Witam
Moim zdaniem najlepszym motywem na nowe filmy było by przedstawienie wydarzeń z tej 20 letniej pustki miedzy starą a nową trylogią, żebypokazali losy jedi którzy przeżyli rozkaz 66 czy jakoś tak. Przy okazji mogli by rozwinąć rowinąc pewne wątki z serialu clone wars no chyba że je rozwiną w drugim sezonie. Co wy sądzicie o moim pomyśle?
Jest to mój pierwszy temat więc jeśli jest w złym dziale to prosze administracje przeniesienie go do dobrego działu
serial aktorski rozgrywający się między III, a IV epizodem. Tu masz wątek, jeśli chcesz o nim poczytać/podyskutować http://www.gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=398967
Tyle w tym temacie ).gif)
Pomysł dobry moim zdaniem.Ja mam trochę inny np.że w galaktyce ukrywają się jeszcze sithowie i postanawiają się ujawnić i stworzyć armię.Stworzenie armi polegało by na uruchomieniu ukrywanych jednostek droidów,i tak droidy pod dowództwem sithów chcieli by znów przejąć władze w galaktyce.(no niby uruchomienie jednostki droidów jest niemożliwe bo wszystkie zostały wyłączone a przywódcy separatystów zabici ale mogło być tak że zachowała się jedna jednostka droidów i sithowie ją uruchomili.)
Mówiąc szczerze jest tak wiele wątków, które można by pociągnąc dalej, że Lukas nie nadążył by z produkcją. Okres od Zemsty Sithów do Nowej Nadziei to z pewnością fajna propozycja. Ja jednak marzę o obejrzeniu dalszych losów Luka i Hana Solo, odrodzenia Zakonu Jedi.
Tak !
Bardzo dobry pomysł. TCW się skończy, to niech szukają pomysły na nowy serial. Trochę by się pewnie opierała na TFU. Jeden warunek - to nie byłby serial dla dzieci. Powinny być poruszane bardziej dojrzalsze wątki.
