Właśnie, niedawno wpadły mi w łapki "Shadows of the Empire: Evolution" i jestem pod wrażeniem i to dużym. O ile powieść była genialna, o tyle komiks w dużej mierze jechał na powieści, w tym jej marce. Niestety. Bez niej, w oderwaniu od niej jest niczym. Jeden z gorszych komiksów SW jakie wydano. Ale Evolution, wyszło spod pióra Stevea Perry`ego i jest niesamowite. To doskonały sequel SotE. Pewinie nie wielu z Was mogło sięzapoznać z Evolution, ale jak Wy oceniacie SotE?
ze nie trawilo do polski bo naprawde to swietna pozycja, ehhhhh ci w Stanach maja dobrze co miesiac jakis nowy komiks ze sw tam wydaja ehhhhhh a unas raz na pol roku ze dwa komiksy wypuszcza na rynek i to wszystko
W mocy zawsze sojusznika znajdziesz 
gg-7047403
niejaki Shang 
dał mi płytę pełną komixów w englishu wśród nich był właśnie Evolution... obrazki są genialne... na czytanie przjdzie czas jutro a co do komiksu SOTE... jest doskonały jako uzupełnienie książki, osobno lepsze jest choćby DE właśnie
mógłbyś mi jakoś kopię skołować na Toszek, porzywiozę płytę!
tylko będzie to trzeba zrobić tak zeby Shang nie widział, jak daję Ci płyty, bo już się rzucał 
(że ten koleś co mu to dał zabronił rozpowszechniania)...
Nie mówie tu o Evolutions wymienionych w głównym topicu, ale nie chciałme stworzyć nowego tematu.
Dopiero teraz jestem po przeczytaniu tegoż komiksu który mieni się nowelizacją fantastycznej powieści SOTE! Mieni się, bo nią nie jest, gdyz zupełnie nie istnieje bez niej. Jest wiele (ogrom) wątków które zostały pominięte bądź potraktowane po macoszemu a bardzo wazne dla zrozumeinia całości. Niestety dopuszczono się również pewnych przekłamań w stosunku do powieści, a co najgorsza ogromnych uproszczeń. No ale cóż tak włąśnie jest z komiksami, ze nie nosa takiej fabuły jak książka... Może i moja powyższa wypowiedź wydaje się narzekaniem, ale nim n ie jest! Po prostu wyraziłem swoją opnię, a musze dodoać, ze sam komiks mi sie podobał, a w szczególności ogrom wątków pobocznych które ozstały dodane do treści SOTE! Cały wątek łowców nagród, w którym poznajemy szczegóły poszukiwania Hana jest pięknym nawiązaniem do Opowieści Łowców a także do trylogii Łowców Nagród.Oczywiście mniejszych bądź większych nawiązań jest jeszcze kilka (Jix itp). Generlanie komiks nalezy ocenic pozytywnie, ale koniecznie trzeba zanzznaczyć iż czytany bez znajomości ksiązki może się wydać totalnie chaotyczny. Dla tych za to co czytali ksiazke może posłużyć jako szybkie p[rzypomnienie wydarzeń w niej zawartych...
poboczny.. masz Anor racje, komiksowe wersje ksiązek są najczęściej tak zubożone w stosunku do oryginału, że rzeczywiście moga być traktowane jedynie jako przypomnienie wydarzeń ... dla mnie takim przykładem jest też wersja komiksowa trylogii Zahna, która jest nie tylko zubozona.. ale dla tych co powieści nie czytali, wręcz niezrozumiała.
A wracając do wątku SOTE:E .. to właśnie wczoraj przegladajac BtM pierwszy raz wpadłem na info że coś takiego zistało wydane..... hrum.. hrummm... no i właśnie chętnie bym przyjął od kogoś 24 godzinna wersję demo tego komiksu .gif)
chciał sobie takową pozycję kupić, to ciągle masz taką możliwość bo ja na merlinie zakupiłem i wiem że tam i chyba w wysyłkowej i nepo jeszcze je mają, więc możesz mieć nówkę...
PS a na co ci komiks na 24 godziny? Przeciez ty nie zdąrzysz obejrzeć obrazków w tym czasie...
nawet tytułu zapamiętać
Bo po co zapamiętywac coś czego się nie rozumie
głupie gadki są związane z brakami emocjonalnymi czy po prosty z z tzw. "problemem małego penisa" który jest szczególnie powszechny wśród prezesów i windykatorów
... zasze chciałem was opieprzyćza głupie gadki
Przykład typowej wulgarnej reakcji jednostki, która czuje się bezradna i zagubiona w obliczu czegoś czego nie potrafi zrozumieć...
użyłem 2 najbardziej wulgarnych słów z tzw. "listy moderatorów" ... głpi i opiepr*yć ....... ... przepraszam i oddaję siędo waszej dyspozycji .. liczę na łagodny wyrok
niszczyć
Jestem za karą śmierci).gif)
Tylko zastanawiam sie nad jej formą
