Myślę że troche to zagmatwane. Pewnej nocy, nie mogąc zaśnąć rozmyślalem właśnie o owym dylemacie. Po lakonicznych obliczeniach doszedłem do wniosku iż Kol powinien mieć, minimalnie, lat w Legacy... 70 lat. I doszedłem do wniosku iż jest to niemożliwe więc(od razu mówie że nie brałem pod uwagę Nata) że pomiędzy Benem a Kolem powinien być jeszcze jeden Skywalker- i teraz przeczytałem twą sugestię o Nacie i rozwiały się moje przypuszczenia. Więc, choć wiem iż to kompeltny absurd- Nat powinien być ojcem Kola a nie jego bratem.

Ale, jest jeszcze oczywiście możliwość iż Nat po prostu wyglądał staro, a na zdjęciu z linka mógł mieć po prostu około 30 lat, może mniej, bo po prostu postarzają go wąsy. Więc, urodziłby się w takim razie około 88 ABY. Myślę, że to kwestia punktu widzenia, lecz biorę też pod uwagę iż moja teza jest prawdziwa.

Gwoli ścisłości- za Ossusem- Kol Skywalker urodził się dokładnie w 91 ABY

Jeśli te zdjęcie Nata pochodzi z 136 ABY (Cade spotkał się z wujkiem pod koniec powstania przeciwko Kraytowi) i miałby on na nim 60 lat to urodziłby się w 76 ABY, wtedy Ben urodzony w 26 BBY miałby 50. Hmm... powiedzmy, że mając 28at doczekał się syna, który mając 22 lata doczekał się Nata, a 15 lat, czyli w wieku 37 lat Kola i gra muzyka .

Został doświadczony przez życie, i daltego wygląda staro...jak dla mnie różnica wieku miedzy nimi, nie wychodziła miedzy 10 lat.

Jest jednak luka w waszych dywagacjach. Kol i Nate to nie synowie Bena, ale jego wnukowie. Tak wiec ogniwa rodzinnego laczacego starych Skywalkerow z nowymi nie znamy (choc wielu przypuszcza ze to po prostu Ricky Skywalker). Poza tym w Felach tez plynie Skywalkerowa krew, wiec linia tego rodu bedzie trudna do przerwania : - D.

Biorąc pod uwagę, że Wielkim Mistrzem od Luke`a do Kola był najprawdopodobniej zawsze Skywalker, możemy przyjąć, że Ben był tak zajęty zbawianiem galaktyki jak ojciec i pierwszy syn narodził mu się równie późno, przez co nie jest wymagany między nimi żaden Ricky .