Ad 1) Dopracowałbym generalnie scenke na początku ze śmiercia Windu, w sumie to o nim będzie mowa pewnie później, ale tutaj można wtrącić cos z Obim, a mianowicie zrobiłbym tak: pokaana jest ostatnia wielka bitwa w Wojnach klonów, dochodzi do w ferworze walki dochodzi do tego, że grupka Jedi wpada w potrzask, w tej grupce jest miedzy innymi Windu i Obi. Windu mówi „Obi-Wanie ociekajcie ja sobie poradzę samemu” Wtedy reszta Jedi ucieka, a Windu zostaje (jak ginie to jeszcze nie roztrzygnelismy)
Ad 4) Na pogrzebie Windu, Obi stoi koło Yody i zastanawiając się gdzie się podział Anakin Obi mówi do Yody, że jest coraz bardziej zaniepokojony o młodego padawana, na to Yoda odpowiada, że dużo medytuje i próbuje rozikłać całą sytuacje, ale przeczuwa, że zachowanie Anakina może mieć cos wspólnego z Wojną i całą zawieruchą.
Ad 6) Oczywiście Obi przedstawia swoje obawy co do Anakina, jednak rada upiera się, że Anakin jako ten wybrany, może przywrócić równowagę w Mocy, więc warto podjąć ryzyko.
Ad 8) Obi wyrusza na Tatooine, bo sadzi, że Ani pojechał zobaczyć grób matki, więc tam go szuka. Dociera do domostwa Larsów, rozmawia z nimi i mówi, że się martwi o Anakina, potem oni opowiadają mu jak wyrżnął Tuskenów (na pewno musieli się dowiedzieć, z lokalnych opowiadań) i wtedy Obiemu zaczyna się wszystko układać. Przy okazji Planeta tatooine wydaje się obiemu bardzo przystepnym miejsce na kryjówkę i odjlatując z tamtąd postanawia tu kiedyś wrócić. Obi w końcu wraca na Corouscant
Ad 11) Narada między Organa, Padme, Yodą i Obim, Yoda proponuje Dagobah jako miejsce kryjówki, jednak Obi chce zostać, gdyż chce spróbować ostatni raz nawrócić Anakina, postanawia to zrobić dla Qui-gon Jinna.
Ad 12) Obi dowiaduje się, że Anakin opuszcza Corouscant, więc śledzi go (tak jak Jango Fetta) i dojeżdzaja na Sullust (to jest idealna planeta, gdyż jest wulkaniczna i już gdzieś o tym dyskutowaliśmy, że nadaje się wręcz wspaniale). Obi spotyka Aniego, próbuje go nawrócić, posługuje się argumentami Padme itp., jednak nic nie wychodzi, Anakin jest zły i atakuje mistrza, walczą. Ponieważ Anakin jest zaślepiony przez CSM przegrywa i wpada do lawy(musi być ta lawa skoro już było, że GL kręcił zdjęcia na Etnie). Obi widzi, ze zbliża się jakiś statek, więc bierze miecz Anakina i ucieka na Dagobah. W tym momencie przybywa Sidious i ratuje Anakina pod warunkiem, że ten będzie mu służyć.
Ad 13) Obi przylauje na Dagobah, tam decydują o rozłączeniu bliźniąt, Bail proponuje aby pojechać na Alderaan razem z Padme, a Padme proponuje Tatooine dla Luka (dywersyfikacja ryzyka), w tym momencie Obi zobowiązuje się zabrać Luka i stwierdza, że osiedli się na Tatooine, aby strzec młodego Skywalkera
Ad 14) Kenobi powierza dziecko Larsom, którzy nie sa z tego zadowoleni, ale dlatego, że sami nie mogli mieć dzieci biora młodego

Podoba mi się twój pomysł Anor z bitwą kończącą Wojny Klonów, ale jednak sądzę, że pierwsze skrzypce zagra Mace, a Kenobi będzie po prostu walczył. Nie poruszajmy na razie kwestii Windu, gdyż planuję krótki temat Mace Windu w E3, w którym dokładnie omówimy bitwę kończącą Wojny Klonów.

Z tą Tatooine to się do końca nie zrozumieliśmy, gdyż Obi-Wan poleci w miejsce, gdzie gdzie miał wykonać misję Anakin, a nie na Tatooine, więc myślimy nad celem misji jaką zleciła Rada Jedi.

Co do Sullust jako miejsce walki Anakina i Kenobiego to dobry pomysł (zresztą gadaliśmy już o tym, ale wypadło mi z głowy), ale podstawowe pytanie brzmi: czemu Skywalker poleciał na Sullust? Moim zdaniem otrzyma misję od Sidiousa przejęcia korporacji SoroSuub, której główna siedziba znajduje się właśnie na Sullust. Zostaje jeszcze jedna kwestia co do Sullust, a mianowicie skąd Obi-Wan będzie wiedział, że jego uczeń poleciał na Sullust? Czyżby znów nadajnik, a może coś innego?

Co do reszty Anor to wszystko się pokrywa i jest to dobry znak, że mamy podobny tok rozumowania i myślenia. Czekamy teraz na zdanie Seby i pozwolicie, że tak jak poprzednio podsumuje wszystko co udało nam się ustalić o Kenobim i utworzę z tego jedną logiczną całość.

Pozwolicie, że za chwilę namieszam trochę w tej teorii... Do rzeczy.
Jeśli pamiętacie we wtorek skończyłem opisywać swoje przemyślenia na wojnie, która wybuchnie pomiędzy siłami imperium, a wiernymi Jedi oddziałami klonów. Po jednej stronie barykady znajdą się więc Palpatine, Anakin i Tarkin (jeżeli oczywiście wystąpi w E3), natomiast po drugiej Yoda, Obi-Wan i inni pozostali przy życiu Rycerze. Decydująca bitwa tego konfliktu mogłaby sie rozegrać w okolicach planety Sullust i byłaby to bitwa w przestrzeni kosmicznej. Zgromadziłyby się dwie potężne floty, a w myśliwcach zasiedli między innymi Anakin i Obi-Wan. Jak wiemy Kenobi nie jest jakimś mistrzem pilotażu, więc zostałby zestrzelony przez Annie`ego i zmuszony do awaryjnego lądowania na wulkanicznym Sullust. Za nim oczywiście podążyłby Anakin. Na powierzchni planety doszłoby do spotkania mistrza i jego byłego już padawana. Obi-Wan próbowałby jeszcze namówić Annie`ego do powrotu do Jedi, jednak Skywalker pozostanie niewzruszony. Powie Kenobiemu, że stary system się nie sprawdził i konieczne są rządy silnej ręki. Wg niego Jedi buntując się przeciwko Palpatine`owi stali się zdrajcami. Wywiązuje się walka, której koniec znamy doskonale - Anakin wpada do wulkanu, zaś Obi-Wan odlatuje myśliwcem swego byłego ucznia.
Tymczasem bitwa w przestrzeni kończy się zwycięstwem sił imperialnych, Yoda zmuszony jest do ucieczki => może być na Dagobah razem z Padme, później dołączy do nich Obi-Wan. Palpatine ze swojego statku flagowego udaje się na Sullust i ratuje Anakina. (Więcej w ewentualnym wątku o Anakinie)
Dalej może być tak jak proponujecie. Jeżeli strasznie namąciłem to mi darujcie, ale moim zdaniem ta wersja trzyma kupy.

Qui-Gonie jeśli chodzi o tatooine to może według mnie być moja wersja, bo możemy zrobić tak, ze w końcu rada Jedi nie zleci Anakinowi tej misji, bo po prostu nie będą mogli się z nim skontaktować, gdyż on najpierw będzie u Palpiego, a potem postanowi polecieć na grób swojej matki, bo będzie przeczuwał, że może już nigdy wiecej go nie zobaczyć. A jeśli chodzi o misje powierzona przez Papliepgo dla Anakina to mi się podoba.

Seba – z tą bitwą w kosmosie nad Sullust to idealny pomysł, muszą przecież być jakies bitwy w kosmosie a to by się nadawało i ładnie komponowało z EVI. Koncepcja pt na początku kosmos, potem na miecze jest idealna i proponuje ją wkomponować w całość pomysłu.

Aby nie mącić wszystkiego to po prostu zróbmy tak:
Nie zmienimy niczego dotychczas. Dodamy pomysł Seby by wszystko się ładnie komponowało:
Anakin poleci z armią na Sullust by przejąć korporację SoroSuub, a za nim podąży Obi-Wan i mamy walkę. Jeżeli chcecie to możemy zrobić tak, że Kenobi weźmie ze sobą jakiś niedobitków Jedi i będziemy mieli bitwę. No więc myślimy teraz nad bitwą jeżeli pragniecie aby była ona w naszym scenariuszu.

a nad która bitwą, ta ostatnia w Clone Wars, czy tą która wymyślił Seba

bitwę nad Sullust czyli według Seby

Z tym Sullust to była propozycja Anora, z którą ja mogę się zgodzić, ale osobiście jestem za kryjówką Sithów jako miejsce pojedynku Obiego i Anakina bo z tą Sullust to byłoby zbyt dużo latania.

No, ale jeżeli zdecydowalibyśmy się na tą Sullust to:
- SoroSuub to korporacja zajmująca się wydobywaniem i przetwarzaniem rud cennych surowców, produkowaniem energii, eksploatowaniem asteroid, pakowaniem żywności oraz projektowaniem i konstruowaniem skomplikowanych urządzeń. Źródła podają, że w czasach Imperium władze korporacji ogłosiły deklarację lojalności wobec Imperium, więc przejęcie przez Anakina SoroSuub ma sens.
- Z tymi Jedi to był raczej taki absurd z mojej strony. Po prostu Kenobi poleciałby za Anakinem, który miałby negocjować z władcami SoroSuub (Skywalker nie musiałby mieć nawet armii) i zmierzył sie z nim.
- Palpatine może się tam znaleźć by sprawdzić jak idą postępy Anakina.

Oczywiście to tylko propozycja, ale ja wybietałbym jako miejsce walki Anakina z Obim pomiędzy dwoma miejscami:
1) Sullust
2) kryjówka Sithów
Jeżeli jesteście przychylni do jednego z tych miejsc to napiszcie, bo żadne inne miejsce (chodzi o Anakin VS Obi-Wan) nie przychodzi mi do głowy

Osobiście odrzuciłbym kolejną bitwę, gdyż zakładamy, że z Świątyni Jedi uciekła naprawdę garstka Rycerzy. Zostawiłbym natomiast bitwę Anakina i Obi-Wana w kosmosie. Następnie walka by się przeniosła na Sullust i tam już wiemy.

Podczas gdy Kenobi walczy ze Skywalkerem, Yoda, Bail i Padme lecą na Dagobah i dalej po staremu

musi być i nic na to nie poradzimy!! Sam GL juz zaczął przygotowania na Etnie, gdzie jest full lawy, dlatego musimy się trzymać faktów, chodzi o to, że na Corouscant to specjanie lawy chyba nie ma a tym bardziej w kryjówce Sith (chociaż w książce ANH było, że walka Obi vs Ani była na Corouscant - ale to było poplatanie z pomieszaniem). Dlatego właśnie powstała koncepcja Sullust, kiedyś o tym spekulowalismy, że właśnie to jest idealna planeta do tego celu (klimat i warunki - masa wulkanów itp) właśnie dlatego opieramy się na niej. A w sumie to nie jest ważne na jakiej planecie odbędzie się ten pojedynek, dla nas najwazniejsza jest fabuła a nie nazwy.... Dlatego Sullust może być i walka w kosmosie też jest OK

1) Bitwa kończąca Wojny Klonów. Zwycięża Republika, a wielu Jedi w tym Mace Windu ginie. Obi-Wan odznacza się po raz kolejny dużym bohaterstwem.
2) Rozmowa Anakina z Padme. Obserwujemy duże przebłyski CSM w zachowaniu Skywalkera. Senatorka z Naboo przestaje powoli ufać swemu ukochanemu.
3) Palpatine nalega, by Zakon zrezygnował już z kontroli nad armią i przekazał ją wyłącznie jemu. Yoda w coraz mniejszym stopniu ufa kanclerzowi i nie ma zamiaru oddawać mu wojska.
4) Pogrzeb Mace`a Windu w Świątyni Jedi. Na pogrzebie nieobecny jest Anakin, który toczy akurat rozmowę z Palpim. Kanclerz zyskuje coraz większe zaufanie Skywalkera, który zaczyna traktować go jako coś w stylu mentora mającym zastąpić mu Obi-Wana.
5) Dooku rozmawia z Sidiousem, który ku zdziwieniu Tyranusa cieszy się z obrotu zdarzeń i mówi, że wszytko stało się tak jak to planował. Dooku załamany zwycięstwem Republiki nie rozumie Sidiousa i domyśla się, że Mroczny Lord Sith nie powiedział mu całej prawdy o zamiarach. Sidious mówi, żeby Dooku poczekał do posiedzenia Senatu, gdyż to zdarzenie wszystko zmieni. Sidious mówi także o ostatecznym pokonaniu Jedi i planowanym zabójstwie Padme gdyż jest ona niebezpieczną rywalką na arenie politycznej i nie tylko.
6) Rada Jedi (nie mówimy tu już o 12 Mistrzach gdyż większość zginęła i nie było czasu na wybranie zastępców) zleca Anakinowi ważną misję, która ma być Próbą dla Skywalkera (nie spekuluję na razie co to za misja bo nie warto mącić). Rada jest przekonana o swojej decyzji oprócz Yody i Kenobiego, którzysą zdecydowanie przeciwni. Zdanie Yody nie ma jednak wpływu na decyzję innych Mistrzów Jedi (tak jak wtedy gdy Rada decydowała o trenowaniu Anakina w TPM. Wtedy także tylko Yoda był przeciwny).
7 )Po opuszczeniu Corouscant przez Aniego Yoda ma wizję co do Sith i wyczuwa niebezpieczeństwo związane z tą misją, zaczyna również zastanawiać się nad Anakinem, który bardzo się zmienił podczas Wojen klonów, gdyż stał się mniej porywczy, ale bardziej bezwzględny i bezuczuciowy. Yoda wiąże tę zmianę z CSM i dzieli się swoimi przemyśleniami z Kenobim, który wyrusza by znaleźć Anakina.
8) Obi-Wan wyrusza na Sullust (wybrałem tę planetę przypadkowo, więc zgłaszajcie swoje światy) za Anakinem, ale okazuje się, że nie ma go tam i nigdy go tam prawdopodobnie było. Kenobi postanawia wrócić na Coruscant.
9) Na posiedzeniu Senatu Sidious/Palpi oskarża Jedi o wywołanie Wojen Klonów, ogłasza się Imperatorem i przedstawia zasady Nowego Ładu. Dooku obserwujący wszystko z ukrycia nie może tego znieśc, gdyż owszem pragnął stworzyć coś nowego zamiast Republiki, ale coś bez tych wszystkich okrutnych zasad (szczególnie wobec istot innych ras) jakie przedstawił Palpatine. Tyranus zastanawia się nad tym jak Ciemna Strona zaślepiła jego wizję i jak chęć zdobycia władzy uczyniła go okrutnikiem. W tym momencie Lord Sith odpina miecz świetlny od pasa i rzuca go na ziemię. Następnie wyrusza do Świątynii Jedi.
10) Rycerze Jedi w Świątyni chcą atakować Dooku, lecz widzą, że jest on bezbronny i nie zamierza walczyć. Nie wyczuwają w nim zresztą Ciemnej Strony. Dooku znajduje Yodę w jego pokoju i mówi mu o planowanym zabójstwie Padme, a także wszystko o Palpim, to znaczy, że jest Mrocznym Lordem Sith Darthem Sidiousem. Mistrz Jedi (chodzi już o Dooku) zdaje także relacje z posiedzenia Senatu. Yoda cieszy się z powrotu starego padawana i oddaje mu jego stary miecz świetlny (z zakrzywioną rękojeścią oczywiście, ale o zielonym ostrzu). Niestety w tym momencie do Świątynii wkracza ogromna armia Szturmowców (lub klonów albo jedno i drugie) z Anakinem na czele i rozpoczyna się ogromna bitwa w której Jedi stanowią ogromną mniejszość. Yoda stara się wykazać Anakinowi prawdziwe zamiary Palpatine`a, mówi to co dowiedział się od Hrabiego. Anakin wpadł jednak za bardzo w sidła Sitha i nie dostrzega prawdy, oskarża wszystkich Jedi o zdradę. Po jakimś czasie garstka żyjących Rycerzy (a w tym, Yoda i Dooku, gdyż Obi-Wan jeszcze nie wrócił) ucieka do hangaru. Wszyscy wsiadają do myśliwców, ale Dooku zostaje by podjąć walkę ze Skywalkerem. Mistrz Jedi ginie z ręki Anakina.
11) Yoda szuka Padme bojąc się o jej życie. Znajdują ją w jej apartamencie (coś w stylu jej "mieszkania" na Coruscant w AOTC). Padme ma niebawem rodzić więc opowiada o związku z Anakinem (wyjaśnia się dlaczego nie było jej na posiedzeniu Senatu). Po chwili dołączają do nich Obi-Wan oraz Bail Organa zaniepokojony nieobecnością Padme i chcący opowiedzieć wszystko co się zdarzyło podczas obrad. Senator z Alderaanu zdaje relację z wszystkiego co się stało w Senacie. Yoda natomiast mówi o prawdziwej tożsamości Palpiego, a Kenobi opowiada o losie jaki spotkał Anakina. Jedi podejmują decyzję o separacji dzieci i koniecznym ukryciu ich przed Mrocznym Lordem Sith oraz o zniszczeniu wszelkich prowadzących do nich śladów (kasacja danych C-3PO i R2-D2). Obi-Wan mówi reszcie by lecieli na Dagobah i tam na niego bezpiecznie czekali, gdyż musi jeszcze spróbować nawrócić Anakina.
12) Obi-Wan podąża za Anakinem na Sullust. Wychodzą z nadprzestrzeni w mniejwięcej tym samym momencie i rozpoczyna się walka. Następnie myśliwiec Kenobiego zostaje trafiony i jest on zmuszony do awaryjnego lądowania. Po posadzeniu statku na Sullust, to samo robi Skywalker. Następuje rozmowa, a następnie walka w jakimś wulkanie (mówię w wulkanie gdyż na powierzchni nie da się praktycznie żyć - tak mówią źródła). Podczas walki następuje erupcja i jeden z głazów uderza w Anakina, który upuszcza miecz świetlny i wpada do lawy. Obi-Wan jest zmuszony do ucieczki, więc bierze miecz Ucznia i leci na Dagobah
13) Lądowanie na Dagobah. Padme rodzi. Następnie przylatuje Obi-Wan i mówi o walce ze Skywalkerem. Decyzja zostaje podjęta:
- Leia wraz z Padme i Organą lecą na Alderaan
- Obi-Wan zabiera Luke`a na Tatooine do Larsów o których powiedziała im Padme.
- Yoda zostaje na Dagobah gdyż czuje, że w przyszłości będzie musiał się zająć szkoleniem Luke`a w jakimś bezpiecznym od Imperatora miejscu.
14) Kenobi bierze Luke`a, leci na Tatooine i daje Larsom.

może być, ale Qui-Gon nie wykorzystał wielu Seby i moich sugestii, ale generalnie się trzyma kupy, a to jest najważniejsze, czyli co dalej chłopaki??

A więc prawie wszystko gotowe. Sebo i Anorze, zabieramy się teraz za najważniejszą postać E3 czyli Anakina Skywalkera. Jak już omówimy Wybrańca to będziemy mieli cały zarys E3 i będziemy mogli przejść do bardziej szczegółowych rozważań. W nowym temacie tradycyjnie opieramy się na tym co finalnie ustalilśmy.

Zapraszam więc do tematu Anakin w E3

W to tylko krytykujecie Obi-Wana On jest fajny