytrzymał i przeszedł się do niej Cyrus, wtyka Daniela załatwia w końcu mu właściwe miejsce. Współpraca z mafią nie będzie taka zła jak się z początku spodziewałem Zoe tworzy pierwszego cylona (wiece jak jej nie znoszę?) Thomas ginie `z ręki` Daniela. Szkoda, że potem tego nie kontynuowali, ale jak widać mafia potrafi zatrzeć za sobą ślady.

    1.13

    Pojawia się poraz pierwszy pedau, mąż Sama i wojna domowa na Tauronie wyglądająca jak Afganistan :] Szkoda, że nie pokazali coś więcej z tej wojny. Jedynie urywki i gadają o tym. Mogłoby to dać trochę więcej akcji w serialu, ale tak jak pisałem wyżej, nic nie straciliśmy. Evelyn zaczyna się zakręcać wokół Josepha. Rodzina Adamów powoli zaczyna wyglądać normalnie, tak jak na BSG przystało. Daniel pracuje nad kopią Amandy, jednak nie idzie mu zbyt dobrze. Jak widać Zoe go prześcignęła w tworzeniu avatarów. Reklama rezurekcji jest świetna No i mafia zaczyna wciskać się w wewnętrzne sprawy Greystone Industries. Scena próby przeszmuglowania broni, tak mi skojarzyła z takimi klasykami jak Ojciec Chrzestny, że naprawdę ją ukochałem tak jak i późniejszą zemstę Sama scena w siedzibie drugiej grupy mafijnej jest prześmieszna. Gdy Sam pyta cylona, cz ma jeszcze amunicje mnie zniszczyła To była właściwie pierwsza akcja z prawdziwym cylonem, nie Zoe.

    1.14

    Zaczynamy odcinki których nie wyemitowała SyFy. I jest to naprawdę jeden z lepszych odcinków! Lot na Gemenon rozpoczyna się wraz z poznaniem przez Lacy (), tworzyszy broni. Szkoda, że za transport nioe posłużył im Colonial Movers albo coś No i zaczyna się akcja czyli inni "terroryści" atakujący statek monoteistów. Sceny gdy każdy z zakładników zotaje powoli zabijany są prześwietne. Tym lepsza końcówka, gdy okazuje się, że wszytko było testem Jest to chyba odcinek najbardziej ze wszystkich, postawiony na akcję i trzymanie widza w napięciu. No i sceny na Caprice. amadna kontynuuje infiltracje STO, z kolei mafia zaczyna wywoływać 1 wojnę. Rozsyła Cylonów na Geminon dla STO, co potem okaże się dość ważne dla finału i Lacy , która z resztą świetnie się sprawdza jako przyszła matka przełożona i prawdziwa wyznawczyni Boga. Daniel nie radzi sobie z avatarem i z tego co widać do finału, już nigdy nie rozwinie technologii avatarów do poziomu Zoe. Szef policji okazuje się wtyką STO i wyjawia Clarice, kto jest zdrajcą. Jest to świetna scena, gdy okazuje się że ten komisarz GDD wszystkich wkręcił Potem wracamy na Gemenon, gdzie Lacy przekonuje się, że STO nie jest takie dobre. Znowu widizmy działającego Cylona <3

    1.15

    Sam zaczyna wątpić w swojego ojca chrzestnego i stanie przeciwko niemu, w czym z resztą pomoże mu sam Graystone, chcący wspomóc buntowników z Taurona. Kto mu jeszcze pomoże? Oczywiście Joseph, braciszek Będzie żałować tego najbardziej ze wszystkich. Silną stroną odcinka jest powrót do lat dziecinnych Sama i Josepha. Poza tym niestety odcinek jesta najsłabaszym z sezonu 1.5. Chociaż nie powiem, świetnie jest oglądać oryginalne taurońskie mundury Zoe i Tamara nawiązały koalicję i zaczynaja same rządzić w New Cap city, w końcu zmieniając je na las i fortecę w górach. Ciekawe co z tymi wszystkimi ludźmi, którzy tam mieszkali. Daniel wraca do statusu biednego tatulka, gdy dowiaduje się, że Zoe żyje wraz z Tatmarą. Oczywiście chce jej pomóc.

    1.16

    Zostały 3 odcinki. Ten właściwie skupia się na relacjach Zoe-Daniel. Dziecinka jest nieźle wkurzona Nawet morduje swojego ojca w V-world Biedny pan komisarz zostaje zwolniony i dzielna pani doktor Graystone zaczyna działać na własną rękę, by spieprzyć życie zabójczyni jej córki. Mściwe kobitki mają ci Graystoneowie Akcje w obozie monoteistów sa świetnie. Te baraki mają swój zajebisty klimat z tymi wszystkimi cylonami kręcącymi się wokół. I tu jest własnie świetna sprawa. Lacy kontroluje Cylonów! Od razu zacząłem podejrzewać że będzie liderem cylonów i najwidoczniej patrzac po dzisjiejszym odcinku się nie mylę W tym odcinku pojawia się też córka Guatrau, która jednak dowiaduje się o planach wspomożenia Taurończyków cylonami. Oczywiście stoi za tatusiem. Kontynuacja tego wątku w odicnku 17, czyli poniżej W tym samym momencie Sam dowiaduje się, że Tamara żyje, co pisses off Sama. Daniel chcąc odzyskać córkę, chce zrekrutować Sama który się zgadza i razem udają się w V-world. No i końcówka z Lacy komandosem, która steruje wszytkimi cylonami. Już wtedy myslałem, że każdy cylon ma w sobie Zoe, ale na szczęście nie Ogólnie odcinek dużo zyskuje dzięki akcjom na Gemenonie

    1.17

    Przedostatni odcinek. Wiele się tu dzieje i bałem się, że nie da się wszytkiego wyjaśnić w finale. No, ale jednak Graystoneowie i Sam udają się do v-world by uratować niechętna do powrotu zoe. Ta próbuje ich zabić Koloblkimi smokami, które wyglądają przynajmniej lepiej, niż polski smok w Wiedźminie Brat młodego Adamy zajmuje się swoim ulubionym modelarstwem chwilę później, na cały ród adamów zostaje podpisany wyrok śmierci. I tu zaczyna się akcja. Próba uduszenia Yospeha, a potem tasak w plecy. Genialna babunia, która przyznaje się, że sama kiedyś była ojcem chrzestnym Lacy i inni z STO na Gemenonie zaczynają wątpić w działania STO. Chcą przestać zabijać w imię Boga, tylko kochać. Ciekawe. Monoteistycy chcą zabić Lacy, za to że umnie kontrolować roboty.Jednak jej przyjaciele i chłoptaś nie pozwalają jej umrzeć. Ratują ją i potem wspólnie udają się w stronę cylonów. Z finału wiemy, że dokonali rzezi na STO i sami przejęli władzę nad kultem jednego Boga, który zaczął nauczać cylonów o jedynm Bogu. Ginie erge :<<<<<<<<, a w trakcie podróżowania po v-world do Graytoneow włamują się Clarice z mężami chcąc wykraść wcześniej skradzionego holobanda. Takie wprowadzenie to jest Sam zostaje odłączony od zabawy za chęć zabicia Tamary i Zoe. W tym momencie kończą się jakiekolwiek kontakty Adamów i Graystoneów. Pierwsi próbują uciec z Capriki, a drudzy kontynuują podróż po v-world. W końcu decydują się nie ścigać Zoe, tylko czekają aż sama do nich przyjdzie. Ta podkrela że nie jest Zoe, kiedy się pojawia. W końcu wszyscy się godzą w bólach, w momencie gdy U-85 ratuje rodziców przed atakiem STO clarice oczywiscie biadoli jak to jej smutno, ze Amanda ją zdradziła. Babkie sprawy. Zoe chce zostać pierwszą "skinjob" Adamowie lecą po kasę do skrytki, gdzie zostają zaskocznie przez gangsterów. WIlliam umiera! Koniec odcinka.

    1.18

    Finał okazał się najlepszym odcinkiem! Clarice ucieka wraz z mudżynem, mężem, w trakcie czego spotykają szefa policji, który się przyznaje że jest członkiem STO. Omawiają z nim zniszczenie stadionu, lecz akcja ma nie pójć zbyt dobrze, z powodu nakrycia ich przez Graytoneów. Wtedy też szef policji oskarża parę o terroryzm. Daniel i Amanda stają się uciekinierami. Odnajduję holoband Clarice i zdobywają plany ataku na stadion. Chca ich powstrzymać. W tym czasie Joseph opłakuje wraz z rodziną, Williama. Odiwedza ich córka Guatrau która prosi o spotkanie, wybaczenie i rozmowę z ojcem. Ci zgadzają się. Rozmowa ma się odbyć przez Holoband. W trakcie niej, okazuje się że Adamowie byli wciąż w tym samym pomieszczeniu. A umówili się, że będą rozmawiać na dystans. Guatrau ginie, za śmierć Williama, wysyłanie robotów dla STO, oraz za brak wsparcia dla rebelii na Tauronie. Ginie przez truciznę. Nie jak prawdziwy taurończyk ugodzony nożem. Jego córka zostaje nowy bossem mafii. Adamowie przestają być ścigani.Clarice tchórzy. Nie chce zginąć na stadionie. Jej ostatni mąż jedzie tam by zginąć wraz z innymi STO. W tym samym czasie całe Kolonie sądzą, że Graytone`owie są terrorystami. Opracowują plan jak powstrzymać STO. Pomaga im w tym drugi z doktorków pracujących nad prototypem z ezonu 1.0. Umożliwia on im bezpośredni dostęp do wszystkich cylonów. W trakcie początku meczu, wzwyają na stadion statki z cylonami, które zaczynają eliminować wszystkich u których znaleziono ładunki wybuchowe. Ludzie panikują, jednak cylony trafiają tylko "tych złych". Ludzie zaczynają przenosić się do wirtualnego nieba. Jest ono jednak niszczone przez Zoe, która chce zemścić się na Clarice. W końcu niebo zostaje zniszczone, a śmierć wszystkich z STO poszła na marne. Cyloni zostają uznani za bohaterów. Co ciekawe, w końcu widzimy pierwszego cylona z obudową, a nie kablami na wierzchu. wygląda dość klasycznie

    EPILOG

    Jest to jakie 6 ostatnich minut ostatniego odcinka. Toczy się ileś lat po próbie ataku. Rozpoczyna się od napisu "The shape of things to come" i scen jak cyloni wyprowadzają psy, przenoszą ciężkie elementy itd. W whywiaddzie z Danielem, reporter pyta czy cyloni w końcu zastąpią każdą pracę, a nawet dołączą do społeczeństwa. Daniel podkreśla jendak, że są to tylko narzędzia i nie mają własnej woli. Zoe żyje sobie w v-world, odwiedzana przez rodziców. Joseph obchodzi którąś z kolei rocznic śmierci Williama. Wtedy też mówi, że William Bill Adama, został nazwany na cześć swego dziadka i zmarłego brata. sam Bill ma może max 2 lata. Dalze sceny ukazuja Clarice nauczającą Cylonów o bogu i otym, że cyloni naprawdę żyją i nie muszą życ jako niewolnicy ludzkości. Clarice leci na Gemenon, by spotkać się z najświętszą matką. Okazuje się nia Lacy, która przejęła władzę w STO. Na sam koniec widzimy Daniela pracującego nad humandoidalnym modelem Cylona. ze skórą itd, tak jak obiecywał Zoe. Zostaje ona przetransportowana do tego ciała. Zostaje pierwszym ludzkim cylonem.

    Teraz małe przemyślenia co do finału:

    - Szkoda, że nie pokazano jak Lacy i reszta młodych z STO dokonują rzezi
    - Najwidoczniej sojusz Clarice-Lacy doprowadził do próby uwolnienia cylonów i wywołania wojny.
    - Adma jest za młody jak na ostatnią bitwę wojny, którą widzimy w Razor. Nawet jeżeli został poczety w zdaje się 12 odcinku, daje nam dla niego 18 lat na zakończenie wojny. Trochę mało jak na Corteza.
    - Co się stało z Tamarą?
    - Czy cyloni wyprowadzacze psów, zotaną ulepszeni do rangi cylonów wojowników, czy też będą się zajmować czymś innym w imperium cylonów, lub jak tam to nazywają?

    LINK
  • O "Caprice" i jej finale słów kilka.

    Sky 2010-12-02 02:31:00

    Sky

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2021-02-11

    Skąd: Wrocław

    Cóż, przyznam, że miałem, mam i będę mieć mieszane uczucia co do "Caprici". Przez cały czas oglądania serialu raz byłem zachwycony, innym razem zniesmaczony. Po finale zaś jestem... zadowolony?

    Po pierwsze, nie należy "Caprici" rozpatrywać jako `następczyni` ukochanego przez wielu serialu "Battlestar Galactica". Obie produkcje różnią się praktycznie wszystkim, to co je łączy, to uniwersum i muzyka Beara McCreary`ego. "Caprica" to dramat przez duże "d" i tak do niej należy podchodzić. Wtedy nikt się nie zawiedzie.

    Bardzo podobało mi się podsumowanie serialu przez pewnego fana. Otóż twierdził on - i całkowicie się z nim zgadzam - iż "Caprica" była na tyle skomplikowana pod względem bohaterów, że potencjalny widz nie był w stanie utożsamić się z żadną z postaci. Tutaj nie było "tych dobrych" i "tych złych". Owszem, Clarice w naszych oczach była raczej negatywną postacią, ale wszystko, co robiła, było podporządkowane jej skrzywionej ideologii. I tak można pisać i pisać... To nie BSG, gdzie mieliśmy tajemniczych (przynajmniej na początku) i złych Cylonów, skłonnych wymordować ludzkość, naprzeciw dzielnej załogi Battlestara. W "Caprice" każdy miał coś na sumieniu i przynajmniej ja nie potrafiłem nikogo polubić w takim stopniu, jak chociażby kilku bohaterów BSG.

    "Caprice" przydarzył się ten sam problem, który miał trzeci sezon "Lost" - początek był wybuchowy (w sumie dosłownie), środkowa część była TOTALNIE NUDNA (z wyjątkami), koniec zaś naprawdę niezły. Nie dziwię się, że część osób zrezygnowała z serialu ze względu na te przeciągające akcję środkowe odcinki.

    Odnośnie FINAŁU, a raczej jego ostatnich 10 minut - MEGA! Clarice Willow i Lacy stojące za buntem Cylonów? Nauczające ich w Kościele? Hahaha... Jakkolwiek kuriozalnie to brzmi/wygląda, ja to łykam. Teraz wyjątkowo jasne są monoteistyczne "zapędy" Cylonów w BSG. Ktoś powie, że wątek ten spłycono, z okrytych tajemniczością początków do buntowniczo-terrorystyczno-monoteistycznej działalności Clarice, nagabującej Cylonów, by się wyzwolili. Racja, też miałem na początku takie wrażenie. Ale jestem w stanie przyjąć owe naświetlenie sprawy, zwłaszcza, że jest to pomysł twórców BSG, nie kogoś "z podwórka", wynajętego do tej roboty. To ich uniwersum i widać że o nie dbają, starając się, by wszystko do siebie pasowało.

    Podsumowując: mogło być lepiej, ale nie jest najgorzej. Chociaż lubię "Capricę", cieszę się z wiadomości, iż została skasowana, gdyż dzięki temu projekt "Battlestar Galactica: Blood and Chrome" został wyniesiony do rangi serialu telewizyjnego, a nie kilku Webisodów. Gdzieś czytałem, że dwa seriale telewizyjne z uniwersum BSG nie miałyby miejsca na antenie Syfy, także jednak lepiej, że ustąpiła "Caprica". Bo mimo wszystko znacznie bliżej mi do klimatów BSG.

    LINK
  • Caprica

    Shedao Shai 2011-02-09 16:57:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-24

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    przypakowałem wczoraj w bica i wziąłem na klatę 2 połowę Capricy - od 10 do 18 odcinka.

    Powiem tak, dobrze że to skasowali, jest miejsce dla Blood % Chrome - liczę, że będzie to serial o wiele lepszy.

    Faktycznie ostatni odcinek lepszy od reszty, przynajmniej do ostatniej minuty, gdzie mamy pokazane początek spoilera "zmartwychwstanie" Zoe jako pierwszego skinjoba. Obejrzałem, wyłączyłem, i się załamałem. Co za be ze du ra! bzdurrah! bzdura! A co z historią z BSG, z Final Five konstruującą dla Centurionów pierwszego skinjoba? Aż zacząłem szukać, nie dowierzając, bo jednak co jak co ale poziomu syfności TCW Caprica nie osiągnęła (czyt. nie próbowała zrobić rewolucji w kanonie). No i co znalazłem:

    According to executive producer Kevin Murphy`s audio commentary for the episodes "Unvanquished" and "Apotheosis", Zoe`s journey to becoming a skin job in the period leading up to the flash forward would have been depicted if Caprica had been given a second season. In that five year period, Zoe would have encountered the Final Five - on their way to the Twelve Colonies following the destruction of Earth by their own version of the Cylons - in the virtual world. There, the Final Five would have assisted Zoe in the creation of her humanoid robotic body.

    No tak... niby pasuje. Ale!
    koniec spoilera czy tylko ja tak nie cierpiałem Zoe? Nie mogłem patrzeć na nią. Kreowano ją na kolejnego przekozaka uniwersum, niestety: nie wyszło. To nie Adama czy Baltar, tam uwielbienie dla tego co robili przychodziło naturalnie. Zoe to pyskata gówniara i ani na chwilę nie przekonało mnie jaka to ona och ą ę bystra programistka. Z Lacy Rand nie było lepiej, a to co zrobili z nią na koniec...

    PS. Chociaż patrząc na cytat ze spoilera: jeśliby nie zrobili żadnych czary mary i trzymali się tego co powiedział pan Murphy... gdybyśmy na prawdę zobaczyli w drugim sezonie Final Five... ok, fap fap fap

    Jedyną ciekawą postacią dla mnie była Clarice Willow. I jako jedna z nielicznych ciekawie skończyła.

    początek spoilera Ogromna radość w ostatnim odcinku - cieszę się, że zabili Williego - nie mogłem znieść myśli że taki tępy kmiotek miał wyrosnąć na epickiego admirała Adamę. Jak dobrze, że tak się nie stało. koniec spoilera

    Serial oceniam na 5/10.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..