TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Senat galaktyczny

Krzyże w państwie polskim

Prezi 2009-11-11 18:09:00

Prezi

avek

Rejestracja: 2006-06-24

Ostatnia wizyta: 2022-02-18

Skąd: Ułan Bator

http://wiadomosci.onet.pl/2076217,11,prezydent_zakaz_wieszania_krzyzy_w_szkolach_jest_nie_do_przyjecia,item.html

Dzisiaj z okazji Święta Niepodległości, prezydent przytoczył sprawę wyroku jaki wydał Trybunał w Strasburgu odnośnie krzyży w szkołach. Wydany został wyrok korzystny dla Finki, która poczuła się urażona obecnością krzyża we włoskiej szkole do której uczęszczało jej dziecko. Finka dostała odszkodowanie w wysokości 500 Euro.

W Watykanie, jaki i u nas rozległ się oburzony głos purpuratu. Kościelni dostojnicy krytykują postanowienia Trybunału i nazywają to wypieraniem chrześcijańskich wartości z życia publicznego. Biskupi powołują się na tzw. "wolność religijną", która ponoć została pogwałcona.

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z roku 1997 zgodnie z treścią artykułu 25 zapewnia bezstronność religijną:

"1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym."

Konstytucja wyklucza więc możliwość obecności krzyża w instytucjach publicznych. Mamy więc łamanie konstytucji, ktoś powinien za to trafić przed Trybunał Konstytucyjny!

Wypowiedź Lecha Kaczyńskiego ma elementy kościelnego wazeliniarstwa, no cóż szkoda by było utracić głosy rydzykowych podczas kampanii wyborczej, która będzie za rok.

A wy co myślicie o tej sprawie? Czy krzyż wam przeszkadza, czy może powinien być zdjęty? Czy krzyż w szkołach narusza zasady wolności religijnej, czy jego brak te zasady narusza?

LINK
  • A co jesli tego krzyża

    Komandor Eire 2009-11-11 18:18:00

    Komandor Eire

    avek

    Rejestracja: 2005-08-08

    Ostatnia wizyta: 2013-05-05

    Skąd: Ze wsi

    życzą sobie osoby uczęszczające do tej instytucji? Jeśli ktoś im zabroni- będzie to pogwałcenie wolności wyznania. W moich szkołach wisiały krzyże katolickie i prawosławne i nikt się tym nie gorszył. IMHO wynajdywanie problemów na siłę.

    LINK
  • Szkoła

    Chewie z Wooczego Imperium 2009-11-11 18:28:00

    Chewie z Wooczego Imperium

    avek

    Rejestracja: 2005-08-26

    Ostatnia wizyta: 2021-01-28

    Skąd: Woocze Imperium

    katolicka, niepubliczna, a baba histeryczka.
    Co innego, gdy szkoła państwowa, a państwo świeckie. Jeszcze inna rzecz, gdy zakazuje się noszenia na sobie symboli religijnych, o dziwo tylko chrześcijańskich. Nie raz było słychać o oskarzeniach o noszeniu krzyżyka na szyi, co ponoć straszliwie potrafi kogoś urazić. No ale osobiście nie popieram, by symbole religijne wisiały u nas - Polska świeckie państwo. Jeżeli ktoś czuje potrzebę, może nosić na szyi. Cchiałabym za to, aby w każdej szkole pod godłem wisiało zdjecie Darwina i hasło "Jedna jest ewolucja, a Grom jej prorokiem".

    LINK
  • ...

    X-Yuri 2009-11-11 18:37:00

    X-Yuri

    avek

    Rejestracja: 2004-12-22

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd:

    Fanatyzm w kazdej formie jest zly, czy cos.

    Z zacytowanego kawalka konstytucji niewynika zakaz obwieszania miejsc publicznych krzyzykami ^ (Pozdro dla osob ktore modla sie do narzedzia sluzacego zabijaniu w cierpieniach^) Raczej fakt ze wszystkie instytucje religijne moga sobie wieszac swoje symbole ? xP Choc teoria a praktyka, coz.

    LINK
    • Myślę,

      Lorn 2009-11-11 19:17:00

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      że to nie jest miejsce do roztrząsania, kto się modli do czego/Kogo i dlaczego

      A sam temat?? Wykopywany przy różnych okazjach jest chyba równie stary jak wiara, której dotyczy i nikomu nie udało się go rozwiązać. Może należałoby wziąć przykład z Francuzów. (nie wierzę, że to powiedziałem, ale wygląda na to, że ten naród w tej JEDNEJ sprawie miał akurat rację )

      LINK
  • to że ma

    Lord Sidious 2009-11-11 19:14:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wrocław

    zabarwienie wazeliniarskie wobec Rydzyka to jedno, zbliża się kampania wyborcza. Smutne jednak jest to, że w tej materii prezydent ma rację i poza nim mało kto to zauważa publicznie. Ty jesteś pewnie za młody by pamiętać czasy, gdy w szkole nie można było mieć krzyżyka - bo mogło się to skończyć uwagą czy kłopotami. Za to w wielu salach wisiały gablotki chwalące komunizm. Po roku 1989 gdy religia wróciła do szkół, gdy można było wieszać krzyże w klasach, to był bardziej znak wolności wobec zniewolenia, niż symbol religijny. Zresztą, czy tego chcemy, czy nie, krzyż jak i chrześcijaństwo są bardziej wpisane w Europę czy cały świat Zachodu, niżby się nam chciało w to wierzyć. Wielkie osiągniecie Inkwizycji - czyli możliwość obrony w trakcie procesu jest dziś normą. Tylko często zapomina się skąd to wyszło. Krzyż zaś szczególnie dla nas, był symbolem walki o wolność, tak w XIX wieku, jak i XX. I nie tylko u nas, zwalczanie go, cóż to smutny objaw zjadania własnego ogona. Dlatego trzeba pamiętać, że u nas (i nie tylko) krzyż nie ma tylko i wyłącznie wymiaru religijnego, ale to też ważny symbol historyczny. Podobnie jest z gwiazdą Dawida po holocauście. I to głupie, że niektórzy o tym zapominają.

    Wróćmy natomiast do szkoły. Nie może być tak, by krzyż w każdej sali wisiał obowiązkowo. To wtedy faktycznie mamy naruszenie zasad konstytucji i zgadzam się, że jest coś nie tak. Natomiast gdy powiesi go nauczyciel, który się salą opiekuje, to zgadza się z tym, co napisałeś:

    Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.

    Zatem dotyczy to także człowieka, który jest nauczycielem czy urzędnikiem. On ma prawo, według naszego prawa, wyrażać publicznie swój światopogląd, czy religię. Nie ma zaś prawa nikogo do tego światopoglądu przekonywać. Nie ma prawa nikogo ze względu na światopogląd dyskryminować. I nikt nie ma prawa go za to dyskryminować.

    Z przestrzeganiem bywa różnie, ale nie sądzę by usunięcie krzyża było metodą dobrą i skuteczną. Wręcz przeciwnie, przyniesie więcej złego niż pożytku.

    Druga sprawa z wolnością religijną i światopoglądową w Europie - jest problem. Z jednej strony nie można słuchać faszystowskich marszy, bo to symbol zabroniony, z drugiej strony gdy ktoś podnosi głos, by zakazać komunistycznych symboli, od razu podnosi się larum pewnych środowisk, że to ograniczanie wolności. Gdzie tu sens? Gdzie logika?

    Dla mnie sprawa z krzyżem jest niestety przykładem totalnej hipokryzji instytucji takich jak Trybunał w Strasburgu. Przypomnę tylko dwie sytuacje z Wysp Brytyjskich o muzułmanach. Chodziło o chusty, nauczycielki w szkole i stewardes w samolotach. W obu przypadkach uznano, że wolność religijna zezwala na ich noszenie (pomimo sprzeciwu niektórych rodziców, zwłaszcza, że nauczycielka nauczania początkowego była w całości zakryta), a przy tym zabroniono stewardesom tej samej linii nosić krzyży na widocznym miejscu. Podobnych przykładów jest więcej, niestety. Dla mnie smutne jest to, że sprowadza się to do tego, że można mieć własne poglądy, pod warunkiem, że zgadzają się one z nakazami pewnych środowisk. Jeśli będziemy iść tą drogą, która zakazuje używania pewnych symboli, ponieważ obrażają one innych, to za jakiś czas 11 listopada nie będzie można wywiesić flagi polskiej, by nie obrazić uczuć mniejszości ukraińskiej. Za jakiś czas nie będzie można nosić koszulek z logo Star Wars, by nie urazić fanów Star Trek. Tylko zapomni się o jednym, o swobodzie wyrażania opinii. Najgorsze byłoby to, gdybym mógł publicznie wyrażać tylko opinie, uwzględnione w jakiejś ustawie, a za wszystkie inne byłbym karany. Dlatego nie podoba mi się ani wyrok trybunału, ani kampania wyborcza Kaczyńskiego, który to ewidentnie wykorzystuje. Smutne jest to, że w pewnym sensie muszę przyznać mu rację, bo dostrzegamy pewien problem podobnie, choć z zupełnie innych względów.

    LINK
  • Gdzie jest krzyż?

    Lord Bart 2011-10-17 20:38:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    Baunsuj ... ale jest. W Sejmie. Całkowicie na poważnie.

    Tytułem wstępu
    Krzyż w sali sejmowej wisi od 1997 roku. Powiesili go tam w nocy z 19 na 20 października posłowie AWS Tomasz Wójcik i Piotr Krutul. Mieli ze sobą gwoździe i młotek, ale zapomnieli o drabinie, dlatego użyli fotela marszałkowskiego. Jak później wspominał Wójcik, w trakcie wieszania krzyża doszło do małego incydentu. Krutul, stając na fotelu, przytrzymał się framugi drzwi i wtedy okazało się, że jest to tylko atrapa. Upadł, ale nic mu się nie stało. Posłowie nie pytali nikogo o zgodę. Ich akcję zarejestrowały kamery techniczne w sali obrad Sejmu. Następnego dnia rzecznik prasowy klubu parlamentarnego SLD złożył formalny protest przeciwko "ostentacyjnym działaniom posłów AWS, obliczonym na wywołanie politycznej awantury, dokonanym bez zgody Marszałka Seniora oraz bez pytania o zgodę posłów z innych ugrupowań politycznych". Stwierdził jednak, że "byłoby rzeczą najgorszą dla perspektyw Polski, gdyby rozpętano wojnę o symbole, zastępując nią spór o przyszłość kraju i Polaków".
    http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/q/4/Wieszanie_krzyza_Sejmie_5476045.jpg
    Wieszanie krzyża w Sejmie w 1997 r., fot. W. Rozbicki /REPORTER

    http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/8/2/Podczas_wieszania_krzyza_5476088.jpg
    Podczas wieszania krzyża w 1997 r. oderwała się framuga drzwi, a poseł Krutul upadł, fot. W.Rozbicki /REPORTER


    Można by rzecz jeśli istniej Wyższa sprawiedliwość to właśnie uwieczniono na fotach divine intervention?
    You know what divine intervention is?
    Yeah, I think so. That means God came down from Heaven and stopped the bullets.

    Ale miało być na poważnie.

    Na poważnie dało wtedy dupy SLD. Pewnie jeszcze pamiętające, że przeszłość sprzed 8-9 lat niezbyt pasuje do stawiania pytań i ew. oporu. Albo jako takiej legalizacji. Rozumianej przez jako takie uroczyste zawieszenie.

    Słuchając wielu komentarzy na temat wystąpienia Palikota i jego zwrócenia się do marszałka Schetyny usłyszałem... nieprzeliczoną ilość bzdur.

    Jeśli ktoś zauważył, że tak godnie polsko nadęty symbol wieszano prawie po pijaku i w niewiele lepszym świetle to czy to nie było wymuszenie? Nie, nie było.
    Czy to, że krzyż dotrwał do dzisiejszych czasów nie jest niejako prawem przez zasiedzenie? Nie, nie jest. Wszystko jest w porządku.


    Cóż, dla mnie jakoś właśnie nie jest. Osobiście krzyż w Sejmie wisi mi przy tym co zaprezentowane jest w jednej z sal SN...
    http://foto.poland.gov.pl/cache/imgs/_w800/gallery/image/sn_05.jpg
    Ja rozumiem, że aranżacja budynku ma taki styl ale do k n... godło państwowe jest jednoznaczne.
    Art. 28. KRP
    Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego w koronie w czerwonym polu.

    W ustawie o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych z 31 stycznia 1980 r. stoi jasno co i jak a dodatkowo Otaczanie tych symboli czcią i szacunkiem jest prawem i obowiązkiem każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej oraz wszystkich organów państwowych, instytucji i organizacji. Symbole Rzeczypospolitej Polskiej pozostają pod szczególną ochroną prawa, przewidzianą w odrębnych przepisach.

    Znaczy że SN łamie prawo? Dobra, wiem że nie o tym.


    Krzyż w Sejmie? Czy powinien wisieć? Nie. Jeśli już to również ze znakami innych religii - krzyżem prawosławnym, gwiazdą Dawida, półksiężycem...

    Ale ale! Co ja słyszę?
    Krzyż to symbol Polski. Jednoczył Polaków gdy nie było nas na mapie.
    Nieprawda. Królestwo Polskie ani na chorągwi królewskiej ani w godle nie miało krzyża. Nawet Herb Mały Rzeczypospolitej Obojga Narodów go nie zawiera. Krzyż litewski - Pogoń? Ale to Litwini, wiecie?
    A gdy nie było nas na mapie w żaden sposób nie idzie udowodnić, że krzyż był jakimś tajemnym znakiem ala kreślona na piasku ryba pierwszych chrześcijan... O ile wiem ludzie trwożliwie modlili się do Boga bo co mieli robić? W końcu przejeb` własne państwo

    Co słyszę?
    To typowa wrzutka Palikota. Są ważniejsze rzeczy, zacznijmy mówić o rzeczach niezbędnych Polakom.
    Jasne tj. o czym? O gospodarce? O zdrowiu? O drogach? O tym mówi się i coś tam coś tam robi od 89. I co? I nic. Więc może pora przerzucić się na rzeczy "mniej" ważne ale łatwiejsze do zrobienia. I które wyjdą, bo nawet Grabarczyk ich nie pogrzebie...

    I jeszcze "argument" że jak już wisi to po co to zmieniać? Ale co by było gdyby, w tym samym stylu co wieszanie, dwóch posłów RP wdrapało się i go zdjęło? No i skoro nie wisi - to nie ma problemu...
    Niestety chyba nikt nie ma tyle jaj żeby to zrobić. Szkoda.

    LINK
    • ...

      Stele 2011-10-17 21:00:00

      Stele

      avek

      Rejestracja: 2010-01-04

      Ostatnia wizyta: 2019-12-19

      Skąd: Wrocław

      -Jeśli już to również ze znakami innych religii - krzyżem prawosławnym, gwiazdą Dawida, półksiężycem...
      Co byłoby jeszcze głupsze do wieszania/ściągania tego, co już tam wisi. Typowe ograniczenie ludu (i to nie tylko chrześcijan), nie rozumiejącego różnicy wagi symboli u innych religii i wszystko ustawiający odgórnie na jedno kopyto. Wieszanie gwiazdy Dawida czy półksiężyca na ścianie ma tyle sensu, co malowanie diabła w muszli klozetowej.

      Ja tam do krzyża nic nie mam. Chcą tolerancji dla wszystkich dewotów, niech uszanują tych kilku(dziesięciu) fanatycznych katolików w parlamencie i pozwolą im krzepić się figurką martwego Jezusa, która nie obraża niczyich uczuć.

      Mają zwalczać immunitet kleru, a nie łamać krucyfiksy i stawiać ekrany wokół dzwonnic.

      LINK
      • Re: ...

        neurofinix 2011-10-17 21:30:00

        neurofinix

        avek

        Rejestracja: 2008-11-07

        Ostatnia wizyta: 2013-03-30

        Skąd: Radom

        Stele napisał(a):
        Ja tam do krzyża nic nie mam. Chcą tolerancji dla wszystkich dewotów, niech uszanują tych kilku(dziesięciu) fanatycznych katolików w parlamencie i pozwolą im krzepić się figurką martwego Jezusa, która nie obraża niczyich uczuć.

        [/cytat]
        ________
        A dlaczego fantatycznych? Ktoś broni swoich wartości i ma jakieś przekonania a jeszcze wierzy w Boga to już musi być fanatykiem?

        LINK
        • ...

          Stele 2011-10-17 21:50:00

          Stele

          avek

          Rejestracja: 2010-01-04

          Ostatnia wizyta: 2019-12-19

          Skąd: Wrocław

          Jeśli ktoś będzie chciał iść na ludzi Palikota z widłami za próby zdjęcia krzyża, to jest dla mnie fanatycznym katolikiem.

          Jak Bart ładnie przytoczył, krzyż był zawieszony na lewo i być go tam właściwie nie powinno. Trzymanie go tam jest aktem dobrej woli/lęku przed opinią radykałów i jego obrońcy powinni to docenić, a nie uznawać to za coś normalnego, bo im się należy i naskakiwać na wszystkich przeciwnych.

          LINK
          • ...

            neurofinix 2011-10-17 22:11:00

            neurofinix

            avek

            Rejestracja: 2008-11-07

            Ostatnia wizyta: 2013-03-30

            Skąd: Radom

            Tak właściwie to Ty nazywając wierzących ludzi fanatykami naskakujesz najpierw na mnie. Bo ja się za wierzącego uważam i tylko się bronię więc chyba tego prawa mi nie odmówisz. A że w telewizji widzisz jakiś wariatów i to dla Ciebie ogół katolików to już pozostawiam Twojemu obiektywnemu osądowi.

            LINK
            • ...

              X-Yuri 2011-10-17 22:18:00

              X-Yuri

              avek

              Rejestracja: 2004-12-22

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd:

              Jesteś fanatykiem.

              Nie jesteś? To nie było o Tobie (a więc naskakiwane) nic mówione.

              Więc gdzie problem?

              LINK
              • ...

                neurofinix 2011-10-17 22:24:00

                neurofinix

                avek

                Rejestracja: 2008-11-07

                Ostatnia wizyta: 2013-03-30

                Skąd: Radom

                Dobra ja już się nie odzywam bo może jeszcze swoimi poglądami obrażę nie katolików, chyba powinienem się cieszyć że jeszcze mogę w domu symbole religijne wieszać

                LINK
                • <o>

                  Ren Kylo 2011-10-18 05:32:00

                  Ren Kylo

                  avek

                  Rejestracja: 2008-01-13

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                  Skąd: Padawan Wandalek

                  W domu niech każdy wiesza sobie co chce, ale od wieszania w budynkach publicznych wara.

                  LINK
                  • ...

                    neurofinix 2011-10-18 10:37:00

                    neurofinix

                    avek

                    Rejestracja: 2008-11-07

                    Ostatnia wizyta: 2013-03-30

                    Skąd: Radom

                    Dwadzieścia lat od upadku komuny wszędzie w budynkach publicznych wisiały krzyże a teraz nagle przyszedł wielce oświecony Palikot i każe zdejmować krzyże, kim on jest żeby o tym decydować, nowobogacki cwaniak, który nagle stał się autorytetem moralnym narodu? A ta historyjka z powieszeniem krzyża też pewnie wyssana z palca. Oderwanie Kościoła od Państwa nie polega na tym żeby krzyże zdejmować wszędzie.

                    LINK
                  • ...

                    Rael 2011-10-18 10:53:00

                    Rael

                    avek

                    Rejestracja: 2003-01-10

                    Ostatnia wizyta: 2023-06-03

                    Skąd:

                    ta, wyssana z palca, a filmy to pewnie ruscy sfabrykowali

                    LINK
                  • Lolek

                    Vergesso 2011-10-18 18:22:00

                    Vergesso

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-29

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Toruń

                    Ale Senat ożył, do tego Kamil napisał po dłuższej nieobecności...a wszystko z powodu Janusza Palikota, który powiedział coś, co wszyscy bali się powiedzieć przez ponad 20 lat: Kościół rozpanoszył się w obliczu polskiego społeczeństwa aż za bardzo. Najlepszy przykład to właśnie krzyż w Sejmie, który został powieszony z 14 lat temu przez kolesia z partii, która JUŻ NIE ISTNIEJE! AWS rozleciało się częściowo na PiS, częściowo na PO, a częściowo na inne, mniejsze partie. I mimo tego, jakoś nikt nie zdjął tego krzyża, który został powieszony cichaczem, przy rozwaleniu kawałka drzwi do sali sejmowej. Nawet SLD, które rządziło przez cztery lata nic z tym nie zrobiło, mimo że pierwsi narzekali, kiedy kolo z AWS-u ten krzyżyk powiesił. Zresztą nie tylko SLD, ale ani UW się nie skarżyło, ani PO, PiS(co nie dziwi), ani PSL, ani Samoobrona, ani LPR(co też nie dziwi), ani inne partie. Dopiero teraz Ruch Palikota postanowił coś z tym zrobić, i nagle podniósł się rumor.

                    No właśnie w tym problem. Że PiS zareagował w taki sposób, to oczywiste, jako że partia prawicowa i konserwatywna. Ale że w SLD czepiają się Palikota? Że Bartoszewski wziął krzyż w obronę? Że Wałęsa też? To się w pale nie mieści.

                    Ja tu w żadnym wypadku nie jestem wojującym ateistą, ale istnieje problem zarozumialstwa duchowieństwa. Wielu się uskarża na bogacenie się stanu duchownego, ale nie ma to aż tak gigantycznej skali. Wielu też oskarża księży o pedofilię, ale to też rozdmuchana do gigantycznych rozmiarów sprawa. Ale zarozumialstwo i przerośnięte ego duchowieństwa są niestety faktem, co skutkuje skłonnością do przesadzania, co stwierdziłem parę tygodni temu, kiedy stałem się orędownikiem usunięcia religii ze szkół, po tym jak siostra mi pokazała tematy wypracowań na religię, jakie im ksiądz prowadzący zajęcia wymyślił.

                    Czemu podczepiam mój post pod twój, neurofinixie? Bo wypisałeś kompletną głupotę. To, że od 20 lat od upadku komunizmu wszędzie wiszą krzyże wcale nie oznacza, że ludzie tego faktycznie chcą. I że jest to właściwe.
                    Przypominam, że symbolami narodowymi Polski są: biały orzeł w koronie na czerwonym tle, flaga biało-czerwona oraz hymn "Mazurek Dąbrowskiego". A nie jakieś krzyżyki.

                    LINK
                  • |-o-|

                    Darth Kamil 2011-10-18 18:42:00

                    Darth Kamil

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-11

                    Ostatnia wizyta: 2019-07-05

                    Skąd: Coruscant

                    Vergesso napisał(a):
                    Ale Senat ożył, do tego Kamil napisał po dłuższej nieobecności...a wszystko z powodu Janusza Palikota(...)
                    ________
                    Cholera, ten Palikot to jakiś cudotwórca
                    Nie, mnie szkoda czasu, żeby pisać na jakimkolwiek forum. A moja chwilowa zmiana nastawienia i fakt, że się odezwałem wynika niejako z irytacji tą całą sprawą krzyżową... bo ludzie, ale ile razy można wałkować ten sam temat? Pałac prezydencki, sejm, szkoły?
                    No poodoo, jesteśmy krajem świeckim, czy nie?

                    Co do Twojej wypowiedzi, to się tu tylko podpiszę

                    LINK
                  • Re: |-o-|

                    Vergesso 2011-10-18 18:55:00

                    Vergesso

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-29

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Toruń

                    Darth Kamil napisał(a):
                    bo ludzie, ale ile razy można wałkować ten sam temat? Pałac prezydencki, sejm, szkoły?
                    No poodoo, jesteśmy krajem świeckim, czy nie?

                    ________

                    No właśnie - jesteśmy krajem świeckim i powinno to być oczywiste dla każdego Polaka, a takie hucpy pod krzyżem, jakie mieliśmy na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie pokazuję, że jednak nie jest to oczywiste dla wszystkich. Więc trzeba to wałkować tak długo, aż ciasto się rozwałkuje...tzn., aż stanie się to oczywiste

                    Ale i tak fajno, że looknąłeś na Bastion

                    LINK
            • <o>

              Ren Kylo 2011-10-18 06:53:00

              Ren Kylo

              avek

              Rejestracja: 2008-01-13

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd: Padawan Wandalek

              Nad interpretujesz. Nikt nie nazywał wszystkich wierzących fanatykami.
              Poza tym nie boisz się że interesując się gwiezdnymi wojnami popełniasz grzech według niektórych katolików( słynny ksiądz Natanek, pan Tekieli oraz paru innych osobników).

              LINK
      • Nie obraża...

        Strid 2011-10-18 13:47:00

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2025-01-15

        Skąd: Poznań

        Nie obraża? Nie bezpośrednio ale jeśli symbol konkretnej wiary jest obecny w państwowych instytucjach to w dość oczywisty sposób faworyzuje jej wyznawców.

        LINK
        • ...

          neurofinix 2011-10-18 13:51:00

          neurofinix

          avek

          Rejestracja: 2008-11-07

          Ostatnia wizyta: 2013-03-30

          Skąd: Radom

          Weź mnie nie rozśmieszaj w jaki sposób faworyzuje, czy katolicy mają przez to wyższe pensje, religia katolicka jest dominującą religią w państwie i jeśli zgadzamy się żeby rządziła nami większość, to dlaczego mamy nadskakiwać mniejszości, kilku procentom niezadowolonych z krzyża?

          LINK
          • Faworyzuje w ten sposób...

            Strid 2011-10-18 14:07:00

            Strid

            avek

            Rejestracja: 2003-06-28

            Ostatnia wizyta: 2025-01-15

            Skąd: Poznań

            Faworyzuje w ten sposób, że tam jest. A dlaczego mamy nadskakiwać mniejszości, kilku procentom niezadowolonych z krzyża? Ano dlatego, że jego obecność to nadskakiwanie mniejszości, kilku procentom chcącym tego krzyża. Dlaczego zakładasz, ze każdy katolik go tam chce skoro większość pewnie ma to gdzieś a reszta w kościele nie była od pierwszej komunii? I masz rację, religia rzymskokatolicka jest dominującym wyznaniem w tym kraju sęk jednak w tym, że ten karaj nie jest państwem wyznaniowym. To nie Szwecja gdzie każdy rodzi się wyznawcą ich wiary, tu każdy rodzi się ateistą.

            LINK
            • ...

              neurofinix 2011-10-18 15:04:00

              neurofinix

              avek

              Rejestracja: 2008-11-07

              Ostatnia wizyta: 2013-03-30

              Skąd: Radom

              Ja też dawno nie byłem w Kościele i uwierz mi to o niczym nie świadczy, ale dla mnie krzyż to rzecz święta, i nie masz racji większość to jednak obchodzi tylko ja się po prostu nie wiem dlaczego zniżam do dyskusji na ten temat z wami, bo jeśli nie będzie się z wami dyskutowało to będą jak już ktoś wyzej wspomniał takie absurdy, że zakazane będzie np noszenie krzyża w pracy.

              LINK
              • Zakazywanie noszenia...

                Strid 2011-10-18 15:11:00

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                Skąd: Poznań

                Zakazywanie noszenia krzyży czy innych symboli religijnych faktycznie byłoby absurdem i nie o to chodzi. W domu, na własnej szyi, na koszulce czy gdzie tam tylko chcesz noś i pokazuj co tylko ci się podoba ale w urzędach, salach szkolnych czy sali sejmowej powinny moim zdaniem znajdować się jedynie symbole państwowe.
                Swoją drogą znowu "nas" atakujesz a tak się oburzyłeś gdy padło określenie "fanatycy religijni". Argumenty może jakieś zamiast tego?

                LINK
              • <o>

                Ren Kylo 2011-10-18 15:22:00

                Ren Kylo

                avek

                Rejestracja: 2008-01-13

                Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                Skąd: Padawan Wandalek

                A nie sądzi kolega że takie umieszczanie symboli ze strefy sacrum na przedmiotach związanych ze sferą profanum sprzyja ich desakralizacji oraz do używania ich w walce politycznej o realizację swoich celów jak to miało miejsce podczas ubiegłorocznych wydarzeń związanych z krzyżem pod pałacem prezydenckim.

                LINK
                • ...

                  neurofinix 2011-10-18 15:30:00

                  neurofinix

                  avek

                  Rejestracja: 2008-11-07

                  Ostatnia wizyta: 2013-03-30

                  Skąd: Radom

                  Mnie tam nie obchodzi kto używa go do walki politycznej bo obie główne frakcje polityczne w państwie używały go do swoich celów, ostatnio chcociażby spot Platformy. Nie w tym rzecz. Faktem jest że krzyż sobie wisiał już dość długo i nie wiem dlaczego teraz jest podjęta na ten temat dyskusja.

                  LINK
            • Odchodząc (prawie) zupełnie od tematu

              Elendil 2011-10-18 15:08:00

              Elendil

              avek

              Rejestracja: 2008-04-26

              Ostatnia wizyta: 2025-01-16

              Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

              Zaintrygowałeś mnie tą Szwecją. O co chodzi?

              LINK
              • W Szwecji jeszcze...

                Strid 2011-10-18 15:30:00

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                Skąd: Poznań

                W Szwecji jeszcze jakiś czas temu każdy obywatel rodził się członkiem kościoła a później mógł co najwyżej się tego wyrzec. Jeśli się nie mylę to to prawo zostało zniesione jakoś na początku tego wieku albo pod koniec poprzedniego. Tak czy inaczej kościół tam jest instytucją państwową. O szczegóły nie pytaj bo aż tak się tym nie zainteresowałem

                LINK
              • ...

                Rael 2011-10-18 17:59:00

                Rael

                avek

                Rejestracja: 2003-01-10

                Ostatnia wizyta: 2023-06-03

                Skąd:

                Elendil się spocił ze strachu na samą myśl, ze we wrednej, lewackiej, socjalistycznej, zepsutej, zgniłej, niekatolickiej Szwecji mogły się uchowac jakies resztki konserwatyzmu

                LINK
    • Re: Gdzie jest krzyż?

      Hialv Rabos 2011-10-18 21:06:00

      Hialv Rabos

      avek

      Rejestracja: 2005-10-30

      Ostatnia wizyta: 2025-01-13

      Skąd:

      Lord Bart napisał:

      Ale ale! Co ja słyszę?
      Krzyż to symbol Polski. Jednoczył Polaków gdy nie było nas na mapie.
      Nieprawda. Królestwo Polskie ani na chorągwi królewskiej ani w godle nie miało krzyża. Nawet Herb Mały Rzeczypospolitej Obojga Narodów go nie zawiera. Krzyż litewski - Pogoń? Ale to Litwini, wiecie?
      A gdy nie było nas na mapie w żaden sposób nie idzie udowodnić, że krzyż był jakimś tajemnym znakiem ala kreślona na piasku ryba pierwszych chrześcijan... O ile wiem ludzie trwożliwie modlili się do Boga bo co mieli robić? W końcu przejeb` własne państwo

      ________

      A mówi Ci coś takiego jak denar Bolesława Chrobrego PRINCES POLONIE? Pewnie nie. Na rewersie widnieje krzyż nitkowy typu anglosaskiego, który jednoznacznie jest odczytywany jako symbol Chrystusa i religii chrześcijańskiej. Podkreśla opiekę Boga nad państwem, a przede wszystkim nad jego władcą. Takich monet u Piastów z takim symbolem było więcej.

      I nie pisz mi proszę, że moneta to nie to samo co flaga, bo moneta we wczesnym średniowieczu, to nie tylko płacidło. To również symbol wyznaczający pozycję i zasięg wpływów władcy - podkreślający charakter państwa.

      Czy to się komuś podoba, czy też nie, ale krzyż jest u początku tego państwa, i u jego zarania znacznie lepiej chronił dzieło pierwszych Piastów niż pancerne hufce Chrobrego, czy najemni Normanowie sprowadzani głównie przez jego ojca i dziada. Dzięki krzyżowi tysiąc lat temu nie podzieliliśmy losu Obodrzyców i Wieletów, których związki plemienne legły w pył pod naporem kolejnych krucjat.

      A teraz Cię zaskoczę. Ja też nie chcę krzyża w sejmie.

      LINK
      • to

        Lord Bart 2011-10-18 21:20:00

        Lord Bart

        avek

        Rejestracja: 2004-01-20

        Ostatnia wizyta: 2021-09-13

        Skąd: Warszawa

        że państwa w Europie łączą się z chrześcijaństwem to oczywiste. Ale monety nigdy nie były i nie będą symbolami państwa. Nawet jeśli mówimy o dolarze...

        Są nimi flaga i godło. A tam krzyża nigdy nie było.

        LINK
        • Moneta i krzyż

          Hialv Rabos 2011-10-18 22:36:00

          Hialv Rabos

          avek

          Rejestracja: 2005-10-30

          Ostatnia wizyta: 2025-01-13

          Skąd:

          Ty patrzysz na to wyłącznie z dzisiejszego punktu legislacyjnego.

          Ja zaś Ci piszę, że w tamtejszym okresie moneta nie tylko pełniła funkcję płacidła. To było coś więcej. Owszem, w niektórych rejonach to tylko system monetarny i nic więcej. Gdzie indziej wizerunek na monecie bywał wyznacznikiem pewnej sfery kulturowej.

          A i jeszcze jedno. Krzyż w godle bywał ujęty. Jest umieszczony na koronie w godle z 1927r, jak i w godle RP na uchodźstwie. Orły umieszczone w insygniach Sił Zbrojnych RP, takową koronę z krzyżem też mają. Więc jest coś nie tak z tą Twoją argumentacją. ;]

          LINK
          • krzyż

            Lord Bart 2011-10-18 23:31:00

            Lord Bart

            avek

            Rejestracja: 2004-01-20

            Ostatnia wizyta: 2021-09-13

            Skąd: Warszawa

            w koronie, a tego uczyli mnie w szkole, oznaczał tylko tyle że królowie byli tytułowaniu z woli Boga. Reprezentowanego przez kościół. Święte olejki itp.

            Co nie zmienia nic w tym co napisałem. Historia Europy, historia powiązania państw z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego z obecną sytuacją. Ani z przeszłą, bo krzyż nigdy nie ogrywał znaczącej roli w naszej historii.

            Zaznaczanie "swojego" terytorium, niczym pies, krzyżami jest biegunowo odległe od tego co właśnie w historii miało miejsce - tolerancji.
            Jest kaplica sejmowa? Jest. Więc po cóż więcej? A po to żeby katabasy mogły mieć usprawiedliwienie do wtrącania nosa w nie swoje sprawy.

            LINK
            • Re: krzyż

              Hialv Rabos 2011-10-30 16:13:00

              Hialv Rabos

              avek

              Rejestracja: 2005-10-30

              Ostatnia wizyta: 2025-01-13

              Skąd:

              Lord Bart napisał:
              w koronie, a tego uczyli mnie w szkole, oznaczał tylko tyle że królowie byli tytułowaniu z woli Boga. Reprezentowanego przez kościół. Święte olejki itp.

              Co nie zmienia nic w tym co napisałem. Historia Europy, historia powiązania państw z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego z obecną sytuacją. Ani z przeszłą, bo krzyż nigdy nie ogrywał znaczącej roli w naszej historii.

              ________


              Cóż, mam tu krańcowo inne poglądy na ten aspekt, i tyle w temacie.

              Jedno co podtrzymuję, to zgodę w meritum głównego wątku, chociaż z odmiennym uzasadnieniem.

              LINK
  • prezi

    samuraj neron 2011-10-17 22:38:00

    samuraj neron

    avek

    Rejestracja: 2007-01-11

    Ostatnia wizyta: 2012-10-31

    Skąd: samuraj Neron

    na boga...

    LINK
  • GDZIE

    Shedao Shai 2011-10-17 22:42:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    JEST KRZYŻ

    LINK
  • ...

    Vaknell 2011-10-17 22:44:00

    Vaknell

    avek

    Rejestracja: 2008-10-31

    Ostatnia wizyta: 2020-02-28

    Skąd: Kolbuszowa

    Zanim zaczniecie popierać Palikota w kwestii ściągania krzyży, to przeczytajcie sobie jego wypowiedź sprzed 1,5 roku i zastanówcie się czy warto popierać kogoś kto ustawia się tak jak wieje wiatr, tak jak mu pasuje, a robi z siebie wielkiego reformatora i lewicowego bojownika

    http://vader.joemonster.org/upload/zpe/512_6641049c977326Palikot.jpg

    LINK
    • hmmm

      Lord Bart 2011-10-18 01:11:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      wspomnij jeszcze Ozon i będzie full. Doskonale wiem kim jest Janusz Palikot. Od kiedy pojawił się na scenie spróbowałem go rozgryźć na tyle na ile to możliwe.

      Oddałem na niego głos świadomie, świadomie go popieram. Wolę kogoś takiego niż JarKacza "nie będę premierem z bratem prezydentem" czy Tuska "po wyborach nowy rząd".
      Nawet jeśli łże i kręci się zgodnie z wiatromierzem (chociaż PSLu i tak nie pobije) to wolę to i te sprawy, które porusza od reszty pseudobogobojnej chołoty. Która prawdę o krzyżu, wierze itp. dała po Smoleńsku.

      LINK
    • Kogo obchodzi...

      Strid 2011-10-18 13:51:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-01-15

      Skąd: Poznań

      Kogo obchodzi Palikot? Temat jest o tym czy krzyże być powinny czy też nie a nie o tym który polityk co i kiedy na ten temat mówił.

      LINK
  • Dla mnie sprawa jest oczywista...

    Strid 2011-10-18 13:59:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-15

    Skąd: Poznań

    Dla mnie sprawa jest oczywista - Krzyże z budynków państwowych powinny zniknąć. Dlaczego? Przykład który napisałem gdzieś powyżej jest chyba najważniejszy - Gdy w sali sejmowej wielowyznaniowego narodu wisi krzyż katolicki to coś tu jest nie tak. Oczywiście teoretycznie chrześcijanie tego czy innego odłamu stanowią większość w naszym kraju ale podobno inne wyznania dyskryminowane nie są ponad to pamiętać należy o tym, że sporą część tej większości stanową "wierzący niepraktykujący" czyli katolicy "bo tak mama kazała". Tak czy inaczej skoro w teorii każdy Polak ma prawo wierzyć w co chce i w teorii Polska nie jest państwem wyznaniowym to dlaczego katolicy są faworyzowani poprzez umieszczanie symbolu ich wiary gdzie popadnie?

    A jeśli nie... No cóż, waham się co do tego czy udać się do sejmu z żądaniem umieszczenia logo Decepticonów czy też Latającego Potwora Spaghetti.

    LINK
  • Krzyż w sejmie

    Elendil 2011-10-18 14:05:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2025-01-16

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Mnie nie przeszkadza, ale jakby go nie było to nic by się nie stało.

    Miejsca publiczne jako miejsca neutralne, pozbawione symboli religijnych nie są jakimś wielkim złem, o ile nie przerodzi się to później w fanatyzm z drugiej strony, jak np. zakaz noszenia krzyżyków czy tam medalików przez pielęgniarki w szpitalu (gdzieś na zachodzie, nie pamiętam gdzie), co już naprawdę jest przesadą, bo co kogo obchodzi co mi tam wisi na szyi.

    LINK
  • no cóż

    neurofinix 2011-10-18 14:06:00

    neurofinix

    avek

    Rejestracja: 2008-11-07

    Ostatnia wizyta: 2013-03-30

    Skąd: Radom

    widzę że tutaj tylko Sidious prezentuje jako taką dojrzałość w temacie bo reszta to zbuntowani młodociani są.

    LINK
    • I kto tu na kogo...

      Strid 2011-10-18 14:16:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-01-15

      Skąd: Poznań

      I kto tu na kogo naskakuje? Uzasadnij lepiej swoje stanowisko zamiast pozować na uciśnionego katolika.

      LINK
      • ...

        neurofinix 2011-10-18 15:08:00

        neurofinix

        avek

        Rejestracja: 2008-11-07

        Ostatnia wizyta: 2013-03-30

        Skąd: Radom

        Ja nie pozuje, wydaje mi się że Ty jesteś pozerem w wieku dojrzewania, który buntuje się przeciwko konwenansom, ja na szczęście ten okres daleko mam za sobą. Po prostu bronię czegoś w co wierze i też trochę dlatego że denerwuje mnie jak duża grupa ludzi ślepo prezentuje jeden pogląd, dla mnie coś jest być wtedy nie tak.

        LINK
        • Mylisz się...

          Strid 2011-10-18 15:18:00

          Strid

          avek

          Rejestracja: 2003-06-28

          Ostatnia wizyta: 2025-01-15

          Skąd: Poznań

          Mylisz się co do mojego wieku i do tego jakie są przyczyny moich poglądów. Zdziwiłbyś się ilu praktykujących katolików znam i szanuję ich poglądy mimo tego, że się z nimi nie zgadzam. Ale nie chodzi tu wcale o wiarę, tu chodzi o symbol religijny w budynkach państwowych tylko (czy też aż) tyle. Mam szczerze gdzieś w co wierzysz, czy nosisz na szyi krzyż czy gwiazdę Dawida, mi po prostu chodzi o zasady - Nie żyjemy w państwie wyznaniowym więc symbole religijne nie powinny znajdować się w urzędach i tyle. Nie ma z mojej strony żadnej niechęci ukierunkowanej ku tej konkretnej wierze, nie powodują mną jakieś antyklerykalne brednie, po prostu chodzi o to aby nie wyróżniać żadnych przekonań. Tak więc możesz z tym flejmem skończyć i wypowiedzieć się jak człowiek argumentując swoje przekonania.

          LINK
    • |-o-|

      Darth Kamil 2011-10-18 17:19:00

      Darth Kamil

      avek

      Rejestracja: 2008-01-11

      Ostatnia wizyta: 2019-07-05

      Skąd: Coruscant

      Że się tak wtrącę, bo akurat kawa mi się parzy i nie mam nic ciekawszego do roboty (tak, wiem - źle ze mną, powinienem sobie znaleźć jakąś kobietę).

      Mam jedno pytanie na wstępie. Zastrzegam, że to nie jest atak na środowiska katolickie ani na Ciebie - wolę zaznaczyć, żeby było to jasne
      Powiedz mi jedno kolego, czy jakakolwiek osoba mająca inną opinię na jakiś temat niż Ty, może być dojrzała? Czy to jest tak, że według Ciebie dojrzali są tylko katolicy o konserwatywnych poglądach? A reszta to motłoch małolatów, którzy chcą "być fajni" i mówią: "Ja nie wierzę w Boga, bo to jest cool"?
      Pytam od tak sobie, z ciekawości. Bez polemiki na ten temat.

      Nawiązując do Twoich poprzednich słów:
      - (...)religia katolicka jest dominującą religią w państwie (tak, jakoś nie chce mi się w to wierzyć, ale to tylko moja subiektywna opinia, nie będę o tym dyskutować) i jeśli zgadzamy się żeby rządziła nami większość(...)

      Czyli tak, jeśli większość chce krzyża katolickiego w sali obrad to jest to w porządku, tak? Jeżeli większość chce czegoś to jest to w porządku, tak?
      Czyli rozumiem, że zgadasz się także z sytuacjami w krajach Bliskiego Wchodu. Skoro większość to muzułmanie to wprowadzenie Koranu do prawa państwowego, jest dobre? Bo większość uważa, bo większość chce.
      Z tym, że wtedy dochodzi do takich absurdów, gdzie mąż prawnie odcina swojej żonie nos, bo ta jest mu nieposłuszna.
      Czyli jeśli większość wybrała Hitlera w wyborach, to ten może sobie robić co chce? Bo większość dała mu mandat w Reichstagu, tak?
      Ale wiesz, większość nie znaczy każdy, czyli istnieje jakaś mniejszość. I oni też chcą żyć.
      Poza tym, większość nie zawsze ma rację. Bo jeśli ja z kumplami uznam, że jakaś dziewczyna jest brzydka, to nie znaczy, że jej chłopach ma zły gust.
      Wyobraź sobie jak Ty byś się czuł jako katolik (ale mnie jakoś nie współbrzmią słowa "wierzący niepraktykujący" - jakkolwiek, nie chodzisz do kościoła - Twoja sprawa) w państwie, którym większość uznałaby, że katolicyzm to jakaś sekta jest? I by Wam tej religii zakazali? Ot, choćby komunizm, gdzie Stalin zmieniał cerkwie na magazyny. Bo "większość" tak chciała.
      Problem w tym, że państwo Polskie jest miejscem, w którym mieszka katolik, ateista, muzułmanin, żyd, czarnoskóry, a także ludzie, którzy mają to wszystko w dupie.
      I teraz każdy chce być równo traktowany, tak? Chcesz żebyś był na równi z innymi? No z pewnością.
      No to ja się pytam, z jakiej racji krzyż ma wisieć w Sejmie? Oczywiście nie można pójść w skrajność i zakazać jakiejś religii (pomijam sekty) całkowicie. Państwo powinno być neutralne światopoglądowo.
      Jeśli masz sobie jakiś budynek, należy on do Ciebie, albo masz podwórko to wieszaj i stawiaj tam sobie tyle krzyży ile Ci się żywnie podoba.
      Mówimy tu o sejmie, czyli o miejscu wszystkich polaków, nie katolików wyłącznie.

      Poza tym, a propos słów Wandaleka o desakralizacji symbolów religijnych. Tak szczerze, jak oglądasz (chyba, że tego nie robisz) obrady sejmu, ich dyskusje, które często schodzą na poziom przedszkola, kiedy politycy nie mają zbyt dużo wspólnego z polityką, czy uważasz, że to właściwie miejsce dla symbolu krzyża - religii miłości i pokoju.
      To tak jakby powiesić krzyż w burdelu. No nie jest to odpowiednie miejsce dla niego. A ponadto jeśli wziąć pod uwagę sposób i okoliczności w jakich zawieszono ten krzyż, nie sprofanowało go to w jakiś sposób? Bo to też była takie "na chamca".
      Poza tym, w sejmie nie powinno się dyskutować o religiach (od tego jest kler), ale o sprawach państwa.

      Mnie osobiście ten krzyż jakoś nie przeszkadza. Nie czuję się atakowany przez katolików, ani nie uważam żebym był pokrzywdzony.
      Co nie zmienia faktu, że go tam nie powinno być - niesmak pozostaje.
      Bo w sumie skoro większość katolików to Polacy, to w kościołach powinno wisieć godło państwa Polskiego? Prawda?
      Państwo swoją drogą, kościół swoją.

      Ktoś jeszcze ma wrażenie, że to takie trochę pieprzenie kotka za pomocą młotka? No ja wiem, powinno się o tym mówić, ale Palikot niestety nic nie zrobi - także czy warto?

      Cholera, no i mi kawa wystygła

      LINK
  • ...

    neurofinix 2011-10-18 18:07:00

    neurofinix

    avek

    Rejestracja: 2008-11-07

    Ostatnia wizyta: 2013-03-30

    Skąd: Radom

    Powiem tylko jedno, bo te wasze argumenty to są całkowicie z dupy, dlaczego akurat wszyscy się przyczepili do tego krzyża akurat teraz, to jest tylko dowód na to że według mnie Palikot wodzi większość z was za nos jak chce, pseudoautorytety moralne niestety chamstwem zdobywają sobie popleczników.

    LINK
    • |-o-|

      Darth Kamil 2011-10-18 18:17:00

      Darth Kamil

      avek

      Rejestracja: 2008-01-11

      Ostatnia wizyta: 2019-07-05

      Skąd: Coruscant

      Rozumiem, że słowa (...)bo te wasze argumenty to są całkowicie z dupy(...) są odpowiedzią na moje pierwsze pytanie.
      To dużo daje i tworzy obraz Ciebie. Dzięki. Tak jeszcze tylko nadmienię, że nigdy nie uważałem, że Twoje argumenty, czy katolicyzm są z dupy.
      Btw. lubię ten zwrot.
      Czemu akurat teraz? Bo nikt nie miał odwagi by do tego wrócić. Poza tym, czemu nie rozmawiamy teraz o pogodzie? Bo nikt tego tematu nie poruszał. Ktoś zaczął, to się go ciągnie. Twoim zdaniem jest jakaś lepsza pora by rozmawiać o krzyżu? Jak podasz termin to ja się z miłą chęcią umówię

      Podsumowując, jakaś granica musi być, tylko problem jest z jej wytyczeniem.

      LINK
  • ...

    Tremayne 2011-10-18 18:39:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    a ja myślałem, że mieszkam w państwie świeckim...

    a i neurofinix, proszę, nie kontynuuj tematu, bo coraz bardziej się ośmieszasz, niestety. i mówię to ja, który z żadną z obecnych w Polsce partii, się nie identyfikuję, więc nie możesz mi zarzucić palikotyzmu.

    LINK
    • ...

      neurofinix 2011-10-18 18:46:00

      neurofinix

      avek

      Rejestracja: 2008-11-07

      Ostatnia wizyta: 2013-03-30

      Skąd: Radom

      Dobra ale na tego posta muszę odpowiedzieć, nie sądziłem że dożyje w Polsce czasów kiedy obrona swoich przekonań jest powodem ośmieszania się, weź w ogóle postaw się w mojej sytuacji, zobacz wszyscy mnie w tej chwili atakują za coś co według mnie jest słuszne, a i jeszcze śmią twierdzić że to ja ich atakuje. To tak jakbyscie mi przyłożyli w twarz i mieli do mnie pretensje że was ręka boli.

      LINK
      • ...

        Tremayne 2011-10-18 20:18:00

        Tremayne

        avek

        Rejestracja: 2003-02-15

        Ostatnia wizyta: 2024-08-21

        Skąd: Katowice

        bo zacząłeś pierwszy, prosta sprawa.

        ty nie bronisz swoich przekonań, ty starasz się nawrócić wszystkich innych. ale to częsty problem ludzi zaślepionych religią, więc potrafię to zrozumieć. dlatego chciałem ci to zasygnalizować.

        LINK
      • ...

        X-Yuri 2011-10-18 20:23:00

        X-Yuri

        avek

        Rejestracja: 2004-12-22

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd:

        Ależ bronienie swoich przekonań nie jest powodem ośmieszania się!

        Powodem ośmieszania się jest bronienie swoich przekonań w ośmieszający siebie i przekonania sposób. ; )

        LINK
      • ...

        neurofinix 2011-10-18 20:38:00

        neurofinix

        avek

        Rejestracja: 2008-11-07

        Ostatnia wizyta: 2013-03-30

        Skąd: Radom

        Ryzykuje że dostanę bana, ale co tam X-Yuri Tremayne jesteście debilami dla mnie,.

        LINK
      • A co mi tam...

        Strid 2011-10-19 15:59:00

        Strid

        avek

        Rejestracja: 2003-06-28

        Ostatnia wizyta: 2025-01-15

        Skąd: Poznań

        A co mi tam, napisze coś jeszcze.
        Przekonań broni się argumentami, w twoim przypadku nawet jednego nie można znaleźć.
        Napisałbyś po prostu dlaczego ten krzyż powinien tam wisieć argumentując to inaczej niż "bo tak" i ludzie zupełnie inaczej by do twoich postów podchodzili.

        LINK
        • ...

          neurofinix 2011-10-19 16:58:00

          neurofinix

          avek

          Rejestracja: 2008-11-07

          Ostatnia wizyta: 2013-03-30

          Skąd: Radom

          Ludzie podchodzą do moich postów tak a nie inaczej bo jestem jedyny który jest za pozostawieniem krzyża w sejmie i jestem w miarę nowym nieznanym użytkownikiem, to co nowego trzeba utemperować żeby wiedział gdzie jego miejsce, co do argumentów to i wy żadnych nie prezentujecie to nie rozumiem dlaczego mnie się czepiacie, tu po prostu panuje wczesna forma demokracji taka jaka u Franków Salickich we wczesnym średniowieczu tzn przekrzyczeć osobę z odmiennym zdaniem.

          LINK
          • Re: ...

            Vergesso 2011-10-19 18:47:00

            Vergesso

            avek

            Rejestracja: 2007-08-29

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Toruń

            neurofinix napisał(a):
            i jestem w miarę nowym nieznanym użytkownikiem, to co nowego trzeba utemperować żeby wiedział gdzie jego miejsce
            ________

            Oj, znany to jednak jesteś, choćby z tego, że próbowałeś przeinaczać wypowiedzi innych o Lepperze, kiedy umarł.

            Więc podwójna kompromitacja z twojej strony

            LINK
          • err

            Horus 2011-10-19 18:54:00

            Horus

            avek

            Rejestracja: 2006-04-15

            Ostatnia wizyta: 2024-08-10

            Skąd: Zabrze

            No dobrze, jesteś za pozostawieniem krzyża, ale dlaczego? Co skłania Cię, żeby być za pozostawieniem krzyża na sali obrad?

            LINK
            • |-o-|

              Darth Kamil 2011-10-19 19:01:00

              Darth Kamil

              avek

              Rejestracja: 2008-01-11

              Ostatnia wizyta: 2019-07-05

              Skąd: Coruscant

              Wiesz, to chyba dla niego za trudne.
              Skoro nie potrafi dostrzec naszych argumentów, to na litość Mocy, nie zmuszajmy biedaka, żeby próbował uzasadnić swoje zdanie.
              Bo to już nawet nie jest śmieszne... właściwie nigdy nie było...

              LINK
            • ...

              neurofinix 2011-10-19 20:36:00

              neurofinix

              avek

              Rejestracja: 2008-11-07

              Ostatnia wizyta: 2013-03-30

              Skąd: Radom

              I proszę przeczytajcie dokładnie chociaż tego posta bo mam wrażenie że na poprzednie nawet nie spojrzeliście. Państwowość Polska nierozerwalnie jest związana z chrześcijaństwem choćby chrzest w 966 r. od którego się ona liczy. Polska ,jest w Europie ostatnim bastionem katolicyzmu. Już niektórzy z was zapomnieli chyba albo rodzice może im nie opowiadali kiedy za czasów komuny deklarowanie wiary, pokazywanie symboli religijnych było powodem kłopotów. Kościół odegrał znaczącą rolę, może nawet większą niż Solidarność w upadku komunizmu w Polsce. Jest to symbol nie tylko religijny ale symbol wolności, tego że to właśnie dzięki Kościołowi głównie żyjemy teraz w wolnej Polsce. Argument za tym że powinny się pojawic i inne symbole religijne jest moim zdaniem bardzo chybiony, bo ile jest w Sejmie Żydów, Muzułumanów, Hindusów czy Murzynów. To w takim razie jeśliby nawet byli to czy to jest powód żebyśmy mówili w Sejmie w języku Jidish, po Arabsku czy w jeszcze innym języku. Jeślibyśmy spytali posłów czy są ochrzczeni, byli u bierzmowania czy wzięli ślub kościelny to większość pewnie odpowiedziałaby twierdząco. To znaczy że są katolikami tak? Więc i większość jest w Sejmie katolików i oni reprezentują większość Narodu. W sejmie rządzi większość polityczna to i powinien w nim wisieć symbol odzwierciedlający wierzenia większości. Czy powieszenie sprzyja desakralizacji go w Sejmie, wcale tak nie uważam, jeśli kłócimy się w rodzinie w domu w którym wisi krzyż to czy on traci przez to na swojej świętości? I na koniec cała ta dyskusja jest tyko dlatego że Palikot największy populista w Sejmie nie wie jak zwrócić na siebie uwagę bo nie ma do zaproponowania nic innego tylko jak zwykle poboczne sprawy poruszać, zamiast postulować jakieś merytoryczne dla Państwa rozwiązania problemów gospodarczych np. Jeśli jest się katolikiem to zawsze taki człowiek stoi po stronie swojego symbolu, a jesli chcecie żeby go zdjąć to niech każdy kto chce jego usunięcia, wyrzeknie się też swojej religi bo moim zdaniem nie można być trochę katolikiem i trochę nim nie być. Wtedy większość w Polsce będzie ateistów i wtedy będzie dla mnie słusznym usunięcie symbolu religijnego, który nie reprezentuje większości religijnej kraju. Konstytucja gwarantuje m.in wolność wyznawania religi także publicznie a i w preambule jest odwołanie do Boga i chrześcijańskich wartości. Poza tym w większości ślubowań urzędników może wystąpić określenie "Tak mi dopomóż Bóg" na końcu ślubowania i sądzę że większość jednak urzędników państwowych takie jednak zdanie na koniec wypowiada. Dlatego skończmy już tą dyskusję drodzy Państwo, bo ona moim zdaniem i tak nie doprowadzi do zdjęcia krzyża w Sejmie, a ten miejmy nadzieję zajmie się poważniejszymi sprawami z punktu widzenia państwa. A i jeszcze coś art.53 pkt 5 konstytucji: " Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób." Zdjęcie krzyża będzie złamaniem tej wolności według mnie, a nawet gdyby, musi się na to zgodzić większość Sejmu w drodze ustawy. Dziękuje za uwagę.

              LINK
              • Ciekawy fragment...

                Strid 2011-10-19 20:56:00

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2025-01-15

                Skąd: Poznań

                Ciekawy fragment przytoczyłeś ale wynika z niego, że Żydzi też mogą swój symbol zawiesić czyż nie?
                Ponad to przyczepię się jeszcze do jednego fragmentu - Chrzest Polski to jeden z najmarniejszych argumentów w ustach Katolików. Dlaczego? Bo doszło do niego ze strachu przed Niemcami i z chęci uznania Polski jako państwa a nie z powodu jakiegoś wielkiego nawrócenia narodu. A powiedzmy sobie szczerze, konieczność przyjęcia konkretnej wiary aby zapewnić sobie suwerenność nijak ma się do wolności której to symbolem ma być krzyż. Co oczywiście nie zmienia faktu, że faktycznie takim symbolem był w naszym kraju w czasach komunizmu, tego nie neguję. Po prostu uważam, że w tym kontekście Chrzest Polski jest ciut nie na miejscu.

                LINK
              • Re: ...

                Appo 2011-10-19 21:16:00

                Appo

                avek

                Rejestracja: 2007-05-20

                Ostatnia wizyta: 2013-01-10

                Skąd: Wrocław

                neurofinix napisał(a):
                bo ile jest w Sejmie Żydów, Muzułumanów, Hindusów czy Murzynów.
                ________
                Ke? Od kiedy bycie czarnoskórym to religia?

                LINK
              • <>

                Ren Kylo 2011-10-19 22:31:00

                Ren Kylo

                avek

                Rejestracja: 2008-01-13

                Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                Skąd: Padawan Wandalek

                A ja zacytuję artykuł 25 Konstytucji
                Art. 25.
                1.Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
                2.Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.


                Według tego przepisu konstytucyjnego wynika że symbol religijny w urzędach państwowych łamie zasadę równouprawnienia religii oraz bezstronności państwa w sprawach religijno-filozoficznych.

                LINK
              • Re: ...

                Horus 2011-10-19 22:53:00

                Horus

                avek

                Rejestracja: 2006-04-15

                Ostatnia wizyta: 2024-08-10

                Skąd: Zabrze

                neurofinix napisał(a):
                Jeśli jest się katolikiem to zawsze taki człowiek stoi po stronie swojego symbolu, a jesli chcecie żeby go zdjąć to niech każdy kto chce jego usunięcia, wyrzeknie się też swojej religi bo moim zdaniem nie można być trochę katolikiem i trochę nim nie być.
                ________
                Czemu zakładasz, że Twoi dyskutanci, czy raczej obrażane przez Ciebie osoby są katolikami?

                LINK
                • ...

                  neurofinix 2011-10-20 09:59:00

                  neurofinix

                  avek

                  Rejestracja: 2008-11-07

                  Ostatnia wizyta: 2013-03-30

                  Skąd: Radom

                  Jak na razie obraziłem tylko X-Yuriego i Tremayne`a w odpowiedzi na ich impertynencje w stosunku do mnie, a zakładam że są katolikami bo pewnie są ochrzczeni i nie wyrzekli się swojej wiary a jest taka możliwość, no chyba że są prawosławnymi albo Żydami, ale z doświadczenia wiem, że inne wiary nie mają nic przeciwko wieszaniu krzyża w miejscach publicznych.

                  LINK
          • Re: ...

            Onoma 2011-10-19 19:05:00

            Onoma

            avek

            Rejestracja: 2007-12-06

            Ostatnia wizyta: 2024-01-06

            Skąd: Dołuje

            neurofinix napisał(a):
            co do argumentów to i wy żadnych nie prezentujecie to nie rozumiem dlaczego mnie się czepiacie,
            ________
            http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=409580#501387

            takie umieszczanie symboli ze strefy sacrum na przedmiotach związanych ze sferą profanum sprzyja ich desakralizacji oraz do używania ich w walce politycznej o realizację swoich celów

            http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=409580#501405
            (nie przekleję całego posta )

            Co to jest wg. ciebie?

            LINK
            • ...

              neurofinix 2011-10-19 19:15:00

              neurofinix

              avek

              Rejestracja: 2008-11-07

              Ostatnia wizyta: 2013-03-30

              Skąd: Radom

              i to mają być argumenty? to jest zwyczajna demagogia

              LINK
              • <o>

                Ren Kylo 2011-10-19 19:42:00

                Ren Kylo

                avek

                Rejestracja: 2008-01-13

                Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                Skąd: Padawan Wandalek

                Proponuję zapoznać się z definicją słowa:
                Demagogia (z greckiego demagogia - kierowanie ludem), sposób oddziaływania na opinię publiczną, kształtowanie postaw, odczuć czy emocji w celu osiągnięcia własnych celów.Demagogia opiera się na umiejętności efektownego przemawiania, zachowań, które oddziałują bardziej na na sferę emocjonalną niż racjonalną oraz składaniu atrakcyjnych obietnic, najczęściej bez pokrycia.

                LINK
                • |-o-|

                  Darth Kamil 2011-10-19 22:33:00

                  Darth Kamil

                  avek

                  Rejestracja: 2008-01-11

                  Ostatnia wizyta: 2019-07-05

                  Skąd: Coruscant

                  wandalek napisał(a):
                  Proponuję zapoznać się z definicją słowa:
                  Demagogia (z greckiego demagogia - kierowanie ludem), sposób oddziaływania na opinię publiczną, kształtowanie postaw, odczuć czy emocji w celu osiągnięcia własnych celów.Demagogia opiera się na umiejętności efektownego przemawiania, zachowań, które oddziałują bardziej na na sferę emocjonalną niż racjonalną oraz składaniu atrakcyjnych obietnic, najczęściej bez pokrycia.

                  ________
                  O rzesz ty, nie miałem pojęcia, że potrafię takie rzeczy!
                  Dzięki neurofinix
                  Btw. nie ma to jak czubek swojego nosa, co nie?

                  LINK
                  • Re: |-o-|

                    neurofinix 2011-10-20 12:03:00

                    neurofinix

                    avek

                    Rejestracja: 2008-11-07

                    Ostatnia wizyta: 2013-03-30

                    Skąd: Radom

                    Darth Kamil napisał(a):


                    Btw. nie ma to jak czubek swojego nosa, co nie?

                    ________
                    Cieszy mnie że sobie uświadomiłeś tę prawdę.

                    LINK
                  • |-o-|

                    Darth Kamil 2011-10-20 13:40:00

                    Darth Kamil

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-11

                    Ostatnia wizyta: 2019-07-05

                    Skąd: Coruscant

                    Koleś, totalnie mnie rozbrajasz

                    No nic, widać stracony przypadek. Choć ze względu na Twój komizm kusi mnie, żeby to dalej ciągnąc, ale nie... nie będę taki.
                    Podsumowuję i kończę.

                    Swoją drogą mógłbym się poczuć urażony, bo naprawdę nie jestem człowiekiem, który patrzy tylko na siebie. Nie chcę tu być ani zbyt skromny, ani mówić czego to ja nie dokonałem, ale wierz, że nie jestem całkowitym egoistą (bo każdy z nas trochę jest) oraz szanuję większość poglądów. Nie jestem altruistą, ale zawsze liczę się ze zdaniem innych ludzi. Początkowo u Ciebie tego zdania nie było. Ale w końcu napisałeś post, podałeś argumenty, wygłosiłeś swoją opinię. Osobiście powstrzymam się od komentowania Twoich argumentów, ale uznałem je. Tzn. przyjąłem do wiadomości, że tak to widzisz.
                    Natomiast kiedy ja wyraziłem swoją opinię na ten temat, to Ty zarzucasz mi "demagogię", to nie są argumenty, to jest gadka z dupy.
                    No koleś wybacz, ale chyba faktycznie masz rację, że ja jestem jakiś ograniczony. Bo ja tego nie rozumiem.
                    Zamiast od razu napisać co myślisz to Ty wyjeżdżasz z dupą. Wiem, że się powtarzam, ale muszę Ci w tym miejscu podziękować za nowy neologizm, który chyba zacznę stosować w swojej mowie codziennej.
                    I teraz spójrz na Ryca - napisał co mu na wątrobie leży. Szanuję jego pogląd i rozumiem. Co prawda się nie zgadzam, ale jest to zupełnie inny poziom dyskusji, niż Twoja wymiana zdań z innymi użytkownikami.
                    Bo rozmowa to jest właśnie wymiana zdań. A kiedy jedna strona (tak, znowu wracam do mojej ulubionej przenośni) mówi z dupy, to wybacz, ale jak ja mam Ciebie traktować poważnie, skoro Ty nie dajesz mi ku temu powodów?
                    I tak samo, jeśli uważasz, że tylko Ty podałeś argumenty, ja sobie pieprzę jakieś głupoty, to jak mamy prowadzić rozmowę?
                    Czyj to jest czubek nosa? Twój, czy mój?

                    Cóż, życzę powodzenia w życiu, w wierze i daj znać jak znasz, albo wymyślisz jeszcze jakieś ciekawe zwroty typu z dupy

                    LINK
                  • ...

                    neurofinix 2011-10-20 14:11:00

                    neurofinix

                    avek

                    Rejestracja: 2008-11-07

                    Ostatnia wizyta: 2013-03-30

                    Skąd: Radom

                    Powiem tylko że każdy widzi rzeczywistość po swojemu, ta dyskusja i tak była za długa, swoją drogą jak jedno zdanie odmienne potrafi wprowadzić zamęt do kółka wzajemnej adoracji.

                    LINK
              • |-o-|

                Darth Kamil 2011-10-20 09:36:00

                Darth Kamil

                avek

                Rejestracja: 2008-01-11

                Ostatnia wizyta: 2019-07-05

                Skąd: Coruscant

                Jakby co, bo źle to technicznie rozegrałem, mój post pod Wanadalekiem był do Ciebie

                Wiecie co?! Ja już wiem czemu nam to tak ciężko idzie.
                Nie raz stykam się z tym problemem, że nie potrafię się z kimś dogadać. I co się okazuje? Że obie strony pojmują te same słowo w całkowicie inny, odmienny sposób.
                I tak oto np. idę ulicą. Widzę kumpla to na powitanie pokazuję mu mano cornuta. Ten nie widzi w tym nic złego, ale już babcia, która stoi niedaleko zaczyna się modlić i wyzywać nas od szatanów.
                I stąd się biorą nieporozumienia.

                Także, tak. Neurofinix, co znaczy dla nas słowo "argument"? Ja je pojmuję bardzo słownikowo:
                Argument w retoryce to fakt lub okoliczność przytaczana w komunikacie celem potwierdzenia lub obalenia tezy.
                Argumenty dzielimy na:
                - logiczne – oparte na indukcji, dedukcji i analogiach
                - emocjonalne – odwołujące się do uczuć, ambicji, wiary słuchaczy
                - rzeczowe – będące konkretnymi faktami, danymi itp.
                - inne: oparte na doświadczeniu, powszechnej opinii lub wiedzy; autorytetach


                Choć jakby nie patrzeć, teraz może być problem ze słowem "fakt".
                Fakt to np. coś, co miało lub ma miejsce w rzeczywistości; prawdziwe, autentyczne wydarzenie.

                Ale nie, bo znowu pojawia się inny kłopot.
                Dla jednych ewolucja to fakt, a niektórzy dalej wierzą w kreacjonizm. I dla nich to już nie jest fakt.
                W takim wypadku Neurofinix, uznajmy, że każdy z nas uprawia "demagogię" i nikt z nas nie ma racji
                I życie stanie się prostsze...

                A teraz wracam do uprawiania demagogi w swoim własnym gronie

                LINK
  • moim zdaniem

    Chewbacca46 2011-10-18 19:01:00

    Chewbacca46

    avek

    Rejestracja: 2009-06-21

    Ostatnia wizyta: 2013-06-10

    Skąd: Ostrów Wielkopolski

    Krzyże powinny zniknąć z wszelkich budynków świeckich, klas w szkołach, z sali obrad. Dlaczego ? Ponieważ krzyż może obrażać czyjeś uczucia religijne i daną osobę, a w świeckim państwie nikt z tego powodu nie może czuć się źle.

    LINK
  • qwerty

    Onoma 2011-10-18 20:35:00

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    No ja nic nowego nie napiszę.. Sejm jest instytucją świecką, nie kościelną i dlatego moim zdaniem nie powinien w nim wisieć symbol religijny.

    LINK
  • ...

    Rycu 2011-10-18 23:51:00

    Rycu

    avek

    Rejestracja: 2010-01-20

    Ostatnia wizyta: 2024-03-31

    Skąd: Lębork

    Jako osoba która już od paru lat, może wybierać rządzących. Zamierzam napisać co uważam na podany temat. Zacznę więc od retrospekcji. Trzecia klasa gimnazjum, lekcja religii. Wszyscy nudzą się i wpatrują bezmyślnie na zegar. Natomiast ja rozmawiam z dziewczyną z którą siedziałem na większości lekcji, ale tylko na religii mogliśmy poważnie porozmawiać. Mimo wszystko zapamiętałem tamtą lekcje z jednego powodu. Powodem była wypowiedź księdza katechety, którą jakoś sobie zakodowałem. Powiedział " Wiary nie można nikomu narzucić. Dlatego że, wiara nie powinna opierać się na strachu przed innymi. Tylko na przekonaniu, że to co robisz jest słuszne.". Sprowokował tym zdaniem, bardzo ciekawe pytanie mego kolegi. " Czyli jeżeli nie wieże. To nie muszę chodzić na religie" Ksiądz na to powiedział " Nie tylko nie musisz, ale nie powinieneś. Ponieważ dla nie więżącego religia to opium dla mas, więc gdy tak się uważa, a mimo wszystko uczęszcza na takie zajęcia, to tylko siebie oszukujesz. Przecież mówiłem, że nikomu nic na siłę się nie narzuca, a szczególnie nie powinno się tego robić z wiarą.". Lekcja się zakończyła. Koledzy mieli dziwnie wyrazy twarzy, jeden podszedł do mnie i zapytał. "Rycu rozumiesz coś z tego, co ksiądz mówił?". Przyznam, wtedy nie byłem zbyt rozgarnięty, więc zaprzeczyłem. Jednak jeśli ktoś dziś by mnie zapytał, odpowiedział bym. "Nie powinniśmy się oszukiwać, jeżeli uważamy że czegoś nie potrzebujemy to tego nie powinniśmy robić. Tłumacze, jeżeli nie chcemy krzyży, to nie puszczajmy dziecka do pierwszej komunii ani do bierzmowania ba, sami nie uczęszczajmy do kościoła. Przecież kościół nie powinien się mieszać w nasze sprawy. Pójdę jeszcze dalej w tym temacie. Przestańmy oszukiwać i w rubryce wiara wpisujmy (nie więżący) a nie (katolik). Czemu, po nie wasz to sprawia że (katolików) jest w Polsce około 80%. Dlatego apeluje, nie bójcie się, bo nie mamy kogo się bać. Zbuntujmy się i wprowadźmy swoje prawa gdy (katolików) zostanie mniej nisz 50%. Jednak nawet gdy tak się stanie, ja nadal będę wieszał krzyże w miejscach gdzie to ja i do mi podobni (katolicy) będą stanowili większość. Dajcie więc głos większości, albo ujawnicie swoją prawdziwą twarz i zniszczcie nas jak prawdziwy wojownik, a nie chowajcie się w domach. Dlatego, jeśli jesteśmy w państwie gdzie (świeckich) katolików jest około 80% to powinno się respektować ich wole. Przecież także i oni na wybory chodzą, dlatego w budynku gdzie katolicy to większość, krzyż powinien być w wyrazem szacunku dla nich czyli (większości państwa). Dlatego sądzę że spór jest bez celowy po nie wasz w demokracji rządzi przecież większość a nie mniejszość. Dlatego, puki się nic nie zmieni powinno się respektować prawa ogółu".

    LINK
  • Oo

    Kheperseth 2011-10-19 16:41:00

    Kheperseth

    avek

    Rejestracja: 2010-04-25

    Ostatnia wizyta: 2016-05-28

    Skąd: Brzozów

    nowy gorący temat

    LINK
  • ...

    smajlush 2011-10-19 16:54:00

    smajlush

    avek

    Rejestracja: 2010-09-18

    Ostatnia wizyta: 2024-06-29

    Skąd: Kraków

    Jestem Katolikiem, wierzącym, praktykującym, chodzę co niedzielę do kościoła, a nawet do Katolickiego Gimnazjum. A uważam, że Krzyż powinien zniknąć, a jeśli ma wisieć to z symbolami innych Religii. Może parę wieków temu było tak, że kto nie chodzi do Kościoła to wiedźma, szatan itp. Ale teraz tak nie jest. Obywatelami RP są również muzułmanie, żydzi, prawosławni itp. I mają takie samo prawo, by ich znak Religijny wisiał w Sejmie. Oczywiście, Polska jest państwem świeckim, i tak naprawdę posłowie gdy przychodzą do pracy powinni przede wszystkim kierować się interesem Państwa, a nie Religią. Bo czy ktoś im zabrania iść w niedzielę do kościoła?

    LINK
  • ...

    Rycu 2011-10-19 20:32:00

    Rycu

    avek

    Rejestracja: 2010-01-20

    Ostatnia wizyta: 2024-03-31

    Skąd: Lębork

    Widzę że na tle tego czcigodnego grona, jest wielu więżących. Wiem że są od de mnie mądrzejsi, i że nikt mi nic nie zarzucił. Dlatego przyjmując logiczny tok myślenia (wszyscy się zemną zgadzają). Wiec dobrze, nawiąże więc do wypowiedzi mego szanownego Bastionowego koleżanki/gi smajlush. Nie zamierzam odpowiadać na tą wypowiedz, choć zawiera wiele racji i tyle samo jej braku. Dlatego proszę o zrozumienie, że jestem zdziwiony nastawieniem do sprawy krzyża. Przecież gdy jesteś nie wierzący, to przecież wiesz że to zwykły znak, więc daj spokój osobom mojego pokroju i daj wieszać, nam gdzie chcemy te znaki, które przecież dla ciebie nic nie znaczą (chyba że może znaczą). Natomiast gdy jest się wierzący, to winno się wręcz domagać by takie znaki wieszano. Jednakże w naszym społeczeństwie nastała moda na( albo żadne albo wszystkie). Odniosę się więc do sprawy braku jakich kol wiek znaków religijnych. Trzeba pamiętać że w większości jesteśmy katolikami oraz wyborcami, czyli też społeczeństwem i osobami najczęściej świeckimi. Dlatego też w kraju, gdzie instytucje należące do świeckich (w większości katolików) który przecież uznają znak krzyża, powinno się taki znak wieszać, to samo dotyczy innych mniejszości które powinny wieszać w miejscach gdzie pracują, tylko znaki swojej wiary np: gwiazdę Dawida czy półksiężyc. Natomiast ruch odwrotny, czyli wszystkie znaki znanych nam wiar (by nikogo nie urazić) jest niepotrzebne bo np: W Arabii Saudyjskiej, nie wywieszą krzyża w miejscu publicznym choć katolicy są tam mniejszością, a z radością wieszają znaki swojej wiary. Dlatego wiec apeluje, znajdźmy "zloty środek" i nie przesadzajmy z gorliwością bo zapewniam, że nikt nam się nie zrewanżuje, za taki piękny ruch.

    LINK
    • |-o-|

      Darth Kamil 2011-10-19 22:40:00

      Darth Kamil

      avek

      Rejestracja: 2008-01-11

      Ostatnia wizyta: 2019-07-05

      Skąd: Coruscant

      Rycu napisał(a):
      Widzę że na tle tego czcigodnego grona, jest wielu więżących. Wiem że są od de mnie mądrzejsi, i że nikt mi nic nie zarzucił. Dlatego przyjmując logiczny tok myślenia (wszyscy się zemną zgadzają).
      ________
      Ja się z Tobą nie zgadzam
      Tylko nie bardzo wiem, czy słowa "wszyscy się zemną zgadzają" dotyczą wierzących wypowiadających się w tym temacie? Czy też z racji, że nikt Ci nie odpowiedział - uznałeś, że się zgadzamy.

      A pewnie nikt nie odpisał, bo uzasadniłeś swoją opinię, w przeciwieństwie do neurofinix. Napisałeś co myślisz - no fajnie, ciekawy pogląd, ale po cholerę o tym dyskutować.
      Natomiast ta cała nagonka wzięła się, że zacytuję z pamięci, z tekstów typu te wasze argumentu są z dupy.

      To ja się jeszcze tak dopowiem
      Teraz jesteś w dobrej sytuacji, bo większość to powiedzmy katolicy. Ale na pewno nie byłoby Ci do śmiechu, żyć w państwie, gdzie większość prześladuje katolicyzm - w zgodzie z prawem.
      Najważniejsze jest to, by państwo zachowało neutralność światopoglądową - o to by na równi żyli wszyscy - katolicy, żydzi, muzułmanie, ateiści. itd. bla, bla, się powtarzam.
      Bo jeśli większość uzna, że jest lepsza, to czemu niby nie miałaby zniszczyć mniejszości? Nas jest więcej, oni... ich możemy pominąć.
      To właśnie zadaniem większość jest dbać o równość, a nie pokazywanie "to nasze państwo - ateiści wara! Poszli stąd!".

      Btw. dla mnie krzyż to nie tylko dwie kreski. To jednak symbol wiary, która nie powinna się wtrącać do sejmu.

      I żeby Vua był usatysfakcjonowany.
      Ronię łzę nad ofiarami złej Inkwizycji.
      I tak oto, proszę państwa, mamy standardowy bastionowy temat religijny

      LINK
      • Dziękuje za...

        Rycu 2011-10-19 23:57:00

        Rycu

        avek

        Rejestracja: 2010-01-20

        Ostatnia wizyta: 2024-03-31

        Skąd: Lębork

        twoje zdanie. Spodziewałem się odzewu więc nie jestem tym zdziwiony. Dziękuje także za zapoznanie mnie z powodem nagonki. Jeżeli mam być szczery to tak zwany "wojowniczy katolicyzm" którego skrajnymi przedstawicielami są Ksiądz Natanek oraz ojciec Rydzyk. Jest dla mnie czymś dziwnym i niepokojącym (szczególnie jeżeli chodzi o księdza Natanka). Martwi mnie tylko że nie do końca zrozumiałeś sens tego cza napisałem. Szczególnie jest to widoczne w miejscu gdzie napisałaś/łeś. Cytuje " Najważniejsze jest to, by państwo zachowało neutralność światopoglądową - o to by na równi żyli wszyscy - katolicy, żydzi, muzułmanie, ateiści. itd. bla, bla, się powtarzam.
        Bo jeśli większość uzna, że jest lepsza, to czemu niby nie miałaby zniszczyć mniejszości? Nas jest więcej, oni... ich możemy pominąć.
        To właśnie zadaniem większość jest dbać o równość, a nie pokazywanie "to nasze państwo - ateiści wara! Poszli stąd!".". Wiem że czasami niektóre sprawy komplikuje, dlatego tym razem spróbuje wyrazić się jaśniej. Zadam ci pytanie. Dlaczego my, mamy być "neutralni" a inni jak to trafnie zauważyłeś " Ale na pewno nie byłoby Ci do śmiechu, żyć w państwie, gdzie większość prześladuje katolicyzm - w zgodzie z prawem." Tak nie było by mi do śmiechu, rzeczywiście to prawda, ale z jakiej racji ja mam być inny. Zgadzać się na to że albo nic albo wszystko? Wiem że jako katolik powinienem na takie rzeczy się zgadzać, bo przecież "Gdy walną cię w jeden policzek, ty nadstaw drugi.". Natomiast ja nie zgodzę się na usunięcie krzyża z żadnego budynku ( szkoły czy sejmu). Puki Kraje prześladujące katolików, nie obiecają na swoją religie, że będą respektować prawa katolików, to ja nie zamierzam ich praw respektować . Przepraszam że się uniosłem. Myślę że przedstawiłem swój punkt widzenia w bardziej przystępny sposób. Musze też upomnieć katolików kruży próbują siłą wszystko przepchnąć. Apeluje przestańcie ponieważ błogosławiony Jan Paweł II, przeprosił za wszystkie zbrodnie katolików, dokonane na niewinnych społeczeństwach całego świata. (Jakby ktoś pytał Pismo św. zawiera Tore {stary testament}, a Koran został napisany na podstawie tych dwóch ksiąg. Dlatego nie udowadniajcie mi że czymś się nasze wiary różną. Dziękuje za zrozumienie i proszę o odzew.)

        LINK
        • Akurat

          BartekGibek 2011-10-20 09:41:00

          BartekGibek

          avek

          Rejestracja: 2008-07-09

          Ostatnia wizyta: 2022-09-21

          Skąd: Bystrzyca Kłodzka

          ksiądz Natanek jest o tyle problemem, że pomału zaczyna działać jakby poza Kościołem. Ale niewielu o tym wie i dlatego jest mylne przeświadczenie, że katolik = o. Rydzyk i/lub ks. Natanek. Ale zgadzam się, że katolicyzm jest ostatnio "pod obstrzałem". Te wszystkie pomysły ze ściąganiem krzyży i wycofywaniem religii ze szkół(btw akurat to nie ma szans przejść, bo religię w szkołach gwarantuje konkordat). I jeszcze o wyroku tej Trybunału w sprawie tej szkoły we Włoszech. Kiesy zapadł wyrok skazujący, to wszyscy strasznie się o tym rozpisali, ale kiedy po odwołaniu się Włochów wyrok został zmieniony na korzyść pozwanej szkoły, to jakoś za bardzo o tym słychać nie było. I Rycu, to, że jako katolik, masz nadstawiać drugi policzek to nie znaczy, że masz dawać sobie wchodzić na głowę i nie krytykować tego, z czym się nie zgadzasz i uważasz za złe

          LINK
          • Mam nadzieje że...

            Rycu 2011-10-20 20:27:00

            Rycu

            avek

            Rejestracja: 2010-01-20

            Ostatnia wizyta: 2024-03-31

            Skąd: Lębork

            miło się czytało moją wypowiedź. Jednak mimo wszystko, nie do końca została zrozumiana po nie wasz, tak właściwie to ja się zbuntowałem przeciwko takiemu faktowi i nie mam zamiaru nikomu pozwolić wchodzić na głowę. Dlatego proszę na przyszłość, o pytanie o sens niektórych moich zdań, bo mimo wszystko mogą mogą być opacznie zrozumiane.

            LINK
        • |-o-|

          Darth Kamil 2011-10-20 10:40:00

          Darth Kamil

          avek

          Rejestracja: 2008-01-11

          Ostatnia wizyta: 2019-07-05

          Skąd: Coruscant

          I taką rozmowę to ja rozumiem
          Zawsze miło poznać inny sposób patrzenia na ten sam temat. Także dzięki za rozruszanie mojego umysłu

          Rzecz pierwsza - no właśnie. Niestety jest katolik i katolik. Jest ksiądz i ksiądz. Jest ateista i ateista. Jeden będzie żył w zgodzie z innymi wyznaniami, natomiast drugi będzie chciał wszystkich nawracać. Jako były katolik mam w tym temacie trochę doświadczenia.
          Szczególnie sprawa dotyczy religii w szkole. Raz w życiu trafił mi się genialny ksiądz - nigdy nikogo nie wyzywał od diabłów, ale prowadził rozmowy, dyskusje - zmuszał wszystkich do myślenia. Naprawdę miło go wspominam mimo, że stoimy po przeciwnych stronach barykady. A teraz co? Przyszedł nowy ksiądz, który wieje trochę nataneknizmem. I moja siostra, która jest naprawdę wierząca, za każdym razem kiedy przychodzi do domu po religii, jeździ po facecie, że uszy bolą. Bardzo radykalny koleś, bez podejścia do młodzieży.
          Tylko ludzie potem oglądają w telewizji te wszystkie natanki i rydzyki, i sobie jako taką opinię o kościele wyrabiają. Ale tak jak ja to mówię - kościół teoretyczny to jedno, praktyczny to już zupełnie inna bajka.
          Swoją drogą, sam kościół też jest podzielony. Czytałem wywiad z biskupem Pieronkiem (którego sobie cenię). Mówił, że podszedł do niego kiedyś inny biskup i powiedział: - Niszczysz kościół.
          Biskup biskupowi. No nic, nigdy nie będziemy jednomyślni - taki nasz urok, ale przynajmniej nie możemy narzekać na nudę.

          Dlaczego my, mamy być "neutralni" a inni jak to trafnie zauważyłeś
          O tej neutralności to ja mówię w przestrzeni publicznej. Ja się do żadnych religii nie wtrącam. Nie mówię, że krzyże mają zniknąć z kościołów. Powiem tak: dla mnie nawet gdyby większość w sejmie stanowili ateiści i chcieli zawiesić rybkę Darwina (pozdro Yuri ), albo atom ateizmu (dygresja, ateizm nie ma swojego symbolu) co de facto zgadza się z moimi poglądami (jestem ateistą agnostycznym) to się na to nie zgadzam. Przykro mi Yuri, ale czaszka Mythosaura też u mnie nie przejdzie
          Bo to jest tak, że religia nie powinna wtrącać się do polityki. I vice versa. Do sejmu nie przychodzi się by dyskutować na temat religii. I tak samo, do kościoła nie przychodzi się by rozmawiać o polityce.
          I ja nie mówię, bądź ateistą! Ściągniecie krzyża nie znaczy, że katolicy są gorsi, czy macie się zmienić, czy zniknąć. Ale żeby ze swoją wiarą zostać w swoim gronie, w kościele. Tak samo jak ja nie przychodzę na mszę i nie próbuje z Was zrobić ludzi niewierzących. Albo polityk nie przychodzi agitować na kazanie.
          Jeśli brakuje Ci symbolu krzyża w jakimś miejscu, to zawsze możesz wziąć ze sobą medalik, albo krzyżyk. Jeszcze kiedy byłem katolikiem, przyznam się, że nigdy nie przywiązywałem większej wagi do symbolu krzyża - no ok, Jezus ukrzyżowany. Rozumiem, ale nie o to chyba chodzi w wierze? Bo owszem, można wszędzie porozstawiać krzyże, no ale po co to?
          I tak samo obok krzyży można wieszać inne symbole, ale po cholerę one komu? Chodzi o to by być dobrym człowiekiem, żyć w zgodzie ze sobą, a nie prześcigać się w wieszaniu swoich symboli.

          Co do krajów dyskryminujących jakieś religie to się zgodzę - liczę, że kiedyś to się zmieni. Dla mnie, nie są to państwa demokratyczne, albo jeśli już to mono-polityczne.
          I jak ja widzę każdy kościół a państwo. Nie chcę Wam zamykać ust na tematy np. aborcji, eutanazji, małżeństw homoseksualnych. To Wasza wiara, wiec możecie mówić - my tego nie uznajemy, nam katolikom to się nie podoba. I to nie jest wtrącanie się do polityki.
          Ale kiedy jakiś kościół próbuje wymusić swoje zdanie, by te stało się prawem - to mnie się to nie podoba.
          Ja jestem za tym by wprowadzić (wymienię te najbardziej popularne, i pomijam swoją opinie na te tematy) możliwość aborcji, eutanazji, małżeństw homoseksualnych. I teraz tak, kościół mówi, że jest to złe. No to katolik nie dokona eutanazji, aborcji - nie będzie gejem, lesbijką. Ale czemu osoba niewierząca ma być poszkodowana? Jeśli mam inny system wartości to czemu mam się podporządkować jakiejś wierze?
          Ty nie zgodzisz się na aborcję jako wierzący, ja jako niewierzący np. tak (mówię dla przykładu, bo ja nie jestem za zabijaniem nienarodzonych jak leci z automatu, ale nie o tym da dyskusja ).
          Nigdy nie można kogoś zmuszać by żył tak jak Ty chcesz. Tak samo jak rodzice nie mówią mi "zostań lekarzem, albo prawnikiem". To moje życie i jeśli nie jestem wierzący to czemu mam się podporządkować katolicyzmowi? Natomiast Ty jako katolik nie zrobisz tego co ja. Bo nikt z zewnątrz nie może oddziaływać na żadną religię, więc to, że jakaś możliwość (z którą się nie zgadzacie) jest dopuszczana, nie oznacza, że tak musicie robić.
          I ja tak widzę kościół a państwo
          Zawsze będzie tak, że jakieś poglądy będą dla nas straszne i okropne. Jak tak można myśleć?
          A najlepsze jest, kiedy w końcu zaczyna się myśleć jak swoi dawni przeciwnicy (m.in tak jak ja kiedy zrezygnowałem ze swojej wiary ).

          A co do "wojujących" to się nie martw. Ja osobiście nie patrzę na Was przez pryzmat grupy oszołomów, którzy trafią się w każdej grupie społecznej.

          I oczywiście szanuję Twoje zdanie. Też kiedyś myślałem podobnie
          Także dzięki za wymianę opinii.

          LINK
          • Z szacunkiem podchodzę do osób nie wierzących...

            Rycu 2011-10-20 21:01:00

            Rycu

            avek

            Rejestracja: 2010-01-20

            Ostatnia wizyta: 2024-03-31

            Skąd: Lębork

            po nie wasz, w wielu sprawach są dużo bardziej na miejscu niż nie jeden nas ( katolików). Przyznaje znam katolików żyjących na tak zwaną kocią łapę oraz takich dla których aborcja i eutanazja, jest prawem człowieka. Szacunek do nich mam dużo mniejszy, bo czynią rzeczy których wiara, nie znaczy to że ich potępiam. Widzę że dokładnie przeszedłeś przez lekturę mojego zdania na ten temat. Dlatego też uczyniłem podobnie i wgłębiłem się w lekturę twojego zdania. Widzę że podobnie uważamy, nikogo na siłę się nie nawróci, to fakt i nikt tego nie zmieni. Dlatego pragnę zapewnić cię, że twoje zdanie jest dla mnie, swoistym dowodem na to, że po dwóch stronach barykady są ludzie rozsądni, oraz ci którzy mają założone klapki na oczy przysłaniające im inne zdanie niż ich samych. Zamiast spokojnie rozmawiać wybuchają gniewem, który jest wykorzystywany przeciwko im samym. Dlatego mimo że mnie do swego zdania nie przekonasz i odwrotnie ja do swego Ciebie, to mimo to myślę że moglibyśmy razem spokojnie porozmawiać przy kawie, a nie wzorem innych drzeć koty i powiększać przepaść nienawiści.
            Mam nadzieje że takich ludzi jak ty jest więcej, bo mimo wszystko można się dość do consensusu w innych ważnych sprawach.
            Dziękuje za twą opinie.

            LINK
            • Re: Z szacunkiem podchodzę do osób nie wierzących...

              Vergesso 2011-10-20 21:06:00

              Vergesso

              avek

              Rejestracja: 2007-08-29

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd: Toruń

              Rycu napisał(a):
              oraz takich dla których aborcja i eutanazja, jest prawem człowieka.
              ________

              A przepraszam, a aborcja i eutanazja to nie są niby prawa człowieka?

              Aborcja jest dopuszczalna w 3 przypadkach: gwałtu, zagrożenia życia matki lub życia dziecka. Wtedy kobieta ma prawo zdecydować, czy chce aborcji, czy jej nie chce.
              A człowiek, który umiera w bólach lub żyje prawie jak roślina, też ma prawo(przynajmniej moralne) zażyczyć sobie, że woli śmierć zamiast dalszego leczenia.

              LINK
              • Chodziło mi o katolików...

                Rycu 2011-10-20 22:53:00

                Rycu

                avek

                Rejestracja: 2010-01-20

                Ostatnia wizyta: 2024-03-31

                Skąd: Lębork

                tak uważających, bo według tej religii zadawanie śmierci (nie ważne jak by się nazywała i jak prawnie byłaby obwarowana)jest grzechem. Wiadomo że grzechem jest także gwałt czy nieczułość na cierpienia człowieka. Nie zmienia to jednak faktu że katolicy popierający {eutanazje i aborcje) popełniają grzech, ponieważ łamią przykazanie nie zabijaj godząc się na takie rzeczy, to nie wymysły tylko przestrzeganie przykazań, których ja i inni katolicy winni przestrzegać. Dlatego rozumiem twoje oburzenie, ale taka jest po prostu moja wiara i ją mam przestrzegać.

                LINK
                • Re: Chodziło mi o katolików...

                  Ren Kylo 2011-10-21 13:02:00

                  Ren Kylo

                  avek

                  Rejestracja: 2008-01-13

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                  Skąd: Padawan Wandalek

                  Rycu napisał(a):
                  tak uważających, bo według tej religii zadawanie śmierci (nie ważne jak by się nazywała i jak prawnie byłaby obwarowana)jest grzechem.
                  ________
                  Nie zgodzę się z tym twierdzeniem. Akurat zabicie napastnika podczas obrony nie jest grzechem. Zaś kościół w sprawie kary śmierci ma dość dwuznaczne stanowisko pokroju "jestem za a nawet przeciw".

                  LINK
                  • Mam pytanie...

                    Rycu 2011-10-21 14:10:00

                    Rycu

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2024-03-31

                    Skąd: Lębork

                    na jakiej podstawie jest oparte twoje twierdzenie, po nie wasz moje jest oparte na katechizmie kościoła katolickiego. Dotychczas nie znalazłem tam żadnej wzmianki by zabijanie w obronie czyjegoś życia nie było grzechem. Może nie dokładnie czytam ale tak jest. Dlatego też ustanowiono sakrament pokuty, by grzechy mogły zostać odpuszczone. Jednak (katolik) który popełnia grzechy myśląc " Przecież mi to zostanie odpuszczone" popełnia grzech przeciwko Duchowi św. Natomiast sprawa kary śmierci jest dwuznaczna z tego powodu że Kościół i kościół to co innego, pisany z dużej to lud, wierni. Natomiast z małej to budynek. Jednak nie chce się czepiać i uznam że chodziło o wiernych i tu, trzeba pamiętać że to wszyscy to zwykli ludzie, nie ważne że pełni funkcję w Kościele. Wszyscy także i ja, popełniamy błędy i po to katolikowi sakrament pokuty ( papież spowiada się u wybranego przez siebie kardynała). Myślę że naprostowałem, kilka błędów z mojej strony. Natomiast, za twoje zdanie dziękuje.

                    LINK
                  • ...

                    X-Yuri 2011-10-21 14:14:00

                    X-Yuri

                    avek

                    Rejestracja: 2004-12-22

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd:

                    Rycu napisał(a):
                    na jakiej podstawie jest oparte twoje twierdzenie, po nie wasz moje jest oparte na katechizmie kościoła katolickiego. Dotychczas nie znalazłem tam żadnej wzmianki by zabijanie w obronie czyjegoś życia nie było grzechem. Może nie dokładnie czytam ale tak jest.
                    ________

                    KKK 2264 ?

                    LINK
                  • Brawo...

                    Rycu 2011-10-21 14:39:00

                    Rycu

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2024-03-31

                    Skąd: Lębork

                    widzę wreszcie, ktoś mnie zagiął. Naprawdę szacunek, widzę że mamy wierzącego na pokładzie. Kto chce wiedzieć za co gratuluje niech się pofatyguje, naprawdę czytanie nie boli. Natomiast to jest ma odpowiedz.
                    KKK 2267. Milej lektury.

                    LINK
                  • <o>

                    Ren Kylo 2011-10-21 15:36:00

                    Ren Kylo

                    avek

                    Rejestracja: 2008-01-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd: Padawan Wandalek

                    Na podstawie Katechizmu Kościoła katolickiego
                    obrona konieczna
                    KKK 2264
                    "Miłość samego siebie pozostaje podstawową zasadą moralności. Jest zatem uprawnione domaganie się przestrzegania własnego prawa do życia. Kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios:
                    Jeśli ktoś w obronie własnego życia używa większej siły, niż potrzeba, będzie to niegodziwe. Dozwolona jest natomiast samoobrona, w której ktoś w sposób umiarkowany odpiera przemoc... Nie jest natomiast konieczne do zbawienia, by ktoś celem uniknięcia śmierci napastnika zaniechał czynności potrzebnej do należnej samoobrony, gdyż człowiek powinien bardziej troszczyć się o własne życie niż o życie cudze"

                    kara śmierci
                    KKK 2267
                    "Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem. Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej.
                    Istotnie dzisiaj, biorąc pod uwagę możliwości, jakimi dysponuje państwo, aby skutecznie ukarać zbrodnię i unieszkodliwić tego, kto ją popełnił, nie odbierając mu ostatecznie możliwości skruchy, przypadki absolutnej konieczności usunięcia winowajcy "są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale"".

                    Co napisania "kościół" z małej litery to muszę przyznać rację, po prostu literówka każdemu może się zdarzyć.

                    LINK
                  • Dziękuje...

                    Rycu 2011-10-21 18:46:00

                    Rycu

                    avek

                    Rejestracja: 2010-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2024-03-31

                    Skąd: Lębork

                    że zacytowałeś te fragmenty.Czemu tego nie napisałem, po prostu bo mi się nie chciało, ot taka moja słabość. Pomogłeś wielu spojrzeć na to co uważają katolicy, za to mam wielki szacunek do twojej osoby.

                    LINK
                  • ...

                    X-Yuri 2011-10-22 01:15:00

                    X-Yuri

                    avek

                    Rejestracja: 2004-12-22

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                    Skąd:

                    Rycu napisał(a):
                    Naprawdę szacunek, widzę że mamy wierzącego na pokładzie.
                    ________

                    Że niby mnie? Ateistą jestem ; P Ino oczytanym/zorientowanym w temacie ; )

                    LINK
                  • Re: ...

                    Abe 2011-10-22 12:55:00

                    Abe

                    avek

                    Rejestracja: 2006-05-20

                    Ostatnia wizyta: 2023-08-08

                    Skąd: Rzeszów

                    X-Yuri napisał(a):
                    Że niby mnie? Ateistą jestem ; P Ino oczytanym/zorientowanym w temacie ; )
                    ________

                    LINK
            • |-o-|

              Darth Kamil 2011-10-21 15:05:00

              Darth Kamil

              avek

              Rejestracja: 2008-01-11

              Ostatnia wizyta: 2019-07-05

              Skąd: Coruscant

              Tak właściwie hipokryci znajdą się wszędzie i u wszystkich.
              Niestety. Tak samo jak ludzie bezmyślni, którzy zamiast się nad czymś zastanawiać, to powtarzają sobie chwytliwe hasła swojej opcji.
              Również dzięki za tą wymianę i przychylną opinię. A co do kawy, to jeśli kiedy nadarzy się jakaś okazja to ja bardzo chętnie. Z takimi ludźmi jak Ty zawsze miło mi się rozmawia. Nawet jeśli między nami jest przepaść poglądów
              Bo w końcu każdy z nas dzieli podobny (mniej więcej) los i skoro wszyscy skończymy tak samo to dobrze jest umieć żyć obok siebie
              Dzięki.

              PS Ja osobiście nie chciałbym, żeby było więcej ludzi do mnie podobnych, bo świat upadłby już w starożytności

              LINK
              • Lepiej bym tego nie ujął.

                Rycu 2011-10-21 15:20:00

                Rycu

                avek

                Rejestracja: 2010-01-20

                Ostatnia wizyta: 2024-03-31

                Skąd: Lębork

                Po nie wasz wszyscy jesteśmy równi, a wszyscy obecni w tej dyskusji, urodzili się i umrą to niezaprzeczalne. Ciesze się że obaj nie zrażaliśmy się różnicami, tylko staraliśmy się zrozumieć druga stronę poprzez, odnajdywanie tego co nas łączy.

                LINK
    • Re: ...

      Jaro 2011-10-20 07:54:00

      Jaro

      avek

      Rejestracja: 2004-03-31

      Ostatnia wizyta: 2018-09-27

      Skąd:

      Rycu napisał(a):
      Natomiast ruch odwrotny, czyli wszystkie znaki znanych nam wiar (by nikogo nie urazić) jest niepotrzebne bo np: W Arabii Saudyjskiej, nie wywieszą krzyża w miejscu publicznym choć katolicy są tam mniejszością, a z radością wieszają znaki swojej wiary.
      ________

      Czy, wzorem Saudyjczyków, my też powinniśmy powołać policję religijną i monarchię absolutną? O zakazie prowadzenia samochodów przez kobiety nie wspominając?

      LINK
  • Niebawem pójdzie na noże.

    Vos 2011-10-19 21:29:00

    Vos

    avek

    Rejestracja: 2007-05-07

    Ostatnia wizyta: 2025-01-19

    Skąd: Warszawa

    W sumie nie wiem skąd ta dyskusja, na moje oko jest miliard innych, ważniejszych spraw, którymi można się zająć w dobie kryzysu.
    Ale ja wielu rzeczy nie rozumiem, najwidoczniej nieuświadomiony jestem.

    LINK
  • W tej dyskusji...

    Vua Rapuung 2011-10-19 21:48:00

    Vua Rapuung

    avek

    Rejestracja: 2005-03-29

    Ostatnia wizyta: 2024-04-11

    Skąd: Biała Podlaska

    ... brakuje jeszcze płakania nad biednymi ofiarami złej Inkwizycji i mielibyśmy standardowy bastionowy temat religijny.

    LINK
  • No to jedziem.

    BartekGibek 2011-10-19 22:46:00

    BartekGibek

    avek

    Rejestracja: 2008-07-09

    Ostatnia wizyta: 2022-09-21

    Skąd: Bystrzyca Kłodzka

    Od razu zaznaczam, że jestem wierzący i praktykujący. I żeby nie było, nie jestem za o. Rydzykiem. Wręcz gościa nie cierpię, bo wyrabia nam, katolikom, naprawdę złą opinię. Ale w sprawie krzyża pogląd mam jednoznaczny. Powinien wisieć. Dlaczego? Bo nie widzę powodu dla którego nie miałby wisieć. Wiem, takie trochę "tak, bo tak", ale zaraz przejdę do sedna Zastanówmy się. Według badań w naszym kraju jest zdecydowana większość katolików. Jaka to jest większość to sobie odpuszczę, bo co badania, to inny wynik. Katolicki w swojej masie naród, a w Sejmie tegoż narodu wisi krzyż? Trzy z pięciu(w tym dwa wprost) ugrupowania w Sejmie mówią o swoim przywiązaniu do tradycji chrześcijańskich(w przeliczeniu na posłów to jeszcze wyraźniejsza większość)? Czyli wszystko powinno być w porządku. Tak jednak nie jest. I tu pojawia się pytanie dlaczego. Według mnie są dwa wytłumaczenia. Albo ludzie w tych badaniach kłamią i mimo, że są tak naprawdę ateistami, to wpisują "katolik"(swoją drogą dla mnie jest to zupełnie bez sensu. To tak samo, jakby wpisywali inną płeć), albo mamy do czynienia z pewnym aspektem demokracji, który czasami się objawia dość drastycznie. Chodzi mi mianowicie o to, że w demokracji rządzi większość, ale mniejszość też ma swoje prawa. I to jest jak najbardziej ok. Problem, o który mi chodzi, polega na tym, że czasami ta mniejszość, zwłaszcza ta bardziej skrajna, stara się terroryzować swoimi prawami tą sprawującą władzę większość. I mówi: "Tego, wam nie wolno, bo to nas obraża." A jak się z tym nie zgodzimy, to zaraz będzie larum o łamanie praw mniejszości. I mamy kuriozalną sytuację, kiedy większość ma rząd, a mniejszość władzę.
    Faktem też jest, że przez 20 lat praktycznie nikomu ten krzyż w Sejmie nie przeszkadzał, aż pojawił się pan Palikot, rzucił hasło(które jest obrotem o 180 stopni w stosunku do tego, co mówił dwa lata temu) i wielka debata. Jak krzyż jednak zdejmą, a ludziom się odwidzi, to pewnie pierwszy będzie krzyczał, żeby ten krzyż z powrotem powiesić.
    I zgadzam się z Rycem odnoście tego, co napisał trochę wyżej, a mianowicie, że niewierzącym tak naprawdę nie powinien ten krzyż przeszkadzać, bo to dla nich zwykły i nic nie znaczący symbol. A dla wierzących problemu nie ma.

    LINK
    • ...

      X-Yuri 2011-10-19 23:16:00

      X-Yuri

      avek

      Rejestracja: 2004-12-22

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd:

      BartekGibek napisał(a):

      Faktem też jest, że przez 20 lat praktycznie nikomu ten krzyż w Sejmie nie przeszkadzał,

      ________
      Cytując wiki: "Według ankiety wykonanej przez Centrum Badania Opinii Społecznej pod koniec października 1997 52% respondentów uważało, że na sali posiedzeń Sejmu RP powinien wisieć krzyż, 29% było przeciw, 16% było obojętne a 3% nie miało zdania"
      Więc oczywiscie, przez 20 (pal licho jak to wyliczasz) nikomu nie przeskadzał, 29% bedacych przeciw w 97mym nijak się nie liczy.

      Palikot ruszał do wyborów z konkretnymi hasłami, zdobył poparcie części społeczeństwa, teraz zainicjował debatę w ramach realizacji swych postulatów.
      No, i (co może być dla części wierzących dziwne) korzysta z prawnych środków żeby się krzyża pozbyć. Mógł co prawda zdjąć krzyż tak jak został powieszony, ukradkiem, ale wtedy `by przegrał`. A tak debata się kręci, ludzie zaczynają się zastanawiać, i w ogóle.

      I zgadzam się z Rycem odnoście tego, co napisał trochę wyżej, a mianowicie, że niewierzącym tak naprawdę nie powinien ten krzyż przeszkadzać, bo to dla nich zwykły i nic nie znaczący symbol. A dla wierzących problemu nie ma.
      Ależ krzyż jest znaczącym symbolem także dla (części) ateistów. Co prawda mającym mocno odmienne znaczenie niż dla wierzących (Symbol dominacji, na przykład) ale zawsze.

      Ogólnie, to swoją drogą, gdy Palikotowy wniosek o usunięcie symbolu nie przejdzie, zgadzasz się z tym, że ma on prawo obok krzyża powiesić np (z braku lepszych pomysłów) "Rybkę Darwina" ? Albo, gdyby mi się zdarzyło zostać posłem, to mógłbym umieścić tam Mandaloriańską czaszkę (bo mój światopogląd w większości zbieżny jest z tym który można by jako "Mandaloriański" określić) ?

      LINK
      • No

        BartekGibek 2011-10-20 00:10:00

        BartekGibek

        avek

        Rejestracja: 2008-07-09

        Ostatnia wizyta: 2022-09-21

        Skąd: Bystrzyca Kłodzka

        fakt, przesadziłem trochę z tymi dwudziestoma. Mój błąd. A o to, że nikomu nie przeszkadzał, to chodziło mi o posłów zasiadających w Sejmie. Wtedy i później.
        A dominacji czego krzyż jest symbolem dla niewierzących?
        I odpowiadając na Twoje pytanie nie zgadzam się na powieszenie tam Rybki Darwina ani Mandaloriańskiej czaszki. A dlaczego? Bo to nie są żadne symbole religijne. Gdyby któryś z posłów chciałby tam powiesić krzyż prawosławny, Gwiazdę Dawida albo półksiężyc, to bym nie protestował.
        I jeszcze jedno. Zgadzam się z tym, że krzyż nie powinien być tam powieszony w ten sposób. Najlepiej by było, żeby Sejm przegłosował jakąś uchwałę, która by zamknęła temat przynajmniej na jakiś czas.

        LINK
        • ...

          X-Yuri 2011-10-20 00:16:00

          X-Yuri

          avek

          Rejestracja: 2004-12-22

          Ostatnia wizyta: 2025-01-18

          Skąd:

          Dlaczego tylko religijne gadżety mają prawo być wieszane?

          Światopogląd nie mający religijnej podbudowy jest jakiś gorszy, czy coś?


          LINK
          • Bo

            BartekGibek 2011-10-20 00:24:00

            BartekGibek

            avek

            Rejestracja: 2008-07-09

            Ostatnia wizyta: 2022-09-21

            Skąd: Bystrzyca Kłodzka

            religijne symbole mają umotywowanie światopoglądowe i ideologiczne. A jak umotywowałbyś powieszenie Rybki Darwina w Sejmie?

            LINK
            • ...

              X-Yuri 2011-10-20 00:34:00

              X-Yuri

              avek

              Rejestracja: 2004-12-22

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd:

              A jak ty powieszenie krzyża? : D

              Rybka Darwina, nieformalny symbol Naukowego, racjonalnego podejścia do świata, symbol z którym mogli by się identyfikować ludzie nie uznający żadnych istoto wyższych, prawd objawionych, mistycyzmu, i tak dalej, a stawiający na empiryczne poznanie. Tak mniej więcej.

              Wracając, jak Ty motywujesz powieszenie krzyża, narzędzie służącego do zabijania?
              A, tak. Dla wierzących ma on inne znaczenie. Ważny symbol i w ogóle. Niech będzie : ).
              Ale czemu moje ważne symbole nie mają prawa być obok Twoich ważnych symboli?
              Cytując samego Ciebie, ta rybka, czy czaszka, nie powinny "przeszkadzać, bo to dla Ciebie zwykły i nic nie znaczący symbol."

              LINK
              • Chaociażby

                BartekGibek 2011-10-20 00:56:00

                BartekGibek

                avek

                Rejestracja: 2008-07-09

                Ostatnia wizyta: 2022-09-21

                Skąd: Bystrzyca Kłodzka

                w ten sposób, że dajmy na to, że te 80% społeczeństwa jest katolikami. Bez wnikania czy wierzący i jak praktykujący. Co oznacza, że jest to światopogląd, który w największym stopniu jednoczy polskie społeczeństwo. A ilu ludzi chociaż słyszało o Rybce Darwina i wie co to jest i jak wygląda? Na pewno dużo mniej.
                I właśnie świetny argument, że krzyż jest przecież narzędziem służącym do zabijania. Prawda, ale jego znaczenie wyewoluowało w coś innego i już mało kto ma takie pierwsze skojarzenie.
                I jeszcze raz powtórzę. Dlaczego nie Rybka i nie czaszka? Bo dla zbyt małej ilości ludzi to coś znaczy. Proste.

                LINK
                • ...

                  X-Yuri 2011-10-20 01:18:00

                  X-Yuri

                  avek

                  Rejestracja: 2004-12-22

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-18

                  Skąd:

                  Post wcześniej rybka/czaszka nie, bo nie są symbolami religijnymi.

                  Teraz nie, bo nie są symbolami dość znanymi.

                  Cóż. Jak napisałem, wchodzę do sejmu, chciałbym w swoim miejscu pracy powiesić ważny i wyrażający mnie symbol (obok innego ważnego i wyrażającego wielu posłów symbolu), ale nie mogę, bo dla innych nie jest on istotny/znany?

                  Cóż. Niech Ci będzie. Taki masz punkt widzenia. Ale laicyzacja postępuje. Nie płacz/marudź na starość, jak ateistów będzie większość a wierzący będą odchodzić na śmietnik historii, że Twoje symbole są traktowane jako niepoważne i nieistotne ; )

                  LINK
      • Sondaże...

        NLoriel 2011-10-21 11:55:00

        NLoriel

        avek

        Rejestracja: 2003-01-05

        Ostatnia wizyta: 2024-03-24

        Skąd: Sluis Van

        Według ostatniego sondażu dla Gazety Wyborczej 71% respondentów jest przeciwko usuwaniu krzyża z Sejmu.
        Ot, taka wrzutka piątkowa

        LINK
        • ...

          X-Yuri 2011-10-21 12:29:00

          X-Yuri

          avek

          Rejestracja: 2004-12-22

          Ostatnia wizyta: 2025-01-18

          Skąd:

          Ten nowy sondaż (w tym starym też większość była za zostawieniem btw) nijak ma się do tezy którą obalić miał przytaczany przeze mnie, że "nikomu nie przeszkadzał" : P Potwierdza ją tylko zresztą, pokazuje, że na dzień "dzisiejszy", przeszkadza 20% sondażowanych^

          LINK
        • <o>

          Ren Kylo 2011-10-21 12:56:00

          Ren Kylo

          avek

          Rejestracja: 2008-01-13

          Ostatnia wizyta: 2025-01-18

          Skąd: Padawan Wandalek

          Czyli 29% jest za jego usunięciem a więc dość duża grupa społeczna.
          Za parę lat wraz z postępem laicyzacji odsetek osób które są za zostawieniem krzyża w sejmie powinien zmniejszać się. Co jednak nie znaczy że teraz podejmowanie teraz takich prób jest pozbawione sensu choć priorytetem powinno być zmniejszenie dofinansowania kościoła z funduszy publicznych.

          LINK
          • Re: <o>

            NLoriel 2011-10-21 13:01:00

            NLoriel

            avek

            Rejestracja: 2003-01-05

            Ostatnia wizyta: 2024-03-24

            Skąd: Sluis Van

            wandalek napisał(a):
            Czyli 29% jest za jego usunięciem a więc dość duża grupa społeczna.
            ________
            Eee, nie. Tam są też ci, którym to zwisa. Póki co w odniesieniu do poprzedniego badania (wtedy mniej było za obecnością krzyża) pokazuje to chyba głównie to, że jednak ludzie nie chcą zadymy i igrzysk. To, co dla niektórych jest palącą kwestią światopoglądową, dla większości jest tematem zastępczym.

            LINK
        • może

          Lord Bart 2011-10-21 19:35:00

          Lord Bart

          avek

          Rejestracja: 2004-01-20

          Ostatnia wizyta: 2021-09-13

          Skąd: Warszawa

          troszkę szerzej?
          http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,10487483,Sondaz___Gazety____Polacy_za_krzyzem_w_Sejmie.html

          LINK
    • <>

      Ren Kylo 2011-10-19 23:17:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Padawan Wandalek

      Cały problem w tym że dwuosobowa mniejszość samowolnie w roku 1997 zawiesiła w sali plenarnej sejmu krzyż który jest obecnie problemem czyli nie 20 lat a tylko 14.

      LINK
  • A jednak krzyż w Sejmie...

    Vergesso 2011-12-16 11:37:00

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Toruń

    ...może zostać
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10827536,Eksperci__krzyz_na_sali_obrad_Sejmu_nie_narusza_prawa.html?lokale=torun

    Teoretycznie były jeszcze propozycje w Ruchu Palikota, by odwołać się do Strasburga, choć z drugiej strony...
    W każdym razie przykre

    LINK
    • krzyż w Sejmie

      Ren Kylo 2011-12-16 11:51:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Padawan Wandalek

      Ktoś powinien wziąć drabinę i krzyż zdjąć a nie bawić się w prawne przepychanki.

      Proponuję aby zrobić jajca i powiesić jakiś inny symbol religijny czy pseudoreligijny w taki sam sposób w jaki sposób został zawieszony ten krzyż. Według mnie można zawiesić
      * wielkiego C**** jako symbol religijny kultu płodności w końcu trzeba dbać o to żeby podniósł się wskaźnik dzietności który wynosi dla Polski o ile pamiętam 1,3
      * podobiznę różowego niewidzialnego Jednorożca
      * podobiznę jego makaronowości
      * symbol bendu jako symbol Kościoła Jedi
      Jestem ciekawy czy hipokryci odważą się usunąć też ten symbol.

      LINK
    • z

      Lord Bart 2011-12-16 11:52:00

      Lord Bart

      avek

      Rejestracja: 2004-01-20

      Ostatnia wizyta: 2021-09-13

      Skąd: Warszawa

      drugiej strony - spodziewaliśmy się czegoś innego?

      LINK
  • Rozwiązanie najbardziej kompromisowe,

    GeneralVeers 2012-11-21 19:23:00

    GeneralVeers

    avek

    Rejestracja: 2012-11-17

    Ostatnia wizyta: 2016-03-18

    Skąd: Warschau

    choć biorąc pod uwagę zaściankowy katolicyzm większości Polaków- niemożliwe: wieszać symbole wszystkich ważniejszych religii i jakieś symbole ateizmu (o ile istnieją).

    LINK
  • ...

    Darth Zabrak 2012-11-21 20:06:00

    Darth Zabrak

    avek

    Rejestracja: 2011-06-03

    Ostatnia wizyta: 2023-04-23

    Skąd: Dathomir

    Moim zdaniem krzyż powinien zostać na miejscu, ale jak go zdejmą to też tragedii nie będzie. Ale ja nie o tym. Moim zdaniem wywoływanie takich debat publicznych przez polityków służy wyłącznie odwróceniu uwagi społeczeństwa od naprawdę ważnych spraw. Sejm powinien zająć się naprawdę istotnymi rzeczami a nie takimi nic nie znaczącymi kwestiami. Niech się w końcu wezmą za obniżenie podatków, zmniejszenie bezrobocia, wzmacnianie rolnictwa, przemysłu, tworzenie autostrad itd. Podsumowując, niech się wezmą do roboty, za to dostają kasę, a takie kosmetyczne sprawy zostawią na później.

    LINK
  • @

    Karaś 2012-11-22 23:35:00

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: София

    Jak chcą to niech sobie wieszają. I tyle. Ale ja mam prawo powiesić sobie obok co chcę. Buta na przykład.

    http://a1.ec-images.myspacecdn.com/images02/71/8524c01933b441dfaf8d201f31a8f44a/l.jpg

    LINK
  • Uważam Rze

    Vhett99 2012-12-31 09:33:00

    Vhett99

    avek

    Rejestracja: 2012-08-13

    Ostatnia wizyta: 2018-05-12

    Skąd: Warszawa

    zakaz wywieszania krzyży w szkołach jest po prostu idiotyczny. Ludzie powinni nawzajem się tolerować względem religi. Sam będąc katolikiem nie jestem wrogo nastawiony wobec, powiedzmy, muzułmaninów.
    Chrześcijaństwo jest podstawą naszego społeczeństwa. Jeżeli ktoś o tym nie wie, to za umowna datę powstania Polski uznaje rok 966 rok, czyli Chrzest Polski. I tą wiarę obecnie stara się wyprzeć nasza liberalna władza: pan Donald i jego kompan Bronek.
    Wyparcie się chrześcijaństwa będzie oznaczało wyparcie się polskości.

    LINK
    • ...

      Ren Kylo 2012-12-31 10:12:00

      Ren Kylo

      avek

      Rejestracja: 2008-01-13

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Padawan Wandalek

      Poproszę o posługiwanie się polską ortografią a nie prawicową ortograficzną nowomową pokroju "Rze" czy "muzułmaninów".

      LINK
    • ...

      Kubasov 2012-12-31 10:13:00

      Kubasov

      avek

      Rejestracja: 2010-12-17

      Ostatnia wizyta: 2016-08-05

      Skąd: Gostyń

      Kto mówi o "wypieraniu się"? "Wypierać się" mogę, kiedy ukradnę portfel i twierdzę, że tego nie zrobiłem.
      Wyprzeć się chrześcijaństwa, czy katolicyzmu - bo nie widzę, żeby PO starało się o ich destrukcję?

      LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..