oficjalnie zgłasza swoją kandydaturę i nie ma, że nie! Jedziemy

... wpierw zobaczy program, potem się wypowie

dogodny ale nie wiem jak będę stał po vojażach wakacyjnych...

Program bloku SW i S-F został już zamknięty. Fani, którzy przybędą na konwent mogą spodziewać się wielu atrakcji, wśród których każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Pozostaje już tylko życzyć dobrej zabawy i do zobaczenia za dwa tygodnie w Rzeszowie na Nawikonie .

Piątek - 3 października

18.00 – 19.00: Prezentacja Rzeszowskiej Akademii Mocy
Czyli kto popełnił ten blok programowy na Nawikonie? Nie zajmując wiele czasu, opowiemy o fandomie Star Wars z odległych rubieży. Rzeszowska Akademia Mocy już prawie osiem lat propaguje Gwiezdne Wojny w Rzeszowie. Przez te wszystkie lata RAM przeszedł wiele, ale nadal nieprzerwanie działa i zrzesza fanów z Podkarpacia.

19.00-20.00: Ciemna strona mocy, czyli 14 000 sposobów na ubicie wroga czerwonym mieczem świetlnym
Krótki, a zarazem jakże długi opis ciemnej strony mocy. Tych tajemniczych sztuczek dla tych złych. Tego żądnego władzy wzroku i Zasady Dwóch.

20.00-22.00: Nowe Spojrzenie na Nową Nadzieję
Czy uważacie, że błędem jest, iż Chewie nie dostał medalu? A może, że Imperium nie stać na Tie-fightery? Nie przejmujcie się jakoś temu zaradzimy i przedstawimy poprawioną wersję zdarzeń.

Sobota - 4 października

11.00-13.00: Turniej Sabacca (wraz z nauką)
Zapraszamy do zaglądnięcia do najbardziej znanej jaskini hazardu w tej części galaktyki. Spotkaj się z innymi szulerami z odległych planet i weź udział w emocjonującym turnieju. Może tym razem to tobie trafi się Kombinacja Idioty.
Turniej będzie poprzedzony nauką, by umożliwić wszystkim graczom poznanie zasad rządzących tą grą na Odległych Rubieżach.

13.00-14.00: Twórczość fanów Star Wars
AU, slash, H/C, fangirl, POV, Mary Sue, OC, Pellaya, PWP. Wszystko jasne? Nie? A to dopiero początek. Świat twórczości fanów Gwiezdnych Wojen jest rozleglejszy od oficjalnego Rozszerzonego Wszechświata i potrafi zadziwić niejednym. Można tam znaleźć rzeczy, o których nie śniło się filozofom ani nawet George`owi Lucasowi. Zresztą, przyjdź i przekonaj się sam.

14.00-16.00: Konkurs dziwnowojenny
Konkurs Star Wars robiony troszkę inaczej niż popularne "wiedzówki". Nie bójcie się pytań.

16.00-17.00: Wszystkie kobiety Luka Skywalkera
Jak myślisz, kto jest największym Don Juanem i Casanovą Odległej Galaktyki? Czy może to być znany i lubiany przez wszystkich Han Solo? A może tytuł ten powinien należeć do prawdziwego przystojniaka, któremu nie oprze się żadna kobieta, czyli Lando Calrissiana. Po przepytaniu dziesiątek osób i przekopaniu się przez setki archiwów Nasi naukowcy dokonali zdumiewającego odkrycia. Luke Skywalker nie ma sobie równych. Też nie mogliśmy w to uwierzyć, ale fakty mówią same za siebie. Przyjdź i przekonaj się o tym, a Twoje postrzeganie świata Star Wars już nigdy nie będzie takie samo.

17.00-18.30: The Force Unleashed
The Force Unleashed to jeden z najnowszych produktów ze świata Star Wars. To nie tylko gra, ale także większy projekt, który ma zachwycić fanów. Czy naprawdę jest taki niesamowity? Będziecie mieli okazję sprawdzić sami.

18.30-20.00: Nie matura, a chęć szczera zrobi z ciebie oficera... Gwiezdnej Floty
USS Enterprise wyrusza na kolejną misję, potrzebny jest mu już tylko kapitan. Jeśli sądzisz, że się nadajesz, to zbierz dwóch towarzyszy i przybywaj na nasz casting. I pamiętaj, kapitan nie musi dużo wiedzieć, wystarczy, że umie improwizować. Konkurs drużynowy poświęcony Star Trekowi.

20.00-22.00: Kącik gracza
Zapraszamy na wspólne spędzenie czasu z innymi fanami Gwiezdnych Wojen przy różnych grach i zabawach związanych ze Star Wars. Dobrą zabawę, emocje i niezapomniane chwile znajdziecie podczas gry na konsoli oraz w „Sabacca”, „Kalambury”, „Planety/rasy” i „Noc na Nar Shaddaa”.

nie widać zainteresowania...
Widać termin robi swoje.

Tak czy siak, ja przyjadę. No chyba, że nie chcecie?

Zbyt daleko, zbyt długo, zbyt mi się nie chce.

Program Nawikonu został zamknięty i opublikowany na stronie konwentu. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do wejścia w poniższy link.

http://www.nawikon.rzeszowskie.info/program/rozpiska.pdf

Kilka dni minęło już od konwentu więc trzeba coś napisać . Nawikon należy do tych mniejszych imprez tego typu. W ciągu trzech dni w Rzeszowie pojawiło się ponad 400 osób, część z nich zaglądnęła nawet do sali Star Wars . Większość to byli znajomi, ale pojawiło się również kilka nowych twarzy.
Bardzo podobały mi się prelekcje o twórczości fanów i kobietach Skywalkera, naprawdę zabawne. Sporo było zabawy i myślę tutaj o konkursach i kąciku gracza. Kalamburowe hasło "twoja stara czyści hełm Vadera" w wykonaniu Lublina mnie rozwaliło . W trakcie imprezy niespodziewanie pojawiła się okazja obejrzenia dwóch pierwszych odcinków TCW, świetna sprawa . Poza blokiem SW nie byłem na zbyt wielu punktach, ale na tych, na które trafiłem bawiłem się dobrze.
Oczywiście i tym razem nie obyło się bez kilku przygód. Na przykład gdy zatrzasnęły się drzwi do pokoju organizatorów, a klucz został w środku . Trzeba było skombinować drabinę żeby wejść do pomieszczenia przez okno. Jak pisałem Nawikon to mały konwent, można nawet powiedzieć, że kameralny, ale właśnie może m.in dzięki temu jest tam tak fajna atmosfera. Nie trzeba specjalnie nigdzie biegać, a zwyczajnie oddać się zabawie .

Niestety podczas tegorocznej edycji konwentu dopadła mnie choroba i przez to nie mogłam w pełni uczestniczyć w imprezie. O ile w piątek czułam się jeszcze nienajgorzej, choć wysyłałam ponoć odmienne sygnały („Wyglądasz okropnie” – dobry kolega to szczery kolega ), to w sobotę opuściłam wiele punktów, a w niedzielę nie dotarłam już w ogóle. Dlatego nie bardzo czuję się na siłach by oceniać imprezę. Ogólnie odniosłam wrażenie, że było mniej osób niż na poprzednich edycjach i chyba program był skromniejszy niż poprzednio.

Strasznie żałuję, że choroba wyłączyła mnie w dużej mierze towarzysko i z niektórymi nawet nie zamieniłam słowa (Shonsu, Ty to mi na dobrą sprawę mignąłeś gdzieś w oddali ze trzy razy i tyle).
Ale dobrze było spotkać znów starych konwentowych znajomych, nawet na krótko.
Piątkowa prezentacja Rzeszowskiej Akademii Mocy i spotkanie z Bastionem przebiegły gładko i w sympatycznej atmosferze. Pomimo, że gardło zaczynało dawać się we znaki wygłosiłam prelekcję o Największych niewiadomych świata SW, a następnie wraz z innymi stanęłam do walki w konkursie wiedzowym. Konkurs (przerwany fireshowem) okazał się trudniejszy niż się spodziewaliśmy. Choć Kilm najbardziej rozbroił nas pytaniami hardkorowymi, które posłużyły mu w finalnej dogrywce, w której brałam udział wraz z Urielem. Zwyciężył Uriel, który zdobył w niej 1 (słownie: jeden) punkt

W sobotę zaliczyłam najpierw dwie prelekcje o komiksach, a następnie bardzo ciekawą o pasjach kolekcjonerskich poprowadzoną przez Wojtka Jamę, założyciela rzeszowskiego Muzeum Dobranocek (jedynego w Polsce). Chciałam obejrzeć przedstawienie, ale niestety zmienili godzinę, więc udaliśmy się następnie na konkurs z baśni Disney’a, w którym po zażartej i wyrównanej walce moja zacna i zaprawiona w konwentowych bojach drużyna wygrała. Na koniec bardzo sympatyczny i nostalgiczny wieczór z Wojtkiem Birkiem i Thorgalem. A potem z trudem dotarłam do domu i doczołgałam się do łóżka.

Podsumowując, bawiłam się dobrze na tych punktach, które wybrałam i żałuję, że nie było mnie w niedzielę, mam nadzieję, że na Falkonie i R-konie będę zdrowa.