Dlaczego w filmach star wars zawsze na początku jest: dawno dawno temu w odległej galaktyce. skoro nawet teraz nie ma żadnych latających aut i rużnych takich wiem że nauka idzie na przud ale nie aż tak.Ciekawi mnie dlaczego było powiedzienie: dawno dawno temu w odległej galaktyce
Z powodu baśniowej koncepcji Star Wars: jak się opowiada baśnie, np. na dobranoc to się je zaczyna "Dawno dawno temu, za górami, za lasami....". W Star Wars zostało to przerobione na "Dawno dawno temu w odległej galaktyce". Star Wars, mimo że przedstawia wszechświat, który ludzie wyobrażają dopiero za kilkaset lat najwcześniej(1.Wyłączając moc 2.Jedna z koncepcji to jest oczywiście) była z założenia taką baśnią science-ficton. Teraz wygląda to inaczej, bo mamy już całe uniwersum świata SW z różnymi aspektami, więc trochę baśniowa koncepcja odpada.
A dawno, dawno temu, ponieważ działo się to w odległej galaktyce w czasie, gdy na Ziemii ludzkość żyło w jaskiniach lub jeszcze wcześniej.
to kosmiczna baśń, a baśnie z reguły zaczynają się od "Dawano, dawno temu..." itp.
Dlatego SW dzieje się też dawno dawno temu, ale w odległej galaktyce, której nie znamy.
Zresztą w SW są też inne motywy baśniowe (brak dat, uwolnienie księżniczki, walka dobra ze złem itp.)
).gif)
.
