Co warto kolekcjonowac?:
-karty
-figurki
-komiksy
-gry
i czy warto kupic? prosze o odp
Co warto kolekcjonowac?:
-karty
-figurki
-komiksy
-gry
i czy warto kupic? prosze o odp
-karty nie widzę sensu
- figurki za dużo kasy ale to kwestia majatku
- komiksy ok ale tylko te, któych nie można sciagnacz neta
- gry jak wyżej
DarthSyndrius napisał(a):
- komiksy ok ale tylko te, któych nie można sciagnacz neta
________
Nie. Komiksy się kupujew sklepach internetowych i kioskach (SW komiks), a nie ściąga się z neta. Jak będziemy piracić komiksy SW egmont przestanie je wydawać i nigdy nie zobaczymy KotORa po Polsku.
Poza tym komiksy SW są w miarę tanie (w SW komiks masz dwie lub trzy historie za 6 złoty).
Mistrz Seller napisał(a):
DarthSyndrius napisał(a):
- komiksy ok ale tylko te, któych nie można sciagnacz neta
________
Nie. Komiksy się kupujew sklepach internetowych i kioskach (SW komiks), a nie ściąga się z neta. Jak będziemy piracić komiksy SW egmont przestanie je wydawać i nigdy nie zobaczymy KotORa po Polsku.
Poza tym komiksy SW są w miarę tanie (w SW komiks masz dwie lub trzy historie za 6 złoty).
________
No wiesz . Zgadzam się z tobą , aczkolwiek ściąganie komiksów ( do których się nie ma dostępu ) bym zrozumiał .
A co Cię interesuje w Sadze najbardziej?
Jak chcesz grać w karty, to kolekcjonuj karty, jeśli chcesz czytać komiksy to komiksy, jak jesteś maniakiem gier i chcesz grać w gry SW, to nie widzę problemu.
Tylko nie polecam figurek - szybko kończące się pieniądze i miejsce na półce. No, ale co kto lubi..
est to słynne "pokolenie CW" ...
tylko, że LORD WADER rejestrował się na Bastionie już w 2007 roku
no własciwie komiksy dziekuje
jeśli zbierać komiksy to tylko w tradycyjny sposób -nie na dysku.
Kupuj komiksy wydawane przez Egmont, a być może zobaczymy w Polsce KotORa.
Mistrz Seller napisał(a):
Kupuj komiksy wydawane przez Egmont, a być może zobaczymy w Polsce KotORa.
________
Już to mówiłeś w tym temacie -__-
Komiksy , książki i gry . Mi najwięcej przyjemności daje ta pierwsza grupa . Z dostępnością nie mam żadnego problemu , w Polsce może być trochę inaczej . W takim razie proponowałbym książki . Nic nie podnieca mnie tak , jak całe trzy półki książek SW . A tak na serio , to w ostateczności gry . Chociaż mało jest tych , które zasługują na miano prawdziwego dzieła sztuki . Z komiksami i książkami jest inaczej .
możesz też zbierać ,ale to już z innej półki ,plakaty
-Co warto kolekcjonowac?
To dylemat. Możesz kolekcjonować wiele rzeczy - od ozdobnych kubków, przez książki i komiksy, figurki oraz gry planszowe i bitewne po breloczki i plakaty SW. Wybór należy od ciebie.
Karty
O ile interesujesz się złożonym rozszerzeniem świata Gwiezdnych Wojen, fasynującymi przygodami tworzonymi przez ciebie i twych przyjaciół - proszę bardzo. Jest tylko jeden mankament i to znaczny - karty, w czasach obecnych, są dostępne głównie w wersji wirtualnej i o ile chcesz stracić niepowtarzalny kilimat "żywych" rozgrywek, nie kupuj ich.
Figurki
Ja osobiście swą wieloletnią już przygodę z SW zacząłem właśnie od figurek. Było ich najpierw mało, potem więcej, więcej, więcej i więcej. Na dzień dzisiejszy mam ich ponad 100, włącznie z akcesorami i pojazdami. Wspaniale się prezentują na tle całego stuffu. Kupując je, poczujesz niepowtarzalny klimat polowania na dobre okazje w necie i realu, poszukiwań rarytasów i białych kruków oraz satysfakcji ze zdobytych łupów. Od serca polecam figurki - zwłaszcza Hasbro.
Komiksy
Komiksy i książki to pozycja obowiązkowa dla każdego prawdziwego fana całego świata Gwiezdnych Wojen, który nie ogranicza się do filmów i TCW. Warto, naprawde warto. Wiele komiksów to świetne pozycje, inne to gnioty. A więc mówiąc jednym słowem - kolekcjonuj, kolekcjonuj, kolekcjonuj!
Gry
Gry to napewno bardzo dobre źródło przygody w której sam możesz wziąć udział. Jest ich wiele - od platformówek, przez FPS oraz wyścigi po RPG i startegie. Możesz zdobyć wiele gier, a o ile jesteś szczęśliwym posiadaczem konsoli to możesz zdobyć jeszcze więcej gier niż zwykły pececiarz. Stanowczo polecam również bitewniaki (SW Miniatures, Starships Battle) ponieważ są one źródłem niezapomnianych wrażeń.
Uff... Mam nadzieję że ci pomogłem i wsparłem we właściwym wyborze. To tyle.
W nic nie warto. Jak zaczniesz to wpakujesz w to tyle kasy, że będzie Ci przykro. xD No ale dobra, potem się jest względnie dumnym ze swoich zbiorów. <3 Ja sobie kolekcjonuje tylko komiksy/książki/ew. przewodniki. LEGO kiedyś miałem, sprzedałem wszystko, figurki również wszystkie poszły na Allegro, jedynie hełm klona sobie zostawiłem.
Z kolekcjonowaniem gier (elektronicznych) jest ten problem, że ostatnio jeśli już wychodzą jakieś reedycje starych tytułów to z reguły na platformy internetowe - vide Steam. A chyba nie muszę mówić, że kolekcja, której nie widać na półce to nie do końca to samo ;P
strasznie głupie. To tak jak by zapytać : Co kolekcjonować?MOnety, znaczki, a może motyle..... Kolekcjonerstwo to pasja, a skoro jej nie masz to nie kolekcjonuj nic.
Zbieraj to co Cię najbardziej interesuje. Zresztą to zależy czy chcesz swoją kolekcję wystawić na półce, czy chcesz mieć z niej użytek, a może to i to.
Osobiście kart bym nie zbierał. Mało chętnych do grania, a i wyeksponować na półce ciężko, a nawet jeśli to robi małe wrażenie. Figurki to bardzo fajna sprawa. Ładnie na półce wyglądają, nie ma problemu z dostaniem ich (allegro). Jedyne co trochę odstrasza to cena, ale jeśli ktoś jest wytrwały to nawet przy niewielkiej gotówce może uzbierać niezłą kolekcję. Zwłaszcza, że na allegro często się pojawiają figurki za 10-20zł.
Komiksy też ciekawe hobby. Ale z dostaniem większości serii w Polsce może być problem... Coś tam idzie w lepszym kierunku (Sw Komiks, Dziedzictwo, zapowiadane nowe serie), więc jak chcesz to zbieraj
Gry komputerowe są cholernie drogie i jest ich mało, a starsze produkcje ciężko dostać, więc trochę bez sensu.
Książki - w miarę tanie, ciekawe, bez problemów można je dostać. Jak lubisz czytać to jest dobra opcja.
SW Miniatures - za ok. 40zł masz 7 figurek, więc można uzbierać niezłą kolekcję małym kosztem. No i można też w to grać, co jest kolejnym plusem, w przeciwieństwie do zwykłych figurek, które można jedynie wystawić na półce. Radzę się tym zainteresować.
Ja osobiście kolekcjonuję wszystkiego po trochu. Wg. mnie np. 5 figurek, 3 książki, 4 komiksy i 12 figurek z SW Minis wygląda lepiej, niż 25 książek i nic więcej.
Quarior napisał(a):
Wg. mnie np. 5 figurek, 3 książki, 4 komiksy i 12 figurek z SW Minis wygląda lepiej, niż 25 książek i nic więcej.
________
I ja również wychodzę z takiego założenia. Jest to szczególnie dobre rozwiązanie w przypadku autora tematu, który nie może się na nic zdecydować. Więc się nie decyduj - kupuj po prostu to z uniwersum SW co Ci wpadnie w oko, a będziesz miał przy tym najwięcej radochy Szczególnie, że mało prawdopodobne jest żeby udało Ci się uzbierać wszystko z danej kategorii ;P
Ostatnio poradzono mi, żebym nie rozpakowywała figurek (hipotetycznie) bo nienapoczęte można z zyskiem odsprzedać. Kiedyś inwestycją była książki "Łowca z Mroku" i "Labirynt Zła", ale od czasu zrobienia ebooków nie ma co marzyć o sprzedaniu ich za ówczesne ceny. Z drugiej strony parę pozycji wygrzebanych w taniej książce kupiono ode mnie z pocałowaniem ręki za cenę większą od okładkowej.
Ja nie zbieram nic, tzn. książki i komiksy kupuję jak mi się spodobają (wyjątek -SWK dla brata), nie zawsze kończąc serie, czasem planując zakupy, a czasem nie. Ostatnio większość zbiorów rozprzedałam i porównując ceny raczej wyszłam na swoje, ale nie kupowałam ich z tą myślą.
Gry, figurki, karty- mnie nie interesują, ale jak ktoś ma naturę kolekcjonera i starczy mu sama frajda ze zbierania to niech próbuje.
Figurki i Ksiazki rzadza :] (sam mam cala kolekcje starego Kennera - figurki + pojazdy - teraz uzupelniam nowe Kennery - Hasbro kicha wiec nie warto na nie wydawac kasy)
Bzdura. Przez ługi czas tez wolałem kupowac Power of the Force 2 Kennera, bo te od Hasbro posysały, ale obecne Vintage Collection, z porzadną artykulacją i dobrym oddaniem figurek (zwracam honor- są paskudy pokroju 80% figurek Luke`a czy kilku Hanów Solo, ale to wszystko) definitywnie rządzą. Choć ta cena...
A ja powiem na swoim przykładzie:
zacząłem od książek. W sumie od książki się zaczęła miłość do SW. Najpierw kupowałem bardzo przypadkowo i rzadko (niestety, niewielkie środki finansowe nie pozwalały poszaleć, mimo że książki też były tańsze). Od 2007 roku zacząłem kolekcjonować wszystkie książki (Allegro rulez). Uzbierałem wszystkie brakujące (do końca 2009 roku) i potem zacząłem komiksy ganiać po rynku i albumy. Czasami dostać białego kruka (via Karmazynowe Imperium, Związek, Ciemność czy Upadek Imperium Sith) graniczy z cudem, ale sprawia ogromną frajdę
teraz kupuję tylko bieżące książki i dlatego... zacząłem rozszerzać kolekcję o inne elementy i przodują teraz mini busty Gentle Giant
A że ich jest dużo (i niestety nie są najtańsze) to skupiam się na jednej tematyce: w moim przypadku to Sith`owie i (z sentymentu) Royal Guard
A ogólnie to mam gdzieś stareńkie Tazosy (jeszcze z chipsów wyciągnięte, nie kupione na Allegro), trochę naklejek z 1997 roku (całkiem sporo ale też nie komplet), kupiłem dwa pierwsze numery tych kultowych pojazdów etc. Jak mnie coś zainteresuje to kupuję
Spróbuj co Ci się spodoba. Pomyśl czy chcesz "wszystko bez ładu i składu" czy może jakąś kolekcję tematyczną? Osobiście uważam, że zbieranie wszystkiego mija się z celem, ale cóż - moja opinia
Ja stawiam na różnorodność i powiem szczerze, że wygląda to fajnie. Najlepiej jest kupować wszystko po troszku. Wtedy patrzysz na półki i nawet w pochmurne dni rozpromieniejesz
To ładny widok kiedy patrzy się na zbiór kilku figurek, komiksów, gier i klocków LEGO
z figurek to mam tylko breloczek z Obi-Wanem, jako padawanem i minisy ( jeśli można je zaliczyć). Mimo wszystko najfajniej na półce wyglądają minisy
Ja polecam komiksy i książki, bo co do gier, to zdania nie mam jak wyrobić. Karty to piękna rzecz, ale trzeba z kimś pograć, a wszystkie kubki kolekcjonerskie i figurki- jestem średnio nastawiona, bo w końcu to łapacze kurzu i w przypadku alergików takich jak ja nie jest to wskazane. A poza tym książkę czy komiks zawsze można poczytać, a na figurkę można co najwyżej popatrzeć, więc krótko pocieszy.
Ja kolekcjonuję prawie wszystko
Najwięcej kasy tracę zawsze na figurkach. Ale nie żałuję, nadal zbieram i ciągle szukam ciekawych egzemplarzy.
Komiksy są spoko tanie i można chwilę posiedzieć nad nimi.
Gry komputerowe to już jak lubisz zależy czy jesteś maniakiem kompa czy nie. I zawsze warto recenzje gry poczytać.
Kart nie zbieram(ale pewnie też zacznę)
Ale najlepsze są chyba książki. Oczywiście jeśli lubisz czytać. Jak na tyle godzin fajnie spędzonego czasu to są naprawdę tanie. A w najgorszym razie zawsze sprzedasz jak przeczytasz(ja bym tak nigdy nie zrobił).
No oczywiście jak masz trochę kasy to się nie ograniczaj i wybierz kilka rodzajów kolekcji. Tak jak ja