-To, że Jedi użyje mocy Ciemnej strony, albo Sith jasnej, nie oznacza jego upadku/nawrócenia.
Pozwolę sobie na lekki sceptycyzm w tej sprawie. ;] Wyobraź sobie scenę w RotS, w której Obi-wan strzeliłby do Grievousa błyskawicą Mocy w momencie, gdy upuścił blaster. xD Byłoby to szybsze i pewniejsze rozwiązanie, i wyłącznie dla dobra Republiki.
Jeśli Jedi raz czy dwa razy użyje CSM "w afekcie", (jak Luke w pojedynku) ale potem jest w stanie się od tego powstrzymywać, to rzeczywiście można uznać, że na nią nie przeszedł. Co innego, jak świadomie i "z premedytacją" trzaska nią na prawo i lewo. ;P Poza tym Vapaad wiązał się z "balansowaniem na granicy CS", a nie jej użyciem, z tego co pamiętam (dlatego, że to skrajnie agresywny styl i jako taki automatycznie wywołuje gniew).
Co innego Sith i JSM. Pancerz Mocy, (chociaż w grze zaznaczony na niebiesko) nie był typową umiejętnością JS. Osłon używali zarówno Sithowie, jak i Jedi. (Fatalny Sojusz, Dynastia zła, Zasada dwóch) Żeby użyć typowych umiejętności JSM (leczenie choćby) Sith musiałby mieć chyba mentalność Jedi. (w sensie współczucie, służba woli Mocy)
Co w zasadzie czyniłoby z niego parodię prawdziwego Sitha.
Lepiej nie patrzeć na umiejęstości Mocy pod kątem skillów z gier, bo wychodzą z tego bardzo dziwne rzeczy.