Jak zwykle pokieruję naszymi poczynaniami. Na początek pragnę abyśmy ustalili miejsce tej rozmowy. Ja proponuję apartament Padme na Coruscant. Oczywiście myślałem nad Naboo, ale po co tyle latania?
Jak zwykle pokieruję naszymi poczynaniami. Na początek pragnę abyśmy ustalili miejsce tej rozmowy. Ja proponuję apartament Padme na Coruscant. Oczywiście myślałem nad Naboo, ale po co tyle latania?
Że ta rozmowa to gdzieś środek filmu gdy Anakina zacznie intrygować Ciemna Strona...
P: Oh Anni! Tak tęskniłam! (nie wiedziałem co wymyślić)
A: Witaj... Kochanie... (Tak mrocznie)
P: Jak dobrze, że to już koniec tej wojny. Nareszcie razem... We Troje
(Padme myśli, że to koniec wojny itp. Sugeruje Anakinowi ciążę.)
A: Co? ( Z oburzeniem, zdziwieniem i przerażeniem)
Napiszcie dalej bo może ktoś ma lepszy pomysł
Ja podejdę do tego trochę inaczej niż Real, bo nie przedstawię dialogu, lecz generalny zarys tematów, jakie mogliby poruszyć w rozmowie. Po pierwsze skoro ta rozmowa ma być zaraz po bitwie na Roon, w której Padme nie będzie występowała. Możemy więc powiedzieć, że będzie ona u siebie na Naboo, lecz będzie ona potrzebna w Senacie ponieważ zakończyła się wojna, a to wymaga zwołania obrad. Dlatego Anakin zgłosi się na ochotnika, ze z Roon poleci po Padme i dlatego może się z nią spotkać na Naboo, np. w jej pokoju (tym, który był w wyciętych scenach na DVD z AOTC). Po początkowym powitaniu Anakin opowie o wygranej wojnie z wielkim zadowoleniem, że wyrżnęli przeciwników, to już się Padme nie spodoba. Następnie Anakin oznajmi po co przyjechał i ona może się zdenerwować, że nie przyjeżdża dla niej ale po nią. Potem wywiąże się między nimi dialog, w którym znowu Anakin będzie za ustanowieniem silnej władzy – to oczywiście tez się nie spodoba Padme, mogą się nawet pokłócić. Padme początkowo miała zamiar powiedzieć Anakinowi o tym, że jest w ciąży, jednak po tym jak się pokłócili zrezygnuje z tego. Na koniec oznajmi ona Anakinowi: „Zmieniłes się Anakinie, już nie jesteś tym kogo znałam wczesniej!”
Podoba mi się Anor, naprawdę super. Jeżeli Seba nie będzie miał nic przeciwko to ten temat będziemy mogli uznać za zamknięty.
Prośba do Real Vader: Jeżeli chcesz się wypowiadać w tematach poświęconych naszemu scenariuszowi to zapoznaj się najpierw przynajmniej z jego zarysem ogólnym w temacie Anakin Skywalker w E3.
Ja jednak muszę się zapytać o jaką rozmowę konkretnie chodzi? Jeżeli mówimy o ostatniej między nimi, to jednak do wersji Anora trzeba będzie coś dodać. Oni muszą się solidnie pokłócić, tak że on pójdzie w swoją stronę, a ona w swoją.
Coś w stylu:
- Tak?! - Padme.
- Tak! - Anakin.
- No to tak!! - Padme.
- A tak!!! - Anakin.
Wiecie ja nigdy nie uczestniczyłem w sprzeczce kochanków, więc może niech ktoś bardziej autorytatywny się wypowie. 
Oto jej tresc;
- TY!!?? - Anakin
- Nie! TY!! - Padme
- JA? - Anakin
- NIE TY!, ON! - Padme
- JA!? - Darth On
- Tak TY - Anakin i Padme razem
- JA???!!! - Darth On
- Nie Ty! - Anakin
- Ona! - Darth On
- Ja?! - Padme
- Ty? - Anakin
- TY! - Darth On
- Ona? - Anakin
- Nie ja ON!! - Padme
- MY? - Anakin i Darth On
- Nie Wy! On! - Padme
- On? - Anakin
- ON! - Padme
- Ja? - Darth On... i to była ostatnia rzecz jaka powiedzial, bo Anakin go zabił przy pomocy miecza świetlnego (agresywne negocjacje). Padme zdejmuje mu kaptur....
- To Diego! wysoki, przystojny... kręcone włosy... ZABIŁEŚ GO!
- Ja? - Anakin
- Tak Ty! - Padme
- Nie ja! - Anakin
- Jak nie ja jak ty?! - Padme
- Ja! - Anakin
- Nie TY, ja - Padme
- Nie ty, JA! - Anakin
- TY! - Padme
- JA! hahahaha! - Anakin
I ponieważ Padme zauwazyła jaki z niego brutal i przeraził ją ten smiech odeszła obrazona i zaszła w ciąze, a potem w uzedzie meeldunkowym powiedziala, ze to Anakin jest ojcem jej dzieci, zeby przerobic Skywalkera na alimenciarza, Ale Anakin wykiwal urząd bo zmienił imie na Darth... Nazwisko zreszta tez... Teraz w papierach był VADER... Zeby nikt go nie poznal po glosie, zaczal dyszec jak stary klimatyzator. I teraz sie wszystko zgadza!!!!!! ).gif)
Rozumiem, że to fachowa rada eksperta od spraw nieporozumień pomiędzy kochankami i jaką taką przyjmuję ją z pokorą. .gif)
Czy wszystko się zgadza? Może być, choć za bardzo lakonicznie ująłeś kwestię ciąży. Proponuję założyć osobny temat w Lesie i tam jakieś szczególiki opisać, bo tutaj na innych aspektach życia się skupiamy generalnie. Jeśli zdecydujesz się, Yako, skorzystać z mojej rady, to byłbym niebywale zobowiązany gdybyś przesłał mi linka. Niestety nie bywam nigdzie poza regularnym Forum i Sondą, a nie darowałbym sobie przegapienia podobnej historii. Mam przy tym nadzieję, że nie zrezygnujesz z dialogów na rzecz opisu, ponieważ wszyscy mniej więcej wiemy jak to się robi, natomiast emocje najlepiej oddać właśnie przy pomocy słów. Pozdrawiam .
o rozmowie w punkcie 2 naszego scenariusza Seba. Jak chcesz to dodawaj, ale dla mnie jest OK.
Tak Anor, jedziemy po kolei punktami w scenariuszu, ale poczekajmy na ostateczne zdanie Seby i potem rozpocznę nowy temat
Jeśli chodzi o punkt 2 scenariusza, to rzeczywiście Naboo się bardzo dobrze nadaje. Dałbym jakiś zgrzyt pomiędzy Anakinem i Padme żeby zasygnalizować przyszłe problemy, ale jeszcze nic strasznie poważnego. Wg mnie Padme powinna powiedzieć o ciąży i na tym etapie wszystko zakończy się szczęśliwie - oboje będą się cieszyć, buziaczki itd., zapomną na chwilę o rzeczywistości i powróci wielka, romantyczna miłość.
Przejrzałem jeszcze szybko pozostałe punkty i nie widzę kolejnej poważnej rozmowy pomiędzy naszą parą, tym razem takiej już solidnej. Kością niezgody stałby się wówczas już bezpośrednio Palpatine i jego próba położenia łapy na armii. Padme zdecyduje się wystąpić przeciw kanclerzowi i poprosi Annie`ego o pomoc, jednak on odmówi. Taka scena powinna nastapić gdzieś po punkcie nr 3, a przed punktem nr 11.
ta rozmowa, którą tu omawiamy nie jest tą ostateczną między nimi, musi być kolejna, tak jak pisze Seba, jednak w tej pierwszej musi juz byc zasygnalizowany powstający konflikt i wydaje mi się, że w mojej wersji to widać.
A jeśli chodzi o ciążę, to jestem absolutnym przeciwnikiem uświadamiania Anakina w tej kwestii, przynajmniej przez Padme. On powinein sie dowiedzieć jakoś później, może własnie w tej ostatniej ich rozmowie (Padme powie: "A ja cie tak kochałam, nawet nie wiesz że noszę będziesz ojcem, ale ja nie chce takiego ojca dla moich dzieci! Idź, nie chce cie więcej widzieć!!!" - Anakin odchodzi), albo Anakin dowie sie o dzieciach (lub o jednym tylko - to byłoby lepsze) z 3 ręki.
że nie uczestniczę w pisaniu dialogu pomiędzy kochankami, ale niestety nie dojrzałem na tyle by móc normalnie coś takiego napisać. Zostawiam wam więc całkowicie wolną rękę i macie nieograniczony czas. Kiedy Wy będziecie myśleć, ja zajmę się już rozmyślaniami nad punktem 3. POWODZENIA!
No dobra, dobra, nie musisz się irytować Qui-Gonie . Znakomitą rozmowę napisał nam Yako i to wystarczy wg mnie.
Powiedzmy, że Padme nie poinformowuje Anakina o dzieciach, przynajmniej na tym etapie, choć z drugiej strony będzie już bliska porodu, więc weźmy to pod rozwagę. Czy kobieta koło 8 miesiąca ciąży może ukryć ten fakt? Teoretycznie pewnie tak, ale w filmie powinna mieć brzuszek żeby to jakoś wyglądało. Zanim przejdziemy do następnego tematu chciałbym żebyśmy wyjaśnili tę kwestię.
po pierwsze gdzies już pisałem na forum, że nawet w 9 miesiącu mozna tak ukryć ciąże, że nic nie widać (to wiem z rzeczywistości). Doadtkowo moze być tak, że przy tej rozmowie Padme będzie dopiero na początku ciąży, a potem moze być jakis przeskok czasowy, nie wszystko musi sie dziać cięgiem, przecież w trylogii mielismy już takie przeskoki, np szkolenie Luka u Yody nie trwało jednego dnia, także jakiejkolwiek wersji byśmy sie nie trzymali to zawsze można ją jakoś obronić. A jeśli chodzi o rozmowę to co ci sie podobało w tym dialogu Yaka Seba???
Ja tam jestem za przyjęciem mojej wersji :o (może zróbcie jakieś modyfikacje)
Hej, co wy tak na mnie naskakujecie za ten dialog! Było nie było, zostawmy to. Tekst Yako potraktowałem jako () żart i nie jestem nim w żaden sposób podniecony. Już dawno bym o tym zapomniał gdybyście mi nie przypominali non stop.
Anor, doskonale pamiętam historię twojej znajomej, choć dla mnie ona nie nadaje się do filmu (tzn. nie twoja znajoma, a jej historia oczywiście ), przynajmniej nie do Gwiezdnych Wojen. My się nie mamy domyślać, że Padme jest w ciąży - ona ma być w ciąży.
Niestety nie przekonuje mnie wersja o przeskoku czasowym, ponieważ wbrew temu co piszesz, nie widzę niczego podobnego we wcześniejszych epizodach. Nie zapominajcie, że szkolenie Luke`a nie było oderwane od reszty fabuły i w tym samym czasie Han Solo wraz z Leią uciekali przed Vaderem. Czyżbyś Anor twierdził, że to trwało parę miesięcy?
Jeśli zaś oderwiemy się od pozostałych epizodów i na potrzebę tego ostatniego stworzymy przeskok, to ja powiem, iż to nie jest najlepszy pomysł. Nie twierdzę, że w Gwiezdnych Wojnach wszystko dzieje się z dnia na dzień, bo to byłby absurd. Akcja toczy się oczywiście w pewnym przedziale czasowym, choć jest on stosunkowo krótki i fabuła przechodzi bardzo płynnie.
Słuchajcie, ja tylko zasygnalizowałem pewien problem, ale jeśli nie uważacie go za istotny, to przechodzimy dalej. Mamy demokrację, ja składam wniosek odrębny i po sprawie. Takie są cywilizowane metody postępowania w przypadku braku pełnej zgody.
z tymi przeskokami jest tak, że w filmie ich dokładnie nie widać, bo tak jest on nakręcony aby nie było przestoi, ale tak naprawdę one są ponieważ gdyby ich nie było to cała fabuła by się waliła. Zawsze najlepiej,jak scanariusz jest jak najbardziej płynny i do tego powinniśmy dążyć, ale wydaje mi się, że Anakin nie może się dowiedzieć o ciązy, jedynie co to moze podejrzewać (przecież chyba wie co zrobił), bo gdyby wiedział o dzieciach, to na pewno zacząlby ich szukać wcześniej. Chyba że jakoś upozorowanoby ich śmierć wraz z Padme, wtedy właśnie on mógłby się jeszcze bardziej pogrążyć w CSM
No ja bym zrobił to w ten sposób, że po pierwszej rozmowie (z drobną kłótnią) wszysto by wróciło do normy (całuski itd.) ale podczas drugiej Annie złamał by się, tzn. gniew wściekłość, majaczenie o prawdziwej potędze jaką jest Ciemna Strona Mocy itd. Padme rozpoczęła by kłótnię następnie popadając w histerię no a Annie zmył by się w tym czasie. Myślę, że lepiej byłoby żeby Anakin dowiedziałby się o ciąży np. od Palpatine`a, co byłoby dobtym posunięciem Palpiego, bo zyskałby sobie zaufanie Skywalkera. A potem wiadomo - wybijanie Jedi itd.
Były głosy, że ciążę da się ukryć nawet w 9 miesiącu. Wszystko zalezy od Biologii i od "postury" kobiety... No i oczywiscie od luznych ubran. Niestety nie zapominajmy, ze ciaza Padme jest blizniacza, zatem tym trudniej ja ukryc. Mnie sie wydaje tak, ze moze byc tak. Anakin powie Padme, ze musi leciec z jakas niezwykle wazna misja (moze to byc jego Final Trial). Ostatniej nocy razem Padme zajdzie w ciaze. Potem Anakin odleci i wroci po roku... BARDZO ODMIENIONY nie bedzie jeszcze vaderem, ale padme bedzie widziala do jakich zlych czynow sie posunal. Benda probowali zyc razem, ale Padme nie bedzie potrafila zyc z innym czlowiekiem... Dojdzie do klutni w ktorej Anakin moze (ale to raczej malo prawdopodobne) zabic Padme. Potem juz calkowicie stanie sie Vaderem.
Mentalnie stanie sie Vaderem, bo zbroi jeszcze nie bedzie mial
Obi-Wan bedzie chcial z nim poroamawiac i ta rozmowa sie przerodzi w walke..... co dalej bylo pewnie sie domyslacie (Wulkan, Zbroja)...
Moja historia sie nie trzyma nieco kupy, ale moze teraz nad nia podyskutujemy? Zawsze to jakies nowe spojzenie...
Wiem, że to trudny temat, w który sam się nie angażuję (ale pracuję już nad następnym punktem), ale postarajcie się dojść do porozumienia
Z tego co pamiętam zarówno ty, Qui-Gonie, jak i Anor byliście tego samego zdania. Proponuję więc przyjąć waszą wersję wydarzeń, co do której ja mam co prawda wątpliwości, ale nie jest to sprawa na tyle kluczowa bym robił z siebie drugiego Rejtana. Wyraziłem swoje zdanie na temat Rozmowy, ono zostało zaprotokołowane i to mi wystarczy. Nie będę przecież blokował całego tematu.
Podsumowanie:
WY => są znaczne przeskoki czasowe w filmie; Padme nie mówi o ciąży.
JA => przeskoki są podobne jak w pozostałych częściach, czyli stosunkowo niewielkie; Padme mówi o ciąży, albo ewentualnie Anakin sam zauważa ten fakt.
porzejdźmy dalej bo troche utknelismy, zawsze możemy wrócić. A tak w ogóle Seba to ja tez bym chciał, żeby przeskoki były jak najmniejsze, więc zaproponuj jakąś kompilacje naszych pomysłów, tylko pod warunkiem, że Anakin nie wie nic o ciąży (bo według mnie sie nie dowie, przynajmniej nie od Amidali, może od Palpieo)
nalezy zaktualizować nasze plany dotyczące kolesia, który bedzie kierował Armią klonów ze trony Republiki, czyli Oppo Rancsisa, ponieważ jak wyczytałem w jednym z ostatnich niusów na Bastionie nie ma się on pokazać w E3. Dlatego wydaje mi się, żeby lepiej go pomienić na kogoś innego, żeby z góry nie strwarzać nieaktualnosci naszego scenariusza.
Tu macie linka do niusa, na końcu jest napisane, kto na pewno nie wróci <http://www.gwiezdne-wojny.pl/epizod3.php#3702>
niech to będzie Plo Koon, gdyż jak podają źródła jest on również doskonałym taktykiem obok Rancisisa
cos ostatnio się mocno osłabiliśmy w naszym scenariuszu, ale co tam do premiery jeszcze dwa lata. Jednak cos czuję, że jak się będą pojawiały kolejne spoilery to bedziemy musieli robic zmiany!
Tak w ogóle to się musimy zastanowić co z tymi spoilerami, bo nie wiem czy wy chcecie o nich wiedzieć?? Oczekuję jakiegoś sygnału od was...
SPOILER. no i spolerek, co robimy z Chewiem, bo jak czytaliście niusy i wiesci, to się ma pojawić, a u nas go nie ma.
No i na koniec Qui-Gonie popędź nas z Sebą i zadyryguj kolejny temat...
Jak już kiedyś pisałem nie mam nic przeciwko spoilerom. To znaczy w wersji utopijnej chciałbym pójść na E3 w zupełnej nieświadomości, ale to nierealne. Skoro los pchnął mnie w miejsce, w którym się obecnie znajduję, to nie będę chował głowy w piasek. Czytam więc wszystko co przyleci, przede wszystkim zaś od australijskich bocianów .
Pytanie: czy nie myśleliście, że w tak ważnej bitwie głównodowodzącym mógłby być Yoda? W końcu to bardzo istotna rola, a Lucas do tej pory nie promował innych mistrzów Jedi poza Mace`em i Yodą.
Dla mnie może być Plo Koon, natomiast poddaję tę kwestię pod rozwagę po prostu żebyśmy niczego przegapili.
Jeśli chodzi o Chewbaccę, to na pewno powinniśmy się zastanowić czego on dokona w E3, choć osobiście nie mam zielonego pojęcia. Możliwe, że jakoś zbrata się z Obi-Wanem...
Seba ma racje, że mógłby byc to Yoda (jako dowodzący) bo w końcu widzeilismy jak dowodzi na Geonosis, takze co ty na to Qui-Gonie? Chociaż nie wiem, czy on nie zostanie na Corouscant i np nie bedzie medytował=próbował rozwiązać sprawę Sith???
Chewie - w spoilerach pojawiło sie (wykonawca roli chewiego powiedział) że niby Chewbacca ma uratować jakies dzieci Czyli możemy jakos to wkomponować, choć jest to mocno niepewna informacja
Zgadzam się ze zdaniem Yody, że musi on zostać na Coruscant, natomiast dalej obstawiam Plo Koona.
Rzeczywiście, scenariusz trochę stracił na obrotach, a to głównie dlatego, że zaczęły się wakacje i bardzo rzadko zaglądam teraz na forum, ale obiecuję, że co każdą noc coś będę dodawał.
Padme będzie u siebie na Naboo, lecz będzie ona potrzebna w Senacie ponieważ zakończyła się wojna, a to wymaga zwołania obrad. Dlatego Anakin zgłosi się na ochotnika, ze z Roon poleci po Padme i dlatego może się z nią spotkać na Naboo, np. w jej pokoju (tym, który był w wyciętych scenach na DVD z AOTC). Po początkowym powitaniu Anakin opowie o wygranej wojnie z wielkim zadowoleniem, że wyrżnęli przeciwników, to już się Padme nie spodoba. Następnie Anakin oznajmi po co przyjechał i ona może się zdenerwować, że nie przyjeżdża dla niej ale po nią. Potem wywiąże się między nimi dialog, w którym znowu Anakin będzie za ustanowieniem silnej władzy – to oczywiście tez się nie spodoba Padme, mogą się nawet pokłócić. Padme powie o ciąży i na tym etapie wszystko zakończy się szczęśliwie - oboje będą się cieszyć, buziaczki itd., zapomną na chwilę o rzeczywistości i powróci wielka, romantyczna miłość.
Sam nic nie dodawałem, natomiast obiektywnie połączyłem myśli Anora i Seby. Sądzę, że wyszło całkiem logicznie. Dajcie jakiś sygnał czy jest OK
To już kiedyś było, ale przypomnę: Anakin będzie wiedział, że ma dziecko, ale nie będzie nic wiedział o bliźniakach
A co do samej Padme to jak dla mnie nie powinna ginąć w E3, ale Lucas chyba nie pozostawi tego pisarzom
Dokonałeś bardzo ładnej kompliacji Qui-Gonie . Z tematu, który utknął w miejscu wybrnęliśmy wzorowo - ja się podpisuję pod tą wersją. Popieram cię także przy śmierci Padme. Nie wydaje mi się aby ona musiała ginąć w E3, choć pewnie Lucas stanie przed trudnym wyborem, jeśli chodzi o jej losy. Rozumiem, że raczej nie da się tego zostawić w szufladzie spraw niewyjaśnionych, więc zapewne pożegnamy się z Padme... A może George sam napisze jakąś książkę umieszczoną pomiędzy E3 a E4 i tam wszystko opisze? Żartuję oczywiście, ale wszystko jest możliwe .
razie możemy przejśc do kolejnych wątków, jednak Seba jeszcze powinien się wypowiedzieć na temat pogrzebu Windu i rozmowy Anakina z Palpim.
Tak na marginesie jestem w trakcie czytania scenariusza do E3 napisanego przez jakiegos fana (90 storn). Był o tym ostatnio nius. Zaprezentowano tam ciekawe podejście do narodzin dzieci, a mianowicie Padme podczas ciązy nie widzi się w ogóle z Anakinem i dopiero po ich urodzeniu się z nim spotyka, dzięki temu on o niczym się nie dowiaduje, choć ona chciała mu powiedzieć, jednak zawachała się gdyż wyczuła w nim jakas zmianę:o Ale to było na marginesie
Jest to jakieś nowe rozwiązanie, ale musielibyśmy dużo zmieniać w naszym scenariuszu i tak naprawdę nasz pomysł bardziej mi przypadł do gustu
