Szanowne dżentelistoty! Z dumą i radością pragnę ogłosić wszem i wobec, że oto już za miesiąc 28 lutego 2009 roku szlachetny, prężny i niepowstrzymany WROCŁAWSKI FANKLUB GWIEZDNYCH WOJEN będzie obchodził swoją dokładną 5-tą rocznicę! Tego bowiem dnia, 28 lutego 2004 roku odbyła się pierwsza zapisana w annałach historii IMPERIADA, czyli spotkanie wrocławskich fanów Gwiezdnych Wojen! Niezmiernie cieszy nas fakt, że po 5 latach nieustannej działalności i po dokładnie 63 przeprowadzonych spotkaniach Wrocławski Fanklub, potężniejszy niż kiedykolwiek przedtem, nie zamierza spoczywać na laurach! Z okazji naszej wspaniałej i okrągłej rocznicy pragniemy więc zaprosić wszystkich fanów z całej Polski, by towarzyszyli nam w świętowaniu od świtu do świtu! To doskonała okazja, by odwiedzić Wrocław po raz kolejny lub po raz pierwszy i poznać legendarne Miasto Spotkań, gdzie każdy po minucie czuje się jak u siebie! A zatem:
W sobotę 28 lutego odbędzie się uroczystość 5-lecia Wrocławskiego Fanklubu, która będzie jednocześnie LXIV Imperiadą.
Data: 28 luty
Dzień: sobota
Miejsce: knajpa "Włodkowica 21" na ulicy... Włodkowica 21 (w legendarnej wrocławskiej Dzielnicy Czterech Świątyń!)
Godzina: od 12 w południe aż do ostatniego fana!
Limit gości bez ograniczeń! Przybywajcie z całej Polski na ten wyjątkowy, pierwszy w tym roku zlot fanów Gwiezdnych Wojen! Wśród atrakcji z całą pewnością znajdzie się tort oraz specjalne upominki dla tych fanów z Wrocławia, którzy byli na pierwszej Imperiadzie pięć lat temu... Warto więc zebrać się w sobie i przypomnieć stare czasy .gif)
Oszczędzajcie pieniądze na bilety, proście rodziców o zgodę i stawcie się 28 lutego we Wrocławiu! Gwarantujemy komitety powitalne dla gości przybywających pociągami lub autobusami
Niech Moc będzie z Wami! Do zobaczenia we Wrocławiu!
P.S. I pamiętajcie, licznik Punktów Lansu tyka ).gif)
(Tak mi chyba obiecał kiedyś).
Zaznaczam, że specjalnie dla nas przyjdzie dodatkowy barman (bo w tych godzinach w sobotę zwykle jest tylko 1 osoba obsługująca), więc uszanujmy to i zachowujmy się... byle jak, ale zachowujmy się 
wprawdzie nie było w planie żadnych geekowych zabaw, ale widzę pewne zapotrzebowanie na dezabil. Może zrobimy wybory miss tancerek Jabby ? Wygra ten uczestnik, który ściągnie z siebie najwięcej 
)
