Czy STAR WARS kiedykolwiek się ludziom znudzi.
Był już taki okres kiedy mijała moda na SW, lata 80/90. Czy kiedyś to się powtórzy, czy znowu gwiezdna saga odejdze w zapomnienie, by znowu się przepudzić po jakimś czasie, czy już nigdy nie podźwignie się. A może SW istnieję tylko dzięki jednemu człowiekowi i gdy go zabraknie, SW też odpłynie z piaskami czasu. Co o tym sądziecie czy Star Wars przestanie być kiedyś modne (jeśli kiedykolwiek było ).
Na wszystko przychodzi czas, Gwiezdne Wony mają dużą rzeszę fanów i to oni są głównie siłą napędową tworzenia się "Star Wars". Ale czy to nigdy się nie znudzi, przecież większość historii kręciła się wokół filmów i postaci w nich występujących, ale jak sam Lucas powiedział więcej filmów nie będzie. Z czasem ludzi przecież przestaną "jarać" się samymi komiksami i książkami. Siła napędową SW zawsze były filmy, premiera TPM na nowo przebudziła wszystkich fanów, tak jak starych jak i nowych. Czy śmierć Lucasa (bo kiedyś na pewno nastąpi, nawet George nie jest nieśmiertelny) zakończy złoty okres Gwiezdych Wojen. Moim zdaniem w jakimś stopniu tak, ale od samego Lucasa zależy jakiej wielkości ten stopień będzie. Bo zamykając SW tylko w 6 filmach jest powolnym samobójstwem dla całej historii SW.