Po pierwsze wiem, że SW to jednak mimo wszystko męski świat 
, ale jednak jakieś kobiety Jedi i Sith pojawiały się w naszym ulubionym Universum. Pytanie więc brzmi: która postać żeńska jest waszym zdaniem najsilniejsza, przez co rozumiem: Moc + wyszkolenie + coś tam jeszcze.
Ja uważam,że najsilniejsza jest początek spoilera Jaina Solo bo załatwiła Dartha Caedusa - szkoda tylko, że to jej brat. koniec spoilera
Moim zdaniem Jaina Solo, tylko się nie wyświetliło.
Sorki za posta pod postem
LadySidonia napisał(a):
tylko się nie wyświetliło.
________
Wyświetliło się, wyświetliło, tak działa spoiler, trzeba zaznaczyć myszką!
Żeby nie było offtopu to wypowiem się na temat "kobiet Mocy":
Ayala Secura!
Świetna Jedi, o ile pamiętam walczyła dwoma mieczami.
Nie znam dobrze EU, ale Secura jest wg. mnie BARDZO dobra.
Nomi Sunrider
Umiejetność wplywania na ludzkie umysły, medytacja wojenna, umiejetnosc oderwanai kogos od Mocy w pojedynkę i takei tam....
była to Fay (Republic 54). Tak dobrze posługiwała się mocą, że nie potrzebowała miecza świetlnego.
w tej ankiecie tylko aspekty Mocy?
Nie tylko aspekty mocy, ale też wyszkolenia i jeszcze tego "czegoś" co czyni z danej postaci, w tym przypadku kobiety, osobę niezwyciężoną.
Ale i tak domyślam się co miałeś na myśli . Jeśli widzisz w "tym" jakieś atuty przydatne w walce- uzasadnij.
Niekoniecznie - wczoraj jak pisałem robiło się późno, więc może niezbyt odpowiedzialnie pisałem
.
Ale jakby na siłę - taka mara Jade z czasów bycia Ręką Imperatora - jak trzeba było ukatrupić jakiegoś oficjela płci jej przeciwnej wrogiego Imperium... dosyć dobra metoda jak się do niego dobrać i wykonać zadanie.
...mało tu Sthów to ja się wypowiem:
Darth Traya (inaczej Kreia, lub Lady Zdrady). Potężny Sith i do tego potrafił dzięki telepatii używać trzech lub więcej mieczy świetlnych.
Raz, dwa, trzy, Imperator patrzy.
Nie moja wina, że szturmusiom przeszkadzają hełmy ).gif)
....
(Happy) End.
bardziej lub mniej ale się stara
Nikt tu nie wymienił Assajj Ventress, więc nadrabiam to niedopatrzenie.
Jakie `nizej`, twoj nick (czyli podpis) jest po prawej od tego sformulowania, nie ponizej
<i kolejny post nabity. ; P>
Moim zdaniem najpotężniejsza była Nomi Sunrider. Swoją drogą to chyba nawet jedna z najpotężniejszych forceuserów SW. Na drugim miejscu Fay wraz z Darth Trayą. Trzecie - hmmm i tu jest problem... Dałbym chyba jednak Jaine. W dalszej kolejności umieściłbym T`ra Sę (tak to chyba się odmienia...) i Adi Gallię. Sekura? Chyba żartujecie
Jak dla mnie, jest to Fay i Luminara Unduli (za ten piaskowy pokaz dla Ansionańczyków) .gif)
Chardych (dobrze napisalem?!) babek w Star Wars jest wiele. Ale kobiety najlepej wykorzystujace potencjal to prawdziwe rodzynki. Nie wiedziec dlaczego sztampowo sa one gorsze od mezczyzn w trudnej sztuce wladania Moca. Ale wracajac do tematu. Wedlug mnie taka najlepsza z najlepszych bedzie wlasnie Nomi Sunrider. To co zrobila Ulicowi bylo prawdziwym mistrzostwem. Polaczyla ona wiele cech ludzkich z umiejetnosciami i stala sie dzieki temu najlepiej wykorzystujaca tajniki Mocy. Warto tez wspomniec o Jedi Exile, ktora jak pisal Krogulec, byla rana Mocy. Ale tu chyba nie chodzi o potege, ale szkody jakie wyrzadzila. Swoja droga obie zyly w podobnych czasach. Moze czasy KotORa to po prosty wiek kobiet? : - D
<Revan tez byla kobieta!>
Yaddle to był "on". Bardzo łatwo to określić, mianowicie musisz spojrzeć na ostatnią literę. Jeśli to "A" - masz do czynienia z ewidentną kobietą, jeśli zaś będzie to inna litera alfabetu to jest to facet.
Ja jedynie w ten sposób rozróżniam płcie
Asajj Ventress, Jan Ors, Tavion Axmis, Stass Allie, Jarael itd. to faceci?
Darth Mol napisał(a):
Ja jedynie w ten sposób rozróżniam płcie
Jedynie?
Po końcówce
Kobietą najlepiej wykorzystującą potencjał Mocy jest oczywiście Comndo (zemsta jest słodka)
A tak na poważnie uważam, że na ten tytuł zasługuje Nomi Sunrider.
Zapewne znaleść można pare innych, które Mocą wręcz kipiały. Jednakże takie aspekty jak mega możliwości posługiwania się Mocą, mistrzostwo walki mieczem świetlnym, nigdy nie odgrywały aż tak dużej roli jak inna cecha, którą cenię sobie wśród Jedi/Sithów najbardziej. "Tym czymś tam jeszcze" jest mądrość - przymiot wiecznie deficytowy . Pięknie zostało to pokazane w Nadchodzącej burzy, podczas rozmowy Armalatczyka z Mistrzynią (s. 39). Jeżeli więc Luminara nie może się równać w mocy i szermierce z Sunrider, Bastilią, Githany, czy Marą Skywalker, to w moich oczach nadrabia te braki właśnie mądrością .
Githany, moim zdaniem była słaba. Swoje kiepskie wyszkolenie i przeciętny kontakt z Mocą nadrabiała krętactwami (w końcu była Sithem). Wśród Jedi jest kilka kobiet wzbudzających respekt, ale wśród Sithów to kompletna porażka. Liczę, że Darth Zannah pokaże co potrafi.
Cóż, tak do końca, to ona ani słaba, ani wybitna chyba nie była. Bo jeśli nawet założyć, że Bractwo Kaana było wypaczeniem Sithów, to i tak znajdowało się w niej kilku dobrych fighterów (Kopecz?). Zdaje mi się, że totalne słabizny nie przetrwałyby na tyle długo aby zaistnieć w annałach.
co do tematu to wdg mnie:
-Ventress
-Bastila Shan
-Aayla Secura
nie lubię tego typu tematów, ale nie wiem czemu nikt nie wspomniał o Krei lub jak kto woli Darth Trayi.
Jej dorobek jest zaiście fascynujący. I nie ma na to wpływu mój chwilowy zapał do kotorka 2. Warto o niej pamiętać.
http://starwars.wikia.com/wiki/Kreia
No i bądźmy patriotyczni
http://www.ossus.pl/biblioteka/Kreia
And find my Sith lightsaber. It`s the one that says Bad Motherfucker on it.
THE LEGEND 2004-2021
Lover
Lord Bart napisał:
No i bądźmy patriotyczni
http://www.ossus.pl/biblioteka/Kreia
________
No. I to mi się podoba :*
Nikt nie wspomniał tu o Vergere - a nie wątpliwie na to zasługuje.
Zdaniem najlepiej wyszkolona była Mara Jade w końcu szkolił ją sam imperator a potem Luk Skywalker
juhu !!!teraz ja dłużej się czeka niż w warzywniaku normalnie ziomy i ziomalki!! ja sadzę że Ayla Secura 
ten big mac był niedosmażony, niedosmażony i niedopieczony ...
Przyglanować z glana jest gigant git-Fanklub Imperium
Nomi Surinder, Fay, Kreia,
no i jeszcze Mroczna Jedi
Przybieram oficjalne imię Darth Kadentia
Poważnie, najlepsza była Lumiya, chociaż Vergere też była niezła, podobnie jak Ventress
Now, you experiance full power of the Dark Side.
Pewien 
wygląda dzięki mnie tak 
czemu nikt nie wymienił Ashoki Tano?
ona zamiast korzystać z Mocy, rozprasza droidy i reszte tym że nie jest za bardzo rozebrana (ew ma obcisły strój ). Poza tym nic specjalnego nie prezentuje.
mój Wookie, zapomina, że połowa wojowniczek w SW była rozebrana do tego stopnia, że ich przeciwnicy zapominali, co powinni z nimi zrobić.
Racja Ahsoka wymiata - jest tak wkurzająca, że nawet droidy dostają zwarcia.
Now, you experiance full power of the Dark Side.
Pewien wygląda dzięki mnie tak
moim zdaniem, podobnie jak paru osób powyżej jest takich kobiet kilka. Mój ranking 5 najpotężniejszych kobiet posługujących się Mocą przedstawia się następująco:
- Nomi Sunrider
- Shaak Ti
- Mara Jade Skywalker
- Vergere
- Jaina Solo
Najlepiej wykorzystujące potencjał mocy to:
-Nomi Sunrider
-Darth Traya
Choć można też dać Asajj Ventress(do unoszenia przedmiotów mocą mogła zaangażować zaledwie kilka palców) i Leia Organa(w Dark Empire razem z Luke`em doprowadziła do śmierci odrodzonego Imperatora - choć mimo to przeżył).
bastyli poniewaz nawet nieźle posługujr sir mocą a pozatym potrafi wykonać bitewną medytacje
A racja,racja zapomniałem także o postaciach z gier.
juhani też jest dobra ale bastilia chyba lepsza chociaz juhani zabiła swoją mistrzynie
Ob iwan kenobi1 napisał(a):
juhani też jest dobra ale bastilia chyba lepsza chociaz juhani zabiła swoją mistrzynie
________
Nie grałeś w KOTOR ?Przecież tam dokładnie mówią że ona ją potężnie zraniła.Juhani myślała że zabiła.Mówisz że nie zabiła i że jeszcze może się nawrócić i tyle.
Hehe grał, ale nie wiedział pewnie, że w grach RPG jak tylko ma się punkty do rozdania to rozdaje sie je albo na zwinność, albo charyzmę
Przeżyłem wiele strasznych rzeczy... co gorsza, część z nich wydarzyła się naprawdę!
Plotki o moim banie były mocno przesadzone ).gif)
.
Potencjał Mocy taa?
Wiem! Lucyna Skywalker
A tak serio to nie można porównywać czasów Sithów, z czasami Republiki, Rebeli, Sojuszu i Legacy, ale jeśli mnie już zmuszacie to obstawiałbym Marę Jade.
Przeżyłem wiele strasznych rzeczy... co gorsza, część z nich wydarzyła się naprawdę!
Plotki o moim banie były mocno przesadzone .
Spośród użytkowniczek Jasnej Strony Mocy najlepiej z niej korzystają moim zdaniem:
- Luminara Unduli
- Shaat Ti
- Aayla Secura
- Hestizo Trace
- Mara Jade Skywalker.
Luminarę, Aaylę oraz Shaak uważam za mądre, uzdolnione kobiety, a jak trzeba, to i walce potrafią pokazać na co je stać. Mara z kolei była wpierw szkolona przez Imperatora, potem przez Luke`a, więc nawet jest w pewnym sensie silniejsza od wcześniej wymienionej trójki. A Hestizo wyróżniłem ze względu na możliwość porozumiewania się z roślinami.
Natomiast spośród użytkowniczek Ciemnej Strony Mocy wyróżniłbym:
- Darth Zannah
- Assajj Ventress
Zannah - ponieważ była świetną szermierką, władała magią, której jej mentor nie potrafił opanować, a poza tym jest dowodem na to, że Sithowie nie tylko zabijają, lecz także potrafią działać logicznie i z rozwagą (wbrew temu, co sądzą o nich Jedi ). A Ventress wyróżniłem, bo zawsze jakoś trzymałem za nią kciuki. Przeżyła niejedną sytuację, w której była bliska śmierci. Do tego potrafiła przywoływać Moc używając jedynie trzech palców, a nie całej dłoni.
Powiedziałbym że najmocniejsza jest Zannah, ale jeżeli chodzi o sam potencjał w Mocy to na pewno postawiłbym na Darth Cognus
