MATEK_MISZCZ napisał(a):
ale ile ma być tomów w Legacy wogóle,
W Stanach do tej pory ukazało się 7 tomów Legacy, tom 8 zapowiedziany jest na marzec. Z zeszytów na razie wyszły 42 numery, zapowiedzi są do 44, ale na pewno będzie ich więcej. Legacy to obecnie najlepiej sprzedająca się seria SW więc chyba szybkie zamknięcie jej nie grozi. Dokładną rozpiskę zapowiadanych komiksów znajdziesz tutaj -> /tekst.php?nr=99
i ile z nich (jeśli wiadomo, a tego akurat pewnie nie) ma wyjść w PL ?
Na dzień dzisiejszy jest pewnie, że Egmont wyda 5 tomów. Później nastąpi przerwa w czasie której najprawdopodobniej pojawią się 4 tomy Knights of the Republic. Potem powinny zostać wydane dwa tomy Vectora i potem ponownie ma ruszyć Dziedzictwo. Plan na 2/3 lata, warunkiem jego spełnienia jest to, że komiksy SW wydawane u nas będą się dobrze sprzedawały.
to samo pytanko co na początku ale z Dark Times
W Stanach wydano 2 tomy Dark Timesa i Vectora, w zapowiedziach jest kolejny tom. Jeśli chodzi o zeszyty to na dzień dzisiejszy wyszło ich w sumie 14, a zapowiedzi sięgają do 17 numeru. Zapowiadane numery mają już jednak kilkumiesięczne opóźnienie.
W Polsce na razie wydano tom 1, drugi najprawdopodobniej pojawi się wiosną przyszłego roku. Następnie trzeba będzie poczekać na Vectora i potem 3 tom, a dalej się zobaczy. Warunek ten sam co wcześniej.
Warto wydawać na to szelest ? Bo słyszę skrajne opinie, od zachwytów do maxymalnych pocisków i zastanawiam się czy nie olać i nie wziąźć się za Dark Times
To już zależy od Ciebie i tego co lubisz. Jak sam zauważyłeś rozrzut opinii jest niezły. Jeśli wejdziesz w chronologie komiksów to znajdziesz tam Bastionowe recenzje. Na forum także jest sporo opinii w starszych tematach poświęconych Legacy.
Osobiście uważam, że jeśli wziąć pod uwagę Dziedzictwo i Mroczne Czasy, to najlepszym do tej pory wydanym komiksem Egmontu jest 1 tom Mrocznych Czasów: Ścieżka Donikąd. Naprawdę świetne rysunki i bardzo dobra fabuła. I ten komiks jest wart polecenia.
Nie znaczy to jednak, że Dziedzictwo jest złe. Wydaje mi się, że ma ono sporo zarówno plusów jak i minusów. Seria czasami potrafi być naprawdę ciekawa, a czasami zwyczajnie przynudza. Trzeba przyznać, że autorzy eksploatują do tej pory nieznany okres i wychodzi im to całkiem nieźle. Bardzo lubię w tym cyklu drugoplanowe postacie i wątki poboczne. Krótkie opowieści, jedno czasami dwu zeszytowe, historie przedstawiające polityczne rozgrywki i konflikt pomiędzy Galaktycznym Sojuszem – Imperium Sitków – Imperium Fela. I jest tu parę naprawdę fajnych niespodzianek. Niestety czegoś mi brakuje w głównej linii fabuły skupiającej się wokół Cade’a Skywalkera, nie przekonuje mnie ona jakoś do siebie. Trzeci tom na przykład był według nie zbyt rozwleczony przez co stracił na atrakcyjności, choć było tam tez kilka smaczków.
Jeśli chodzi o komiksy, które mają wyjść to będzie podobnie jak do tej pory czyli nierówno. I chodzi mi tu zarówno o Dziedzictwo, Mroczne Czasy jak i KOTORa. Moim zdaniem drugi tom Mrocznych czasów jest gorszy od pierwszego. narysowało go dwóch gości, z czego prace jednego zupełnie do mnie nie trafiają. Gdy KOTOR u nas wyjdzie to jestem pewien, że ludzie będą mieli na jego temat podobne odczucia co do Legacy i znajdzie się pokaźna grupka podzielona na zwolenników jak i przeciwników serii. Wystarczy zaglądnąć do istniejących już watków poświęconych KOTORowi.
Najlepiej chyba będzie jeśli zapoznasz się z pierwszym tomem z każdego cyklu i dalej sam zdecydujesz czy zainteresowało Cię to na tyle, że chcesz zainwestować w dalsze części czy nie. Ja na razie mam wszystkie komiksy, o których była mowa i na pewno będę się starał nabyć kolejne .