Komiks "Resurrection" pokazuje nam wskrzeszonego i "żwawego" Maula
Czy taki pomysł wam się podoba, a jeśli tak, to którego powracającego do życia DM jesteście w stanie zaakceptować? Cóż, wg mnie nie takie rzeczy świat SW widział, więc dla mnie jest to z trudem bo z trudem ale do przyjęcia. Z "ożywionych" Maulów wolę tego z komiksu "Old Wounds", jakoś taki poważniejszy jest, chociaż te rogi trochę za bardzo mu wyrosły
Lepsze to niż sam mózg
Co jednak nie przeszkadza im być IMO zajebistymi. Bo to są po prostu dobre komiksy, ze znakomitym klimatem. Takie starwarsowe wariacje na temat. Powiedziałbym nawet, że EU (w sensie: Infinities) byłoby bez nich uboższe.
: Mmmm message from the darkside there is
.