TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Inne Lokacje

Coruscant – Mieszkanie : Leiv Hen

pgkrzywy 2009-04-22 19:07:00

pgkrzywy

avek

Rejestracja: 2008-11-12

Ostatnia wizyta: 2013-08-18

Skąd: Warszawa

Pokój zajmowany na Coruscant, przez Leiv`a był dość skromnie urządzony - idealny dla jednej osoby, która chciała tutaj głównie spać i trzymać swoje rzeczy pierwszej potrzeby. Było wszystko na czym mu zależało : łazienka, łóżko, aneks kuchenny, szafa i terminal z dostępem do sieci Holo. Znajdował się w dolnych partiach planety-miasta, ale do jego okien docierały jeszcze naturalne promienie słoneczne. Był utrzymany zawsze w nienagannym porządku, dobrze oświetlony i wygłuszony. Wykupione na własność przez agentów jego pracodawcy, Jabby - zapisane na nazwisko `Cath Flo`, czyli drugą tożsamość Leiv`a.

LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-04-22 22:00:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    -z: Megablok mieszkaniowy
    Leiv wszedł do swojego pokoju, który bardzo mu się spodobał. Zostawił bagaże, odświeżył się, przygotował coś do jedzenia. Spojrzał na datapad - chronometr wskazywał godzinę 19:00, więc miał jeszcze sporo czasu przed umówionym spotkaniem. Wszedł na terminal dostępu do Holonetu.
    Pierwsze, co zrobił to sprawdził pocztę. Wysłał zakodowaną wiadomość do kontaktu Jabby na Coruscant, informując, że dotarł na miejsce i poprosił o fundusze - na pokrycie kosztu doku i `działania operacyjne`.
    Następnie połączył się z `Iskierką` - upewnić się, że na statku wszystko gra i spytać jej jak sobie radzi.
    Kolejną rzeczą, było sprawdzenie najprostszej drogi do kantyny, w której umówił się z funkcjonariuszem CSF. Było to 10 minut lotu - zamówił powietrzne Taxi na godzinę 22:30, aby przybyć przed młodym człowiekiem.
    Aby szybciej poruszać się po mieście, i nie wydawać majątku na taksówki, zaplanował zakup ścigacza lub grawicykla - poszperał po sieci, szukając ofert zarówno nowych, jak i używanych maszyn.
    Przejrzał też najświeższe wiadomości, o godzinie 22:20 zebrał się i wyszedł wyglądać taksiarza.

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-04-23 11:55:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Leiv przeglądając oferty, znalazł tysiące możliwości. Najciekawsze były jednak następujące.

    - Śmigacz X-34 z maksymalną wysokością lotu 1,5 m. Handlujemy zarówno modelami używanymi, jak i nowymi. Po więcej informacji o wadach w używanych śmigaczach zapraszamy do magazynu pod East Port. Nowy - 10.550 CR, używany - 2500 CR
    - Wojskowy grawicykl Aratech 74-Z, z maksymalną wysokością lotu 25 m. Do odebrania w magazynie wojskowym, tuż obok fabryki TIE Fighterów. Cena 1200 CR. Uwaga. Uszkodzona elektronika (-4 do testów naprawy pojazdu)
    - Śmigacz Incom T-47. Dwuosobowy, pozbawiony wszelkich działek i harpuna. Przystosowany tylko do środowiska Coruscant. Cena 20.000. Usterki - uszkodzone silniki (-8 pilotaż), uszkodzona elektronika (-4 naprawa), uszkodzona kierownica (-8 pilotaż przy skręcaniu), zniszczone sensory (-4 używanie komputerów).


    Kiedy wyszedł na zewnątrz od razu znalazł taksówkarza. Była już ciemna, zimna noc. Jednakże cały czas głośna. A od cały czas świecących się świateł, wydawało się że cały czas jest dzień. Jedynie rzut okiem na dolne poziomy daje znać że jest już po 22:00.
    - Dokąd przyjacielu? - zapytał taksówkarz.

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-04-23 12:46:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    Leiv przejrzal oferty. Smigacz Incom wydaje sie ciekawa propozycja. Przed wyjsciem wyslal wiadomosc do serwisu naprawczego, ile wynosi koszt pelnej naprawy smigacza w takim stanie

    -Do knajpy `Gruba Mania` poprosze. - powiedzial taksiarzowi. Ruszyli szybko.

    =>Coruscant, Kantyna Gruba Mania

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-04-27 23:26:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    Leiv Hen oraz Rodney Core
    z Coruscant, Kantyna Gruba Minia

    Była już godzina blisko druga po północy standardowego czasu Coruscant. Leiv był już szczerze zmęczony natłokiem wrażeń, ale wiedział, że ma dużo spraw przed sobą. Taksówka wylądowała przed blokiem mieszkaniowym, i od razu po wyjściu udał się prosto do swojego pokoju wraz z nowo poznanym człowiekiem. Jedi. Jak to się stało, że wylądował w jego towarzystwie pół dnia po dotarciu do stolicy? Czemu postąpił wbrew sobie, zaangażował się? Było to ewidentnie nie w jego stylu. Podświadomie wiedział, w czym rzecz - zauroczyła go Kel Dorka, pierwsza przedstawicielka przeciwnej płci, która zwróciła jego uwagę od ponad 20tu lat... Oczywiście, okazała się także rycerzem Jedi, ślubującym życie w celibacie. Co on sobie wyobraża? Ale ten uścisk dłoni, ciepło od niej bijące... Nie dawały mu spokoju. Postanowił nie myśleć o tym teraz, bo nie prowadziło go to w miejsce, w którym chciałby się znaleźć. Postanowił czekać cierpliwie na jutrzejsze spotkanie.
    Gdy dotarli pod jego apartament, wpuścił Rodneya do środka i zamknąwszy drzwi i zwrócił się do towarzysza:
    - Za tamtymi drzwiami znajduje się łazienka. Zanim przejdziemy do rozmowy idź się odświeżyć, bo wyglądasz jakbyś stoczył bójkę z Wookiem w zgniatarce odpadów i nie wyszedł z niej zwycięzko - przy czym zaśmiał się serdecznie.
    Gdy Rodney zniknął w łazience, Leiv podszedł do biurka, odpalił swój Datapad i podłączył go pod większy ekran terminalu Holonetowego. Pierwsze co zrobił to nadał wiadomość do `Iskierki` z pytaniem o statek. Następnie sprawdził pocztę, czekał przecież na odpowiedź od agenta Jabby, oraz z punktu serwisowego ścigaczy. Dla przypomnienia spojrzał w sakiewkę kredytową oraz wszedł na stronę swojego konta bankowego. Standardowo sprawdził najnowsze wiadomości wypatrując ciekawych informacji.
    Po chwili spędzonej przed monitorem naszła go pewna refleksja. W wirze wydarzeń nie zwrócił na to uwagi, ale przypomniał sobie słowa uroczej Saf...
    `Moc wybrała cię jeszcze przed moimi narodzinami. Jedi nazywają to więzią w Mocy. Ty również jesteś na nią wrażliwy. I nauczysz się z niej korzystać, tak jak ja.` Czy to było to? Czy dlatego przez całe życie czuł całym ciałem, co powinien zrobić? Czy to właśnie Moc dawała mu te subtelne podpowiedzi? Czemu w takim razie jako noworodek nie trafił do Zakonu, ani nie został mnichem Baran Do? Nie możliwe, żeby nie został poddany testom na obecność midichlorianów. Niestety, nigdy nie miał potrzeby spytać rodziców o swój wynik, a teraz było o dwie dekady za późno.
    Nie umiał znaleźć na swoje pytania, kołaczące mu się w głowie żadnych odpowiedzi. Postanowił w końcu wypytać o wszystko Rodneya, gdy ten wróci.

    LINK
  • Rodney Core

    Foleb 2009-04-28 08:07:00

    Foleb

    avek

    Rejestracja: 2007-12-13

    Ostatnia wizyta: 2022-04-09

    Skąd:

    Core wyszedł z łazienki. Poczuł się o wiele lepiej po orzeźwiającym prysznicu. Kel Dor czekał na niego, siedząc przy stoliku.
    - Zaraz wrócę, idę tylko na chwilę do siebie - powiedział Rodney.

    Mieszkanie Coruscant: Leiv Hen --> Mieszkanie Coruscant: Rodney Core

    Jedi był dość wyczerpany, by móc mieć problemy ze znalezieniem własnego apartamentu. Jaskrawe, mocne światła na holu, sprawiały że jego oczy błądziły po ścianach korytarza. Zmęczenie dawało wyraźnie o sobie znać. Core, czuł miażdżący ból głowy. Wreszcie, udało mu się odnaleźć właściwe mieszkanie. Jedi, powolnym krokiem przekroczył próg pokoju. zamykając za sobą durastalowe dzrwi i zapalając wieczorne oświetlenie. Zdjął plecak, kładąc go przy łóżku. Gdy zdjął już poszczególne elemnty lekkiego pancerza, poszedł w stronę łazienki by, porządnie opatrzyć rany. Jedi położył się na moment, zamykając oczy. W głowie wirowało mu tysiące myśli. Jedi. Kel Dor. Imperium. To wszystko było tak przytłaczające. Core, złapał oddech i podniósł się z łóżka. Zabrał ze sobą cyfronotes i wyszedł z pokoju.

    Mieszkanie Coruscant: Rodney Core --> Mieszkanie Coruscant: Leiv Hen

    Gdy wszedł do pokoju Leiv`a ten już z większym zniecierpliwieniem opierał się o stół. Rodney usiadł na przeciwko niego.
    - Wiem, że to wszstko jest dla Ciebie dziwne - rzekł zwracając się do Kel Dora. Sam przyznam, że jest to i dla mnie bardzo wiele. Leiv, jestem jednym z ostatnich ocalałych Jedi. Saf, także. Przez tyle lat, chciałem zapomnieć o miom przeznaczeniu Jedi, jednak moc mnie nie opuściła.
    Jedi wstał z miejsca, i okrążył pomieszczenie.
    - Mój, mistrz Shaenn Hev, został wydany Imperium. Zginął. Poświęcił swoje życie, bym ja mógł żyć dalej. A ja, Rodney Core, odciąłem się od wpływów mocy, na 13 lat. Nie uszanowałem jego śmierci. Właśnie wtedy, objawił mi się po raz ostatni. Wtedy poczułem wołanie od żywej mocy. Na nowo staram się być Jedi. Moc, każe mi odnaleźć innych. Nie mogę tego lekceważyć Leiv. Dzisiaj, gdy odkryłem Saf, wiem że są jeszcze Jedi, którzy mogą mi pomóc. Ona to przewidziała.

    Rodney umilkł. Przypomniału mu się słowa Kel Dorianki, o jej pewnej śmierci. Spojrzał na Leiv`a. Widać, bardzo ją kochał.
    - Leiv, musimy działać razem. Jestem na Coruscant, bo mieszka tu mój dobry przyjaciel Feron G`Has. Pomoże nam znaleźć źródło informacji o pozostałych Rycerzach Jedi. Będzie nam potrzebny robot - uśmiechnął się Core - myślę że to nie problem. Sam się pochwaliłeś, że masz astromecha. Jednak przyda mu się parę modyfikacji. Leiv, czy jesteś ze mną?

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-04-28 14:57:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Nim przyszedł Rodney, Kel Dor dostał odpowiedź od Hutta Jabby.

    Musimy zerwać kontakt. Gryzonie węszą. Zaopatrzenie wstrzymane.

    Leiv nie skojarzył do końca, o co chodzi w krótkiej notatce. Skojrzaył tylko że zaopatrzenie to pieniądze, tak więc, przynajmniej na razie, musiał radzić sobie sam.
    Dostał również odpowiedź z serwisu ze śmigaczami.
    Nie możemy podać całkowitego kosztu naprawy, gdyż nie mamy odpowiednich części w magazynie. Zapraszam do przejrzenia śmigacza, każdego dnia tygodnia, od 6:00-18:00.

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-04-28 16:18:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    Obie wiadomosci go poirytowaly. Cale szczescie `Iskierka` nadala wiadomorc ze nikt nie weszyl kolo statku.

    Gdy Rodney wrocil, wysluchal go, i zastanowil sie chwile nad odpowiedzia. Po chwili zadumy, rozwaznie dobral slowa.

    - W czasach Starej Republiki wiodlem spokojne, acz szczesliwe zycie marzac o karierze naukowca. Wojna Waszych Jedi doprowadzila do tragedi na mojej planecie, w wyniku ktorej stracilem wszystko, co kochalem. Rodzine i szczescie. Rozpoczalem nowe zycie, jako pilot, ale wszystko zabralo mi Imperium, ktore zastapila Twoich Jedi. Zostalem wyrzutkiem. Wygnancem i przestepca. Nie czujesz tego? Twoje zmysly Jedi nie mowia Ci ze jestem niewlasciwa osoba? Mam na sumieniu wiele, a Ty jako Jedi chcesz, bym znow zrobil zwrot o 180 stopni. Nie wiem czy potrafie... Trzeci raz zostawic wszystko za soba? Nie jest mi to obce, ale wczesniej bylem zmuszony, a teraz musze dokonac wyboru... Nie jest za pozno?
    A co do Saf... Wiem co myslisz. Tak, spotkanie z nia zmienilo mnie. Nie spodziewalem sie, ze jeszcze kiedys jakas kobieta wywrze na mnie takie wrazenie. Tylko czemu ma sluzyc jej przekonanie o nieuchronosci przeznaczenia? Czemu pojawia sie w moim zyciu, zmienia je w pare chwil calkowicie i daje znac, ze to wszystko, ze za chwile jej nie bedzie...?


    Po tym dlugim monologu Leiv upadl na prycze, zamknal oczy i czekal na odpowiedz Rodneya.

    LINK
  • Rodney Core

    Foleb 2009-04-28 20:26:00

    Foleb

    avek

    Rejestracja: 2007-12-13

    Ostatnia wizyta: 2022-04-09

    Skąd:

    Core wstał z zmiejsca, chwiejąc się na nogach. Był bardzo zmęczony.
    - Leiv, musisz wybrać. Nie jestem winien, za to co wydarzyło się twojej rodzininie, ale jest mi przykro, że spotkało cię to nieszczęście. Jutro rano, będe czekał pod zakładem Cybot Galactica. Czekam tam na ciebie. Jeżeli się nie zjawisz, nie będę miał ci tego za złe. Wybór należy do Ciebie.

    Na te słowa Rodney opuścił pokój Kel Dora. Ze zmęczenia dwoiło mu się w oczach. A więc, Leiv miał mu za złe to że był Jedi. Jdnak Core, przeczuwał że Kel Dor, pomoże mu, choćby tylko ze względu na Saf. Jedi wszedł do pokoju, padając na łóżko jak manekin. W uszach słyszał głośny pisk. Zgasił światło. Rodney zasnął bardzo szybko.

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-04-29 00:52:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    Leiv poczekał aż Rodney opuści jego mieszkanie. Rozmowa na dziś była skończona... Wszystko działo zbyt szybko. Nie miał już siły dalej rozmyślać nad minionym dniem.
    Przed zaśnięciem doszedł do wniosku, że decyzję podświadomie już podjął. Nastawił budzik na 8.00. Jak wstanie, zbierze się i pojedzie spotkać się z Rodneyem. Chwile po tym zasnął

    ---
    NOC
    ---

    Budzik zadzwonił. Leiv nie spał długo, ale był przyzwyczajony do takiego trybu życia. Wstał, poszedł do łazienki się odświeżyć. Ubrał się, wyszykował i zamówił poprzez terminal Holo taksówkę, aby dotrzeć na umówione miejsce spotkania. Usiadł na pryczy i czekał na sygnał od taksiarza, że już na niego czeka.

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-04-29 14:08:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Taksówkarz po kilkunastu minutach stał przy krawędzi wieżowca i zatrąbił. Poranek był paskudny. Lał ulewny deszcz, a w budynki raz, po razie uderzały błyskawice. Dolne poziomy zapewne tonęły w hektolitrach wody, lecz Leiv nie mógł tego ocenić, z powodu wysokości bloku mieszkalnego.

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-05-02 13:44:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    `Czyżby ktoś znów bawił się modułem pogodowym? Po co ktoś to ustawił ?` pomyślał Leiv. Wyszedł na zewnątrz, złapał taksówkę
    - Do hurtowni Cybot Galatica poproszę

    => Coruscant,Hurtowia Cybot Galactica

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-05-03 15:40:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    -z : Mieszkanie, Coruscant: Rodney Core
    Kel Dor wrócił z mieszkania nowo poznanego człowieka. Nie wyspał się w nocy, i jako że nie miał ochoty robić niczego konkretnego udał się spać.
    Obudził się około godziny 15:00. Zjadł, sprawdził swoją pocztę, a następnie wyszedł szukać nowo poznanego Jedi i jego taksówki. Miał nadzieję, że dziś dostanie odpowiedzi, których szuka... i spędzi więcej czasu w towarzystwie uroczej Saf.

    LINK
  • MG

    Bolek 2009-05-03 23:26:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2024-05-22

    Skąd: Inowrocław

    Leiv nie odnalazł Jedi, jako że ten udał się prosto do szpitala.

    Za to na poczcie otrzymał następujące wiadomości.

    Akomodacja załatwiona. Trzymaj się tam. Pieniądze zostaną przysłane jak najszybciej.

    Kolejna krótka notka, lecz tym razem bez szyfru. Ludzie Jabby musieli już załatwić sprawę z węszącymi imperialcami. Skoro jednak trwało to ledwie jeden dzień, pieniądze powinny być równie szybko.

    Kiedy tak czytał notatkę, w rogu ekranu pojawiła się migająca ikona. Kiedy Kel Dor tam kliknął, znalazł najnowsze wydania HoloNetowych wiadomości.

    ... Espo nie wie co doprowadziło do wybuchu. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że obydwie hurtownie miały między sobą poważny konflikt. W eksplozji zginęło czterech przedstawicieli IA. Policja Sektoru Wspólnego, oraz sam zarząd nie podaje żadnych informacji.

    Po za tym mamy jedną dobrą wiadomość dla mieszkańców Imperialnego Centrum. Zaburzenia pogodowe są spowodowane małymi problemami z zasileniem centrum pogodowego. Wyładowania elektryczne utrudniają naprawę. Deszcze będzie padać przynajmniej przez cztery dni.

    Z innych wiadomości...


    Leiv dalej nie słuchał, gdyż wszystkie następne informacje nie miały dla niego żadnego znaczenia. Była 15:20. Czas spotkania nadchodził.

    LINK
  • Leiv Hen

    pgkrzywy 2009-05-04 00:37:00

    pgkrzywy

    avek

    Rejestracja: 2008-11-12

    Ostatnia wizyta: 2013-08-18

    Skąd: Warszawa

    -do - Coruscant, Megablok mieszkaniowy

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..