TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Coruscant

Dzielnica Manari - Warsztat Cor-Tech’u

Nadiru Radena 2009-04-28 13:42:00

Nadiru Radena

avek

Rejestracja: 2004-04-02

Ostatnia wizyta: 2024-06-28

Skąd: Jugoslavija



Warsztat ten znajduje się dosłownie kilkadziesiąt metrów od Easportu. Jest to niewielki budynek, będący elementem całego kompleksu naukowo-technicznego Coruscant Technologies, do którego można się dostać tylko za pomocą śmigacza lub myśliwca. Po wylądowaniu w przestronnym hangarze, w lewej ścianie widać drzwi, które prowadzą prosto do warsztatu Cor-Techu. Zajmuje się nim Devaronianin o imieniu Lero, zwyczajowo ubrany w szarobłękitny kombinezon mechanika.

W warsztacie można usprawnić każdą maszynę i broń ręczną (oprócz białych), pod warunkiem, że ma się dość dużo kredytów. Lero najczęściej osobiście wszystko modyfikuje, co ma jednak swoje minusy, bowiem na niektóre rzeczy trzeba czekać po kilka godzin, a czasem nawet dni.

LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-09 09:36:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    -Dzielnica Manari - Eastport => Warsztat
    Semtin rzucił taksówkarzowi 10 Cr i zapisał sobie jego numer w pamięci comlinku - "Przynajmniej jeden normalny" - pomyślał.
    Kushiban skierował się w lewo w stronę wejścia do warsztatu. W duchu modlił się, żeby tym razem nie było żadnych komplikacji. Po chwili był już przy drzwiach.

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-09 14:10:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Te automatycznie się otworzyły, ukazując wejście do zawalonego gratami warsztatu. Przy stole naprawczym siedział Devaroanin, ubrany w szary kombinezon i spawający jakieś urządzenie. Wyglądało na to, że nie zauważył małego obcego i jego psa.

    LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-11 16:12:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    Kushiban długo stał w progu chłonąc widok rozległego warsztatu z mnóstwem skomplikowanych urządzeń. Dopiero po chwili ocknął się i podbiegł do środka. Właściciel ewidentnie był zajęty swoja pracą i nie zwrócił na niego uwagi. Semtin wskoczył na krzesło niedaleko biurka i dość głośno jak na jego możliwości powiedział:
    - Witam. Potrzebuję pomocy z tym droidem -

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-11 17:15:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Devaroanin zdjął osłonę na oczy i przypatrzył się Kushbanowi.
    - Jak żyję, nie widziałem takiej istoty jak ty. - z rozdziawioną szczęką wysunął palec w stronę małego obcego. Po chwili jednak się zatrzymał i spojrzał na droida, gładząc się po prawym rogu.
    - Co nie tak z twoim przyjacielem? - nagle zapomniał o Semtimie i zainteresował się droidem. Ukucnął i sprawdził jego łapę.
    - Uszkodzone serwomotory. Po za tym przydałoby mi się małe doładowanie, wymiana oleju i gruntowna wymiana poszycia.
    Pies potulnie dał się wybadać. Czerwony obcy popatrzył na Kushibana z błyskiem w oku i powiedział.
    - Łącznie wyjdzie sześćset kredytów.

    LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-11 19:19:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    Profesjonalizm mechanika zrobił na Kushibanie wrażenie. Usłyszana kwota również. W myślach dokonał kalkulacji - nie miał tyle gotówki. Nieci niepewnym głosem zwrócił się do Lero
    - Niestety nie dysponuję teraz taką kwotą. Może na razie byśmy sobie darowali wymianę oleju i poszycia? - zasugerował. Po chwili dodał - A może znalazłoby się coś co mógłbym zrobić w zamian? -
    Spojrzał na Efiego - towarzyszowi faktycznie przydałby się konkretny przegląd. Miał tylko cichą nadzieję że devorianin nie wymyśli nic niemożliwego.

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-11 20:51:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Devaroanin podrapał się po brodzie z zastanowieniem.
    - Te gnojki z Core Techu nie dają mi części i wszystko muszę kupować z własnej kieszeni. Przydały mi się ktoś, kto zbierał by złom nadający się do użycia.

    LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-11 22:34:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    -Złom? - Spytał z lekkim niedowierzaniem Semtin -Szukasz czegoś konkretnego? Czy chodzi o jakiś szczególny rodzaj ? - Semtin drążył temat. Zbieranie złomu nie powinno być chyba trudne, choć, nie miał pojęcia na razie gdzie miałby go szukać.

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-12 11:19:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Devaroanin podszedł do stolika i sięgnął po jakąś zardzewiałą blachę. Podniósł ją i wskazał obżartą przez korozję stronę.
    - Cokolwiek. Wszystko się nada. Jeżeli przyniesiesz części potrzebne do twojego droida, czyli serwomotory do łapy, oraz obudowę, to zejdę z ceny nawet do 150 CR. Olej dostaniesz darmo. - sięgnął po kartkę i napisał coś na niej. Podał ją niskiemu obcemu.
    Kiedy Semtin spojrzał na listę, przeczytał kilka części poszukiwanych przez Devaroanina. W tym te, które były potrzebne dla psa.

    - Serwomotory łapy
    - Obudowa psa-droida (nie mogłem znaleźć nazwy modelu)
    - Przynajmniej cztery zużyte generatory
    - Dwa moduły wzrokowe
    - Dwa metry kabli grubości sześciu-dziesięciu mm.

    LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-12 13:00:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    Kushiban ponownie spojrzał na listę - Jakieś wskazówki gdzie mogę tego szukać? -Schował kartkę do kiszonki plecaka i podniósł wzrok na devorianina - Przyznaję, że nie znam okolicy zbyt dobrze -

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-12 14:22:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    - - Twój niepozorny wzrost może się okazać przydatny. - wskazał za oknem ogromną fabrykę. - Tam powinieneś znaleźć wszystko czego potrzebuję. Fabryka TIE Fighterów. Po za tym... - wskazał trochę na prawo. - Warto zajrzeć również do tamtego wieżowca. Coruscant Transport Corporation na pewno ma wiele części na zmianę. - Devaroanin popatrzył mu prosto w oczy. - Oczywiście w razie czego się nie znamy.

    LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-12 15:25:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    -- Jasne - odparł Semtin - Zobaczę co do się zrobić - .
    Wcale nie uśmiechało mu się włamywanie i kradzież. Szczególnie do fabryki imperialnych myśliwców. Ale potrzebował tych części. postanowił na razie rozejrzeć się po okolicy. Z tego co się orientował, potrzebne części nie należały do jakiś wyrafinowanych komponentów i może przy odrobinie szczęścia natknie się na nie w okolicy wskazanych przez devorianina instytucji. Jeśli nie, to trudno, będzie musiał znaleźć inny sposób na ich zdobycie.
    Skierował się do drzwi. Otworzyły się z przeciągłym sykiem. Odwrócił się jeszcze by zapytać:
    - Jest stąd może inna droga, niż taksówka? Nie nauczyłem się jeszcze latać - zażartował ponuro.


    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-12 15:54:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    - - Moment - powiedział Devaroanin. Zniknął na dwie minuty, po czym wrócił z małym grawicyklem. Wyglądał jak dla dziecka. Dzieciak musiał źle skończyć, bo pojazd miał tyle śladów po spawaniu, jakby wrócił ze złomowiska. Co zapewne było prawdą.
    - Dostałem to do naprawy. Oczywiście go dostać z powrotem, po skończonym zadaniu. - powiedział podając mały skuter Semtinowi. Może i nie wiedział jak się tym lata, lecz sterowanie było bardzo intuicyjne. Tak żeby dziecko wiedziało miej więcej jak tym jeździć po podwórku.

    LINK
  • Semtin

    Falcon 2009-05-20 12:59:00

    Falcon

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-07-28

    Skąd: Wołomin

    *sory za przerwę - przygotowania i wyjazd na DF oderwał mnie od netu

    Kushiban popatrzył na to cudo techniki - Nie wygląda żeby był już naprawiony - spojrzał na devorianina - czy to aby n apewno bezpieczne? -
    Nie czekając na odpowiedź zwrócił się do psa - będziesz musiał tu na mnie poczekać, mam nadzieję że to nie zajmie długo -

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-20 13:23:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Pies jak prawdziwy kiwnął głową i ułożył się w kącie, kładąc się "spać"
    , a właściwie ładując baterie.
    Semtin wyleciał w swym powolnym grawicyklu, na ruchliwe ulice Coruscant. Deszcze niestety cały czas padał, a pojazd nie miał żadnej ochrony przed wodą.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..