Eriadu City to brudne, zanieczyszczone miasto. Cała planeta wygląda podobnie jak ulice tego biednego miasta. Cały klimat Eriadu został zmieniony, przez próby stworzenia kolejnego klona Coruscant.

Wyjście na ulice Eriadu city łączy się tak właściwie z założeniem maski przeciwpyłowej. Bez niej szybko można zapaść na choroby układu krążenia. Władze starały się, by chociaż stolica planety była oazą czystości, lecz osiągnięto marny skutek. Zanieczyszczenie powietrza jest tutaj właściwie tylko o kilka procent mniejsze niż w innych miastach.

Niezależnie od godziny, po ulicach zawsze krząta się niezliczona ilość osób. W większości ludzie. Odkąd Imperium przejęło władzę w Galaktyce, a Tarkin stał się Wielkim Moffem, Eriaduanie zaczęli traktować nie-ludzi z planety, jako swoich niewolników, tak więc to częsty widok zobaczyć kogoś z Wookiem na smyczy.

Ulice są wystarczająco szerokie, by zmieścić dwupasmowe ulice dla śmigaczy. Mieszkańcy Eriadu są niezwykle leniwi i zwykle nie przemieszczają się o własnych siłach.

W Eriadu City można znaleźć wiele ciekawych miejsc dla spędzania wolnego czasu.
Jako że jest to stolica, to tutaj znajdzie się robota dla kierowców jeżdżących w wyścigach ścigaczy.
Bank Sektora Seswenny to ważne miejsce na planecie. Jest to jedyny budynek, gdzie możesz pobrać pieniądze. Wszelkie mniejsze banki zostały już dawniej wyparte przez Bank Sektora.
Centrum życia cywilnego jest Hala Seswenny. To tutaj spotykają się mieszkańcy stolicy na różnych imprezach, czy zwykłych zakupach.
W centrum miasta znajduje się Pałac Gubernatora, czyli obecnie Moffa Tarkina. Sam właściciel rzadko tam zagląda, lecz często zostawia tam swego Calamariańskiego niewolnika.
W Eriadu City mieści się największy port w sektorze.
Po za tym w mieście jest pełno kantyn, biurowców i wieżowców mieszkalnych.