Mi AT-TE
Mi AT-TE
HAVw A6 Juggernaut. Ładny, kołowy pojazd, świetnie uzbrojony, a do tego oryginalny(w przeciwieństwie do np. AT-RT, AT-TE). Mam nadzieję, że pojawi się w 2 sezonie TCW.
Jakby ktoś nie kojarzył:
http://starwars.wikia.com/wiki/Heavy_Assault_Vehicle/wheeled_A6_Juggernaut
W kategorii maszyna latająca: LAAT. Zdecydowanie. Może to mało oryginalny wybór, ale moim skromnym zdaniem kanonierka to jeden z najlepszych projektów jaki pojawił się w NT. Nie wspominając już o tym, że wzorowano ją na radzieckim helikopterze bojowym Mil Mi - 24 (kod NATO Hind; [url]http://klub.chip.pl/helikoptery/mi24.htm [/url])i i amerykańskim Bell`u UH-1B "Huey"(http://en.wikipedia.org/wiki/UH-1_Iroquois)i trzeba przyznać, że twórcy odrobili pracę domową z przedmiotu "inspiracja rzeczywistą maszyną latającą" na piątkę (czego nie można np. powiedzieć o Poraxie, który jest po prostu P-38 Lightning bez skrzydeł i dzioba). LAAT-y wyraźnie oddają szczegóły wyglądu tych śmigłowców, ale jednocześnie mają wiele oryginalnych pomysłów designerskich tak to nazwijmy, które czynią z nich niepowtarzalne maszyny. Gdy pierwszy raz oglądałem AotC LAAT-y zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Świetny koncept plus wspomniany przez wyczesa cudny dźwięk przez nie wydawany.
W kategorii maszyna krocząca: AT-RT. Strasznie fajowy pomysł. Mały, jednoosobowy szybki walker do zwiadu. W 22 rozdziale CW nie wyglądał jakoś obiecująco, ale gdy zobaczyłem go w RotS wiedziałem, że to jest to. Świetnie nawiązuje do AT-ST, ale jednocześnie w dużej mierze świeżym konceptem moim zdaniem. W dodatku klon operujący (AT-RT scout) miał kozacko wyglądający pancerz i wtedy całość wygląda już naprawdę udanie i niezwykle bojowo. Chciałoby się model od Revella.
SPHA. No to jest bydle dopiero Potężne samobieżne działo artyleryjskie, które mogło w kupie nawet Munificenta rozwalić, jeśli je umieścić na pokładzie Venatora, że o startujących centrosferach Lucrehulka nie wspomnę. Brakowało mi w SW takiej broni i AotC tę lukę wypełnił. Wybitnie przywodzi mi na myśl Schwerer Gustava (tudzież Dorę jak kto woli) używaną przez Wehrmacht (http://en.wikipedia.org/wiki/Schwerer_Gustav). Piękna i zabójcza zabawka. Najlepszy walker Rothany/KDY po AT-AT IMHO
A Juggernaut aka Turbo Tank? Owszem ciekawy pomysł, bo na dobrą sprawę mało w SW pojazdów kołowych, ale ten mastodont jakoś mało finezyjny mi się wydaje jednak.
Tyle ode mnie.
Może i to nie jest MASZYNA, ale wg. mnie świetnie zrobiony jest Venator. Preferuje okręty separatystów, ale ten jest genialnie zrobiony.
Z maszyn to zdecydowanie AT-TE i AT-RT, jednak ze względu na mobilność wygrywa AT-RT. Kanonierki LAAT też są fajnym pomysłem i wartym zauważenia.
Uważam też, że AT-OT (All Terrain Open Transport) jest również fajną rzeczą
mi najbardziej kanionierki mają tyle zastosowań umią zrzucać bomby przewozić żołnierzy i spider btike z tyłu statku póżniej AT-AT używane przez Republikę od bitwy o Jabiim a potem AT-TE
powiedzcie jak robić te bużki albo moałe AT-AT i małe ludziki co dopiero zaczołem pisać na forum więc chciałbym wiedzieć