Mnie na 60% iestety nie będzie.
ps. nie lubię separatystycznych Leszczy.

bede raczej na bank.. musze sie pokazac z nowym squadem i miniaturkami

j.w

j.w

jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to będę, bo właśnie policzyłem kase co do złotówki i wyszło że mi starczy

ps. Kto gra w minisy i w Sabacca?

Jak nie będę za bardzo skacowany po koncercie farben lehre to przyjdę

swoją zgłaszam! ;D

Głównie ze względu na atrakcję pt "Czytanie komiksu", o której też należy wspomnieć, jako punkcie programu!
Na DFach wyszła z tego kupa śmiechu, szczególnie jak Bakuś poległ po drugiej próbie naśladowania astmy Vadera na skutek ataku kaszlu

Mam pytania
Czy jak mam 12 lat to mogę iść z moim (starszym o 12 lat) bratem?
Ile kosztuje bilet wejścia i czy będzie można kupić figurki SW Miniatures (z ciekawości)

że możecie mnie nazywać noobem ale gdzie jest galeria. P.S Będę chciał zobaczyć SW miniatures, ponieważ nie wiem czy kupić czy nie.

znalazłem galerię

tam raczej będę

może mój kolega Max poszedł ze mną ale jeszcze nie wiem bo jego komórka się "sprała"

że mam zamiar się pojawić to przygotowuje mały konkurs pt 100 PYTAŃ Z GALAKTYKI A MOŻE I WIĘCEJ

więc przyjdę

tradycyjnie mam w tym tygodniu nocną zmianę
Więc będę tak około 14

długiej nieobecności zgłaszam swą obecność na najbliższym spotkaniu.

jak mam 12 lat i mój kolega też to możemy iść z dorosłym?

sami też możemy?

No cóż. niestety okazuje się, że mnie nie będzie, mam gorączkę i nie wolno mi wstawać z łóżka. :/ No cóż, do trzech razy sztuka, może w kwietniu się uda.

Uprzejmie proszę Wszystkich, który mają potwierdzone przez organizatorów prelekcje/wykłady bądź inne atrakcje na Pyrkonie o przesłanie na [mail]lekt@wp.pl[/mail] lub przyniesienie na najbliższe spotkanie Wielkopolskich Fanów tematów swoich wystąpień oraz godzin. Na podstawie tego skonstruuję wstępny szkielet BLOKU STAR WARS PYRKON 2009, który porównawszy uprzednio z oficjalnym programem wywiesimy na wszystkich drzwiach na który się da

Z góry dzięki i do zobaczenia w sobotę.

to będę jutro z tatą i kolegą.

i wpadnę na chwile, bo jadę do barda kupić starter clone wars. Popatrzył bym sobie jak gracie w swm. O jakiejś konkretnej godzinie rozpoczniecie grać czy jak kto chce?

Nie udało mi się pojawić ale zestaw pytań mam zrobiony

było to najkrótsze spotkanie na jakim byłem. W sensie - najszybciej mi minęło. Dopiero co przyjechałem, chwilę pograłem, pogadałem, a tu się zrobiła 18.00. Jednakże spotkanie jak najbardziej zaliczam do udanych, zwycięstwa w minisy 4/5 , dwa nowe komiksy (z tego miejsca dziękuję Miniusowi i Yahoo, za wyprawę na targi) itd.
Dzięki wszystkim za kolejne przełomowe spotkanie
Dozo na Pyrkonie.

PS Jestem oficjalnie obrażony, że wszyscy nagle się zwinęli po 18 (bez pożegnania!). Zostaliśmy w czwórkę...
No, jedyny porządny - Harpoon przybiegł by nas pożegnać... a, nie, zaraz, on zapomniał plecaka ^^
Żart

Spotkanie jak zwykle, przełomowe. Ludzie się trochę rozpirzchli, minisy chyba pierwszy raz od kąd jestem miały takie powodzenie. Jak zwykle mimo że nie chciałem nic kupić, kupiłem.

Tekst roku:
(podchodzi jeden z "nowych" do każdego z zapytaniem o nick, podszedł i do mnie)
- Mini
- A to idę.

xO

ps. Mozilla Firefox to najlepsza przeglądarka.
ps2. nie poszliśmy do fanów StarGate.
ps3. następnym razem się porzegnajcie kulturalnie a nie wychodzicie tak jak weszła Eleeri.

Do Pyrkonu!

Wiadomo jak było, zajebiście! Jeszcze nigdy tyle partyjek SWM nie rozegrałem jednego dnia i w tym większość wygranych, 5/6 Yahoo jak zawsze ze mną dostał, dwa razy Nie masz szans chłopie

Dzięki Minisowi i Yahoo za powiadomienie i zaprowadzenie na targi! Reszcie dzięki za jakże mile spędzony czas, partyjki minisów itp. Ale nie wybacze, tego że się nikt nie pożegnał!

Faktycznie błyskawicznie minęło ale bardzo spoko było,
minisowa porażka -skuteczność 2/5 i teraz smutam bo nie daje rady swoją republiką
Dzięki wszystkim za obecność, pyszny kebab, milą atmosferę i sorry, że z częścią się nie pożegnałem ale podążyłem za nowo powstałym Czarnym Słońcem
Komplet komiksów dla Yahaa i 2 zeszyty dla Minióźśia wezmę ze sobą na PYRKON.

Pozdrowienia z Abudy-3 i do zobaczenia za dwa tygodnie
<3

Spotkanie było zarąbiste mimo porazek w miniaturki.. (ale żal) mam nadzieje ze Nestor szykuje dla mnie na Pyrkon cos co wesprze mój squad.
Jak zwykle miła atmosfera (tzn. ten kto grał w miniaturki wie ze na początku nie było fajnie... ) Rzeczywiscie to spotkanie jakos szybko minęło.. zbyt szybko. Mam nadzieje ze trzy dni konwentu na którym z częscią z was sie spotkamy miną równie sympatycznie (albo o ile to mozliwe - jeszcze sympatyczniej ). Pzdr.

Spotkanie bylo bardzo sympatyczne, jak zawsze z reszta. Miniaturki plus rozmowy nie-o-StarWars to idealne polaczenie. Swietnie sie bawilem, jak zawsze z reszta : - ).

<3 SWFSW

Fakt, że chłopcy od miniaturek mogą być zadowoleni - rzeczywiście po raz pierwszy w mojej karierze funkcjonowały na spotkaniu aż trzy stoły.
Żałuję, że niniejsze okazało się tak krótkie i w sumie średnio się kleiło. Poza tym, co znamienne, było mało liczne (miejmy nadzieję, że wszyscy zbierają siły na Pyrkon) i zakończyło się razem z wyjściem Leszna na pociąg.
Panie i panowie - aż strach to werbalizować - czy my nie istniejemy bez nich?

Szkoda, że nie wypaliło czytanie komiksów, następnym razem postaram się wybrać jakiś konkretny, żeby nie było jak teraz, 4/5 akcji i ze trzech aktorów

Harpoonowi dziękuję za rozgrywkę w Lego Star Wars. Musimy to koniecznie dokończyć

Wszyscy narzekali nad sformalizowaniem naszych spotkań a tak wszyscy narzekają,że nikt z Poznania nie chce przyjść jak jeszcze 4 lata temu w Poznaniu istnieli Poznańscy Fani Star Wars z odpowiednio zorganizowanym zapleczem to oni rządzili z tego co wiem to spotykali się w Starym Kinie i mieli bardzo duże przebicie bo organizowali wiele rzeczy.Co do mnie nie chce się usprawiedliwiać pytania konkursowe mam muszę tylko przyjść ale uroczystość rodzinna mi to uniemożliwiła bo o 22 bylem w domu a o tej porze w pubie na pewno was nie było już.

Muszę przyznać, że dałam ciała bo mnie nie było na Spotkaniu, ale cóż mature ma się w życiu jedną i nie chce się jej spier... Co do zarzutów na temat formuły i frekwencji propnuje podzielenia spotkań na dwa etpay. I etap dzienny zarezerwowany dla ludzi, którzy mają czas i ochotę pogadać o SW ( czas dla młodych, miniaturek, TCG itd.), II etap umawiamy się np. na godz.20 i idziemy na miasto bawić się. W ten sposób zadowoli się każdego i maniaka SW i maniaka balowania do rana.

Zax w piekarni praktycznie nie ma odpowiedzialności i nawet browary może walić bo jak spier... chleb to ludzie i tak go kupią.Po drugie Zax wali nocki a ja wale służby 24 h mam broń palną i jak coś pójdzie nie tak to możecie mnie odwiedzać na detention block corridor.Więc nie porównujcie mi piekarni do służby z bronią