TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Klasyczna Trylogia

Bład na Endorze?

Jedi Hunter 2003-05-09 09:16:00

Jedi Hunter

avek

Rejestracja: 2003-01-06

Ostatnia wizyta: 2024-11-03

Skąd: Mińsk Mazowiecki

Nie wiem może się mylę, a może był już taki temat. Normalnie na księżycu (jakim nie wątpliwie jest Endor) na jednej stronie cały czas panuje dzień, a na drugiej noc, tymczasem na Endorze widzimy i to i to. Więc jak to jest? A przy okazji jakiej planety księżycem jest Endor?

LINK
  • Endor

    Anor 2003-05-09 09:57:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    to księżyc gazowego olbrzyma o tej samej nazwyei (Endor). Jesli chodzi o dzień i noc to zależy od gwiazdy (u nas słońca). Moze być tak, że dana pklaneta ma kilka gwiazd (słońc) jak tatooine i wtedy czsami moze się zdarzyć, że jest tam zawsze jasno. Jeśli Endor miał jedna gwiazdę, to nie wylkucza to zupełnie mozliwości zmiany dnia i nocy, a poza tym pamietajmy że to jest "Long time ago in a far Galaxy!"

    LINK
    • Wybacz, ale...

      Lord Sidious 2003-05-09 20:44:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-22

      Skąd: Wrocław

      1) albo obejrzyj sobie filmy o Ewokach, albo przeczytaj przewodnik encyklopedyczny...

      Endor albo też Księzyc Azylu lub Księżyc Sanktuarium. gdzieś kiedyś czytałem, że to był ksieżyc, który wypadł z trajektorii swej rodzinnej planety, ale nie wiem gdzie, być może był to jakiś fanfic, wiec nie uznaję tej informacji z wypadnięciem za pewną.

      Natomiast wg przewodnika - system Endor - trzy planety, które mialy rudy metali i inne pierwiastki. Kurcze, gazowy olbrzym to był Yavin, i Bespin. te planety to raczej były skały jak mówił Jackson. Z tym, że najbliższa księżyca Endor planeta Elogii, była ciemnym dużym kosmicznym ciałem. W serialu jeszcze była podana nazwa planety, wokol której krążył Endor - byla to Tana. A system Endor był podwójną gwiazdą.

      I teraz jest tak, załóżmy, że księżyc obracał się wokół Tany w ciągu okóło 24 godzin. wtedy byłby tam dzień i noc, w miare normalny. Pod warunkiem, że sam księżyc nie kręciłby sie wokół własnej osi.

      Niestety to kolejny dowód na to, że SW to nie SF..

      bo jak wyłumaczyć fakt, że wsystemie podwójnym - Tatooine. Widać 2 słońca, a jest .... 1 cień.... Weźcie sobie jakis przedmiot i oświetlcie go 2 lampami. beda 2 cienie.

      LINK
    • Update....

      Lord Sidious 2003-05-09 23:51:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-22

      Skąd: Wrocław

      Hehe... żadnego gazowego giganta nie było .

      "Powrót Jedi" Amberu strona 7:

      Gwiazda Śmierci orbitowala .... wokół zielonego ksieżyca Endor - księżyca, którego planeta macierzysta dawno temu rozpadła się w nieodgadnionym katakliźmie i rozpłynęła w nicość.


      U Vitasa pod hasłem Tana znalazłem informację, że faktycznie była to planeta, która rozpłynęła się z jakis powodów...

      LINK
      • teraz ja sie pośmieje:)

        Anor 2003-05-10 13:03:00

        Anor

        avek

        Rejestracja: 2003-01-09

        Ostatnia wizyta: 2023-05-17

        Skąd: Chyby

        Podaje cytat z encyklopedii na oficjalnej

        "Secluded in a remote corner of the Outer Rim Territories, the gas giant Endor and its verdant moon of the same name would easily have been overlooked by a busy galaxy were it not for the decisive battle that occurred there. "

        I co z tego wynika, chyba to o czym ja pisałem, a dla mnie oficjalna jest najlepszym źródłem. Podaje ci jeszcze linka dla pewności <http://www.starwars.com/databank/location/endor/index.html>

        Ja tego z palca nie wyssałem tylko wziąłem z tamtąd!!!

        LINK
  • Endor

    Jackson 2003-05-09 11:58:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd: Wioska Gungan

    jest duuuuza skala, a nie gazowym gigantem!!!

    LINK
  • Ja powiem tak

    Narsil 2003-05-09 23:07:00

    Narsil

    avek

    Rejestracja: 2002-01-21

    Ostatnia wizyta: 2007-09-06

    Skąd: Konin

    To jest SF - tutaj nie ma wszystkiego wytłumaczonego, a "nasze" rozumienie świata i praw nim rządzących jest inne.

    LINK
  • nie do końca

    Boris tBD 2003-05-09 23:29:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    to niby inny świat ale na zasadzie naszego tylko ze nik tworząc inny świat nie jest w stanie wszystkich naszych zasad przelać !!

    LINK
  • błędy

    KubiK Skywalker 2003-05-10 02:10:00

    KubiK Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-11-20

    Ostatnia wizyta: 2011-07-01

    Skąd: Nowogard

    Oj gdybyśmy tak rozpatrywali SW pod tym względem to moglibyśmy znaleźć mase błedów np. dźwięk w przestrzeni, wszystko wielkości człowieka itd. itp.
    Może lepiej zostawić to w spokoju?

    LINK
  • Księżyc

    Karrde 2003-05-10 08:26:00

    Karrde

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2024-07-17

    Skąd: Ostrów Mazowiecka

    Z tego co wiem to nasz Księżyc jest chyba wyjątkiem i jako jedyny w Układzie Słonecznym jest zwrócony ciągle tą samą stroną do planety, wokół której orbituje. Nie oznacza to jednak, że na jednej stronie Księżyca panuje cały czas dzień, a na drugiej noc. Weźmy na ten przykład stronę, która jest do nas zwrócona - raz panuje na niej całej dzień (pełnia) a innym razem noc (nów). Tak więc nawet gdyby księżyc Endor orbitował wokół jakiejś planety, to i tak mogłyby na nim panować naprzemiennie dzień i noc

    LINK
  • Tatooine

    Jackson 2003-05-10 11:29:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd: Wioska Gungan

    a czemu tam dwoch cieni nie maja!!!

    LINK
  • Bo by to głupio wyglądało

    Jedi Hunter 2003-05-10 13:36:00

    Jedi Hunter

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2024-11-03

    Skąd: Mińsk Mazowiecki

    Wyobraź sobie scenę z AOTC kiedy na budynku widać cień liżących się Padme i Aniego. Jakby to wyglądało. Chociaż jakby były cztery to by było jak na stadionie piłkarskim.

    LINK
    • tia,

      Roven 2003-05-16 14:13:00

      Roven

      avek

      Rejestracja: 2003-01-08

      Ostatnia wizyta: 2011-12-28

      Skąd: Warszawa

      nic diodać ni ijąć...

      LINK
    • Tatooine raz jeszcze...

      Banita 2004-03-25 23:29:00

      Banita

      avek

      Rejestracja: 2003-03-24

      Ostatnia wizyta: 2011-07-28

      Skąd: Pilchowice

      ...utrafiłeś z tymi cieniami... należałoby pogratulować. W związku z tymi rozważaniami nasuwa się pytanie dlaczego widoczne są dwa słońca (dwie gwiazdy)? Nie spotkałem się jeszcze z systemem w którym ciała niebieskie byłyby tak bardzo oddalone od siebie. Zazwyczaj spotyka się system podwójne, w których dodatkowo jedna gwiazda jest niewidoczna (takim systemem jest np. Syriusz). Poza tym kolor nieba mi się nie podoba. Na Ziemi niebo jest błękitne... OK. ponad 70 % powierzchni to woda. Na Marsa polecieli, dostali zdjęcia, ustawili niebo niebieskie i wyszły im bzdury (kolorki im się nie zgadzały). Ustawili pomarańczowe i wszystko wróciło do normy. OK. Powierzchnia Marsa jest pomarańczowa, światło się odbija i roby pomarańczowe niebo. Czemu u diabła na Tatooine niebo ni stąd ni zowąd jest niebieskie? Jeśli cała planeta to piach to czemu nie jest koloru piasku. I żeby nie było że się czepiam ale taka mnie naszła myśl... Na Endorze to chyba powinno być zielone. A co do tych niezgodności to ten "gazowy gigant" to chyba gwiazda pod koniec swego żywota (tak będzie wyglądało za jakieś 5 mld lat). To jest ta faza kiedy się rozszerza przed zapadnięciem się w sobie i zostaniem czerwonym karłem. To wyjaśniałoby także "zniknięcie" planety. MTFBWU

      LINK
      • hmmm

        Rael 2004-03-25 23:39:00

        Rael

        avek

        Rejestracja: 2003-01-10

        Ostatnia wizyta: 2023-06-03

        Skąd:

        z tego co wiem to kolor nieba nie zalezy od powierzchni planety, lecz od jej atmosfery. Na przyklad w atmosferze ziemskiej najwiecej jest azotu, który najlepiej rozprasza światlo niebieski i stad taki a nie inny kolor nieba. Wniskowac stąd mozna , że w atmosferze Tatooine również przeważa azot. A co do gazowego giganta; nie jest to gwiazda pod koniec swojego zycia (Tobie chodzi zdaje sie o czerwongo olbrzyma), gazowy gigant to porostu duza, zbudowana z gazów planeta, jak np. Jowisz, Saturn, Uran, czy Neptun.

        LINK
      • Jest tak jak pisze

        Otas 2004-03-26 09:31:00

        Otas

        avek

        Rejestracja: 2003-11-05

        Ostatnia wizyta: 2020-05-01

        Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

        no prawie niebieska barwa nieba jest wynikiem rozproszenia światła (rozprowadzenia we wszystkich kierunkach) przez cząsteczki powietrza. Rozmiary cząsteczek, które biorą udział w rozpraszaniu, są mniejsze od długości fali światła widzialnego (najwięcewj jest filoletu, niebieskiego, potem zielonego i mało czerwonego oraz pomarańczowego co w sumie daje kolor niebieski)
        Natomiast w świetle przechodzącym przez pył znajduje się więcej składowej czerwonej, z tego względu widzimy również o świcie i zmierzchu czerwoną tarczę Słońca. Wtedy to światło naszej Dziennej Gwiazdy przechodzi przez najgrubsze warstwy atmosfery, gdzie znajduje się też najwięcej pyłów ...

        CO do zniknięcia planety... to nawet jeśli tak by się ztało jak piszesz to chyba księżyc który znajduje się zaraz obok planety tez by się rozpieprzył

        LINK
        • ale

          twardy 2004-03-26 09:35:00

          twardy

          avek

          Rejestracja: 2002-07-16

          Ostatnia wizyta: 2012-02-07

          Skąd: Wrocław

          ta sa Sw jak by napisal JORUSS i ma racje to nie ma nic wspolnego z jakokolwiek nauka wiec nie ma o czym gadac

          LINK
          • Jakby tak było

            Otas 2004-03-26 13:29:00

            Otas

            avek

            Rejestracja: 2003-11-05

            Ostatnia wizyta: 2020-05-01

            Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

            to kilkadziesiąt tematów było by na próżno roztrząsanych ... ja uważam że w SW jest tyle samo nauki co baśni.... przecież tyle razy rozmawialiśmy o budowie mieczy, lotach kosmicznych itp...

            Jest o czym gadać ... sam nieraz porównujesz i oceniasz polityke i strategie wojenne w SW z rzeczywistością!!!!... czyli robisz to samo co my powyżej

            LINK
            • bo

              twardy 2004-03-29 10:08:00

              twardy

              avek

              Rejestracja: 2002-07-16

              Ostatnia wizyta: 2012-02-07

              Skąd: Wrocław

              Te tematy troche byly na prozno ale w SW nie jest science fiction tylko fantasy wiec tam nie ma nic naukowego chyba tylko jakies pojedyncze sprawy....

              LINK
              • Marudny się

                Otas 2004-03-31 08:05:00

                Otas

                avek

                Rejestracja: 2003-11-05

                Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                ostatnio zrobiłeś .. dla mnie, jak już wiele razy mówiłem, SW to po połowie Fantasy i SF ... gdyby wszyscy latali na smokach, skrzaty były ich służącymi to by było full fantasy .. no lub gdyby były okręty lecz napędzane np. magiczną gumą ... Sporo rzeczy w SW ma naukowe podstawy! ..

                LINK
                • nie stalem

                  twardy 2004-03-31 09:47:00

                  twardy

                  avek

                  Rejestracja: 2002-07-16

                  Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                  Skąd: Wrocław

                  sie marudny tylko takie sa fakty. tam jest malo rzezcy wziete z reali np cala taktyka wojen jest jak z czasow napoleonskich co mnie coraz bardziej wkurza. To nie moja wina ze Lucas wcisnal mit rycerzyka w kosmos co powoduje te smieszne rzeczy jak wygranie ewokow pod endorem

                  LINK
                  • Sam sobie zaprzeczasz...

                    Otas 2004-04-01 08:05:00

                    Otas

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-05

                    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                    pierwsze piszesz że jest mało reali.. a zaraz obok że taktyka jest jak z czasów napoleońskich... no cóż to oznacza że zastosowane taktyki wojenne mają swoje podłoże w realnym świecie .. polityka w SW też jest bardzo realna, sporo technologi ma podstawy naukowe .. a rasy ... no cóż nikt nie moze powiedzieć że gdzieś tam nie istnieje taki Endor z pluszowymi Ewokami ... SW jest bardzo realne.

                    LINK
                  • nie

                    twardy 2004-04-01 10:03:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    zaprzeczam sobie,teraz jakos armie takie jak usa nie stosuja taktuki napolena bo sie zmienila sie technologia, nie wyobrazam sobie zeby amrykanie atakowali irakijczykow tak jak to robia klony na genosis, to wygladala jak bitwa za czasoe miecza gdzie obir armie biegly na przeciw siebie i wymienialy ciosy, gdzie jest artyleria kotra by polozyla zapore ogniowa ze nie przeszedl by zaden zolnierz, gdzie lotnictwo. Jak sie popatrzy na dzialania wojene na ladzie w filmach (oprucz hoth) to jest to bezsens calkowity, nie realny bo mieszajacy realia...

                    LINK
                  • Choć z drugiej strony

                    Otas 2004-04-01 13:07:00

                    Otas

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-05

                    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                    tak sięostatnio zastanawiałem czy jest możliwa inna walka za pomoca broni laserowej/plazmowej?? Nie można raczej poukrywać wojsk bo promienie laserowe od razu zdradzą twoją pozycje.... dodatkowo jest możliwa tylko na niewielkich odległościach ... więc trzeba skupić jak największe siły w danym miejscu i walić do przodu .... co do altylerii to przy zastosowaniu dział laserowych/plazmowych nie ma możliwości prowadzenia ognia stromotorowego... i położenia zapory ogniowej. W takim przypadku przydały by się jakieś bronie rakietowe w stylu Katiuszy. Jesli chodzi o siły lotnicze to oczywiście masz racje ... ale np. w NEJ podczas bitwy na Dantooine siły lotnicze były szeroko wykożystane do ataku naziemnego ....

                    Tak samo walki kosmiczne przypominają walki galeonów .... ale przy takiej broni pokładowej nie ma innej możliwości prowadzenia walki ....

                    LINK
                  • W pełni

                    Lord Bart 2004-04-01 19:08:00

                    Lord Bart

                    avek

                    Rejestracja: 2004-01-20

                    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

                    Skąd: Warszawa

                    popieram.

                    LINK
                  • ale

                    twardy 2004-04-02 09:49:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    clone trooperow to by zwykla artyleria rozwalia ktora teraz istnieje rowalila, atak gradow czy MRLS zmiotl by doszczednie poniewaz nie wierze ze ich pancerze by to wytrzymaly, sama sila uderzniowa do tego by wystarczyla. Ale przy normanej walce tez ogonie znasz pozycje wroga ale wykorzystujesz teran do ukrycia sie przynajmniej czesciowgo a nie bieganie wyprostowany i spokojnie strzelajacy. wiem ze NEJ to zmienia i chwala temu cyklowi, ale bitwy wcale nie sa jak za czasow galeonow tylko ja 50 lat temu. chciaz nie mozna tego porownywac poniewaz tu jest walka w 3D a nie w 2D jak na morzu. Dla mnie bitwy w kosmosie jeszcze najlepioej sie trzymaja kupy wiec do nich nic nie mam. Bron plazmowa z zalozenia ma dosc duzy zasieg wiec jest to wina filmowcow,
                    Po drugie brak dla mnie artylerii jest smieszny, poniewaz np rebelianci nie mieli pancerzy, tak samo na naboo

                    LINK
                  • Co do walki

                    Otas 2004-04-04 14:35:00

                    Otas

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-05

                    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                    naziemnej to oczywiście masz racje co do artylerii jej brak jest bardzo dużym minusem. Natomiast jeśli chodzi o samą walke to uważam że tak w przypadku droidów jak i clone trooperów ich sposób walki jest jak najbardziej na miejscu... po pierwsze one nie znają strachu czyli pomimo nawałnicy ognia nieprzyjaciela ich morale nie spadnie i nie zdezerterują a po drugie i najważniejsze ... to są tylko "produkty" ... nikt nie martwi się o to ile ich zginie i czy nowa rekrutacja do armii uzupełni braki... tutaj jak w Armii Czerwonej... zbiera sie taką mase żołnierzy aby po prostu zmiażdżyła i zalała wroga swoją ilością ... a jak zginą to sie póści następną fale... a jak coś to można ich całe miliony wyprodukować/wychodować.
                    Co do Armii Republikańskiej... no cóż teoretycznie powinni wykożystać teren do umocnienia swoich pozycji obronnych i odpierania ataków przeciwnika ... ale czy to jest realne??.. no cóż możliwość desantu wroga z praktycznie każdej strony oraz jego mobilność (zwłaszcza tróżnego typu droidów bojowych) sprawia że taki teren umocniony musiał by mieć praktycznie kształt koła ... czyli praktycznie skazywał by żołnierzy na klęske... może jednak metoda "huzia na Juzia" też jest tu jedynym rozwiązaniem ??... hmmm....

                    Co do bitew kosmicznych ... twardy... walki samych okrętów liniowych oraz wszelkiego rodzaju dużych jednostek wyglądają dokładnie tak jak walki galeonów czy choćby walki w IWW (z ostatnim wspaniałym pojedynkiem pancerników na czele - bitwą Jutlandzką) ... okręty mają sie w zasięgu wzroku i prowadzą ogień ze wszystkich dział .. (kto ma większy kaliber i mocniejszy pancerz wygrywa)
                    Natomiast walki myśliwskie oraz mniejszych jednostek .. w tym ataki na duże okręty liniowe żeczywiście wyglądają jak bitwy z IIWW. A porównywać te walki można.... w sumie dochodzi nam tylko jedna oś współrzędnych

                    Brak artylerii.. true, true.. z tym się zgadzam

                    LINK
                  • moze

                    twardy 2004-04-05 10:12:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    i atak w stulu armi czerwonej jest dobry ale glownie stosuje sie dla odzialow slabiej wyszkolonych ale posiadajcych i duza liczbe... klony byly swietnie wyszkolone wiec to bylo troche marnotractwo...

                    Jak bitwy kosmiczne to sie zgodze ze moga przypominac walki liniowcow ale jak mowiliem dla mnie te walki sa najbardziej realistyczne.....

                    PS. Wreszcie jakas fajna romowa i to z Toba Otas,\....... nie spodziewalem sie

                    LINK
                  • Troche mnie twój

                    Otas 2004-04-08 09:35:00

                    Otas

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-05

                    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                    PS zdeprymował...

                    Po pierwsze nie wiemy dokładnie jakie przeszkolenie przechodziły klony (no chyba że ja tylko nie wiem), możliwe że było ono skierowanie na walke ofensywną i przełamywanie umocnionych lini przeciwnika, po drugie jeżeli mamy spore możliwości "produkcyjne" i prawie nieograniczone fundusze to możemy sobie pozwolić na tego typu marnotrastwo (a wiem że tak jest.. doświadczenia z RTSów).
                    No i jeszcze jedna kwestia.. możliwe, że po okresie podbojów oddziały klonów miały stworzyć elitarny "trzon" armii złożonej głównie z mięsa armatniego ... czyli żołnierzy z podbitych planet .. przypominały by może wtedy coś w stylu Gwardii Napoleona.

                    Bitwy kosmiczne są rzeczywiście w miarę realistyczne ale powiem szczerze że z regóły nie charakteryzują sie wielkim polotem ... autorzy książek mogli by sobie pograć np w Homeworld`a i zobaczyć jak można prowadzić bitwy w kosmosie (a można stosować inne taktyki niż samo wzjemne ostrzeliwanie się okrętów) ... wogóle np. w filmach okręty poryszają się i są ułożone jakby w jednej płaszczyźnie...

                    PS. Ciągle siezastanawiam nad kawałkiem "i to z Toba Otas,\....... nie spodziewalem sie" .. a co ja jakiś blondyn jestem??

                    LINK
                  • wiec

                    twardy 2004-04-08 10:04:00

                    twardy

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-16

                    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                    Skąd: Wrocław

                    tak znow nie mieli zrodel bez dna... klonow nie bylo tak duzo....
                    ale dla mnie sam pomysl lucasa ze nie bylo armiii jest glupi bo to by mowilo ze nie ma sakd wziasc oficerow i nikt nie wie jak walczyc...

                    A co do autorow to fakt polotu im brakuja albo moze wyobrazni, tak to juz jest...

                    PS. Bo wczesniej glownie sobie dogadywalismy, nigdy nie uwazalem Cie za blondyna.... ciesze sie ze znalazlem kogos z kim moge o taktyce i wojnie pogadac bo wbrew pozorom malo fanow ma pojecie o walkach ..

                    LINK
                  • Doszliśmy do

                    Otas 2004-04-13 09:25:00

                    Otas

                    avek

                    Rejestracja: 2003-11-05

                    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

                    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

                    wspólnych wniosków więc powoli ten wątek się kończy ... ale spoko znajdziemy sobie kolejne ciekawe -militarne- rozmowy

                    PS. ja zawsze wojne lubiałem .. zeszły rok to wogóle miałem pod znakiem militariów bo przeczytałem kilkadziesiąt książek głównie o tematyce morskiej .. heh ..ten rok jest pod znakiem SW .. a przyszły możliwe że będzie pod znakiem biografi wielkich dowódzców no i chyba musze sobie odświerzyć książki Suworowa

                    LINK
  • Hahaha...

    Otas 2004-03-24 12:58:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    dyskusja Lorda i Anora skłoniła mnie do zajżenia na TFN .. i cóż widze??..
    Endor
    this silvery gas giant planet, located in the Moddell Sector near the area of Wild Space, was orbited by nine moons, including the Forest Moon of Endor. It was not located near any hyperspace node, and required a fairly complex series of jumps in order to get there. It was for this reason, coupled with the apparent lack of "intelligent life", that Emperor Palpatine chose to construct the second Death Star in orbit around the Forest Moon

    hahah... kurde kolejna informacja całkowicie sprzeczna z tamtymi niby też oficjalnymi .. i nawet liczba księżyców się nagle zwiększyła

    A co do dnia i nocy na księżycu ... to to jest normalne zdarzenie... ksieżyce, których czas obrotu względem własnej osi i wzgledem planety jest identyczny (jak nasz Księżyc) są rzadkie .. ale takie które czas obrotu wokół osi miały by równe czasowi obiegu wokół słońca są praktycznie niespotykane...

    LINK
    • widzisz

      Anor 2004-03-24 16:29:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      jakie sa sprzecznosci między oficjalna (bo ja to wtedy brałem z oficjalnej) a innymi źródłami. Ciekaw jestem czy coś zmienili na oficjalnej Ale musze poweidzieć ze od razu pamietałem o takiej dyskusji z Lordem jak o tym wspomniałeś

      LINK
      • to

        twardy 2004-03-25 07:59:00

        twardy

        avek

        Rejestracja: 2002-07-16

        Ostatnia wizyta: 2012-02-07

        Skąd: Wrocław

        tylko pokazuje jaki obecnie jest balagan w SW ktory sie jeszcze poglebia..... szkoda ale sam Lucas sie juz pogubil w tym wszystkim

        LINK
        • nie do końca moge się zgodzić

          Anor 2004-03-25 14:47:00

          Anor

          avek

          Rejestracja: 2003-01-09

          Ostatnia wizyta: 2023-05-17

          Skąd: Chyby

          A to dlatego, ze zapanować nad taką masa informacji jaka jest w EU oraz wszystkim dookoła to niesposób Lucas może być jedynie oskarżany ze nie zorganizował jakiegoś systemu mającego na celu weryfikację wydarzeń w celu unikania niezgodności, jednak nie widzę w tym żadnego dla niego zysku, bo to że EU byłopby spójne na pewno nie wpłynie na jego grubszy portfel, a nie ukrywajmy że po to w ogóle Lucas robi wszystko co z SW związane. Co wiecej mimo tych niezgodności my i tak kupujemy ksiązki i komiksy więc sami zadajemy chłam swoim słowom

          LINK
          • ano

            twardy 2004-03-26 08:04:00

            twardy

            avek

            Rejestracja: 2002-07-16

            Ostatnia wizyta: 2012-02-07

            Skąd: Wrocław

            wiem ze mu kupujemy ale on zarabia njwiecej na filmach i jak E3 bedzie nie wypalem to troche mniej zarobi. Jesli tak dalej bedzie wszystko olwal to sie to stanie jak ze Star Trekiem ze obecnie to juz tylko legenda i nic wiecej. Ja nie chce zeby tak sie stalo

            LINK
            • ST

              Anor 2004-03-26 08:53:00

              Anor

              avek

              Rejestracja: 2003-01-09

              Ostatnia wizyta: 2023-05-17

              Skąd: Chyby

              nigdy nie był filmem na kórym zarabiano jakies wielkie krocie i to że teaz wygasł to wcale nic dziwnego, poza tym nalezy pamiętac że ST powstął na podstawie serialu i na nim sie opiera a jesli się serial zepsuł to i pełnometrażowe filmy staciły powodzenie

              LINK
              • nie zgodze sie

                twardy 2004-03-26 09:10:00

                twardy

                avek

                Rejestracja: 2002-07-16

                Ostatnia wizyta: 2012-02-07

                Skąd: Wrocław

                my znamy star trecka z serialow ale na poczatku byly fimy ktre byly bardzo popularne..... a serial sie nie zepsul tylko wlasnie filmy w kinie byly do bani bo wszyscy mysleli tylko o kasie o nie o fanac i tak to sie skonczylo

                LINK
                • niestety

                  Anor 2004-03-26 10:45:00

                  Anor

                  avek

                  Rejestracja: 2003-01-09

                  Ostatnia wizyta: 2023-05-17

                  Skąd: Chyby

                  nie masz racji, seriale były absolutnym poczatkiem ST, zaczeto je robic juz w końcówce lat 60 i wteyd cieszyły się ogromna popularnością. Filmy pełnometrażowe na temat ST postały dopiero w latach późniejszych, dużo póxniejszych

                  LINK
  • dookladnie

    Bendu 2004-03-25 11:26:00

    Bendu

    avek

    Rejestracja: 2003-09-21

    Ostatnia wizyta: 2020-03-20

    Skąd: POZNAŃ

    sie z Tobą zgadzam. Lucas namieszał, namieszał i wyszła papka zwana Expanded Universe, w której chyba przeplatają się wymiary
    Lucas już pewnie sam nie wie, czy jego ranczo to Skywalker czy Darklighter a może Antilles?

    LINK
  • masz

    Bendu 2004-03-25 15:03:00

    Bendu

    avek

    Rejestracja: 2003-09-21

    Ostatnia wizyta: 2020-03-20

    Skąd: POZNAŃ

    rację, że Eu jest to kupa informacji, ale mimo wszystko takie właśnie błędy są najbardziej wkurzające, bo sobie uświadamiamy że Lucas może mieć to głęboko w d....

    LINK
    • sory

      Anor 2004-03-26 03:44:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      wiem o co ci chdozi, ale porsze odpowiadaj w drzewkach, czyli wciskaj odpowiedz przy danym poście na który chcesz odpowiedzieć, a nie wpisuj się pod tematem i wyslij...., błagam..

      LINK
  • endor

    Fisto Master 2004-06-17 19:41:00

    Fisto Master

    avek

    Rejestracja: 2004-05-08

    Ostatnia wizyta: 2005-06-12

    Skąd: Gorzów Wielkopolski

    endor jest księżycem yavinu(planety z gazu(jak słońce)i oczywiscie dlatego nie można po niej chodzic

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..