Mieszkanie przydzielone Triz, było średniej wielkości, jak na jednoosobowe przystało.
Zasada była prosta: minimum ozdób, maksimum praktyczności.
Tak więc wystrój był prosty. Główny pokój, a zarazem sypialnia posiadał tylko niezbędne meble, czyli: łóżko, stolik nocny, biurko, krzesło i szafę. Naprzeciw łóżka stał holoodbiornik. Na prawo od wejścia było przejście do aneksu kuchennego, wyposażonego zgodnie z wszelkimi normami. Natomiast na lewo od wejścia, łazienka, wyposażona w kabinę prysznicową dwojakiego rodzaju: wodnego i dźwiękowego. Oprócz tego, łazienka posiadała standardowe wyposażenie.
Widok z okna nad biurkiem był typowy dla tej planety: ogromne wieżowce i sznury pojazdów, poruszających się leniwie setki metrów nad ziemią.