Pora na nowy temat skoro ukazanie się gry jest faktem.
Linki do skanów zostały usunięte, ponieważ naruszały prawa autorskie
Pora na nowy temat skoro ukazanie się gry jest faktem.
Linki do skanów zostały usunięte, ponieważ naruszały prawa autorskie
Mam nadzieję, że gra będzie tak dobra jak jej poprzedniczka.
Tylko mam nadzieję, że bedzie więcej nawiązań do książki. W jedynce denerwowały mnie te "kasztanowe" włosy Triss.
Przy okazji wrzucam kilka gameplay`ów:
http://www.youtube.com/watch?v=Ku2Paodt1N0
http://www.youtube.com/watch?v=-gMzI92jLr4
Wiedźmina mieliby spieprzyć? Nawet ja bym chyba nie umiał, a w twej kwestii uchodzę za wybitnie uzdolnionego Tym bardziej że po przeczytaniu zapowiedzi z cda wydaje się być całkiem całkiem. Nie ma co spekulować nad fabułą - jak ogłoszą, to dopiero będziemy wiwatować/psioczyć. Ze spraw technicznych - dobrze, że nie wprowadzili jakichś "rewolucyjnych" zmian w przypadku walki. Nie przeżyłbym, gdyby Wiedźmin okazał się nagle slasherem, tu przynajmniej trzeba zachowywać koncentracje, a nie naparzać ile wlezie w lmp. Ciekawi mnie natomiast ten nowy silnik graficzny - szczególnie ograniczenie ilości wczytywań. To chyba była główna bolączka pierwszej części i z radością powitałem informacje, że ma się to zmienić. A jako że mam świeży sprzęt na biurku, to może nie będę musiał się przejmować wymaganiami (czyt. na low detalach dźwignie). Cieszy też obecność Havoka. Rzut szturmowcem z TFU okazał się być świetną rozrywką na długie zimowe wieczory - wrzucanie rzezimieszków czy innego cholerstwa na kolce, beczki, strącanie w przepaść także może być ciekawą rozrywką. Mam nadzieję że naprawdę poprawią dialogi, a raczej zachowanie postaci podczas rozmów. No bo wybaczcie, ale scena jak Geralt, Jaskier i Zoltan zapijają smutki w przedsionku gospody, mimo że mogliby sobie usiąść (było miejsce, a nawet jeśli nie, to co to za problem dla Wiedźmina chcącego się napić;> i po ludzku wypić po solidnym kielichu, przywołuje na mą facjatę złośliwy uśmiech.
Zatem na Wiedźmina czekam z zapartym tchem. Schrzanić raczej nie schrzanią, ważniejszy jest chyba krok naprzód, coby nie zostali w tyle za konkurencją (kto stoi w miejscu... bla bla bla). A jak jeszcze się okaże, iż fabuła wgniata w fotel - miodzio
Także miłego czekania, i spełnienia marzeń z Wiedźmakiem związanych^^
"Wiedźmin" jest chlubą naszego narodu
Nie mogę się doczekać drugiej części. Podobno ma być w niej więcej szaroburych, posępnych lokacji niż w pierwszej, mam nadzieję, że nie będą aż tak dominowały, bo jednak na widok jeziora w Odmętach czy spacerując po Wyzimie od razu życie nabierało barw
http://www.gram.pl/news_8QzkH,i2_Konkurs_zgarnij_wejsciowke_na_pokaz_Wiedzmina_2.html
Może znowu mi się uda
nowy trailer http://www.gametrailers.com/video/exclusive-official-the-witcher/63501
wątku o dwójce nie ma, co nie?
nowy? Właściwie pierwszy chyba. Na oficjalnym straszliwe poruszenie, ludzie rozkładają te parę ciemnych sekund na kawałki pierwsze. Co tu dużo mówić - pragną tej gry.
Ja pragnę gorącej sceny pomiędzy Triss i Geraltem przy wodospadzie
Tak na poważnie trailer jest słaby. Nie przez to co pokazuje, ale przez jego złożenie. Nic za bardzo nie trzyma się kupy, nic za bardzo nie świadczy o fabule...
Ja czekam cierpliwie na coś więcej.
W międzyczasie może dam radę przejść Wieśka 6 raz
...czyli dużo napisów na czarnym tle, ale da się wyłapać kilka ciekawych ujęć . Tylko czemu Geralt ma zupełnie inną facjatę, niż w jedynce?
Tak, czy inaczej, enjoy:
http://www.youtube.com/watch?v=M1nG5GPWySY&feature=player_embedded
trzeba chyba będzie odświeżyć skoro ma być import save`ów
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95338,7695190,Zaden_plotek_nie_zatrzyma_Geralta__czyli_nasze_wrazenia.html
No dobra , lepsze od jedynki będzie na sto procent - widziałem zwiastun na YouTube i kawałek gry - trochę przymula mnie czasem krajobraz , ale fajna jest akcja z tego co widziałem .
No i nareszcie nasz znajomek sciął sobie nieco włosy wygląda teraz chyba nawet lepiej niż wcześniej . Poza tym powinnismy sie cieszyć , bo to polska gra , pochodząca z naszego kraju a znana jest prawie wszędzie za granicą .
na system walki w Wiedźminie to jeszcze nie widziałem, żeby jakiś Jedi w SW`owej grze się tak zwinnie poruszał, z taką gracją jak Wiedźmin :/.
Kurcze, dzisiaj mam same złe wieści. A coś takiego, jak oznajmienie o 25-30 godzinnej grze (+questy poboczne), nowy system walki i wczytywacz sejwów nie poprawiły mojego humoru.
Według mnie, to nie będzie tak dobre jak jedynka. Zdenerwowałą mnie wiadomość o przenoszeniu zamisów, bo niedawno właśnie usunałem sobie sejwy z jedynki, a nie chce mi się od nowa tego przechodzić. Oj, chyba jednak mogliby z Wiedźmina 2 zrobić takie badziewiw jak z filmu.
I nie jestem pesymistą, tylko realistą
Nie będę się powtarzał, więc wszystkie moje achy-ochy i dąsy na temat newsa z poligamii umieściłem tutaj
http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28247.msg5397081#msg5397081
Trailer HD znajdziemy tutaj
http://www.gametrailers.com/video/exclusive-debut-the-witcher/63501
ale pełną wersję już tu
http://www.gametrailers.com/user-movie/the-witcher-2-cutscene/342270
Czy wiadomo coś więcej? Nie bardzo. W ogóle filmy z Wieśka bez wiedźmina słabo mi się widzą.
http://www.gamespot.com/pc/rpg/thewitcher2/images.html
To z kolei jest galeria. Już pierwsza fota niby pokazuje ładną grafikę, ale twarz Geralta jest dziwna… a Triss brzydka.
Concept-art Triss… Zoltan wygląda tak biednie jakoś a Jaskier zmężniał?
Ogólnie wiele rzeczy cieszy (wielkie potwory, gadki i nagłe działania jak w ME2 czy walka z towarzyszami) ale i wiele zastanawia (zmiana systemu walki, zmiana systemu rozwoju i uproszczenia).
Zwłaszcza jak słyszę słówko „uproszczenia” to nie mam najlepszych przeczuć.
Cóż, myślę że gra pojawi się przed wakacjami 2011 więc naprawdę wiele może się wydarzyć.
Powiem szczerze, że pozorowałem pracę dzisiaj
Dzięki bogu łatwo poszło, a powodem była konferencja CDP a właściwie prezentacja W2.
Tutaj można ją znaleźć z odtworzenia
http://plej.gazeta.pl/plej/0,0.html#kanal=Wiedzmin2,typ=polecane
A jako, że nie chce mi się pisać 2x
http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28285.msg5398187#msg5398187
&
http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28285.msg5398448#msg5398448
strasznie konsolowo. Jak Arkham Asylum mniej więcej. Nie powinno mnie to dziwić, bo dziś wszystkie gry, mające w założeniu być hitami, tak wyglądają. Czyli pierwszy Wiedźmin był wyjątkowy, drugi już jest standardowy do bólu.
Walka jak z Arkham Asylum właśnie, tylko bez slow-mo. I spoko, może nawet lepiej oddaje skuteczność wiedźmina niż ta z jedynki. Ale wygląda też na stuprocentowo zręcznościową - jeśli tak, to po cholerę w tej grze jakiekolwiek statsy? Czy to jeszcze rpg?
Gęba Geralta ssie. Reszta nowych designów postaci ogólnie na plus, zwłaszcza Triss. Stroje ok, mundurek Geralta daje radę, a miecze w pochwach, z nowym designem i oba wiszące z prawej strony - miód. Tylko dlaczego nagle WSZYSCY noszą miecze na plecach? Myślałem, że tylko wiedźmini tak nosili.
Graficznie fajniutkie, ale to dziś normalka, niestety na ten aspekt idzie obecnie najwięcej wysiłku.
Nowy system dialogów wydaje się w porządku, rozmowy między wieloma postaciami też. Tylko animację ruchu ust muszą poprawić. Znowu.
Czar ogłuszający? Był taki znak w książkach? Nie kojarzę. Żeby się nie okazało, że z Geralta zrobią czarodzieja :/
Tyle. Ogólnie jestem ciekaw, co z tego wyjdzie, ale na razie to w ogóle nie wygląda na tytuł pecetowy...
Nie wiem czy pisałem, ale dla wszystkich którzy chcą mieć świeży zawsze ogląd na całość sprawy powstał specjalny dział na oficjalnym
http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28367.0
Czyli samo suche, potwierdzone.
Dodatkowo wyłapałem, że 7 kwietnia pójdą nowe newsy i nowe filmy.
A gdyby ktoś nie oglądał poprzednich to zparaszam tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=lDD2GWrca2s
i tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=vj_6AaUg1MI
Moje pierwsze w HD
stało się z forum oficjalnym. Wyjechałem - było git. Wróciłem - jest coś... coś okropnego.
Nic nie mogę znaleźć, wszystko chodzi mi jak przy 512MB pamięci, faluje jakoś dziwnie, nie mogę pisać postów ani nawet wysyłać PW.
Czy ktoś ma konto na oficjalnej? Działa mu?
W takim razie miałbym prośbę - żeby nie pisać bezpośrednio do CDP. Jeśli komuś działają PW to niech wyśle krótką wiadomość do moderatorki Iwony (znaleźć można w `szukaj użytkowników`) i poprosi ją żeby podała mi swojego maila albo numer gg.
Myślę, że będzie wiedziała o kogo chodzi (Lord Bart to też mój nick na tamtym forum) bo często sobie rozmawialiśmy.
Normalnie wziąłbym to z jej profilu w starej wersji ale teraz nic tam nie ma.
Jeśli to nie wypali to naprawdę... masakra.
http://www.allgamesbeta.info/2010/04/witcher-2-assassins-of-kings_27.html
Nie czytałem, ale basenik... hyhyhyhy
Za oficjalnym forum
Tomasz Gop udzielił też wywiadu Insimilionowi, portalowi poświęconemu grom cRPG i fantastyce.
Insimilion: Zacznijmy może od takiego cytatu: "Sądzimy, że Wiedźmin 2 jako gra RPG będzie w stanie ustanowić na świecie nową poprzeczkę, jeśli chodzi o to, jak powinna być zrobiona gra RPG". Są to słowa Michała Kicińskiego z listopada ubiegłego roku. Brzmią one interesująco, dlatego poprosimy o ich skomentowanie.
Tomasz Gop: Tworząc jedynkę, wybraliśmy silnik, który był najlepszym wtedy dostępnym na rynku - była to Aurora. Dzięki niej mogliśmy zrobić naprawdę dobrą grę RPG, ale ciągle były tam rzeczy, których nie byliśmy w stanie zrobić. W związku z tym teraz piszemy własny silnik. Mamy też informacje zwrotne od mediów, od fanów, że zrobiliśmy naprawdę fajnego erpega: erpega-erpega, a nie slasher-erpega, czy coś takiego. Wiemy, że możemy dalej inwestować w erpegowość Wiedźmina, i jesteśmy przekonani, że możemy robić naprawdę najlepszego erpega na świecie, tym bardziej mając własną technologię, bo wszystkie rzeczy składają się ku temu, że my nie mamy żadnych kompleksów związanych z tym, że są jakieś ograniczenia. Możemy zrobić dużo więcej niż przy jedynce, a wodze naszej fantazji to jedyne, co nas ogranicza.
I: Zauważyliśmy podczas pokazu, że podczas dialogu, jak jest wybór, to nie wybieramy konkretnych opcji dialogowych, tylko zachowanie.
TG: No faktycznie, są takie skrócone opisy tego, co wybieracie podczas dialogu. Mają one wam zasugerować, że w konkretny sposób się zachowacie, ale potem sposób, w jaki to jest powiedziane, jest rozwinięty trochę dłużej.
I: Ale czy to nie odbiera w jakiś sposób tej erpegowości grze? Że mamy wpływ na to, co konkretnie powiemy?
TG: Wiecie, nie zawsze się to mieści na ekranie, to już kwestie techniczne też się z tym wiążą.
I: Wzorowaliście się na Mass Effect, jeśli chodzi o dialogi?
TG: I tak, i nie. Znaczy generalnie nie boimy się wzorować na niektórych grach, ale w Mass Effekcie na przykład mieliście to, że wybierając jakąś opcję dialogową, mieliście czerwone albo niebieskie linijki, prawda? W Wiedźminie to nie pasuje, bo nie ma dobrego i złego wyboru. Dlatego niektóre rzeczy są fajne, niektóre chcemy zrobić po swojemu.
I: Czy nie uważasz, że postać Geralta odbiera w pewnym sensie swobodę odgrywania? Wiele osób miało pretensje o to, że nie mogli się do końca wczuć w Geralta, bo jest bardzo dobrze wykreowaną postacią z konkretnym charakterem narzuconym przez Sapkowskiego.
TG: To jest i dobrze, i źle. Nie ukrywamy, że grając w Wiedźmina, chcieliśmy dać graczowi poczucie, że gra konkretnym bohaterem, który ma swój charakter, swoje umiejętności, swoją historię. To jest i lekarstwo, i przeszkoda. Lekarstwo na to, że wasza postać jest "nikim" i kończycie grę być może silniejsi, ale "nikim". U nas jest to trochę inaczej, ale z drugiej strony, faktycznie, jeżeli ktoś nie cierpi sagi Wiedźmina, to może mieć problem z graniem Geraltem, ja sobie z tego zdaję sprawę. Wydaje mi się jednak, że i tak mimo wszystko większość ludzi uważała, że to jest po prostu koleś, którym świetnie jest grać, bo on ma wszystko, co większość ludzi chciałaby mieć.
I: Ale trudno podejmować niektóre decyzje, kiedy wiemy, że książkowy Geralt by tak nie zrobił, prawda?
TG: To już jest naszym zadaniem, żeby pozwolić graczom wybierać decyzje takie, podejmować decyzje takie, które ich charakterowi odpowiadają, a nie temu, kim był Geralt. Bo wydaje mi się, że w grze jest możliwe, by działać tak, jak wy byście chcieli, a nie tak, jak Geralt chce. To zależy też, czy chcecie być Geraltem takim, jakim się czujecie, czy Geraltem takim, jaki był w książce, ale na żywo.
I: Wybory, jakie Wiedźmin pierwszy przed nami stawiał, były dwuznaczne, nie było "białego" i "czarnego". Czy tego dalej się trzymacie?
TG: Ja jestem przekonany, że w Wiedźminie nie ma wyborów, które mają tylko dobre konsekwencje.
I: Czyli takie dojrzałe, dalej dążymy do dotarcia do dojrzałego odbiorcy, który nie tylko będzie decydował, czy zabić potwora A, czy zabić potwora B itd.? Tego będziecie się trzymać?
TG: No tak, oczywiście, my nie tylko ciągle utrzymujemy wizerunek Wiedźmina jako gry dla osób dorosłych, ale chcemy to jeszcze bardziej eksponować, że to są faktycznie wybory moralne. Podobnie jest też seksem w Wiedźminie 2. Bardzo chcemy, żeby ten aspekt "kolekcjonerski", który był w jedynce - był, no trzeba to przyznać - żeby tego nie było. Nie ma kart.
I: Właśnie to było takie spłycenie seksualności, relacji.
TG: Było, masz rację. Bardzo nam zależy teraz, żeby zbliżenie między Geraltem a kobietą w dwójce następowało dlatego, że te osoby naprawdę mają jakieś historie za sobą albo się czują samotne, albo po prostu pożądają siebie itd., itd. Graliście w Heavy Raina?
I: Nie, jeszcze nie.
TG: Jest tam scena seksu, która nie jest stworzona po to, żeby 14-latkowie mogli sobie gołą babkę obejrzeć, tylko tam jest tak, że dwie postacie są naprawdę samotne, naprawdę wiele się wydarzyło, one są osaczone, świat jest strasznie zły, spotykają się i naprawdę każdy dorosły gracz doskonale rozumie, dlaczego one chcą pójść ze sobą do łóżka. Tutaj nie ma tego problemu, że jest "zadanko", tylko naprawdę to ma sens, tutaj jest ta historia opowiedziana. I nam zależy, żeby bardziej w filmowy sposób to opowiadać. Dlatego nie ma kart, tylko te ekspresje są bardziej filmowe - filmowy sposób przedstawienia tego, w jaki sposób one się zbliżają.
I: Czyli stawiacie na jakość tej relacji, głębię, a nie ilość?
TG: Na pewno.
I: W pierwszej części była Triss, była Shani, ale poza tym była cała masa przypadkowych zupełnie kobiet, z którymi rozmawiało się właściwie tylko po to, by zdobywać te karty.
TG: Ale w "Wiedźminie" też tak było, że wiedźmin miał te relacje z kobietami, z którymi dłuższych związków nie utrzymywał, w związku z tym bardzo możliwe, że w dwójce to też się znajdzie. Jednak bardzo nam zależy na tym, żeby gracz rozumiał, dlaczego wiedźmin chce się przespać z jakąś kobietą, a nie tylko dlatego, że akurat ma kwiatka, którego chce jej dać.
I: A co z otwartością świata i liniowością fabuły? Dalej będzie taki sztywny podział na rozdziały i kolejne lokacje będziemy przechodzić po kolei?
TG: Na pewno między rozdziałami gry będziecie przenoszeni do obszaru, który z tym rozdziałem jest powiązany. Ale wyobraźcie sobie, że macie trzeci akt Wiedźmina, w którym były różne części miasta, oprócz tego bagna itd. Te wszystkie lokacje były zbliżone do siebie, ale żeby do nich przejść, konieczne było przeładowanie. Tutaj tego nie ma. Cały akt, ja śmiało mogę powiedzieć, że każdy z rozdziałów gry, będzie miejscem, w którym ani jednego przeładowania nie będzie. Tak samo jest z wnętrzami, z piwnicami... Lokacje są dużo większe i praktycznie jesteśmy w stanie zrobić całkowicie otwarty świat, ale między rozdziałami Wiedźmina 2 chcemy gracza naprawdę daleko przenieść, bo skala, na jaką on się dzieje, jest dużo większa. Tysiąca mil nie jesteście w stanie przebiec, ani, nawet gdyby był koń, przejechać na koniu. Dlatego między aktami będzie to duża zmiana, jeśli chodzi o otoczenie i trzeba będzie przeładować te lokacje, niemniej jednak fizycznie jest dla nas w tej chwili wszystko wykonalne. To jest możliwe, bo nie mamy ograniczeń.
I: A czy w Wiedźminie 2 dalej będą takie lokacje, jak w jedynce bagna, gdzie wielu narzekało, że było tam pełno potworów i na dłuższą metę ich przemierzanie było strasznie nużące?
TG: Hmm... nie! Z kilku powodów. Przede wszystkim faktycznie łatwiej będzie nawigować po lokacjach, to już jest pewne. Z wielu powodów. Nie tylko techniczne rozwiązania, ale też te lokacje będą miały trochę więcej punktów charakterystycznych. Oprócz tego mniej questów, które robimy w grze, będzie miało charakter, jak my to nazywamy, PD-kowy. Czyli załatw coś, tutaj idź, odnieś... Chcemy bardziej to powiązać historią i żeby questy miały trochę bardziej charakter etapowy, żeby dużo więcej rzeczy musiało się zdarzyć, które mają logiczne powiązanie, a nie takie zwykłe "kurierskie" załatwienie sprawy.
I: Ktoś chce pięć czaszek potwora X...
TG: Tak, chcielibyśmy, żeby tego było jak najmniej w Wiedźminie 2 na korzyść questów, które są trochę ciekawsze i bardziej złożone.
I: Marzą nam się właśnie takie bardziej złożone zadania poboczne, które nie kończą się po wykonaniu jednej jakiejś części...
TG: Myślę, że będziecie bardzo zadowoleni z tego, jak to zrobimy w Wiedźminie 2. Nie chcę spoilerować - ale będą.
I: Co z naszymi niektórymi starymi znajomymi z pierwszej części?
TG: No, chociażby widzieliście niektórych (podczas pokazu - dop. red.), że są, jak najbardziej.
I: A np. zagadkowy Alvin... Mamy szansę spotkać go w części drugiej?
TG: nie, co do Alvina, to wątpię, wątpię. Zresztą Zakon Płonącej Róży... rozprawiliśmy się z nim w pierwszej części, mogę śmiało to powiedzieć. Natomiast będzie sporo znajomych, których znamy z części pierwszej, ale oprócz tego chcemy też wprowadzić postaci, które skądinąd znamy, a których w jedynce nie było.
I: Wielcy nieobecni, jak np. Yennefer?
TG: Nie mówimy o tym!
I: Nie mówimy.
TG: Nie mówimy o tym, ale dla waszego dobra, naprawdę.
I: Ale jakieś zaskoczenie będzie?
TG: Myślę, że będzie, i to nie jedno.
I: Czy pewne nasze decyzje z pierwszej części, choćby relacje z niektórymi bohaterkami gry, będą jakoś zaimportowane do części drugiej poprzez przeniesienie save`ów, żeby nasze decyzje nie były po nic?
TG: Tak, tak. Zrobiliśmy coś takiego. Znaczy zrobiliśmy funkcjonalność, którą najkrócej można określić jako ładowanie save`a kończącego jedynkę. Te najważniejsze rzeczy, które będą użyte w dwójce i będą miały wpływ na to, co się dzieje... no na pewno miecze wiedźmińskie, nad którymi wiem, że wielu graczy pracowało przez całą jedynkę i kończyło ją z naprawdę wypasionym mieczem. To jest jeden z drobnych elementów, ale wybory fabularne też na pewno. Na pewno to, w jaki sposób graliśmy w jedynce, będzie miało odzwierciedlenie, pojawi się tu i ówdzie w dwójce jako coś, co wpłynie na chociażby nastawienie jakiejś społeczności albo konkretnych ludzi do bohatera.
I: Co z udziałem Sapkowskiego w tworzeniu Wiedźmina 2 - czy brał jakiś udział, czy jednak z boku patrzył?
TG: Sapkowski nie jest fanem gier. On nie pisze gier, on nie gra w gry...
I: Ale czy w jakiś sposób konsultowaliście z nim fabułę drugiej części?
TG: To działa trochę w drugą stronę, o tyle że jak robiliśmy jedynkę, fabułę napisaliśmy sami, natomiast były rzeczy, które chcieliśmy z nim skonsultować, począwszy w ogóle od tego, że pokazaliśmy mu grę, żeby zobaczył jak wygląda - podobała się - ale oprócz tego mapa, bestiariusz czy słownik były z nim konsultowane, bo nam na tym zależało. To się udało i w dwójce nie konsultowaliśmy z Sapkowskim jeszcze niczego. Wymyślamy własną historię tak naprawdę, natomiast nie wykluczam tego, że w pewnym momencie będziemy chcieli jego pomocy użyć, bo jednak jest to człowiek, który ten świat stworzył, zainspirował nas. Bardzo dużo mu zawdzięczamy, bez dwóch zdań.
I: Odnośnie do drużyny, widzieliśmy podczas pokazu pewne jej zalążki z Triss...
TG: Myślę, że nie będzie tak, że w Wiedźminie 2 będziecie mieli dziesięć osób towarzyszących. To by z kolei wpłynęło na balans, na pewno by to mogło bardzo przeszkodzić w sprytnym ustawieniu poziomu trudności na odpowiedniej poprzeczce, natomiast będziecie mogli wybierać towarzyszy... znaczy, tutaj jest dwojako. Bo są miejsca w fabule i grze, gdzie chcemy, żeby towarzyszyli wam konkretne postaci. To było na początku, jak z Triss i Roche`em szliście, natomiast w innych miejscach można sobie wybrać innego towarzysza. Mogliśmy iść z Triss - poszliśmy z Triss. Można iść z Roche`em, który świetnie włada mieczem, no, wybór Jaskra mógłby być trochę głupszy, ale mimo wszystko...
I: A ile osób może liczyć taka drużyna?
TG: To zależy. To jak powiedziałem, są miejsca, w których bardzo nam zależy na opowiedzeniu historii w konkretny sposób i tu może być więcej niż jedna, natomiast jeżeli wybieracie sobie na miejsce, co do którego macie pełną dowolność, najczęściej może być to tylko jedna osoba.
I: Jak wygląda mechanika w przypadku innych postaci?
TG: Nie wydajesz rozkazów swoim kompanom. Jedyne, czego możecie być pewni, to że stoją po twojej stronie, że mogą wam pomóc i np. w przypadku Triss, że jest to magia, w przypadku Roche`a jest to miecz, bard może śpiewać, ale to chyba nie jest dobry pomysł (śmiech). Natomiast zmierzam do tego, że nie wydajecie rozkazów Triss: zaatakuj tego potwora.
I: Walka bardziej taktyczna czy bardziej zręcznościowa?
TG: Ja jestem przekonany, że podczas prezentacji pokazaliśmy i jedno, i drugie. Zręcznościowa o tyle, że jesteście w stanie, jeżeli akurat chcecie się w ten aspekt zagłębić, macie bardzo duży wachlarz możliwości, którego w jedynce nie mieliście. Łączycie różne style miecza, magię, alchemię itd., itd. To wszystko nie przerywa wam płynności tej walki, ale z drugiej strony jest też masa rzeczy, które będą taktyczne w walce. Przykład, którym się zawsze posługuję: wyobraźcie sobie, że chcecie wytępić potwory w lesie. No bo jednego potwora to możecie szybko załatwić. A jeżeli chcecie wytępić potwory w lesie, wyobraźcie sobie sytuację, kiedy łapiecie jednego z nich, szprycujecie czymś i puszczacie wolno, a on zostawia ślady. Dzięki tym śladom możesz dotrzeć do gniazda. To jest już bardzo mocne powiązanie wiedźmina z rozwojem postaci i z jego wiedźmińskością, bo wiedźmin jest ekspertem w wiedzy o potworach. W dwójce jest więcej takich możliwości.
I: A co z magią? W związku z konsolowym Wiedźminem była taka uwaga, że robi się z wiedźmina maga.
TG: Generalnie co do balansu... Jesteśmy świadomi tego, że w balansie dało się coś zrobić jeszcze w Wiedźminie 1, i faktycznie jest tak, że można było go przejść, używając tylko znaków, jeżeli je dobrze rozwinęliście. I pokazaliśmy tu elementy łączenia jednego z drugim, ale to nie jest jedyna rzecz, którą zrobiliśmy, faktycznie nad balansem pracowaliśmy i jestem przekonany, że tych problemów nie będzie.
I: A co z modami? Ponieważ jest nowy silnik, czy będzie jakieś wsparcie dla modów?
TG: Znaczy ja jestem przekonany, ale nie mówimy o tym jeszcze, bo to jest trochę za wcześnie. Chcielibyśmy najpierw jedną grę na tym zrobić i dopiero potem o tym rozmawiać.
I: Czyli za rok możemy się spodziewać premiery?
TG: Za rok kończymy pracę nad grą... To nie jest tak, że my nie ogłaszamy daty premiery dlatego, że nie mamy jeszcze zielonego pojęcia, ale nie wszystkie umowy z wydawcami są podpisane, dlatego nie chcę tego jeszcze robić. Na pewno premiera będzie gdzieś w pobliżu tego okresu. Czyli I kwartał 2011 - koniec gry, i pewnie dalej premiera.
I: Otwarte albo półotwarte betatesty planujecie?
TG: Nie mam pojęcia, jeszcze za wcześnie, by o tym mówić. To na razie alfa, jeszcze parę miesięcy musimy poczekać.
I: A tak wybiegając jeszcze dalej w przyszłość, planujecie kontynuować przygody Geralta w kolejnych grach, czy dwójka to raczej takie zwieńczenie?
TG: O tym mi nie wolno mówić, natomiast jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że... Kojarzycie outro Wiedźmina 1? To dowodzi, że pisząc Wiedźmina 1, już wiedzieliśmy, że będzie kontynuacja. Więc z tym pytaniem pewnie musimy poczekać do momentu, gdy skończycie Wiedźmina 2.
I: Czyli outro nam powie.
TG: Ja nie wiem. Wiecie, mnie nie wolno o tym mówić. Na pewno mamy pomysł na całą historię wiedźmina, która niekoniecznie musi być jedną grą.
I: Może chciałbyś jeszcze coś na zakończenie przekazać użytkownikom Insimilionu? Kilka słów od siebie.
TG: Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, co mnie w Wiedźminie 2 urzeka, bo jest masa rzeczy, która się zmieniła w porównaniu do gry pierwszej. Co prawda nie jest to tak, że my robimy zupełnie inną grę, bardzo chcemy zrobić naprawdę klasycznego erpega, niemniej jednak bardzo chciałbym zachęcić wszystkich do grania w Wiedźmina 2 głównie, patrząc z mojej perspektywy oczywiście, bo każdy może to inaczej widzieć, ze względu na fabułę. Uważam, że fabuła w Wiedźminie 2 jest jeszcze lepsza. Ja jej nie pisałem, dlatego nie muszę być samochwałą, natomiast faktycznie uważam, że ona jest napisana w fantastyczny sposób i to będzie to, co najlepsze w grach RPG, jakie kiedykolwiek powstały.
I: Czyli uważasz, że Wiedźmin 2 może być grą wybitną na miarę Planescape: Torment?
TG: Planescape: Torment? Ja myślę, że to będzie gra lepsza, bo sporo czasu minęło, odkąd Planescape: Torment wyszedł...
I: A na płaszczyźnie role-playing? Może nie grafika, ale role-playing.
TG: Słuchajcie, robiąc grę na technologii, która była niezła, ale nie pozwalała nam zrobić wszystkiego, co chcieliśmy, zrobiliśmy grę, która jest uważana za najlepszego erpega ostatnich lat. To mając jeszcze lepsze możliwości - jak najbardziej. Albo i lepiej oczywiście.
I: Dziękujemy serdecznie za wywiad.
W linku
http://www.youtube.com/watch?v=jClIdhcoxZU
pod koniec finał walki z dużym stworkiem.
Chyba nie było...
Część zerowa
http://tw2.thewitcher.com/#video/0_1
Pierwsza z dzisiaj
http://www.gram.pl/news_8Q7iG,m8_Tworcy_Wiedzmina_2_opowiadaja_o_grze.html
Cóż...
-CD Projekt informuje, że podczas trwających w Los Angeles targów E3, gra "Wiedźmin 2" została nominowana do nagrody "Najlepsza gra PC targów E3" oraz "Najlepsza gra RPG targów E3" przez jeden z największych serwisów branżowych na świecie - amerykański IGN.
Więcej pod linkiem:
http://gry.onet.pl/2186086,,Wiedzmin_2_nominowany_na_targach_E3,wiadomosc.html
... dużym stworkiem. Niektórzy nazywają to żagnicą, ale imo to to nie jest to albo to jest jakiś ekstra mutas
http://www.youtube.com/watch?v=jL_mMSnIado
Wygląda ekstra.
się na God of War III zapatrzyli chyba Wrażenie robi, nie powiem. Chociaż pokazywać najbardziej widowiskową walkę z bossem (tak ją gdzieś opisali) w całej grze na targach E3... Jasne, trzeba zaprezentować produkt od jak najlepszej strony, ale tak spieprzyć niespodziankę... Podczas grania to już nie będą te emocje, skoro wcześniej się tą walkę widziało.
chyba kiszą mi się dwa slajdy
Promo-plakat
http://img689.imageshack.us/img689/5707/thewitcher2wallpaper.jpg
Teoretyczna okładka
http://img25.imageshack.us/img25/1281/w2cover.jpg
podobno.
Screeny
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/by6440_The-Witcher-2-Screenshot-36.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/sm3221_The-Witcher-2-Screenshot-37.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/hs9069_The-Witcher-2-Screenshot-38.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/pk6595_The-Witcher-2-Screenshot-39.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/mh3881_The-Witcher-2-Screenshot-40.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/xy203_The-Witcher-2-Screenshot-41.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/ir8501_The-Witcher-2-Screenshot-42.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/ko2384_The-Witcher-2-Screenshot-43.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/vd6891_The-Witcher-2-Screenshot-44.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/dg9605_The-Witcher-2-Screenshot-45.jpg
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/bp9998_The-Witcher-2-Screenshot-46.jpg
Plakat:
http://img1.vpx.pl/up/20100818/thewitcher2hqrender04geralt_monster_192044.jpg
Skąd? Podobnież jeden użytkownik wyszperał na ruskim forum... od jakiegoś już czasu nasi bracia-strzelcy smoleńscy mają lepsze newsy niż polish community...
Gamezilla z kolei podała, że W2 ma mieć - uwaga! - szesnaście/16 zakończeń.
Na oficjalnym nie ma potwierdzenia jak na razie, ale `zilla zapowiada jeszcze wywiadzik z GC + filmy.
Gdyby to była prawda to... 16 zakończeń. Czas rezygnacji z czegokolwiek innego poza pracą
tak jak mówili
http://www.youtube.com/watch?v=vOT38O7_eYQ
http://www.youtube.com/watch?v=IuGmEwwgUtI
http://www.youtube.com/watch?v=uEKp1y4O-T0
Każdy może sam sobie ocenić chociaż jakość nagrania nie jest najwyższa.
Znalazłem takie ładne podsumowanie różnic pomiędzy W1 a W2
http://img840.imageshack.us/img840/5468/55033487.png
Zakładam, że te trzy otwarcia to trzy zakończenia "jedynki".
A w tym filmiku
http://www.youtube.com/watch?v=HEWijIV807Y
rozbiło mnie rozrysowanie połączonych ze sobą questów i decyzji
Wygląda nieźle, a jak wyjdzie? Zobaczymy, ale jeden wielki plus - gra obejdzie się bez dzikich zabezpieczeń i wszelakich innych platform "wspomagających".
Trochę zaspałem z tym, ale ważne że jest. I to jak jest - na tłusto i grubo, prawie jak nie-po-polsku
http://www.dailymotion.pl/video/xextaz_the-witcher-2-gameplay-trailer-pris_videogames
Trailer najwyższej klasy.
to widzę, ale pierwszy z polskimi napisami. Dątąd widziałem z niemieckimi...
Tja. Fajny action adventure/skradanka/klon Batmana:AA. Bo RPG to w tym nie ma już w ogóle. Jeszcze wspinanie się po budynkach i parkour dołóżcie, żeby wszystkie obecne trendy growe obskoczyć.
Don`t get me wrong: to będzie fajna gra, chętnie przejdę itd. Ale pliz, reklamowanie tego jako cRPG to śmiech na sali. Podobnie jak, przykładowo, Obliviona, Mass Effecta 2 czy nadchodzącego Dragon Age 2.
Dialogi i fabuła nie czynią RPG imo. Czyni go mechanika.
Action game, ot co. Choć wiem, że niektórzy mają niesamowicie szeroką definicję erpegów.
więźniem idei Gufi. Idei, która wypaliła się razem z erą BG, Planescape`a i Fallouta. Znaczy z przejściem w 3 wymiar. A potem ten 3 wyewoluował do tego co mamy.
To jest właśnie dzisiejsze cRPG, a Witcher jest dodatkowo specyficzny bo przechodzony w pojedynkę.
Uproszczenia? Unisex growy? Też jestem przeciw, ale my Gufi jaki rocznik urodzenia mamy? Dzisiejsze dzieciaki nie znają czasów bez neta, nie wiedzą kto to Larry i kto uciekał z Wyspy Małp... musi być łatwo, szybko, najlepiej z obsługą pada i podpisem, że żeby otworzyć drzwi naciśnij "Otwórz - X"...
Świat się zmienia, niekoniecznie w dobrą (dla nas) stronę.
http://tw2.thewitcher.com/forum/index.php?topic=30693.0
17.05.2011
To dość dziwna data premiery - wtorek. Chorobowe trzeba będzie wziąć czy jak...
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,8671509,Edycja_kolekcjonerska_Wiedzmina_2_zapowiada_sie_super.html?bo=1
Cena... i tak bym nie kupił, ale cena
o0
kupowania oryginałów raz na kilka lat - można sobie pozwolić na coś na czym na prawdę mi zależy
ale głowa Wiedźmina? wtf... co ja miałbym z tym zrobić? Barcik mogę ci opchnąć jak chcesz
Shedao Shai napisał(a):
ale głowa Wiedźmina? wtf... co ja miałbym z tym zrobić?
________
Mógłbym ci powiedzieć, ale to na privie bo za dużo niepełnoletnich czyta hyhyhyhy
Jak będziesz chciał to mogę talię kart wziąć w ciemno.
Będzie na Torrentach ... Sorry nie mogłem się powstrzymać . Oczywiście podobnie jak z pierwszą częścią było, zakupię .
Jeśli ktoś szuka informacji i chce mieć wszystko w jednym miejscu to polecam to FAQ http://www.witchersite.pl/wiedzmin-2-faq.html
na PS3, a jak nie, to wypier**lać
Słyszysz, CDProjekcie? Nie daj z tym dupy tak jak dałeś z Two Worlds 2, pliz.
/post mało wartościowy
pieścić pada, dziadku :*
z prezentacją. Łapcie:
http://www.facebook.com/thewitcher
-Wiedźmin 2 zawita na platformę Steam, wraz z obsługą Osiągnięć i zapisów przechowywanych na serwerach Steama (Steam Cloud). Gra będzie dostępna także w systemach Direct2Drive oraz Impulse. Na wszystkich platformach pre-ordery dostępne będą z dziesięcioprocentową zniżką.
Tego wszyscy oczekiwali!
za wp.pl
CD Projekt zapowiedział, że ludzie nielegalnie ściągający grę Wiedźmin 2: Zabójcy Królów mogą spodziewać się listu wzywającego do zapłacenia kary, a w przypadku jej nieuiszczenia - wezwania do sądu.
"Nie jesteśmy szczęśliwi, kiedy ludzie piracą nasze gry, więc zdecydowaliśmy się na podpisanie umów z kancelariami prawnymi i firmami śledzącymi torrenty. W sporej ilości dużych krajów, po nielegalnym pobraniu gry można spodziewać się listu o treści `Ściągnąłeś to nielegalnie, a teraz musisz zapłacić karę`", powiedział Marcin Iwiński, współzałożyciel CD Projektu.
Ściganie ludzi, którzy w ten sposób łamią prawo wywołuje sporo kontrowersji. Mechanizm, który polega na ustalaniu od jakiego dostawcy pochodzi IP, a potem od tejże firmy wyciąganie danych, skutkuje często tym, że osobą posądzoną jest płacący rachunki, a nie faktycznie pobierający z Internetu nielegalne dane.
Mimo tego według Iwińskiego wydaje się to być słuszną sprawą.
"Nie chcemy być specjalnie surowi, ale jeśli ktoś łamie prawo może spodziewać się konsekwencji. Podjęliśmy taką inicjatywę".
Dodatkowego smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Wiedźmin 2 udostępniony w sprzedaży poprzez serwis Good Old Games będzie pozbawiony jakichkolwiek zabezpieczeń DRM, co z pewnością okaże się kuszące dla piratów.
Wiedźmin 2 ukaże się na rynku 17 maja w wersji na komputery osobiste. Wciąż niejasnym pozostaje los gry na konsolach.
http://gry.wp.pl/wiadomosci/cd-projekt-straszy-karami-za-piracenie-wiedzmina-2,49275,1.html
bardzo dobrze Jestem jak najbardziej za. Jak ktoś lubi Wiedźmina(jak ja ), to wyda pieniądze na tą grę. Inaczej nie jest prawdziwym fanem;P
Pierwszego Wiedźmaka mam oryginalnego, więc pewnie drugiego też nabędę legalnie. Choćby na ładnie zrobioną Merigold
Merigold brzydka nie jest;D Tylko ta kitka Geralta dalej mnie dobija. Mam nadzieje że będzie ten wybór fryzury. No i krasnolud bez brody też jakiś taki dziwny...
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,8753326,Wiedzmin_2_i_zwiastun_zachecajacy_do_kupna.html
Niestety bicie piany. Zmontowano znowu to samo, zresztą to samo powtórzone milion razy.
Preordera i tak złożyłem, ale do czasu... jak mnie odbanują i ktoś z REDów odpowie mi na pytanie czy W2 będzie można uruchomić bez Srima na dysku...
Jeśli nie - przepraszam...
Nowy Rok i wypadałoby skrobnąć coś o Wieśku...
Dla mnie najfantastyczniejsza informacja to ta uzyskana od Tomka Gopa, że będę mógł sobie Wieśka pudełkowego uruchomić bez Steama... naprawdę niesamowicie mi ulżyło.
A dalej z najnowszego CDA, z jakiegoś pokazu dla dziennikarzy + FAQa na oficjalnym (jak ktoś nie czyta) to:
* alchemia ma być prostsza i czytelniejsza w działaniu... kurde, nie wiem jak to będzie wyglądało jeszcze prościej, ale oby nie za prosto
* będzie skradanka, czyli misje na cichca, będą QTE (http://pl.wikipedia.org/wiki/Quick_Time_Events dla niekumatych)
* wybory dokonywane podczas gry będą miały epicki charakter, cytując mogą nawet zmieniać polityczną mapę świata
* W2 ma być grą hmmm dojrzalszą... co oznacza, że między innymi seks został potraktowany... dojrzalej. Nie będzie szybkich numerków w młynie, nagradzanych kolekcjonerskimi kartami.
Fajno, ale wątpię żeby to wyszło. Chociaż mnie akurat karty nie przeszkadzały.
* oczywiście import sejva z "1", ze zdobyczami itp. i w zależności od głównego zakończenia, takie właśnie otwarcie
* co ciekawe gra czasowo ma być krótsza od "1" (prolog + 3 rozdziały + epilog), ale obszary hehehehe penetrowalne mają być duuuuużo większe
* zafunkcjonuje system społecznościowy w grze i w... Sieci.
W grze będziemy zdobywali/tracili poparcie danej grupy, a w dzienniku opis questów będzie bardziej... literacki. I będzie go można przenieść do Sieci aby inni użytkownicy mogli przeczytać w jaki sposób nam udało się ukończyć dane zadanie.
To może być ciekawe pod warunkiem, że ograniczy się do konta na oficjalnym forum a nie będzie podpinane np. pod twarzoksiążkę
* gry w karczmie to jak na razie siłowanie się na rękę, mordobicie i stare, dobre kości
http://www.youtube.com/watch?v=ac73LI810j8
tym razem podobno wspiera je fizyka Havoka i... można nimi rzucać bardziej realistycznie. Czy to oznacza możliwość oszukiwania?
* co do trybu walki to podobno jest zajebisty, pod LPM atak szybki, pod PPM silny. No i miksujemy w zależności od kontekstu, rozwinięcia postaci, uników itd.
Brzmi fajnie, ale chciałbym dotknąć
* Geralt będzie się rozwijał w kierunku jednej z trzech specjalizacji: wojownik, zielarz, mag. Wiążą się z tym różnorakie bonusy, linie dialogowe, QTE itp.
Osobiście uważam to za głupotę, ale to tylko moje zdanie.
* w niektórych momentach dostaniemy pod kontrolę inne postacie; w prezentacji dla pismaków był to Jaskier
Pachnie ładnie
Więcej
http://tw2.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28367.0
Gra może rzeczywiście przebić "1"... czy tak będzie?
nadzieję że na kompku mającym 4gb ramu i karte Nvidia GeForce 8500 Gt jako tako mi pojdzie
Ci powiem - Zmień kartę . Dodatkowo jak masz za słaby procesor to też nie dobrze, ale na upartego da rade. Ja miałem 8600GT i Wiedźmin Pierwszy chodził bez zarzutu, ale skoro Asasyn Królów ma być na nowym silniku graficznym, no to samo przez siebie mówi, że kartę masz za słabą.
Zainteresowałem się tym zielarzem.
Ciekawe czy w grze można by sprzedawać swoje wyroby alchemiczne klientom. Geralt jako wiedźmin-diler.
Literacki opis przejścia gry dobry interesujący pomysł, pozostanie pytanie tylko o realizację.
Trochę szkoda tych szybkich numerków oraz kart.
Co do kierowania innymi postaciami jestem na yes yes yes.
nie są dla mnie najważniejsze chodzi mi o to żeby mi tylko gra poszła nawet na najniższych detalach , wolę się upewnić bo szkoda mi wydawać kase na coś co będzie tylko na półce leżeć pamiętam jak wychodził Wiedźmin 1 to specjalnie sobie kompa kupiłem żeby w niego zagrać
Wojownik, zielarz, mag? Kto to wymyślił? Bezsens totalny. Wiedźmin to wojownik i kropka. Boję się tego pomysłu.
Po prostu chodzi o to, żeby rozwijać Geralta mniej więcej w jednym kierunku.
Chociaż uwierzę dopiero wtedy, jak zobaczę. Jak mi zrobią z Geralta maga, to pojadę tam i pozabijam normalnie:/
Już w jedynce znaki były zbyt silne w stosunku do miecza. Jak będzie można jeszcze bardziej zwiększyć tą dysproporcję, to i tytuł gry zmienić by należało.
A zielarz to co? Lepsze eliksiry będzie robił? To wojownik już nie będzie mógł? Kolejna paranoja. W jedynce z powodzeniem można było handlować własnymi wyrobami alchemicznymi bez podziału na profesje i nijak to nie raziło.
negatywnie nastawiony do takiego pomysłu, ale jak rozmawiałem z REDami to oni mówią, że community trochę źle to odebrała.
Nie chodzi o to żeby zrobić Geralta "maga", kupić mu szatę +4 do many i on będzie napieprzał fireballami.
Chodzi o to, że również w "1" mogliśmy pójść ostro albo w style walki albo w czarow... znakowanie (i są na to dowody na YT, gdzie maksymalnie rozwinięty w kierunku Znaków [a zwłaszcza Igni] Geralt praktycznie nie wyciąga miecza) albo trochę rozwinąć miksturki (ale te ostatnie najsłabiej).
Natomiast tutaj idzie o ostre wyciągnięcie konkretnej wiedźmińskiej specjalizacji. Chociaż ja zgadzam się, że wiedźmini korzystali z miecza, Znaków i mikstur po równo.
o lokacjach:
http://polygamia.pl/Polygamia/10,95387,9058045,O_lokacjach_w_Wiedzminie_2__czyli_nowe_pamietniki.html?bo=1
0 komentarza do linku/a (jak to się w końcu odmienia? )
Stary... weź
Dla mnie dzienniki "deva" nie pokazują nic ciekawego. Niestety. Miks znanych już scen z malutkim wrzutem, którym tym razem jest "miasteczko" krasnali.
Tak jak napisałem na oficjalu - Orzammaru nie przebije, pójścia w stronę Tolkiena i Morii bym nie chciał, a o samym Mahakamie Sapkowski praktycznie nic nie napisał...
Jedyny plus jakim się zachwycam to że wyłacznie gra kupiona przez Srim działa ze Srimem. Pudełkowa wersja nie
Bartuś Misiaczku tak mnie zastanawia...co ty masz do tego steama?czyzbys kupil New Vegas uzywane na allegro bez danych do konta?
usluga ma swoje plusy i minusy, a nawet wiecej plusow zwlaszcza gdy ma sie szybkiego neta,tez bylem przeciwnikiem steamka ale dzisiaj mam 4 gry steamowe i powiem ze jest ok
Po pierwsze - spuść ze spoufalonego tonu. Misiaczka zachowaj dla swoich kobiet. Ew. facetów.
Po drugie - pisałem o tym wielokrotnie na tym forum. Wystarczy poszukać.
Bart napisał:
spuść ze spoufalonego tonu. Misiaczka zachowaj dla swoich kobiet.
________
Ale mnie byś tak chyba pozwolił, co?
Filim jest tu
http://www.gamespot.com/pc/rpg/thewitcher2/video/6298296/the-witcher-2-assassins-of-kings-daily-demo-the-witcher-2-assassins-of-kings-1
a mój komentarz tu
http://tw2.thewitcher.com/forum/index.php?topic=31521.msg5473604#msg5473604
Niestety... z mojego punktu widzenia nie jest za różowo.
ja narzekam na brak Ciri i Yen (bez nich to jest FANFIC!), a ty na nie-książkowy system walki. Jakoś tak wychodzi, że w miarę ortodoksyjni fani Sapkowskiego będą mieli sporo trudnych do przełknięcia elementów w sequelu...
BTW, co do walki to się zgadzam. Choć teoretycznie nikt nam nie każe używać znaków i bomb...
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,9093328,Obsada_Wiedzmina_2_bez_wiekszych_zmian.html
Z jednej strony to dobrze. Z drugiej... wszystko mi jedno
z wczoraj chyba
http://www.youtube.com/watch?v=uB9oq38Fi58
1. Kości. Podobno system "ręki" jest lepszy bo będziemy mogli jakieś rzuty "wymacać". Wątpię w to i wolałem po staremu.
2. Siłowanko - fatastyczne.
3. Walki - jak już wspominałem nie wyglądają ciekawie, ale może w praktyce będzie lepiej.
4. Ubranko - jak najbardziej.
chyba więcej tego co wcześniej
http://www.youtube.com/watch?v=1WIzDG8T4CI
Cóż...
redaktorów Gamecornera. Możliwe spoilery.
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,102651,9278616,Gralismy_w_Wiedzmina_2.html?bo=1
__________________________________________________________________
no cóż, zamówiłem już jakiś czas temu, zobaczymy
Przeczytałem sobie to
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,102651,9278616,Gralismy_w_Wiedzmina_2.html?bo=1
i tak:
1. Spodziewałem się, że zobaczę grę taką samą lub lepszą niż pierwszy Wiedźmin i... właśnie takiego samego lub lepszego Wiedźmina 2 zobaczyłem. Nic mnie nie połknęło, nic nie przeżuło ani nie wypluło, ot, spokojnie i bez emocji mogę stwierdzić, że udało się utrzymać formę
Szczerze powiem - bardzo dobrze. Patrząc na to co np. BioWare wyrabia ze swoimi grami, "ulepszając" je ponad miarę, to oczekuję od Wiedźmaka stabilizacji. Ot, takie magiczne słowo w dzisiejszych, niespokojnych czasach.
2. posłuchać przypadkowego krasnoluda, który opowiada, że w sumie miał ochotę zatrudnić wiedźmina, bo w piwnicy zalęgł mu się bazyliszek, tylko jak się bliżej przyjrzał, to się okazało, że to jego stara przerzucała węgiel.
3. Albo uśmiechnąć się na widok siedmiu krasnoludów idących do roboty gęsiego uliczką i mruczących tam coś do siebie - wystarczyło podejść krok bliżej, żeby usłyszeć, jak jeden cicho śpiewa zrezygnowanym głosem "hej-ho, hej-ho, hej-ho...".
Dzięki.
4. Dojście do wniosku, że za zgony odpowiada sukub nie zajęło nam długo, ale wyglądało to siedemnaście razy bardziej naturalnie i wiarygodnie niż wspomniany pojawiający się znikąd wpis w dzienniku
To jest dobre, ale zastanawiam czy jest możliwość wyciągnięcia złych wniosków? Pomylenia się i co z tego wyniknie? Prawie idealnie było to zrobione przy sekcji zwłok z Shani w W1...
5. Bliżej jej do gry akcji, slashera jakiegoś w stylu God of War, tylko bardziej zaawansowanego i wymagającego - ale mimo wszystko w znacznej części zręcznościowego.
No właśnie tego się obawiam... że bardzo ważna część wiedźminizmu będzie niestety kaszaną, odchodzącą od szermierki w kierunku... no właśnie.
6. Głównie chodzi mi o metodę prowadzenia fabuły. W Dragon Age 2 jest ona cała opowieścią Varrika, tak? Tak. W Wiedźminie 2 cała będzie opowieścią... Jaskra.
To mnie zaskoczyło... opowieść Jaskra? Fajno, Varrik nawija całkiem fajnie, nawet jeśli pominiemy fakt, że można go nie brać do drużyny... ale mimo to jest to film. Czytanie dziennika... to będzie musiało być coś naprawdę dobrego, bo tak naprawdę kto poświęca dużo czasu wpisom do rejestru?
Potem przeczytałem sobie to
http://www.gram.pl/art_9gvkHu7_Wiedzmin_2_Zabojcy_krolow_pierwsze_wrazenia.html
i tak:
1. Pamiętajcie bowiem, że wbrew wszelakim trendom, w Wiedźminie 2 nie będziemy mieli do czynienia ze skalowaniem poziomu przeciwników.
To chyba bardzo dobre i bardzo logiczne.
2. o drodze szybka wizyta u miejscowych kupców i mała inwestycja, która pochłania cały skromny wiedźmiński budżet. Jedna z handlarek ma bowiem w ofercie zestaw narzędzi chirurgicznych, opisany, jako przedmiot związany z zadaniem
W tym momencie zastanowiłem się nad ilością złota, które będziemy posiadali. Bo czy jak człowiek będzie chciał skorzystać z takiego bonusu to czy będzie go stać? Pamiętam, że W1 dzięki kościom byłem bogaczem...
3. Podrasowany" Geralt nie miał najmniejszego problemu z dużą liczbą wrogów, nawet podczas walki z przerośniętym pająkiem - moc Igni robiła swoje.
Właśnie... w ilu "książkowych" walkach Geralt nasuwał fireballami?
Jak zwykle są + są i -.
Tak czy siak uważam, że demko dla graczy powinno wyjść
Tomasza Gopa wraz z Trevorem Longino (przedstawiciel gog.com)
Najważniejsze odpowiedzi na pytania graczy:
* zapytano, czy będzie możliwa gra z polskim dubbingiem i angielskimi napisami. Tomek Gop odparł, że owszem, ale aby tak się stało, będzie potrzebny patch językowy;
* padło pytanie o to, czy CDP Red ma w zanadrzu jeszcze jakieś projekty związane z Wiedźminem. Nie, gdyż studio skupia się na jednym projekcie naraz, na więcej rzeczy związanych z Wieśkiem potrzeba pieniędzy i ludzi;
* pad do Xboksa 360 będzie wspierany przez grę. A właściwie - jest już wspierany;
* jeśli pojawią się DLC, to na pewno nie będą to rozszerzenia pokroju sławnego, końskiego pancerza z TES IV: Oblivion;
* Geralt potrafi pływać, ale w grze nie będzie miał ku temu okazji;
* sekwencje QTE pojawią się nie tylko w walkach z bossami, ale także w starciach z przeciętnymi, „normalnymi” przeciwnikami;
* Tomek Gop określił silnik gry, jako najlepszy i mający wielkie możliwości – to chyba jasne;
* Wiedźmin 2 na gog.com bez zabezpieczeń DRM, to spełnione marzenie twórców serwisu i gry. Gra pojawi się bez zabezpieczeń tylko tutaj z racji tego, że nad GOG-iem i grą pieczę sprawuje jedna firma, co pozwala na lepszą kontrolę produktu w takiej wersji, dzięki temu dystrybucja jest „bezpieczna” nawet bez zabezpieczeń;
* poruszono kwestię możliwości tworzenia modyfikacji do gry – Tomasz Gop nic nie obiecywał, ale zapewnił, że narzędzia edytorskie są bardzo łatwe w obsłudze i że w przyszłości być może zostaną udostępnione graczom. Ponadto Gop powiedział, że możliwe jest wprowadzenie sprzedaży na silnika stworzonego na potrzeby gry, ale jeśli to nastąpi, to w późniejszym czasie;
* gra będzie posiadać 16 zakończeń, które w mniejszym bądź większym stopniu będą się od siebie różnić. Tomasz Gop podkreślał, że wierzy w to, że wielu graczy będzie chciało Wiedźmina 2 ukończyć więcej, niż tylko raz;
* Wiedźmin 2 zajmował będzie dwie dwuwarstwowe płyty DVD, nie określono dokładnej objętości gry;
* Trevor Longino zapewnił wszystkich, którzy planują nabyć Wiedźmina 2 za pośrednictwem gog.com, że sklep dołoży wszelkich starań, aby działanie serwerów nie przysporzyło nikomu kłopotów i można było pobrać grę bez większych problemów;
* alchemia w grze nie zostanie gruntownie przebudowana, będzie raczej bardziej rozwinięta w stosunku do poprzedniej części. Medytować będzie można w dowolnym, bezpiecznym miejscu, a sam mikstury będzie można warzyć wedle potrzeb;
* nie ma żadnych opóźnień w pracach nad grą;
* Silnik gry pozwoli na zniszczenie niektórych elementów otoczenia, elementy te będą mogły w pewien sposób wpływać na postacie niezależne (np. spadający obiekt będzie mógł kogoś zranić);
* to, kto będzie nam towarzyszył w trakcie rozgrywki, jest w dużej mierze uzależnione od tego, jaką ścieżkę obierzemy w trakcie gry;
* Andrzej Sapkowski odegrał znacznie mniejszą rolę w pracach nad grą, niż w przypadku pierwszej części;
* Tomasz Gop potwierdził, że niebawem mają pojawić się rekomendowane wymagania sprzętowe i że gra nie będzie wymagać „kosmicznego sprzętu”;
* Wiedźmin będzie mógł rozwijać swe umiejętności w trzech kategoriach: Alchemii, magii i walki bronią białą. Rozwój ma mieć duży nacisk na rozgrywkę;
* w grze pojawią się trzy minigry;
* aktorka, która wcieliła się w rolę Triss, wcale nie musi być tą samą, która użyczyła jej głosu w pierwszej części. Głos Geralta ma nie ulec zmianie. Tomasz Gop nie powiedział, której wersji językowej dotyczy ów komunikat, zatem można domniemać, że chodzi o wersję anglojęzyczną;
* CDP Red nie planuje dema, przynajmniej przed majową premierą;
* w grze nie będzie „plansz ładowania” - obiekty świata gry będą doładowywać się na bieżąco, o czym informowała będzie ikonka w rogu ekranu. Loadingi uświadczymy tylko podczas ładowania kolejnych rozdziałów gry;
* Większość ścieżki dźwiękowej dla Wiedźmina 2 stworzy Adam Skorupa, ale pojawią się także kompozycje innych autorów, m.in. Krzysztofa Wierzynkiewicza;
* Tomasz Bagiński nie będzie tworzył żadnych animacji dla gry – wszystkie cut-scenki mają hulać na silniku gry;
* zapytano o losy konsolowego Powrotu Białego Wilka – Tomasz Gop przyznał, że projekt jest zawieszony, ale być może kiedyś studio powróci do niego. Przypominał także, że CDP Red nie robi kilku rzeczy naraz;
* gra zaprezentowana została w natywnym 3D tydzień temu na konferencji PAX East 2011 i być może kiedyś będzie można zagrać w nią w taki sposób;
* Będzie można „przewijać” czas, ale tylko w bezpiecznej dla Geralta lokacji;
* Główny wątek gry ma starczyć na ok. 40 godzin gry;
* Tomasz Gop wyszeptał (aby nie zdradzać szczegółów fabuły ), że Wiedźmin będzie mógł przystąpić do frakcji, które pojawią się w grze;
* pojawi się taki oręż, jak sztylety (w formie skilla), topory, miecze, a nawet... wiosło;
* w dialogach ważna ma być interakcja, NPC będą mogli włączać się do rozmów i będą żywo gestykulowali i poruszali się w ich trakcie;
* następna odsłona „pamiętników dewelopera” będzie poświęcona gameplayowi;
* CDP planuje wiosenna konferencję – jej data zostanie przedstawiona niebawem, ale odbędzie się ona najpewniej w kwietniu.
No i ciekawe info dla mieszkańców Warszawy
Termin 25 marca · 17:00 - 20:00
Lokalizacja Collegium Civitas, Pałac Kultury i Nauki, XII piętro (Aula A) Plac Defilad 1 Warszawa, Polska
szczegóły: http://www.facebook.com/event.php?eid=196371563726577
Wykład ma być do obejrzenia na żywo na polygamia.pl
Ja będę. Mam nadzieję, że uda mi się wyhaczyć autograf Tomka
godzinnej gadki Tomka Gopa na polygamii...
1. Dla zainteresowanych wersją konsolową nabór pracowników trwa, ale jak coś ruszy to dopiero po premierze na PC. I szczerze powiem bardzo dobrze.
2. 6 nowy znak - końcowy etap wymaksowanego drzewka magii. Głupio to brzmi, ale tak jest. Heliotrop - o to chodzi. Z Wiedźmina:Gry Wyobraźni to jest odbijanie wrażych ataków magicznych. Ale zostało to przebudowane pod grę.
3. Tomek Gop słyszał, że podobno ASowi podobał się nowy wygląd Geralta.
4. Będzie edytor, ale podobnie jak przy W1 po premierze.
5. Będzie integracja z fejsem i tym drugim portalem, ale ludzie nie będą do tego przymuszeni. I dzięki bogu.
Natomiast może powstać coś na kształ socialu BW tj. strona z naszymi statystykami itp.
6. Achievy będą na Steamie, na reszcie też coś będzie.
7. Dostaniemy z save`ów nasze miecze, Zbroję Kruka itp. już na początku gry.
8. Będą umiejętności socjalne tj, handel, zastraszanie... coś na kształt Falloutów.
9. Gra będzie obsługiwała DX9, a potem wyjdzie patch na DX11.
Tutaj dodam od siebie, że w DA2 nawet z teksturami high nie mogę grać na DX11 bez ostrej przycinki. A mam kartę high...
10. nVidia wspomaga ostro CDPR m.in. testując W2 na różnych konfigach (jak zrozumiałem graficznych). Wnoszę z tego, że gra będzie naprawdę dobrze zoptymalizowana.
I w tym tygodniu mają się pojawić wymagania rekomendowane. Może w pt?
11. Kamery będą automatyczne.
12. Nie będzie miasta pokroju Wyzimy. Znaczy takiego wielkiego.
13. Fartowny numer
Na koniec moje pytanko do Tomka, które przeszło czyli czy w W2 będą uczciwe walki z bossami/mid-bossami czy będzie żenada z DA2 w stylu wielki smok i 40 mniejszych...
Walki będą uczciwe, wejdziesz wcześniej na obszar - dostaniesz baty, wejdziesz później - będzie łatwiej, ale bez grupowych przegięć.
Newsy od innego forumowicza
1.Żagnica nie jest już Żagnicą, tylko (rany zapomniałem!), bo była za duża (brawa dla forum) i Sapkowskiemu mogłoby to się nie spodobać.
2. Tomek mówił, że jako takiego DRMu w grze nie będzie, ale chcąc uniknąć przecieku gry przed premierą, wydania premierowe (nie licząc GOGa) będą wymagały jednorazowego połączenia z internetem w celu dokonania autoryzacji
3. Demo Wiedźmina 2 być może będzie, ale na pewno nie przed premierą. Tomek powiedział, że stworzenie takiego demo, to miesiąc roboty, czyli bardzo czasochłonna i kosztowana sprawa.
4. Gra będzie miała 4 otwarcia, 3 związane z zakończeniami jedynki oraz jedno dla osób, które w W1 nie grały (nie mają sejwa?) - można przypuszczać, że będzie to jedno z 3 zakończeń pierwszego Wiedźmina wybrane przez redów.
5. QTE w walkach z bossami praktycznie nie występuje. Jedynie w walce z "dawną Żagnicą" będzie można użyć QTE (zrozumiałem, że będzie można, ale nie trzeba, ale nie wiem czy o to Tomaszowi chodziło)
6.Podobnie ma się sprawa z dialogami na czas. Żadna z ważnych fabularnie (wątek główny) decyzji nie będzie wymagała podejmowania decyzji pod presją czasu.
7. Będzie specjalna wersja gry do kupienia tylko w empiku. Tomek Gop nazwał ją wersją pomiędzy standardową, a kolekcjonerką - szczegóły: http://www.empik.com/wiedzmin-2-zabojcy-krolow-edycja-specjalna-pc-cd-projekt-red,prod60753738,multimedia-p
8. Mimika w grze jest już praktycznie finalna (Tomasz Gop mówił, to w kontekście grywalnego dema z sukkubem, ale nie chciał oceniać, czy będzie lepsza, czy gorsza niż w Mass Effectach)
Wybrałem się wczoraj do Auli A Collegium Civitas znajdującej się na XII piętrze Pałacu Kultury i Nauki... boże, jak człowiek odwykł od ław studenckich to jeszcze mnie poślady bolą
Moje wrażenia:
Warto było pójść bo gameplay był chyba wyjątkowo oryginalny... no chyba, że ja nie widziałem wcześniej motywu z Jaskrem.
W ogóle odnośnie samego tematu "wykładu" tj. Wiedźmin 2 – o tworzeniu gry na podstawie świata z powieści Andrzeja Sapkowskiego... było ciekawie, paru rzeczy się dowiedziałem, ale nadal wygląd Triss pozostaje... w domyśle.
Znaczy mnie on nie przeszkadza, ale trochę kłóci się ze wspomnianą ideą "o, no to wiemy jak wygląda Nilfgaardczyk bo został opisany". Triss też została...
Ale jak mówiłem "purystą" nie jestem
Gameplay w porządku, emo czy dialogi "kim jesteś i skąd pochodzisz" utwierdziły mnie że humoru będzie pełno, natomiast szczerze powiem nadal nie przekonała mnie walka.
Może gdyby Tomek Gop dał mi usiąść do klawiatury i mychy... może w "dotyku" to jest naprawdę dobre. Ale wygląda... dziwnie.
Natomiast zwolnienie czasu przy wyborze "kółeczka" będzie naprawdę niezłe do filmów na tubę czy do robienia screenów.
Pytania jak pytania, nie notowałem, ale mało było dla mnie nowości. Dobrze, że są naprawdę liczne ścieżki każdego questa.
Na koniec ciśnie się pytanie, czy Tomek chciał pójść do tego sukkuba, czy wstrzymał się w ostatniej chwili, bacząc na ogólne założenie w dawkowaniu PRu
Pressów jak widzę natłoczyli mnóstwo i chwała tym co je wyhaczyli, bo szczerze powiem nagrodzone pytania były słabe. Zwłaszcza to z Księciem. Zabawne, ale słabe.
Natomiast mój cel został spełniony i mogę się cieszyć z autografu
http://img25.imageshack.us/img25/4859/tg1us.jpg
http://img22.imageshack.us/img22/2531/tg2x.jpg
No i jestem ciekaw czy sprzęt na którym W2 był grany to sprzęt firmowy CC czy Tomek miał go od siebie? I jaka tam była konfiguracja?
Może kiedyś podadzą.
Natomiast ujawniono wymagania sprzętowe:
Minimalne wymagania systemowe:
Procesor: Core 2Duo 2.2 GHz lub dwurdzeniowy AMD 2.5 GHz
RAM: 1GB Win XP/ 2GB Vista/7
Grafika: GeForce 8800 512MB lub analogiczny Radeon (HD3850 512 MB )
Wolne miejsce na HDD: 16 GB
Rekomendowane wymagania systemowe:
Procesor: Czterordzeniowy Intel lub AMD
RAM: 3GB Win XP/ 4GB Vista/7
Grafika: GeForce 260 1GB lub analogiczny Radeon (HD4850 1GB )
Wolne miejsce na HDD: 16 GB
nie wiem jak wy ale ja ostatnio uwielbiam po rosyjsku
http://www.youtube.com/watch?v=aXG7o-fSLvw
Filim stary, ale podobno niedługo ma być polski zwiastun...
a ja tam byłem i autograf wyhaczyłem
Kto nie oglądał relacji...
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107165,9342658,Akademia_Polygamii__Wiedzmin_2___od_ksiazki_do_gry.html
Podobno ma być więcej.
za polygamia.pl
* Procesor: Intel Quad Core lub podobny AMD
* Karta graficzna: GeForce 260 z 1GB pamięci / Radeon 4850 HD z 1GB pamięci
* Pamięć RAM: 3GB na Windowsie XP oraz 4GB na Windows Vista i Windows 7
* Dysk twardy: Przynajmniej 16GB wolnego miejsca
Przypominamy również minimalne wymagania sprzętowe:
* Procesor: Intel Core 2 Duo 2.2 GHz lub podobny AMD
* Karta graficzna: Nvidia GF 8800 512 VR lub podobny ATI
* Pamięć RAM: 1 GB dla Win XP / 2 GB dla Win Vista
* Dysk twardy: 16GB
(cały news ---> http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,9321312,Znamy_wymagania_sprzetowe_Wiedzmina_2_.html )
a myślałem że cztery posty wyżej Barcik już je podał
http://www.youtube.com/watch?v=afFB0he7rGE
Jednak na żywca lepiej to wyglądało, chociaż to dziwne bo kamerę do nagrywania mieli niezłą...
Może ten system walki nie będzie taki zły jak się bałem. W każdym bądź razie gra zapowiada się bardzo miodnie
Gruba beka z okazji PA
http://www.saviors-of-queens.com/index2.html
Naprawdę mocne
normalnie nie daję pojawiających się, ale te dwa akurat bardzo przypadły mi do gustu
http://www.playon.hu/images/stories/witcherteszt/witcher2%202011-03-30%2016-17-51-14.jpg
Ktoś tu kogoś ciachnął... wiedźmińskim mieczem? Czy elfim? Bardzo ładne.
http://www.playon.hu/images/stories/witcherteszt/witcher2%202011-03-30%2016-11-24-82.jpg
Będą sceny batalistyczne... będą szerokoekranowe. Jezu, nie mogę się doczekać mimo wszystko.
Ja się już przestałem bać o wykonanie tej gry System walki wbrew pozorom może się okazać całkiem fajny. A że reszta jest po prostu mega to wiem że muszę mieć tą grę.
systemu walki, który we wszystkich prezentacjach wypada... dziwnie.
To trochę co innego niż w jedynce. Ale wydaje mi się, że jak się zagra osobiście to będzie całkiem przyjemny.
świata
http://images.vg247.com/current//2011/04/32997witcher2-2011-03-04-09-49-56-34.jpg
Co do pisowni... różnie o tym mówią. Dziwne.
Natomiast co do wymagań to jeden z serwisów podaje Video Card: 512 MB RAM, supporting Pixel Shader 3.0 jeśli chodzi o minimum... a PS3.0 mają karty serii 6 i 7... więc może wielu ludziom jednak pójdzie na ultralow...
Lord Bart napisał(a):
świata
http://images.vg247.com/current//2011/04/32997witcher2-2011-03-04-09-49-56-34.jpg
Co do pisowni... różnie o tym mówią. Dziwne.
________
http://img864.imageshack.us/img864/2240/13073345.jpg
Będzie i po polsku
Dzięki bart za te screeny, nie widziałam ich wcześniej.
Przez ciebie robi mi się coraz większy apetyt na nowego Wieśka. Aż ślinka cieknie...
też pewnie nie widziałeś z jakiegoś pisma
http://img140.imageshack.us/img140/2557/geralttriss.jpg
W końcu jest dobrze
jakiś taki starszy...
http://www.kaermorhen.ru/modules/Gallery/Files/screeshots_w2/witcher2%202011-03-31%2015-03-33-32.jpg
http://www.kaermorhen.ru/modules/Gallery/Files/screeshots_w2/witcher2%202011-03-31%2012-24-09-71.jpg
No i na rus-braciach można polegać
http://i.imgur.com/uInY3.jpg
Heheheeh DA... shit się już sprzedał, ale jakościowo... jeszcze miesiąc...
meh ja tam wole DA
nie bluźnij!
A tu kilka nowych screenów, część z nich już Bart wrzucał.
http://www.witchersite.pl/component/content/article/10-news-w2/323-wiecej-screenow-18.html
porcja njusuf
Dziś niby było granie na żywo... ale jak dla mnie - failowe.
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,98214,9392428,Wiedzmin_2___relacja_na_zywo_.html?bo=1
I wyciągnięte 3 nagrania redakcyjne, ale... z obowiązku
http://www.youtube.com/watch?v=GL7ddV9A2No
http://www.youtube.com/watch?v=bRA39NS5Rlk
http://www.youtube.com/watch?v=eaqsbWOvAMk
Embargo na spoilery... ciekawe.
jakości
http://www.gamesaktuell.de/The-Witcher-2-Assassins-of-Kings-PC-232263/Specials/The-Witcher-2-im-Augenschmaus-Vergleich-zwischen-minimaler-und-maximaler-Grafik-819557/
Cycki na high... (o)(o)
Ale nie w hd.
nie?
http://www.gamesaktuell.de/The-Witcher-2-Assassins-of-Kings-PC-232263/Specials/The-Witcher-2-im-Augenschmaus-Vergleich-zwischen-minimaler-und-maximaler-Grafik-819557/galerie/1509127/
Wystarczy kliknąć na prawo dół Bild in Originalgröße...
EDIT [URL]http://www.gamestar.de/spiele/the-witcher-2-assassins-of-kings/artikel/the_witcher_2_assassins_of_kings,44750,2322139.html[/URL]
A tu jest więcej i też tak samo do maksymalnego powiększenia.
Dzięki. Ten język tak człowieka odtrąca, że nawet nie poszuka powiększacza. Mogę się przynajmniej napatrzeć na zdjęcia, bo jeśli wymagania będą podobne do prasówki, to na średnich może nie wydolić i będę miał sutki generowane marnym shaderem.
Interesujące... Nie zapomnij uwiecznić i podzielić się wrażeniami
ale poszło... prasa dostała demo i jest grubo... gra będzie przekurewskoepicka... no, może poza walką.
Zapowiedź z GOLa
http://tvgry.pl/?ID=1583
Love
http://www.gamereport.de/game/Witcher-2-Assassins-of-Kings/videos/Wv7FHJAyjTrqDLAcQf5nyRqxQFta8B7N/Witcher2_Erotik.flv/
Gameplay czysty
http://www.gamereport.de/game/Witcher-2-Assassins-of-Kings/videos/BOvHEubG4dae1GSTQRabK6JLciCc7nNi/Witcher2_10Min.flv/hd/
od czytelników i autorów GameCornera:
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,102651,9404304,Wiedzmin_2___odpowiadamy_na_pytania.html?bo=1
________________________________________________________
No, no, zobaczymy czy to wszystko w finalnej wersji się nie zmieni
Podsumowanie dzisiejszej konferencji
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,9435380,Wiedzmin_2_na_zywo___kluczowe_fakty.html
*
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=58466
I jedna z fot, która mnie zaskoczyła
http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/216028_10150154196306850_189359741849_7257877_5190684_n.jpg
I screen, który mam obecnie na tapecie
http://img12.imageshack.us/img12/43/twdojmy33jpg.jpg
W ogóle ostatnimi czasy sypnęło screenów i filmów... większość jest aktualizowanych w tym temacie
http://tw2.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28250.0
w podpiętym na górze poście...
Za to warto odwiedzać mój witcherowy kanał
http://www.youtube.com/view_play_list?p=4DDF5AD2D5A5FCE7
na którym zawiesiłem właśnie zebrane do kupy g`pleje z gamespotu. Będę tam też umieszczał inne filmy no i oczywiście moją rozgrywkę z W2
Wypas. Już totalnie przestało mnie obchodzić czy ten system walki będzie mega dobry czy nie. Sama gra(czyli grafika, wygląd lokacji, etc. etc.) zapowiada się świetnie i to mi wystarczy. Mam tylko małe pytanie. Co to za bydle na tym screenie jest? Troll jakiś czy jak?
Jakby to kogoś interesowało
http://deser.pl/deser/1,111857,9446466,Dziewczyna_z__Wiedzmina__trafi_na_okladke_Playboya.html
Cóż, całkiem fajny chwyt marketingowy.
wrzucę galerię... jedną z przelicznych. Dlaczego?
http://www.skillpoint.se/text/the-witcher-2-stor-bildspecial
Bo można tu zobaczyć jak W KOŃCU! będzie pokazany seks i erotyka. Zawsze pomijane przy ogólnym zalewie Violence, Bad Language, Drugs itp.
W KOŃCU!
jak palce Geralta mają wchodzić i wystawać z piersi partnerki jak pokazali na obrazku to będzie kiszka
głosowe z polskiej wersji. Wystarczy kliknąć na pierwszy, a reszta sama się uruchomi.
http://soundcloud.com/cdprojekt/tracks
Coś czuję że dubbing będzie bardzo dobry, niektóre teksty są dosyć zabawne ( mnie najbardziej rozbawił ten z bazyliszkiem).
Głosy nawet świetnie dobrane. Słychać też że CD Projekt nie wymienił obsady odpowiedzialnej za dubbing, dobrze że postacie mówią głosami znanymi z pierwszej części. Co do ocenienia samego tekstu nawet niektóre kwestie brzmią zabawnie oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa.
gameplay
http://youtu.be/a48PFVifoq8
trzyma poziom jedynki Niektóre teksty niezłe Zobaczymy za jakiś czas, jak to wyjdzie na żywo
Niedawno wyszedł gameplay prezentujący system walki- http://www.gamezilla.pl/content/nowy-filmik-wiedzmina-2-pokazuje-system-walki
Wygląda trochę podobnie do tego z AC 2, jednak trochę ciekawiej. Choć ruchy się trochę za dużo powtarzają.
w majowym PB. Tylko dla dorosłych
[+18]
http://img291.imagevenue.com/galshow.php?gal=gallery_1304156793280_146lo
[/+18]
I kto by pomyślał, że to już w tym miesiącu...
pierwszy PB którego kupię od czasu sesji Ani Muchy.
A kasa na kolekcjonerkę Wiedźmina już odłożona, gram.pl już mi przysłała maila przypominającego, więc na dniach powinienem wpłacić. Kij że z rok jeszcze w to nie zagram, bo komp za słaby ale... bycie fanem Wiedźmina zobowiązuje.
ciekawe jeśli ktoś nie śledzi na oficjalnym.
Kobiety w W2
http://www.destructoid.com/meet-the-women-of-the-witcher-2-200563.phtml
W2 w różnych ustawieniach graficznych
http://www.gamestar.de/spiele/the-witcher-2-assassins-of-kings/artikel/the_witcher_2_assassins_of_kings,44750,2322215.html
Cytat z giga polskiego pisma o grach w recenzji Wieśka 2 :"CD Projekt RED stworzył erpega, któremu fabularnie i jakościowo dorównuje bodaj tylko Mass Effect 2. "
eee czyli co kufa znowu w tym roku z rpga wychodzi slasher? co prawda gra dostała 9+ ale...Oblivion u nich dostało 10 i klepali się nad nia jak gra stulecia...
Poza tym mega promocja w dniu premiery w Tesco za 79,99zł !
Ale z tym ME to doje*ali...
na gram.pl trwa właśnie tydzień z Wiedźminem 2, więc można dowiedzieć się trochę ciekawych rzeczy:
http://www.gram.pl/art_9gzkGe3_Tydzien_z_gra_Wiedzmin_2_Zabojcy_Krolow.html
-Zamówione produkty: PC Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - Edycja Kolekcjonerska
Status Twojego zamówienia: wysłane w dniu 11 maja 2011
No i to jest dobre rozpoczęcie dnia, panie i panowie
i tak odpalisz 16. Ale co się zbrandzlujesz nad dodatkami to twoje
we wrześniu jak będzie komputer. Najprędzej.
Ale na półce już będzie czekało. A jak!
W ramach przygotowań zakupiłem również dziś Playboya z Triss.
Wie ktoś może kiedy w Empikach ukaże się Oficjalny Poradnik do Wiedźmina 2?
Na gram.pl jest napisane, że wychodzi dzisiaj, ale nigdzie nie ma.
na YT pojawił się zalew filmów z... omg, z otwierania paczek z Wieśkiem kolekcjonerskim.
Ciekawe czy jak kupię sobie nowe gatki to też ich rozpakowywanie przyciągnie osoby do mojego filmu... dżizzz.
Wracając do tematu to bardziej mnie zastanawia po co wysłano paczki już dziś skoro gra jest do uruchomienia od pon? Nie czepiam się już, że z boskiego nakazu to pt jest dniem premier... ale po co komuś przez 3 dni dyski z grą, książeczka (m.in. z kuszącym opisem przejścia) czy morda Geralta z marmuru...
Dziwne.
Ale Szedzio - zmień z czasem pościel
Wiesiek idzie do mnie!!!!! Jutro zmieniam mod na no life i gram (z moim kompem to może pójdzie na najmniejszych wymaganiach ). W weekend (przy okazji VIII OSFSW ) ewentualnie rozejrzę się w Empiku za poradnikiem, ale nie wiem jeszcze czy kupię, bo to trochę zabawę psuje, zwłaszcza w 2, gdzie dziennik ma siedzieć z twarzą w kubeł i pozwalać nam działać jak tam chcemy
Ale wiesz, że można grę odpalić dopiero w poniedziałek?
recenzję W2 z CDA. Ale wcześniej poczytałem temat na forum warezowym. Opinie osób, które odebrały kolekcjonerki. Że nie ma gadżetów. Że są uszkodzone.
A najlepszy jest konfigurator z gry, który przy 4 rdzeniach, karcie 2GB i 6GBRAMu mówi, że gra ruszy na low... low, znaczy LOL. Znaczy im bliżej premiery tym bardziej przypomina mi się mój trzeźwy osąd, że pompowana bańka:
a) musi kiedyś pęknąć
b) mimo pompowania jest pusta w środku...
Ale wracając do recenzji, uber-pierwszej na świecie i ble ble. Nie czytałem wodolejstwa, spojrzałem tylko na finish. 9 z plusem chyba? Ale najlepsze właśnie plusy i minusy.
Na tak: dojrzała i ciekawa fabuła oparta na dobrym scenariuszu
Na nie: zakończenie
o0
To znaczy co? Przez 499 zamków uwalnialiśmy nie te księżniczki co trzeba, a potem się okazał że ta 500 jest shemale? Nie kumam tego. Dobry scenariusz jest dobry od A do Z...
Albo z drugiej strony trzeba przyjąć, że to jest CDA. Pismo, które parę stron dalej dało 9 nowemu Mortalowi a przy grupie oceniającej W2 (bo tam na wyższą ocenę musi się zebrać kolegium...) jeden z redaktorów podsumował, że jedyne do czego go Wiesław zmotywował to wymiana sprzętu...
Rzeczywiście w tym wszystkim o nowego kompa chodzi. I o wodotryski.
:/
Nie mogę się doczekać
http://www.grasz.org/newsy/-aktualizacja-wiedzmin-spora-liczba-edycji-kolekcjonerskich-jest-uszkodzonych-figurka-geralta-problem-z-instalacja,1,1,4943
Było miło, ale nic nie jest idealne Jakieś tam rozwiązania są, ale jednak tak bezbłędnie by było milej.
to będzie maksymalna gra
http://youtu.be/3ucp8dmc1pI
http://youtu.be/H6wv2kw2REA
jak patrze na wymagania gry
tylko parę godzin i wreszcie będzie można odpalić, ciekaw jestem czy na moim geforcie 8500 pojdzie na jakichs najmniejszych detalach bo jak nie to jutro kupuje jakas nowa karte graficzna
chcesz w to grać na tym "wynalazku"? jak wyszedł gf8500 na rynek to już wtedy nadawał się do kosza a co dopiero dzisiaj. Jak można mieć w ogole coś takiego?
ja tez przy pierwszym wiedzminie zmieniałem karte graficzna i tez mam nadzieje ze mi wiedzmin 2 pojdzie na minimalnych wymaganiach gry
jest najwazniejsza w grze ,ale co to za przyjemność z gry jak sie co 10 sekund zacina,ale cos czuje że nowy wiedzmin bedzie najleprzą grą roku
jak oglądałem trailery to jedyne co mnie zniechecilo lekko to system walki i to ciagle turlanie sie i uniki , wlasnie sobie sprawdzalem na allegro karty graficzne i geforce 8800 akurat na minimalne wymgania gry kosztuje 160 zl takze nie duze pieniadze
Proszę, żebyś używał drzewek. Jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiły, a wiele razy pomagały
niektórzy nie są świadomi niektórych rzeczy...
http://50mb.pl/
Wczoraj była gruba beka, ale jutra nie jestem pewien. Jeśli chodzi o start w stosunku do zapowiedzi to failem większym jest tylko Książę. REDzi dali dupy po całości.
Niestety.
o co w tym chodzi? tak dla ludzi, którzy zauważyli ten link, a mają ogólnie wyerbane na wiedźmina?
skrócie - dla 10k osób z kolekcjonerkami W2 miał wystartować wczoraj o północy. Wystartował dziś o 12.
Nie dla wszystkich jednak, bo problemy ze ściągałką zabezpieczenia, instalacją i uruchomieniem znajdują się tutaj http://www.pl.thewitcher.com/support/faq/#ft i cały czas będą rosły.
Poza tym optymalizacja jest taka że jedni na sprzęcie poniżej minimum grają na low, ludzie z sprzętem powyżej zalecanych nie grają na high (nie mówiąc o ultra), a niektórzy nie grają w ogóle bo nadal mają problemy z rozruchem.
Dodatkowo poj* się DLC, jedne są dostępne, inne nie, a miały być. Poza tym ludzie podostawali uszkodzone kolekcjonerki no i... wczoraj w nocy czuwając na plik DRMu wartości 50MB złożyli taką stronę...
Osobiście jestem na 60% przekonany, że nie uruchomię jutro mojej kopii.
Fail straszliwy, aż się nie chce wierzyć...
ktoś poszalał z tymi DRMami. o uszkodzonych głowach Geralta czytałem, też totalna porażka.
do gry mam stosunek jaki mam, ale CDPR strasznie sfejlowało z premierą tej gry o.O
a na przeprosiny dają to
http://www.cdprojekt.pl/news/5653/Wiedzmin_2_Zabojcy_Krolow_Edycja_Kolekcjonerska_-_dodatkowy_upominek
Mnie tam wszystko jedno, kolekcjonerski nie brałem bo po co tyle kasy wydawać na słabe gadżety i numerek unikalny... ale współczuję tym co chcieli mieć i "mogli" zagrać ekskluzywnie 24h przed premierą...
Czekam na rozruch nowego Forum (bo btw nie można się zalogować na stare konto W1, trzeba stworzyć nowe, potem będą łączyli), ale myślę że dużo powiedzieć nie dadzą... przy newsie z północy jest prawie 10k komentarzy, wczoraj śmiałem się jak już dawno nie, ale... uczciwą "kur*ę" na oficjalnym powinni dostać.
BTW mój ulubiony cytat
Z newsa "walczącego": nie ustajemy w próbach naprawy i z pewnością zagracie przed świtem.
Z komentarzy: Ktoś wie o której świt dzisiaj?
Z komentarzy: 04:40
Z komentarzy: Jest 04:41. Znowu kurwa zdradzeni o świcie.
Ale jednak nie jest do śmiechu...
kolejny raz pstryczka w nos dostali ci, którzy placa wiecej za "gadzety" typu obieraczka do ziemniakow z logo Wiedzmina czy inne plastikowe głowy (normalne to chyba nie jest?) to made in Poland błysneli z optymalizacja. Otoż jaja dzieja sie na kartach...Radeon, takie 8800gt starcza do grania na low a mocniejsze radki już nie.
Cóż...Ja jutro mykam do pobliskiego Tesco i ku[uje premium za 79,99 a Wy wszyscy kupujący głowy Geralta i inne głupoty byle by mialo logo Witcher puknijcie się w łeb...bo chyba nie macie na co kasy wydawać
Problemy na radziach? No to pomyślimy jednak dłużej nad tą oryginałką... Spokojnie mogę na wiesia poczekać nawet i miesiąc. Czy to na porządnego patcha, czy na dobrego cracka.
Po tych wszystkich aktywacjach, patchach i innych steamowopodobnych gównach nie wymaga mam nadzieję już żonglerki płytą i licencyjne pięć stanowisk, czy ile ich tam jest, pozwala na sąsiedzką kolektywę?
No to żeś mi narobił strachu, ale dobrze wiedzieć i mentalnie się przygotować na ewentualne problemy. A jak już się przeskoczy przez różnorakie poprzeczki stojące na drodze do uruchomienia Wiedźmaka, to będzie kolejne wyzwanie ( szczególnie w moim przypadku) czy będą niemiłosierne lagi, czy da się zagrać na pełnej rozdzielczości.
Ale nieładnie, że CDP tak sknocił sprawę, co prawda nie mam edycji kolekcjonerskiej, ale ci którzy się wykosztowali nie powinni mieć takich bubli. Zresztą nikt nie powinien mieć. Potem się dziwimy, czemu ludzie gry piracą. No cóż ale jak się knoci sprawę, to trza się liczyć z tym, że ludzie zniechęcają się do kupowania oryginałek. Przypomina się AD 2008 i problemy z GTA IV. Wielka była afera wtedy, że nawet sam Führer się wypowiedział. Chociaż jak taka firma jak Rockstar Games pokpiła sprawę z GTA IV to może nie ma co kotów drzeć na naszą rodzimą firmę?
najgorzej chodzi na W7 a najlepiej na XP. I podobno już robią patcha 400MB z poprawieniem grafiki...
A ludzie w ankiecie ostrzegali ich, że przy nowym silniku musi być dobry test. I podobno nVidia im robiła na milionie konfiguracji...
Drżę... z drugiej strony jak mi się nie uruchomi to będę miał czas na grę w LAN...
Minimalna konfiguracja:
Procesor: Core 2Duo 2.2 GHz lub dual core AMD 2.5 GHz
Pamięć RAM: 1 GB Windows XP, 2 GB Windows Vista/7
Karta graficzna: GeForce 8800 512 MB lub Radeon (HD3850 512 M
Wolna przestrzeń dyskowa: 16 GB
sobie apre linijek wyzej co Bart napisal ze niektorym chodzi nawet ponizej minimum wymagan takze spokojnie ci powinno pojsc o ile jutro bedzie mozna w nia zagrac
w ogóle... nie ma żadnej zasady, jak to przy instalowaniu czegość tak dziwnego na PC.
I jeszcze czytam, że niektórzy pół dnia nie mogli wpisać klucza bo czcionka z instrukcji jest tak ch* że pomylili `o` z `0`...
Tragedia. 125PLN jutro wydam z dodatkowym poradnikiem i zastanawiam się czy nie lepiej było na próbę ściągnąć pirata, a za tą kasę zabrać laskę na sushi...
Ściągnąć pirata, bo podobno czcionka jest kiepska?
tak tak a ludzie z gf 8600 placzą że nie mogą grać na absolutnym minimum więc jakie spokojnie pojsc?
okulary sobie on ma gf 8800
no chyba jednak Ty sobie kup okulary bo on wkleił WYMAGANIA MINIMELNA gdzie jest gf 8800, więc skad pomysł że on taka ma?
Poza tym pisze również do postów gdzie twierdzą że ludzie graja na słabszych sprzetach niz minimalne, ludzie z gf8600 grac nie moga wiec jak inni, ktorzy tez nie spełniaja wymagan moga grac?
Na przyszłość naucz się czytać ze zrozumieniem nim napiszesz cos na forum
utworów z soundtracka. Nie wiem czy na płycie z muzyką są czy nie ma, bo Wieśka jeszcze nie mam, kupię może za parę dni. W każdym razie, gdyby na płycie nie było, a ktoś byłby ciekawy (mogą być spoilery):
01. Assassins Of Kings (02:09)
02. A Nearly Peaceful Place (04:08)
03. The Path Of A Kingslayer (01:28)
04. Dwarven Stone Upon Dwarven Stone (07:35)
05. Through The Underworld (03:49)
06. The Lone Survivor (01:18)
07. Into The Fields (05:50)
08. An Army Lying In Wait (03:55)
09. Easier Said Than Killed (01:11)
10. A Watering Hole In The Harbor (02:39)
11. Within The Mist (03:04)
12. Regicide (01:49)
13. The Wild Hunt (01:20)
14. Vergen By Night (07:31)
15. For A Higher Cause (01:15)
16. Souls In Ruin (04:47)
17. A Quiet Corner (03:17)
18. The Assassin Looms (01:07)
19. The Camp By Night (03:20)
20. Dreary Stronghold (04:13)
21. Howl Of The White Wolf (01:57)
22. Sorceresses (02:02)
23. The End Is Never The Same (03:17)
ruszam po Wiesia... jestem bardzo ciekaw czy dzisiejszy dzień zakończę radosny "fuck yeeeah!" czy normalnym polskim "żesz k`wa".
Chociaż po tym wszystkim co czytałem, widziałem... jakakolwiek napinka i radość, która była (a była nawet większa niż przy W1) - uleciała.
Jestem w pełni świadomy, że jeśli nie będę mógł uruchomić kopii albo tym gorzej - grać to... oleję to. Jak ruszy forum to wystawię swój komentarz, pewnie dostanę bana ale będę przynajmniej spełniony.
W końcu LA-Noire zapowiada się miodnie...
Lord Bart napisał(a):
jestem bardzo ciekaw czy dzisiejszy dzień zakończę radosny "fuck yeeeah!" czy normalnym polskim "żesz k`wa".
________
No i czym zakończyłeś?
widzisz po ilości tekstu w tym temacie - na totalnym zniechęceniu. Gra jest zainstalowana, pograna trochę i zostawiona.
Większy komentarz, pewnie dość wulgarny i agresywny, ale uważam że uczciwy, oczekuje na start oficjalnego forum. Potem będzie tu przedrukowany.
Czekam na promocję na dzień dziecka. Kupię sobie konsolę i wiesiek zejdzie na bardzo daleki plan.
ale zainstalowac bedzie mozna jutro dzis próbowałem ale przerywało instalacje ,wiec poszedłem z reklamacja do empiku a tam powiedzieli że premiera gry od jutra ale już dzis sprzedaja,powiedziałem jaki bład a powiedzieli że pliku w intalatosze sa zablokowane czasowo i dopiero o dziś o północy bedzie mozńa zainstalowac
Pomijając wczorajsze zawirowania dla właścicieli kolekcjonerek i słynne 50 mb oczekiwałem na dzisiejszą premiere. Udając się rano do galerii zachaczam pierw o Tesco(gdyż mialo być najtaniej -79,99)a tam...pusto, gier brak. Sprzedawca powiedział mi jedynie iż o 8 rano mialo przyjechać 50 szt ale nie dojechalo. Ok, patrze do Empiku a tam już standy premierowe czekają i gra jest w 2 edycjach : Premium (89,99 lub po okazaniu kuponu z gazety Wyborczej za 79,99) i kolekcjonerka. Cóz, ide dalej do Media Marktu a tam...standy premierowe puste (jedynie na górnych półkach ksiązki z sagi Wiedzmin)a sprzedawcom głupio bo towar miał być a nie dojechał. Cool, najbardziej liczyłem na Tesco gdyż miało być najtaniej i mieli dorzucać plakat. Po poludniu udałem się ponownie do owej galerii by sprawdzić czy towar dojechał. W media markcie juz gry były, w 2 edycjach premium (1 za 89,99 i 2 z wiedzminskim medalionem za 99,99), udawszy się do Tesco postawiono już stand z Wiedzminem 2 za magiczne 79,99zł Po kupnie udałem się do pkt obsługi klienta po mój plakat...który nie dojechał, jeżeli dojedzie to po okazaniu paragonu dostane tak owy...
Koniec konców zabrałem się do instalacji i próbie aktywacji...he he to jest dobre zabawne, w okienku wpisuje klucz by następnie aplikacja się zamknęła. Po 3 próbach postanowilem nic nie wpisywać i o dziwo zaczeło mi sciagac słynne 50mb... ja pier...
Odpaliwszy grę na ustawieniach ultra bez ubersamplingu (ponoć ostro fps leci w dół)w 1440x wszystko chasa milusio i płynnie na 4rdzeniach AMD, 4gb i GTX460 1gb. Mam nadzieję iż gra okaże się warta tego całego cyrku gdyż CDP(Red) powinien dostać porządnie po tyłku za ten cyrk
No i co to ma wspolnego z datą?
To jest błąd odczytu z płyty, twój napęd nie może jej odczytać i wywala błąd. Zapewniam Cie, że po połnocy to nagle nie zniknie...
Próbuj kilka razy, jak nie to lecisz i wymieniasz egzemplarz w Empiku. I jeszcze przed tym czytasz regulamin na Bastionie na czym polega "drzewko" odpowiedz
Tradycyjny błąd odczytu płyty.
1. Sprawdź, czy nośnik nie ma wyraźnych uszkodzeń.
2. Zrzuć obie płyty na dysk i instaluj stamtąd.
3. Sprawdź działanie na innym stanowisku.
4. Jeśli błąd nadal będzie występował, masz pełne prawo do reklamacji.
Ja zdecydowanie poczekam.
Ewentualnie możesz próbować rozwiązaniami z tej: http://www.cdprojekt.pl/support/article/3129/5641/bledy_CRC strony, vide próba modyfikacji trybu działania napędu. Mi się po prostu udało za drugim razem .
Przyszło wczoraj, już za drugim podejściem udało się zainstalować, poszło.
Na pohybel skurwysynom!
eh, co widzę jakiegoś njusa na gamecornerze czy innej stronie polskiej o Wiedźmaku to albo problemy z instalacją albo "OMG SEKS!"... czytam takie njusy i za każdym razem się zastanawiam czy ta gra ma coś do zaoferowania ludziom, których growy seks przestał jarać jak skończyli gimnazjum?
niewiele (prócz klikania co chwila lpm i wybierania 1 z 2-3 opcji dialogowych co pol godziny)ale nie ma co się załamywać...ME3 idzie jeszcze dalej i Bio skupia sie jeszcze bardziej na romansach=brak ograniczen homo i teraz każdy będzie "mógł" z każdym. Viva la sex
brakuje mi 5-ego elementu do budowy srebrnego miecza wiedźmińskiego, ktoś wie jaki to element? Ja mam: diamentowy pył, kloc drewna ruda żelaza, ruda srebra... i brak 5 elementu, mimo że mam rudę meteorytu żółtą, niebieską i czerwoną... To nie pasują... 5-te okienko jest puste...
Dziwna sprawa, ale gra u mnie chodzi mocno niestabilnie, co jakiś czas wywala do Windowsa, a raz miałem zapis skaszaniony, musiałem wczytać wcześniejszy... Też tak macie, czy po prostu "mam szczęście"?
Tak raz - dwa razy dziennie gra wywala mi się do Windowsa, ale tak jakoś dziwnie po cichu - nie ma żadnego komunikatu o błędzie. Z save`ami do tej pory problemu nie miałem.
http://republika.pl/blog_ce_5026618/7794450/tr/tr_upgrade.jpg
Każdy z kim rozmawiałem ma problemy z odpaleniem tej gry .
bo u mnie nic się NA POCZĄTKU nie działo. Teraz to mi DLC się nie ściągają (chcem niebieskom kurtke! ), a czasem okazjonalnie wywala od tak do Windowsa... pociechą jest to, że te błędy ma naprawić patch 1.1, wychodzący w następnym tygodniu. Tyle czasu chyba wytrzymam.
Takiego maila dostałem:
Drogi Graczu,
Firma CD Projekt wspólnie ze Sklepem Gram.pl uruchomiły już specjalną
stronę z upominkami dla posiadaczy Edycji Kolekcjonerskiej gry Wiedźmin
2: Zabójcy Królów.
W związku z tym, że posiadasz Edycję Kolekcjonerską Wiedźmina 2 i nie
mogłeś jej aktywować przed godziną 10:30 dnia 16 maja, a nie jak
pierwotnie zakładano od 00:01, firmy CD Projekt i CD Projekt RED
przygotowały dla Ciebie specjalny upominek w postaci unikalnej
wiedźmińskiej koszulki wykonanej wg jednego z 5 projektów w wersji
męskiej lub damskiej, w wybranym przez Ciebie rozmiarze.
Pod adresem wiedzmin2.gram.pl/koszulki możesz do 31 maja, do godziny 23:59
złożyć zamówienie na wybraną koszulkę. Po tym terminie nie będzie
już możliwe zamawianie koszulek. 1 czerwca zgłoszenia zostaną zebrane i
rozpocznie się produkcja koszulek. O dokładnym terminie ich wysyłki
zostaniesz poinformowany na początku czerwca.
Koszulki mogą wybrać tylko ci klienci Sklepu Gram.pl, do których gra
została wysłana przed piątkiem 13 maja, godziną 18:00. Jeśli klient
jest uprawniony do odbioru koszulki, wystarczy, że poda swój adres e-mail
oraz numer zamówienia Gram, zawierającego Edycję Kolekcjonerską
Wiedźmina 2. Klient może wybrać tyle koszulek, ile Edycji
Kolekcjonerskich Wiedźmina 2 zamówił. Upominek zostanie wysłany pod ten
sam adres, pod który wysłany został Wiedźmin 2 lub do punktu, w którym
klient odbierał swój egzemplarz Edycji Kolekcjonerskiej.
Elegancko. Rekompensata za 10h obsuwy - nie ma sprawy, nie mam pretensji, tym bardziej że gry nie aktywowałem do teraz a koszulka zawsze się przyda, miałem wątpliwości między wzorem 4 a 5 (Triss! <3), ale w końcu wziąłem 4 - prostota rulez.
sama kolekcjonerka świetna, artbook bogaty, kości i karty dobrze zrobione, glowa Geralta niepoobijana - słowem wszystko gra. Dobry zakup
mnie zaproponowali coś takiego
http://imageshack.us/m/52/6038/84884572.png
Ciekawe... widać jesteśmy członkami różnych klubów
Czy będzie trzeba za przesyłkę płacić, czy oni to zrobią?
Ogólnie to EK mi się podoba, wszystko pięknie (głowa Geralta trochę się obtarła ale to dlatego że ją wyjąłem, włożyłem z powrotem i znów wyjąłem, a opakowanie było trochę twarde i szorstkie) i koszulka to taki dodatkowy bonus (w poniedziałek i tak nie miałem czasu odpalić ). Jeśli chodzi o wzór, to mogliby dać na przykład białą koszulkę z obrazkiem medalionu tak zrobionym, jakby się go nosiło
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,9669836,Krotka_pilka__To_sie_musialo_wydarzyc.html?t=1306442036996
eheheh, szkoda, że fotoszopka. Pindol Przeznaczenia ma Dwa Końce xD
dla ludzi którzy mają problem z DLC, a jeszcze tego nie widzieli:
http://www.pl.thewitcher.com/community/entry/34/
Chodzi o to, żeby wysłać wiadomość o dowolnej treści (co do tego nie jestem pewien, ale chyba tak, bo zawsze odsyłają uniwersalną wiadomość po angielsku/polsku, więc raczej tego nie czytają) na jeden z tych podanych tam maili, a otrzyma się w zwrocie aplikację jak patcher, z tą różnicą, że ona po włączeniu zainstaluje DLC (jakie - to zależy od adresu na który wysłano maila).
Mi to dzisiaj pomogło z Kurtką Roche`a i Tajemniczym Kupcem (co do reszty nie chciało mi się na maila zwrotnego czekać, ale jak się chce - droga wolna ).
...jak powiedział król Dezmod, gdy wśród uczty goście nagle zaczęli sinieć i umierać.
Jakoś w niedzielę rano skończyłem wreszcie Wiedźmina 2. W oczekiwaniu zatem na agresywny i wulgarny komentarz Barta, opiszę pokrótce swoje wrażenia. Jak zwykle pewnie nie do końca zgodne z odczuciami ogółu, ale cóż, takie życie. Większe spoilery postaram się oznaczać, względnie ich unikać. Udało mi się komfortowo zagrać na wysokich detalach na GeForce GTS 250.
Fabuła i klimat
Rozpocznę może od tej sfery rozgrywki, bo tu moim zdaniem W2 nie zawiódł. Wciąż czuć klimat świata Sapkowskiego. Świetne sceny szturmu na zamek w samouczku, przedzierania się przez bitwę upiorów. Jedynie końcówka zawodzi nieco, zrobiona tak bez przytupu. Druga odsłona wyraźnie stanowi wstęp do trzeciej części trylogii i twórcy wydają się brać rozpęd przed następną grą. Intryga o wiele bardziej wielopoziomowa, niż w jedynce. Dominuje moralna szaro-burość i niejednoznaczność. To już nie jest grzeczny Zygfryd z jego ideałami. Obaj kompani, za którymi możemy podążyć nie są przesadnie przyjemnymi typami (osobiście poszedłem za Rochem, posłuszny talarowej wiadomości początek spoilera "Słuchaj się kurwa we wszystkim Roche`a, bo to patriota, chociaż chuj" koniec spoilera ). Jeszcze lepiej jest to widoczne, jeżeli chodzi o przeciwników, bo pewnie raz czy drugi zawahać się można przed zadaniem ostatecznego ciosu. Świetna jest np. (moja) ostatnia rozmowa z początek spoilera Henseltem koniec spoilera, objaśniającym nam, że królowi mus być sukinsynem. W sumie nie sposób się nie zgodzić.
Tym razem zamiast statycznych artów mamy rysunkowe filmiki, uwidaczniające nam konsekwencje wyborów z przeszłości (choć zazwyczaj te konsekwencje przychodzą raczej szybko, szybciej w każdym razie, niż w jedynce). Momentami jest sporo rzucania kurwami, ale w większości pasuje to do sytuacji i towarzystwa, w którym się obracamy (vide choćby "przemówienie" Foltesta w wieży oblężniczej). Zapowiadano swego czasu dojrzalsze podejście do seksu... Na pewno jest bardziej dosłowne (chyba najbardziej z gier jakie pamiętam, pomijając San Andreas z modem), ale przyznam że jakoś wolałem zbierane z przymrużeniem oka karty. Masa jest znakomitych tekstów (vide cytowana wyżej wiadomość Talara, albo Foltest o smoku, który przegiął pałę goryczy) oraz nawiązań do popkultury (chociażby do "Prison Breaka" w lochach la Valettów, nie zapominajmy także o nazwach zadań).
Mechanika
Teraz o kwestiach mechanicznych w ogólności. Wprowadzono nowy system rozwoju postaci, w moim odczuciu bardzo fajny i intuicyjny. Mamy króciutkie drzewko talentów wstępnych oraz drzewa (no, w sumie to grafy z cyklami ) odpowiadające za szermierkę, znaki oraz alchemię (w sumie nie wiem, kto chciałby się opierać na tej ostatniej). Raczej niewypałem są z kolei mutageny, które można umieszczać w slotach w niektórych węzłach drzewa.
Zmiany przeszedł też ekwipunek i tu już raczej na gorsze. Mimo podziału na kategorie czasami ciężko jest odnaleźć jakiś item. Chociaż istnieje kategoria "rupiecie", brakuje przycisku "sprzedaj wszystkie rupiecie", obecnego choćby w DA2. Nie ma też możliwości wyjęcia jednym kliknięciem wszystkich przedmiotów z pojemnika (a podobno nauka nie idzie w las).
Kości w kościanym pokerze strasznie nieczytelne, zanim kamera nie najedzie na nie od góry. Siłowanie się na rękę daje radę, choć z trudniejszymi przeciwnikami jest chyba odrobinę za trudne. Ciekawostką jest dziennik, stylizowany na opowieść spisywaną przez Jaskra.
System walki
Walka w W2 jest, he, he, trudna. Kiedy do pierwszego starcia w samouczku sam na sam z czwórką przeciwników musiałem podchodzić kilka razy pomyślałem sobie - czyżbym zdziadział, jak Bart? Nie jestem może jakimś fanatykiem slasherów, ale zdarza mi się grywać w różne gry. Ostatnio pocinałem sobie w Dynasty Warriors 6, a tutaj - ciężko. Po konsultacjach z kumplem okazało się, że nie tylko ja mam takie wrażenie. Jeżeli po kilkanaście razy podchodzisz do walki z komandem elfów, to wiedz, że coś się dzieje.
Nie wiem, co wpłynęło na decyzję o zastąpieniu niesamowicie frajdogennego systemu z jedynki (tzn. przypuszczam, że plany konwersji na konsole?), ale jak dla mnie jest to największy mankament drugiej części. Po dojściu do ruchów adrenalinowych robi się trochę łatwiej, ale mimo to do walki ze strażnikiem z kanałów, wyciągającym z rękawa gargulce przystępowałem nie raz, nie dwa. Jedyną dostrzegalną zaletą tego stanu rzeczy jest to, że do wymusza używanie większej ilości znaków, a do niektórych walk faktycznie trzeba opracować jakąś strategię (względnie napruć się eliksirami), choć nieco zbyt często strategią tą jest kite`owanie wrogów po kątach.
Podsumowanie
Jaką grą jest zatem ów Wiedźmin 2? Pod pewnymi względami lepszą, pod pewnymi gorszą od jedynki. Biorąc jednak pod uwagę pokładane w niej przez cały proces produkcji oczekiwania, stanowi raczej rozczarowanie. Sam nie wiem, co o tym myśleć, jak powiedział król Dezmod, gdy przyłapano go na oszukiwaniu w karty. Tak, czy inaczej, czekam niecierpliwie na nieuniknioną trzecią odsłonę i na pohybel skurwysynom!
Patch wyszedł, więc kupiłem wreszcie Wiesia. Instalacja przebiegła bez problemów. Trochę musiałem się naszukać sposobów na opaczne pobranie dlc, ale w końcu po kilkunastu minutach miałem wszystko, co mnie interesowało.
Gra śmiga na wysokich, mimo że nie spełniam zalecanych. Może coś jeszcze dałoby się podkręcić, ale nie ma sensu przepacać sprzętu przy takiej temperaturze otoczenia. Graficznie wadzą mi tylko plastikowe brody, ale tego chyba żadne opcje nie poprawią.
Walka jak na razie satysfakcjonuje. W ciągu prologu zaliczyłem może z 10 zgonów. Mam nadzieję, że nie będzie jak w jedynce, gdzie w połowie gry przerwałem i zacząłem od początku na najtrudniejszym, bo walki stały się strasznie nudne.
Nie wiem w jakim celu dodali tyle gadżetów do wersji podstawowej. Wolałbym dwie płytki z instrukcją i cenę o piątkę niższą. Moniasy i mapki i tak będą tylko zapychać szufladę. Jako notoryczny pirat, nie wymagam nawet nadruku na płycie, a z tymi dodatkami i tak nie mam co zrobić.
Po tych kilku godzinach nie żałuję. Zobaczymy jak ocenię całość po poznaniu ponoć niezbyt wybitnej fabuły, ale mam nadzieję, że nie będę żałował wydanej stówki.
No i potwierdziła się plotka. CDP właśnie zapowiedziało W2 na xboxa... i tylko na xboxa. Posiadacze PS3 mogą się chwilowo cmoknąć, nie wiadomo czy wersji na tę konsolę nie będzie w ogóle, czy będzie po prostu później. Ewidentnie CDPR nie ma kasy by robić konwersję na PS3, która nie jest tak łatwa w programowaniu jak klocek (który mało się różni od PC) i na razie się w to nie pakują... Ludzi obeznanych z architekturą Plejki też chyba nie mają w tej chwili.
Dla mnie klops oczywiście. Cóż, poczekamy - zobaczymy. Może zrobią jak z Mass Effectem 2, że wersja PS3 wyjdzie później. A może nie.
To chyba jednak póki co zarobi na mnie Techland, który od paru lat ma ogarnięte obie konsole
No i mamy drugiego patcha, a w nim DLC z sześcioma fryzurami dla Geralta do wyboru. Dla pełni szczęścia jeszcze dajcie takie dla Triss.
Największy plus jak dla mnie to kilkunastokrotna kompresja zapisów. Na 1.1 po każdej sesji musiałem wywalać pół giga autosaveów z partycji systemowej...
Z błędów które mnie dotknęły, ponoć coś pomaga na łeb trollicy z Binduki. Ja niestety oddałem tego questa na kilka godzin przed publikacją info o patchu.
No i nie chwalą się żadną poprawą stabilności. A niestety gra wywala regularnie przy początku każdego kolejnego rozdziału.
To się panowie z CDP postarali. Chociaż jakoś tych fryzów wyobrazić w takiej ilości nie mogę
Zmieniłem sobie fryz na klasycznego "elfa", ale zauważyłem, że animacja się nie zmieniła, włosy skaczą jak przy kucyku co jest trochę nie tego... dobra nie będę narzekał, jest gut
No istotnie włoski zaczynają latać zbyt nisko, a z tyłu głowy są przyklejone jak przy kucu, ale nie można wymagać zbyt wiele.
No i w boksie ciągle jest chwyt "pociągnięcie za kitkę", niezależnie od fryzury. Śmiesznie to niekiedy wygląda.
Żeby nie nabijać, to jeszcze do posta wyżej. Każda fryzura to 40 orenów mniej, więc nie bawiłem się w testy. Jeśli dobrze pamiętam, to są rozpuszczone, z warkoczem i cztery różne kucyki i kitki. Na łyso ogolić Geralta nie idzie.
http://www.pl.thewitcher.com/community/entry/44/
Okazało się, że nasz premier podarował Obamie edycję kolekcjonerską Wiedźmaka 2, wraz z książkami Sapkowskiego o Wiedźminie. Opinie o tym geście Tuska są różne, mnie ciekawi jednak jak zareaguje sam Obama jak jego dzieci dorwą się do grania. A tam seks, przemoc i przekleństwa. To się pewnie Barack wkurzy, bo nie dość że polski prezydent zarzuca jego żonie niewierność, to jeszcze premier polskiego rządu chce mu dzieci rozbestwić. W każdym razie Obama pewnie nie wie, co Sapkowski myśli o innych rasach
-No, bo ni dość że czarny, to spiczoste uszy ma! Z Zerrikańskiej kurwy pewno!
Gra ma wielkie pegi 18 na okładce, więc plując się na cokolwiek ośmieszałby własny intelekt publicznie. Zresztą przecież i tak nikt w to nie będzie grać. Takie podarki zawsze lądują na aukcjach a potem w gablotce.
W końcu skończyłem grę w Wiedźmina 2 (ale się wlekłem ). Dosyć zaskakujący był dla mnie końcowy motyw z początek spoilera przejściem Nilfgaardu przez Jarugę i prawdopodobnym podbiciu przez niego państw Północy w najbiższej przyszłości koniec spoilera Rozumiem lekko doprawić, ale takie wydarzenie... fiu fiu, pojechały CD chłopy
niestety coś jest nie tak. Próbowałam wielu sposobów, ale nic z tego. Gra tnie się niemiłosiernie. Na szczęście mam jeszcze 2 opcje do wykorzystania. Od dawna już zamierzałam zrobić formatowanie, bo mój komputer głośno się o nie domaga, a jeśli i to nie wyjdzie, co jest wielce prawdopodobne, to kupel zaoferował mi własnego PC. Mieszka niedaleko, przerzuci się go do mojego mieszkania i będzie ostre granie!
-W tekście pojawiają się spoilery. Te większe są oczywiście ukryte, ale znajdziecie też kilka pomniejszych, widocznych. Nic co by popsuło przyjemność z rozgrywki, ale i tak ostrzegam - jakby ktoś był uber purytaninem
No i w końcu mam nowy komputer, Wiedźmin na ustawieniach ultra śmiga jak odrzutowiec i dobrze - bo z myślą o tej grze był kupowany.
I, jak widzę, zainteresowanie tematem praktycznie zerowe. Co się stało? Porównuję sobie z wątkiem o części pierwszej i aż nie wierzę - Bart się nie wypowiada i już nikt inny nie ma ochoty pisać? (btw Bart - czemu?) Albo nikomu nie chce ruszyć?
Kilka uwag technicznych na początek:
1. zmieniono system walki - jest mniej intuicyjny, w sumie walczy się prościej. To dobrze, bo same walki - i przeciwnicy - są o wiele trudniejsi. Do tego stopnia, że mimo prostszych zasad szermierki - ogółem jest bardziej wymagająco.
2. sposób walki również zmieniony - nie ma stylu grupowego (duża szkoda), a szybki/silny wybiera się na lewym/prawym przycisku myszy. Znaki są na Q.
3. eliksiry można pić tylko podczas medytacji - podczas walki nie. Jest mi to obojętne, bo w jedynce użyłem ich dosłownie kilka, i to większość na walce z Azarem Javedem, a w dwójce na razie cztery: kota i antidotum na jad Kejrana (wymagane fabularnie) oraz 2x jaskółkę.
4. Więcej sposobów rozwoju postaci - obawiam się że za bardzo napakowałem w podstawowe zdolności, no ale teraz już za późno. Póki co ładuję w znaki (moje ukochane Igni już wymaxowane), jak starczy, to reszta w szermierkę. Ale ogólnie mam wrażenie że trzeba być bardziej wybiórczym niż w jedynce, gdzie można było być i uber szermierzem i koksem w znakach.
5. skoro już o znakach mowa - jest jeden nowy, a ich wartość jest bardziej zrównoważona. Tzn nie jest jak w jedynce, gdzie z początku łupałem Aardem, a potem - gdzieś tak od przełomu 2 i 3 aktu - rzeźniczyłem wszystkich Igni do takiego stopnia, że praktycznie nie wyciągałem miecza. Tutaj niestety moc Igni jest osłabiona, inne znaki są przydatniejsze - któregoś - chyba Yrden czy Aksji (nie odróżniam) musiałem użyć żeby zabić dwa upiory w podziemiach szpitala psychiatrycznego. Tak samo któregoś znaku trzeba użyć w walce z Kejranem - i jest to wymogiem, żeby go zabić.
6. otoczenie jest bardziej elastyczne - Geralt może się wspinać na skalne ustępy i z nich zeskakiwać.
7. ekwipunek na minus! Jest mniej czytelny, ciężko mi tam coś znaleźć, dużo rzeczy jest takie "nie przydaje mi się to, no ale może potem będzie potrzebne to zostawię". A Geraltowi wprowadzono maksymalne obciążenie wagowe - ja rozumiem dążenie do realizmu, ale nie kosztem przyjemności rozgrywki. Chociaż na razie nie zbliżyłem się nawet do połowy tego limitu, no ale... stresuje
Wstyd się przyznać, ale do tej pory ani razu nic nie kupiłem w żadnym sklepie z kilku powodów: kupcy są słabiej rozmieszczeni niż w jedynce, gdzie to było proste, wszyscy sobie grzecznie stali w dzielnicy handlowej. Do tego zwyczajnie... nie potrzebuję nic. W 2 akcie wymieniłem D`yaebla na jakiś miecz kaedweńskiej piechoty i tyle.
Instalacja - przebiegła szybko i bez najmniejszego problemu. DO aktywacji (której wcześniej nie rozumiałem i się bałem ) wystarczyło wpisanie kodu - coś jak wcześniej numer seryjny, więc nic nowego. Automatycznie ściągnęły mi się wszystkie patche i update`y, całość trwała ok. 2 minuty. Ogółem - naczytałem się trochę złego na innych forach o procesie instalacji, okazało się że przebiegła ona u mnie w sposób szybki i bezbolesny.
Import save`ów - pozytywna rzecz, znak że nadążamy za światowymi trendami (Mass Effect, Dragon Age). Co prawda nie ma to skutków na taką skalę jak w wymienionych grach - bo bohater i tak jest ten sam , ale i tak cieszą małe rzeczy: wzmianka że uratowana przez nas Adda wyszła za Radowida Redańskiego, czy też te nieco większe: zaimportowało mi Zbroję Kruka i D`yaebla.
Grafika jest na b.wysokim poziomie, co prawda nie mam monitora z full HD, ale nawet na moim ekranie gra wygląda pięknie.
Zaraz po wyjściu z namiotu Triss w prologu... - widok na obóz armii szturmującej zamek baronowej miażdży :O
Wrogowie - jest dużo ciężej, trzeba się zajmować każdym z osobna. Podczas gdy w jedynce zgonienie paru żołnierzy czy utopców w kupę mnie cieszyło ("cool, będzie mniej walczenia, pyknie się wszystkich za jednym razem"), tutaj mnie to stresuje - baaardzo niedobrze jest zostać otoczonym
Otoczenie - miasta i wsie żyją swoim życiem, jeszcze bardziej niż w jedynce. Różne podsłuchane rozmowy znowu świetne - jak np. ta strażnika miejskiego i prostytutki: "Jesteś wolna?" "Nie, zapierdalam jak dyliżans."
Dziennik jest prowadzony w ciekawszy sposób - są to jakby wycinki z książki Jaskra. Tak, tak, narrację prowadzi nasz ulubiony poeta - co czasami jest przezabawne.
Ograniczono ilość seksualnych przeżyć Geralta - a przynajmniej tak mi się wydaje, bo dotychczas udało mi się zaliczyć tylko Triss i Ves... no i dwa razy poszedłem na ku*wy I nie dostaje się już kart. Szkoda, ale przynajmniej jestem w stanie skoncentrować się na misjach a nie jak w jedynce: NAJPIERW KARTY POTEM RESZTA!!!111
Czas na to co tygryski lubią najbardziej, czyli FABUŁA! A ta jest, no cóż - jak reszta gry - fantastyczna.
Mamy znowu mnóstwo odwołań do sagi - jak i poprzedniej części gry. I to już od początku: pojawiają się początek spoilera baronowa La Valette, Sheala de Tancarville, Shilard Fitz-Oesterlen, Filippa Eilhart (!), coś czuję że w tej czy innej postaci będzie ś.p. Sabrina Glevissig. Nie zapominajmy o starych znajomych: Foltest, Zoltan, że o Jaskrze czy Triss nie wspomnę, bo to oczywiste.
Są też i nowe, ciekawe postacie: Vernon Roche, temerski odpowiednik Dijkstry, Ves, Iorweth - taki kolejny Yaevinn, szereg postaci drugoplanowych. koniec spoilera
Jestem obecnie w połowie drugiego aktu (czyli mniej więcej połowie gry, tak mi się zdaje).
początek spoilera Fabularnie od początku jest pięknie: świetne powody wojny Foltesta (ah z niego to jest jebaka ) i baronowej, zakończenie tego wątku - :O szczena opada, zaczyna się akt 1 - Demawend też nie żyje?! - szczena jeszcze niżej :O i tak cały czas. Potem zwolnienie akcji, typowe dla każdego RPG - kiedyś trzeba poexpić i popolować na potworki ... i tu miłe zaskoczenie. Okazuje się że nie ma - jak w jedynce - po 10 zadań w stylu POZABIJAJ 20 UTOPCÓW!!!1111... są tylko dwa takie questy, a i to nie takie szablonowe, bo trzeba trochę pokombinować. koniec spoilera
W prologu przegapiłem 1 quest poboczny, w akcie 1 nie dałem rady/olałem 3 czy 4 (w tym właśnie te na potwory, bo ni ch*j nie chciało mi się biegać i szukać jakichś jaskiń). W 2 zanosi się na komplet, ale jeszcze nie skończyłem więc nie mówię hop
początek spoilera Duża radość w akcie 2 - poznajemy Henselta, mojego ulubionego króla z wiedźmińskiego świata (i zarazem ostatniego króla Nordlingów z sagi wiedźmińskiej obok Meve, który jeszcze żyje). Scena w 4 czy 5 tomie gdy kłóci się z Demawendem o Dolinę Pontaru ("NIE DAM NIE DAM NIE DAM MOJE MOJE!!!!" <walenie ręką o stół> - bezcenna koniec spoilera
Jest bardziej politycznie niż w jedynce - powracają Scoia`tel, znowu możemy im łoić dupska, ale z drugiej strony w tle rozgrywa się gra polityczna na najwyższych szczeblach - początek spoilera Aedirn i Temeria bez władcy, pogrążone w chaosie, odżywają spory o Dolinę Pontaru, sprawa sukcesji w Temerii jest bardzo trudna, Aedirn znowu grozi rozbiór, a przy tym wszystkim kręci się nilfgaardzki ambasador... piękne. koniec spoilera
Jest też kwestia dla mnie będąca największą ciekawostką - czyli początek spoilera powolne odzyskiwanie pamięci przez Geralta. Dowiadujemy się co działo się z nim między Panią Jeziora a pierwszą częścią gry! Małymi kroczkami, ale np. wiem już kto i w jaki sposób przerwał idyllę Geralta i Yennefer na Wyspie Jabłoni. Tak!! - w końcu!! - pojawiają się wzmianki o Yen. Zobaczyliśmy ją nawet we wspomnieniach... w pełnej krasie wymieniona (nie z imienia) jest też Ciri, ale to dobrze, że nie zabrnęli w to dalej - jej historia jest już dla mnie skończona). Nie mogę się doczekać jak cała historia zostanie odsłonięta. koniec spoilera
Podsumowanie? Jestem, jak mówiłem, w okolicach połowy gry. Jak można wywnioskować z mojego tekstu, jestem zachwycony. Wszystko, co najważniejsze, jest w Wiedźminie 2 wyśmienite: fabuła, postacie, rozgrywka, akcja, misje główne i poboczne... itd. Być może gdy skończę grać, moja ocena się zmieni - ale na razie jest to 10/10 i szczera rekomendacja.
Shedao Shai napisał(a):
I, jak widzę, zainteresowanie tematem praktycznie zerowe. Co się stało? Porównuję sobie z wątkiem o części pierwszej i aż nie wierzę - Bart się nie wypowiada i już nikt inny nie ma ochoty pisać? (btw Bart - czemu?) Albo nikomu nie chce ruszyć?
________
Widzisz... to może być tak, że się ludziom nie chce. Albo nie uważają za stosowne, właściwe i potrzebne pisanie elaboratów dla gry komputerowej. I to jeszcze nie z SW. Albo po prostu nie grają/grali. Albo **** wie jeszcze co...
Sam widzisz po mnie, że czasu trochę mniej i lenistwa trochę więcej. Gram mniej, chociaż cały czas (chyba) sporo, ale opisywać wszystko jak dawniej...
Natomiast w temacie wiedźmińskim mam przygotowanego uber-posta. Post ten, opinia o grze, o wydaniu, o starcie, o całym gównie które zostało mi wciśnięte czeka. Czeka na pojawienie się oficjalnego forum. Tam ów post zostanie zamieszczony i jeśli nie zostanie skasowany to będzie wisiał.
To będzie mój ostatni (chyba że ktoś sensownie wda się w polemikę) post odnośnie produktów CDPR. Wtedy też dam link albo przedrukuję i wszyscy zapoznają się z moim zdaniem.
Zdaniem, które jest dość wulgarne i na ten czas ograniczyłbym je do stwierdzenia, że W2 (a pamiętam gry na Atatri, więc jestem jeszcze z tego klasycznego pokolenia) to jedno z największych i najboleśniejszych rozczarowań jakie dane mi było doznać w życiu gracza. Wydałem pieniądze na produkt, który okazał się ich tak niewart, że wolałbym owe banknoty spalić. Albo dać najgorszemu menelowi.
Wszystko byle CDPR nie dostał ich na konto.
Zaciekawieni? Poczekajmy na oficjałkę. Tyle już jej nie ma, że miesiąc czy dwa nie zrobią wrażenia.
Ten plus tylko, że nerwy mi już się uspokoiły i pocinam legalnie w HOMAM3.
widzisz Barcik... było zrobić jak ja - poczekać sobie i zagrać 2 miesiące po premierze - 0 problemów, 0 irytacji, sama przyjemność
Wiesia kupiłem (co mi się bardzo rzadko zdarza i już o czymś świadczy) jakieś półtora tygodnia po premierze. Skończyłem dziś. Zrobiłem sobie dłuugą przerwę na początku trzeciego aktu. Rzadko kiedy przechodzę grę za jednym podejściem, więc nie uznaję tego za wadę. Taka przerwa zatarła również poczucie przykrótkiej gry.
Spoilery!
Fabuła, czyli to co w CRPG najważniejsze:
Przeszedłem grę ścieżką Roche`a.
Początek nawet, nawet. Taka wielka bitwa średnio mi pasuje do temerskiej prowincji, ale musieli coś dać dla przyciągnięcia amerykańskiego gracza. Foltest zdycha, Letho ucieka, lecz niestety spoilera nie uniknąłem.
Mamy akt pierwszy i akcja należycie zwalnia. Nie był to jednak filler jak akty 1 & 4 w jedynce. Tu wszystko pięknie, zastrzeżeń brak. No może Zoltan przystający do Iorwetha trochę nie pasuje, ale ktoś musiał.
W akcie drugim troszku namieszali. Po stronie Roche`a nie miał wielkiego sensu. Wszyscy nawiali i Geralt wiele się nie dowiedział. Vernona nie powstrzymałem. :>
Trzeci niestety był bardzo krótki. Kilka zagadek na epickie itemki, trzy godzinki questów głównych i finito. Darowałem życie komu się dało. Shilę puściłem niechcący, bo chciałem ją dobić mieczem, a lpm ściągał blokadę teleportu co prawda, ale liczy się efekt. Oby Letho miał rację co do jej losu. Koksik, po obaleniu flaszki na dwóch, zakończył żywot. Dług spłacił w elfich ruinach a nikt nie będzie groził mi śmiercią. Zresztą coś trzeba zrobić. Głupio byłoby dać się tak całą grę wodzić za nos przeciwnikom, a potem ich wszystkich puścić, akceptując porażkę.
Klimat.
Tu mam największe zastrzeżenia. Wielkie zamczyska, dziewicze knieje i baby w płytówach. Ameryka pełną gębą. Gdzie polskie wsie ja się pytam? Gdzie toczenie się po ulicach po wizytach w Misiu Kudłaczu? Tu nawet na kacu się sprintuje. Takie jednak są uroki kierowania gry na szerszy rynek. Jeśli cała trójka będzie się działa w Nilfgardzie, to nie dostaniemy już nigdy kolejnych Odmętów.
Mechanika walki.
Zupełnie inna niż w jedynce, ale złego słowa o niej nie powiem. Jedna i druga jest bardzo dobra. Takie jest moje zdanie. TFU i Diablo, to jedyne slashery w jakie grałem, więc trochę takich elementów w rpgu od czasu do czasu nie zaszkodzi.
Przeciwnicy i balans trudności.
Grę przeszedłem na poziomie średnim. Oczywiście zdechłem nie raz i nie dziesięć w prologu. W pierwszym akcie też były problemy. Krabopająk padł łatwo, bo nie wiadomo poco dali pomocnika. W walce z Letho poległem kilkadziesiąt razy.
W akcie drugim mordercy Henselta dwa razy mnie dorwali, raz wpadłem w mgłę. Ze dwa razy poległem podczas pierwszej przeprawy i Draugir trochę trudności sprawił. W akcie trzecim miałem kłopot tylko w walce z vranim strażnikiem, bo punkty umiejętności dobrze rozdysponowałem i nie potrzebowałem jego usług. Ani Czarni, ani smok, ani Letho nie podołali Geraltowi. Coś tu chyba jest nie tak. Za dobrze rozwinąłem postać? Miałem 33 lvl. Żeby dwaj główni bossowie gry nie sprawili najmniejszego problemu? Azar to była jednak inna klasa. Powinni trochę wzmocnić bazowego Geralta i obniżyć bonusy za wykupywane umiejętności.
Drzewko rozwoju takie sobie. Poszedłem w najłatwiejszego wojaka + aard i igni na maxa oraz mod na zwiększenie czasu działania dopalaczy. Może przez to nie doceniłem drzewka alchemicznego? Choć bez redukcji efektów ubocznych, połowa eliksirów była zupełnie nieopłacalna. Przy następnym przejściu z pewnością dam trochę w alchemię. Grupowe finishery okazały się biedne, a berzerk po przedawkowaniu brzy wiedźmińsko.
Sam system alchemii to ogromna wada. To szukanie składników z odpowiednim pierwiastkiem drugorzędnym w jedynce rządziło. Tutaj tylko trzeba przy każdej fiolce zmieniać ingrediencje, bo oczywiście na górze listy są te potrzebne do craftingu...
Crafting sam w sobie nie jest zły. Miło się sklecało pułapki (Niestety mało użyteczne, bo pod silniejszych przeciwników i tak nie szło przygotować pola walki. Tu przewagę ma DA.), miecze (Przed patchem wielce losowe, ale naprawili to w końcu.) i fatałaszki. Problemy wyły tylko z runami. Kamienie pojawiły się chyba dopiero wraz z gargulcami, a wtedy było ciężko o potrzebne do ich zaklęcia flaczki. Nie mogli dać ich w ofercie jakiemuś magowi z Loc Muin?
Potwory. Uf, starczyło paluszków. Dlaczego tak mało i tak dziwne? Nie można było powtórzyć większości stworków z jedynki? Po kiego grzyba wymyślać nowe umarlaki i wprowadzać tyle niesłowiańskich, oklepanych przeciwników, jak harpie, wielkie pajączki i gargulce?
Nie żałuję wydanej stówki, czyli jest dobrze. Gra nie była idealna. Jedynka też taka nie była. Nie była lepsza od niej, nie była też gorsza. Była po prostu inna. To jak porównywać DF do JK2. W część trzecią zamierzam zagrać, choć może tym razem to nie ja ją kupię.
Skończyłem grę. Z jednej strony było mniej epicko niż w epilogu jedynki, z drugiej - konsekwencje zakończenia dwójki będą o wiele większe. Tu aż się prosi o trzecią część, na którą, mam nadzieję, nie będziemy musieli długo czekać. Tego nie można tak zostawić, no.
początek spoilera Pomagałem Roche`owi. Oszczędziłem Henselta i Shealę. Ani razu nie spotkałem Filippy !! Poszedłem ratować Triss. Gdy w końcu rąbałem Nilfgaard... bezcenne uczucie równie świetnie było spotkać znowu Zygrfyda i Zakon Płonącej Róży. Nie walczyłem z Letho - bardzo się cieszę że była taka możliwość. Tak jak powiedział - to nie był mój wróg. Za to sobie popiliśmy. koniec spoilera
Byłem pod wrażeniem wydarzeń w amfiteatrze, ustaleń jakie tam podjęto - początek spoilera Roche zbiegiem, kwestia sukcesji tronu Temerii nierozwiązana, Aedirn przestało istnieć, Sheala zwiała a smok miał swoje wejście koniec spoilera - to było piękne. Ale potem...
początek spoilera Jeśli przeżyjesz... idź do Nilfgaardu. Tam znajdziesz Yennefer z Vengerbergu. koniec spoilera
:O
!!!
:OO!!!
No i już wiem że kocham tą grę. A potem epilog i początek spoilera wspaniała rozmowa z Letho, gdzie wszystko się wyjaśnia: wszystkie motywy, machinacje Loży, królów Północy, no i przede wszystkim Emhyra var Emreisa, Białego Płomienia Tańczącego na Kurhanach Wrogów. Do tego poznajemy prawdę o Dzikim Gonie, czyżby Avallach powracał? koniec spoilera
Akt III i epilog wyjaśniają nam do końca co działo się z Geraltem. początek spoilera I Yennefer! koniec spoilera Wyjaśnienie to jest fantastyczne. Jako duży fan Wiedźmina jestem w pełni usatysfakcjonowany i szczęśliwy że w taki sposób to pociągnięto. I polecam wszystkim innym. Wiedźmin 2 spina obie gry z sagą książkową, robi to czego mi zabrakło w jedynce.
Kilka technikaliów: skończyłem na 31 poziomie, wypakowane znaki i trochę szermierka. Miecz stalowy: miecz Burej Chorągwi, srebrny: Addan Deith, zbroja Zirael.
Co tu dużo pisać? Jest pięknie. Chyba lepiej niż w jedynce, chociaż nie ma co na siłę porównywać - Wiedźmin doczekał się dwóch wspaniałych gier które kontynuują sagę, nie tracąc jej ducha.
Minusy? Że nie mogę znaleźć jeszcze żadnych informacji o planowanej kontynuacji. Bo proszę państwa...
początek spoilera Wiedźmin rusza do Nilfgaardu ratować Yen.
A tymczasem armie Cesarza przekroczyły Jarugę. koniec spoilera
How epic is dat.
10/10 z trzema !!!.
wszystkie wątki zakończyłem tak jak Ty, a powiedz, początek spoilera co zrobiłeś ze smokiem? Ja go oszczędziłem coby zostać w zgodzie z sumieniem Geralta z książek koniec spoilera
Co do zakończenia- z jednej strony podoba mi się, że wiele się wyjaśnia, w końcu. Ale z drugiej strony, trochę to przegadane i wygląda tak jakby w pewnym momencie skończył się czas na robienie gry i trzeba było o reszcie wątków opowiedzieć.
Co do kontynuacji, Tomasz Gop- gdy jeszcze pracował w CDP, zdaje się że w dniu premiery, udzielił wywiadu, w którym powiedział otwarcie, że ekipa już zasiadła do kontynuacji a nie tylko do DLC. To było jeszcze przed ogłoszeniem wersji konsolowej.
-początek spoilera no właśnie z tym smokiem popełniłem błąd - zabiłem go. Wahałem się: no bo właśnie kodeks wiedźmiński itd, ale stwierdziłem że tak ciężko ranny, to i tak nie przeżyje - więc w moim mniemaniu był to taki mercy-kill koniec spoilera
Właśnie skończyłem dwójkę. Wszystko tak jak Ty,początek spoilera poza oszczędzeniem Henselta, no i mój bohater w jedynce był neutralny, więc Zygfryda nie spotkałem (chociaż i on, i Yaevinn przeżyli powstanie w Wyzimie). No i usiekłem Letho, bo Nilfgaardczyk i menda koniec spoilera. Teraz zaczynam po raz drugi, bo mam poczucie, że początek spoilera o paru rzeczach można było zdecydować inaczej, a i dużo się chyba działo po stronie Saskii w drugim akcie... może nawet dałoby radę odwrócić bieg bitwy... koniec spoilera. Dłuższa recenzja po drugim skończeniu gry, ale już teraz powiem: jest znacznie lepiej niż w jedynce. Obamie się spodoba.
ruszyło, chciałem napisać posta. Jednego.
http://img842.imageshack.us/img842/7484/logi.jpg
Banowanie prewencyjne?
Czekam na maila z administracji, ale widzę że rozwód z wiedźminem to nie jest prosta rezygnacja ze związku partnerskiego...
Długo to trwało. Grać zacząłem na początku lipca, dotarłem do drugiego aktu i grę rzuciłem w kąt. Wróciłem wczoraj do niej i dzisiaj dokończyłem. Zdecydowanie jej druga połowa jest bardziej wciągająca niż początek.
To czego mi brakowało to ścieżki neutralnej, cholernie ciężko mi było się nieraz opowiedzieć po którejś ze stron. Ale cóż... wreszcie twórcy zmusili mnie do wybierania prawdziwego mniejszego zła. A jak wybierałem? początek spoilera Wsparłem Iorwetha, uznałem winę Stannisa, poszedłem ratować Saskię i zabiłem Letho. Stannisa skazałem dla zasady, bo nie podobała mi się jego arogancja. Letho także zabiłem dla zasady, nie po to opinię Geraltowi tak popsuł, żeby miecza uciekł. Nad pozostałymi dwoma decyzjami długo siedziałem i zastanawiałem się co wybrać. koniec spoilera
Zakończenie gry mniej epickie niż w pierwszej części, ale chyba bardziej niż po pierwszej chciałbym, dostać jak najszybciej kolejną. Bo wiem dokładnie w co się Wiedźmin pakuje i jak najbardziej mi się to podoba
Na początku ciężko mi było przyzwyczaić się do mechaniki gry. Uprościli ją, przez co przynajmniej z początku gra dla mnie sporo straciła. Później jednak, jak już przywykłem, nie miało to dla mnie większego znaczenia. Choć uważam, że sposób walki z jedynki był lepszy. Minusem również był ekwipunek - znaleźć tam coś było cholernie ciężko. Ale to są kwestie techniczne, a najważniejszy był scenariusz. A on w tej grze był świetny. Wprowadzili wreszcie to czego mi brakowało w 1, czyli początek spoilera przeszłość Geralta - i bardzo mi się podoba wytłumaczenie, które przedstawili. koniec spoilera
Kawał porządnej gry 9/10
http://gry.wp.pl/wiadomosci/nadchodzi-drugi-wiedzmin-w-wersji-2-0,51109,1.html
i Wiedźminie 2 na konsole:
http://www.tinyurl.pl?TiinJxpc
Większość informacji o wersji 2.0 zapoznałem się znacznie wcześniej. Redzi wykonują kawał dobrej roboty dbając o jakość produktu, jestem ciekawy nowego poziomu trudności oraz areny.
Co do nowych rozwiązań fabularnych wprowadzonych do gry to jestem bardzo ciekawy jakie nowości zostaną wprowadzone. Byłbym rozradowany gdyby pogłoski o Yennefer się potwierdziły.
że odgrzebuję temat, ale innego o Wieśku 2 nie ma Chcę wreszcie kupić tą grę(muszę teraz, bo kupon promocyjny traci ważność ), ale mój komp pociągnie go tylko na minimalnej grafice. I tu pojawia się moje pytanie. Jakiego sprzętu potrzebuję, żeby Wiedźmin 2 poszedł na high, a w miarę możliwości na ultra?
Na takie preferencje to najlepiej i5/i7 do tego porządną karte pokroju gtx460. Sądze że do ultra wystarczy gtx560, na mojej stacjonarce amd II x4 3ghz, 4gb ram i gtx460 1gb pomyka na prawie ultra (bez nieszczęsnego uberpróbkowania)
cztery rdzenie w zupełności wystarczą, tak?
Jak chcesz na takich detalach grać to jest to bez tego ani rusz
to mnie cieszy Bo gdzieś czytałem, że żeby Wieśka odpalić na maksa, to trzeba mieć 6 czy tam 8 rdzeni. A cztery bardzo mnie cieszą Wielkie dzięki za pomoc
http://www.cdaction.pl/news-24672/wiedzmin-2-zabojcy-krolow---data-premiery-wersji-na-x360-szczegoly-i-intro.html
Najbardziej cieszy fakt że gracze pecetowi dostaną w patchu wszystkie udoskonalenia z wersji konsolowej. Ciekawy jestem tych dwóch zadań. Teraz pozostaje tylko czekać na dzień kwietniowej premiery.
Oglądałem całą konferencję na żywo. Coś pięknego, jak ta Edycja Rozszerzona pojawi się w pudełkowej wersji na PC, to z chęcią kupię drugi egzemplarz gry (mimo możliwości darmowego ściągnięcia tych dodatków). Będzie to wspaniała okazja do przejścia gry po raz trzeci
wierzę w to... boję się i... nie wierzę. Po co? A może w oparciu o to co w Witcherach? Błagam - nie.
to na pewno nie, przecież wiesz, jakie AS ma podejście do tych gier. Zero kanonu. Jeśli już, to coś własnego rzuci.
A po co?
Wersja optymistyczna - ma nowe, ciekawe pomysły.
Wersja pesymistyczna - "Żmija" się nie sprzedała, więc wiesz...
Ale w obu wersjach możemy dostać coś dobrego, bo on jest na tyle dobrym co najmniej rzemieślnikiem, że może dać radę.
tak mi wpadło... nie żebym znowu spróbował zagrać, może z nowym kompem, może w nowym roku...
Ale nie wiem czy było, mimo wszystko są świetne
http://youtu.be/ZtkeoukHgRA
*
http://youtu.be/_UFT49qWopg
I najlepsze, 52.5
http://youtu.be/pomQy5JkRAw
Szkoda że bez zakończenia.
Ot, tak.
anglojęzycznej przetłumaczono Jaskra i Lożę Czarodziejek ?
pod uwagę grę (bo książek nie pamiętam) Dandelion i Lodge of Sorceresses
Taaaa, Dandeliona to nawet wyciągnęli z jakiegoś wcześniejszego tłumaczenia książkowego ... Fajnie że zaczęli dbać o spójność w świecie Spellmakera ... eee... Hexera ... TFU, Witchera, szkoda tylko że Mniszek średnio mi pasuje do Jaskra.
Kojarzy mi się raczej z jakimś rubasznym kauduniarzem niż z wolną duszą/playboyem w mocno średnim wieku ;P
nie wiem - jeśli Jaskier jest plejbojem to ja jestem cyckami czarodziejek z balu na Thanedd
No wiesz co miałem na myśli chyba ?
Jak dla mnie to Jaskra nie sportretowały nigdy dobrze gry, ani fani, ani - przede wszystkim - serial/film.
Co prawda co fan to wyobrażenie, ale ja bym widział go jako nie do końca męskiego, nie do końca przystojnego, ale jednak w jakiś sposób magnetycznego gościa koło 40tki, z urodą inteligentnego ale pijącego troszeńkę za dużo artysty.
Gdy gadałem z kumplami przy piwku o naszej wymarzonej ekranizacji Wiedzmaka to ktoś rzucił Piasecznym jako Jaskrem ... i w sumie pasowałoby
http://img.interia.pl/pomponik/nimg/Piasek_fot_Andrzej_Piasek_2449139.jpg
młodsza wersja Zamachowskiego.
Tu chodzi o to, że plejbojem (a przynajmniej przez to co ja rozumiem za plejboizm) jest... Geralt. Facet, który elektryzuje kobiety (wiedźmiński dotyk ), który robi to z pewną klasą (te gierki słowne, po których Jaskier próbował dostrzec czy z daną kobitką wiedźmin miał już "doczynienia")...
Owszem, odbiega to od słownikowej definicji, ale jeśli już to Jaskier jest dla mnie tanim kurwiarzem, zawsze próbującym coś tam ugrać. Raz mu wyszło wyjątkowo drogo i wysoko, ale o mało nie skończył bez głowy... przez kurwiarstwo w końcu
Co racja to racja, uważam że Jaskier jest typem gościa który trafił na podatny grunt, i dostał od życia więcej niż powinien (co świetnie pokazuje jeden z komiksów, gdzie młody Geralt i mały smród Jaskier spotykają się po raz pierwszy, jednak ze strony Jaskra było to tylko cameo. Pasał on świnie i wyzywał wędrowców przy drodze xD) bo gdyby nie to że poznał kręgi artystyczno-inteligenckie mógłby równie dobrze być jakimś przekrętasem czy coś takiego, ale w zasadzie dobry z niego chłop.
Nie wiem jak to inaczej opisać, ale zakładam że wiesz o co mi chodzi.
Ogólnie Jaskier to jedna z moich ulubionych postaci z sagi, nie tylko przez popularność tej postaci i przyjaźń z Geraltem.
ale komiksy nie są za bardzo... kanoniczne, jeśli już
Zbierałem się i zbierałem do napisania wspomnień. Ten czas jednak nadszedł! Pewnie i tak moja wypowiedź zaginie wśród Zimmerowskiego chaosu
Wpierw zacznę od moich decyzji, wybranej ścieżce i ogólnej fabule.
Prolog
Ogólnie jeden wielki rozpierdziel. Ciągła walka i samouczek do gry.
Ale w końcu dochodzi do wyboru. Aryan La Valette. Co z nim zrobić? Po przejściu gry okazało się, że mogłem go oszczędzić. Jakoś w trakcie rozmowy z nim ta możliwość mi umknęła Zabiłem go. I myślę, że tak też postąpiłby Geralt. Gdyby Aryan chciał się poddać, poddałby się wtedy gdy mnie zobaczył Nie zrobił tego, więc....
W przeciwieństwie do Wiedźmina 1, prolog nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Po prostu oblężenie zamku, liczne walki, początek historii.
Choć było śmieszne. "Po co kurwa zmierzamy? Smok był czarą, która przegięła pałę goryczy. Chędożyć prawo!" - RIP. Foltest.
Akt I
Flotsam, wieś i lasy.
Bardzo dużo misji. Nie wszystkie ukończyłem, bo choć miasto nie było duże, nie mogłem odnaleźć wszystkich potrzebujących pomocy. Dziwne.
Co tam się działo? Hmmm. Z aktu 1 jakoś nic bardzo mocnego nie utrwaliło mi się w głowie. Ciekawsze misje to "Kłopoty z trollem" i "Malena". Trolla rzecz jasna oszczędziłem. A Malenie zaufałem i dałem się ściągnąć w pułapkę. Sytuacja była przemyślana bo znałem fabułę tego questa. Więc podczas walki unikałem ciosów, by moi żołnierze stopniowo ginęli. Gdy już elfy wygrały, wkroczyłem do akcji, samemu zdobywając nagrodę, nie musząc się dzielić z moimi towarzyszami broni... poległymi.
Misje poboczne niczym nie zachwyciły.
Ale główne już bardziej.
Widać już różnicę między 1 a 2. W Zabójcach Królów od samego początku widać w jaką historie pójdzie dalsza gra. Więcej polityki, zagadek, więcej postaci. Pojawia się Loredo, Shaela, Roche i Iorweth. Między tymi dwoma ostatnimi musiałem wybierać.
Od samego początku, próbowałem wcielić się w tego Sapkowskiego Geralta. Co on by zrobił. Wybrałby z pewnością "Jestem wiedźminem, jestem neutralny". Jednak nie w tej grze. Nie miałem tu takiego wyboru.
Z jednej strony Roche, który zaufał nam, z drugiej Iorweth, przedstawiciel ras uciskanych, gdzie Geralt też ma przyjaciół np. Zoltan.
Nie wiedziałem co wybrać... do czasu.
Letho daje się nabrać, wspólnie z Iorwethem mamy szansę porwać zabójcę królów. Jednak kto wchodzi na scenę i niweczy wszystko? Prosty Vernon, rasista, który mówił, że liczy się złapanie zabójcy Foltesta, a tak naprawdę interesuje go tylko zabijanie elfów.
Dałem miecz Iorwethowi i wybrałem jego ścieżkę.
Ścieżka Iorwetha - Akt II
Vergen zrobiło na mnie wrażenie. Ładne miasto i ładne tereny wokół niego. Dużo misji pobocznych. I to o wiele ciekawszych niż w akcie I. Wspólne zadania z krasnoludami były świetne. Wgl każdą misję mogę jakoś zaznaczyć, ale i po co? Akt II był długi, ale bardzo dobry.
Na początku starałem się zrobić jak najwięcej misji pobocznych. Genialnie zakończyła się misja "Wór pełen wiór". Wesoła misja z Sukkubem. "Jaskier pod żadnym pozorem nie idź z Sukkubem". A i tak poszedł bo "nigdy nie chędożył Sukkuba". Jaskier zawsze na propsie
O Zoltanie i Yarpenie nie ma co wspominać, bo rozmowy z nimi były prześmieszne i przegenialne. Jak cały ten akt.
Świetne przedstawienie historii miasta. Wałęsanie się po ulicach, rozpytywanie osób o dawną bitwę. Widać, że fabuła w tym akcie była przemyślana. Czuć było też ten klimat nadchodzącego oblężenia.
Ważną decyzją była rozprawa z Stennisem. Tak bardzo chciałem go zabić.... Chyba dłużej męczyłem się nad tym zadaniem, niż nad tym kogo wybrać, Iorwetha czy Roche`a. Jednak odpuściłem mu, Geralt nie dopuściłby (raczej) do tego.
Końcówka aktu, czyli oblężenie, smok, spowodowały, że chciałem grać jak najszybciej by rozwiązać liczne zagadki. Tak doszedłem do Loc Muinne.
Ścieżka Iorwetha- Akt III
Nie zrobiłem żadnej, ani to żadnej misji pobocznej. Jedna sprawa, że nawet nie miałem okazji (ani razu nie przechodziłem rynkiem), druga, że nie miałem ochoty. Priorytet to zakończenie fabuły i zagadek.
Nadeszła chyba najtrudniejsza chwila w grze. Pomóc Triss czy uwolnić Fillipę. Co by zrobił Geralt? Z pewnością wiele jest za tym, że pomógłby przyjaciółce (kochance). Jednak postanowiłem inaczej. Skoro wybrał ścieżkę nie ludzi, ścieżkę Iorwetha, to nie mogłem zatrzymać się w takim momencie. Musiałem iść na całość. Musiałem uwolnić Saskię, żeby to nieludzie w końcu wygrali.
Obrady zostają zakończone "Wejściem Smoka". Gdzie staję to przed kolejnymi dwoma decyzjami. Uratować Shealę czy nie. Za raz napiszę o moich głębszych przemyśleniach dotyczących państw Północy, jednak postanowiłem uratować czarodziejkę. Ale o tym zaraz.
Smoka/Saskię rzecz jasna nie zabiłem.
Epilog
I właśnie w tym miejscu, po raz pierwszy chyba piszę, kto w założeniu miał być głównym wrogiem. Letho. Cóż ja prosty gracz, a zarazem Biały Wilk, Geralt mogłem zrobić z owym Letho? Tylko jedno. Napić się wódki i rozejść się.
Z dumą, że kiedy wyjdzie W3 będę ogarniał o co chodzi w tej pokręconej fabule
Przemyślenia
Dobra to tak. Gra widocznie różni się od poprzedniczki. Nie chodzi mi o grafikę, ekwipunek czy inne duperele. Chodzi o fabułę. Jedynka była typowo wiedźmińska, zabijanie potworów, intryga z góry założona, jednak Geralt nie był rzucony w sam środek zawirowań politycznych.
2 oferuje co innego. Polityka, spiski i "coś wyższego" nad nami. Większy plan. Czy to było dobre? Ciężko odpowiedzieć. W 1 był lepszy klimat. Muzyczka, typowe wiedźmińskie zadania. 2 za to to coś podobnego do "Gry o Tron". Czyli ciągłe emocje i zagadki.
Wiem jedno, mimo, że 2 grałem bez dłuższych przerw (w przeciwieństwie do 1) to chciałbym by Dziki Gon nie szedł w tą stronę. Wiedźmin to wiedźmin, a nie Tyrion Lannister
Dlaczego też Iorweth? Oprócz głupoty Roche`a, chciałem w końcu stanąć po tej stronie. Nie wiem co zrobiłby Geralt, to prawdziwy problem. Z jednej strony zginął broniąc nie ludzi, ale nigdy nie walczył u ich boku. Teraz ja wybrałem tą ścieżkę. Bo w końcu miała szansę na sukces. Saskia- Smok ! Dodatkowo skłonili mnie moi przyjaciele (): Zoltan, Jaskier, Yarpen. Nie żałowałem tej decyzji.
Czarodziejki i królowie. Jedno trzeba przyznać: ktoś musi pilnować władców. Henselt, Radowid, Stennis. Ich nie da się słuchać. Aroganccy i lekkomyślni. Wojna z czarnymi niczego ich nie nauczyła. Czarodzieje choć zmanipulowani mieli dobre intencje, ktoś musi kontrolować owych królów. Dlatego uratowałem Shealę.
Nilfgaard. Sagę czytałem lata temu. Jednak odniosłem wrażenie, że to nie było tak, że Geralt vs Czarni. Więc dlaczego miałem walczyć przeciwko nim? Jako wiedźmin jestem neutralny. A Emhyr ma możliwości by wyprowadzić dobre rządy bez ciągłych sporów. Dlatego między innymi nie zabiłem Letho. Dlatego też go nie zabiłem bo to wiedźmin. A nadchodzi Dziki Gon, może los trafi Geralta na Letho i tym razem staniemy ramię w ramię?
Ehh tak to jest, jak nie pisze się od razu, a wciąż odkłada. Pewnie nawet nie napisałem o połowie rzeczy, o których miałem
Cóż, trudno. Grę jednak oceniam bardzo pozytywnie. Jak dla mnie za dużo zawirowań politycznych, jednak wszystko rozstrzyga się sensownie i klarownie.
+ Bonus
Zacząłem grać ścieżką Roche`a, ale jest tak nudna, że zakończyłem po kilku misjach w Akcie II.
Koniec bonusa.
* Z góry przepraszam za jakiekolwiek błędy. Jestem chory, a jak jest się chory to ma się dużo czasu. Więc naszło mnie właśnie, żeby coś napisać.
Witcher 3 is coming !
-I myślę, że tak też postąpiłby Geralt. Gdyby Aryan chciał się poddać, poddałby się wtedy gdy mnie zobaczył
Mówiąc szczerze, wątpię Geralt potrafił dostrzec dobro w ludziach i wydaje mi się, że w Aryanie nie widziałby nikogo innego, niż młodego chłopaka, który stara się spełnić swoją powinność i obronić swój honor. A nie skurczybyka Dlatego mój Geralt namówił go do złożenia broni. Potem też jest fajna konwersacja i podsumowanie po ucieczce z więzienia.
Od samego początku, próbowałem wcielić się w tego Sapkowskiego Geralta. Co on by zrobił. Wybrałby z pewnością "Jestem wiedźminem, jestem neutralny". Jednak nie w tej grze. Nie miałem tu takiego wyboru.
Roche jest oddanym sprawie i zaślepionym żądzą zemsty skurczybykiem... czyli jest dokładnie taki sam jak Iorweth Roche potem troochę się zmienia, domyślam się, że po bliższym poznaniu Elf także. Mimo to nie rozumiem, dlaczego tak lubisz jednego a hejtujesz drugiego, podczas gdy to są te same charaktery, tylko po przeciwnej stronie barykady Geralt raczej nie bawił się w podstępy, gierki polityczne itede, dlatego też nie sądzę żeby zdradził Roche`a, który przecież mu zaufał (a jego relacja z Geraltem fajnie się potem rozwija. Besties! )
Ich nie da się słuchać. Aroganccy i lekkomyślni. Wojna z czarnymi niczego ich nie nauczyła. Czarodzieje choć zmanipulowani mieli dobre intencje, ktoś musi kontrolować owych królów. Dlatego uratowałem Shealę.
Tylko kto będzie kontrolował czarodziejki? Sheala była taka sama jak władcy - arogancka i przekonana o swej zajebistości Kto by nie rządził i tak będzie źle (gra taka swojska ) Niemniej u mnie Sheala wypiła piwo, które sobie nawarzyła
Jak pisałem, wiedziałem, że zapomniałem czegoś dodać.
Mianowicie tego, że mimo, że wybrałem Iorwetha, Vernon to zajebista postać.
Nie chcę go hejtować, tylko pokazać dlaczego Elf a nie on. Dla niego próbowałem grać po raz drugi. I choć (jak napisałem) jego ścieżka jest dla mnie nudna, to Vernon Roche to jedna z ciekawszych i lepszych postaci w całej grze. Roche, mimo krótkiego czasu spędzonego z nim, jest lepszym towarzyszem niż Iorweth. Elf jest wyniosły, arogancki i pochopny. Jednak w końcu, chciałem stanąć po stronie nie ludzi.
Co do Aryana, to może Geralt zrobiłby jak Ty, a może by zamilknął i czekał na ruch przeciwnika. Ale jak mówię, dopiero kiedy przeczytałem poradnik "skapnąłem" się, że mogłem go oszczędzić. Nie wiem, może nie zwróciłem uwagi bo sądziłem, że nie jest to ważna postać i szybko chciałem przejść dalej. Cóż jeżeli na PS4, zaczynając W3 będzie wybór zaznaczenia poprzednich decyzji, to jednak oszczędzę go.
A sprawa czarodziejek- wybrałem "mniejsze zło". Stennis, Henselt brrrr, ich chce się zabić. Wśród czarodziejek jest też Triss, więc są też jakieś kontakty