Nie widziałem na Forum jeszcze żadnego tematu o tym zepole. A szkoda, gdyż jest to najciekawsza kapela w naszym kraju, często niedoceniona.
Mózgiem grupy od zawsze był wokalista Piotr "Glaca" Muhamed i gitarzysta Magik.
W latach 1995 - 1999 zespół wydał 3 płyty : Respect, Getto i Koniec Wieku (a także anglojęzyczne wersje ostatnich dwóch - Ghetto i The end of the Century) - pierwsze dwa albumy to suorowe brzmienia, świetne gitary i wokal w stylu Rage Against the Machine, natomiast trzecia to już ciężki metal z wpływami etnicznymi (indiańskie instrumenty).
W roku 2002 zespół odmienił swe oblicze dzieląc (jak każda wielka rzecz) fanów na dwa obozy. Zachwyconych nową jakością, jaki i fanow pierwszych 3 albumów, twierdzących że zespół się sprzedał. SN zaczęli tworzyć cięzki industrial połaczony z nu-metalem. Glaca zaprzestał śpiewać a jego wokal stał się czymś pomiędzy melorecytacją a rapem, muzyka to ciężka elektronika i riffy. Do zespołu dołączyła też wielka postać sceny hip-hopowej - Dj Kostek, znany z przedsięwzięcia KODEX, i wzbogacił ich muzykę o skrecze. Rok później wydali także NAJODWAŻNIEJSZY album w historii polskiego rocka i alternatywy - Revoltę. Jest to płyta składająca się po części z remixów jak i nowych wersji starych kawałków - ale w nowych aranżacjach - hiphopowej, popowej, death metalowej jak i drum`n`bass. Na płycie zagrali Peja, Edyta Górniak, A.M.Jopek, O.S.T.R. , Vader, Behemoth, za remixy odpowiadali m.in. Magiera i Aggresiva 69.
Rok 2007 to przełom. Zespół opuścili wszyscy członkowie poza Glacą i Dj Kostkiem... a na rynek wychodzi NAJLEPSZA PŁYTA zespołu, jedna z NAJLEPSZYCH płyt w historii muzyki wogóe. The Triptic. Jest to tak naprawdę autorska płyta Glacy. Wyprowadził się on do Los Angeles, gdzie złapał kontakt z wieloma artystami, podróżował po Afryce, zbierając także tam znajomości z czarnymi artystami i wdrożył ich do swojego projektu. Tym samym otrzymaliśmy najwspanialsze połączenie elektroniki, rocka, hip hopu i metalu w historii takiej muzyki, uświetnione (KAŻDY KAWAŁEK) przez czarnych artystów. Z KAŻDEJ KATEGORII. Od raperów poprzez wokalistki z różnych dziedzin, do ludowych afrykańskoch artystów. Dzieło jest powalające, uświetnione też gitarami amerykańskoch gitarzystów, produkcja zajął się warszawiak Adam Toczko i Glaca. Zachęcam, do zapoznania się ze WSZYSTKIMI płytami zespołu, gdyż każda z nich jest czymś powalającym.
The Triptic niestety JEDYNIE po angielsku.
Niestety na tym kończy się (podobno) historia Sweet Noise. Glaca nie chce używać marki, która tak diametralnie zmieniłaby swoje oblicze, i której sam byłby jedynym oryginalnym członkiem. kontynuuje (po polsku i angielsku) swoją drogę z The Triptic pod nowym szyldem - My Riot. Jednak w tej chwili mamy parę demówek i przyznaję że bliżej temu do Prodigy. Glaca dalej na wokalu, ciężkie beaty tworzy TR Hacker, także polak.
Co do uzupełnienia dyskografii SN - są koncertówki z Woodstock 2001, 2002 i 2003. Pierwsze 2 jako bootlegi krążą po sieci, ten 3 to oficjalne DVD, łatwo dostępne w sklepach muzycznych, naprawdę warto, widowisko pierwsza klasa. Dodatkowo mamy trochę kawałków gościnnych : Ile Jeszcze i Wciąż z Peją i Slums Attack, Świadek z Shahid, Broken Man z None. Dodatkowo na nowej płycie solowej Peji udzielił się sam Glaca w kawałku "Pozwól Żyć" ale przemilczmy to nieporozumienie, bo panowie zagrali troszkę jak Verba według mnie...
Enjoy