Jestem ciekawa, czy ktoś z Was czytał serię fantasy Johna Flanagana "Zwiadowcy". Dotychczas ukazały się 4 tomy tego cyklu: Ruiny Gorlanu, Płonący Most, Ziemia Skuta Lodem i Bitwa o Skandię, a 24 lutego ma się ukazać 5. tom: Czarnoksiężnik z Północy.
Co myślicie o tych książkach?
Mnie się osobiście podoba ta seria, każdą z części czytałam ok. 1-2 dni, bo mocno mnie wciągnęły. Fakt, że te książki są głównie przeznaczone dla młodzieży, raczej brakuje w nich głębszych przemyśleń itp., najważniejszą rolę pełni przygoda, ale zachowują klimat i według mnie są o niebo lepsze od "Eragona"...