Halcyon napisał(a):
T c
W 1976 nie było ANH tylko SW.
Dokładnie przeczytaj, to zrozumiesz.

chyba jednak nie rozumiem. Co ma piernik do wiatraka? Czytałem książkę z 1976. To jest ANH. To, że nazwa jest inna....cóż, ANH też nie było ANH od początku. Obecnie ta książka ma nazwę ANH tak jak i film.

Halcyon napisał(a):
znowu T c
To ma piernik do wiatraka, że niedokładnie czytasz to co piszę.
Słowo "obecnie" - Twoje - wyjaśnia.
Film->książka, a nie książka->film. To proste, czego nie rozumiesz?
Napisałem wszystko jasno i na temat, a ciągniesz temat pomimo wszelkich wyjaśnień. Które zdanie (spoglądając na wszystkie z mojej wypowiedzi dotyczących tego tematu) jest nie jasne, nie zrozumiałe?

Książka powstaje na podstawie scenariusza do filmu. Skoro w książce pada "Palpatine" ( i to na pierwszej stronie ANH, wydanej 1976, zanim ukazał się film) to znaczy, że a) "Palpatine" było jakoś zawarte w scenariuszu. b) Lucas wyjawił to autorowi. Wniosek z tego taki, że Lucas od początku uważał, że Palpatine to Imperator. Zatem Twoje stwierdzenie "Nie ma żadnego Palpiego, to późniejsze doklejanie to nawiązanie do NT. " Jest błędne.
Zatem uważając Imperatora za Palpatine`a nie powołuje się na jakieś tam opowiadania. Powołuje się na samego Lucasa, który moim zdaniem jest rzetelniejszym źródłem niż filmy.
Ergo: pod żadnym pozorem nie możesz uznać w tym filmiku słowa "Palpatine" za błąd. Najwyżej może to być różnica zdań w kwestii tego czy uznasz Lucasa czy filmy za pierwotne źródło.

Halcyon napisał(a):
I tu
Widzę, że poza odpowiedzią w stylu "Hmm..." nie jesteś w stanie dostrzec sensu moich słów.
Twórcą filmu jest GL i to co w filmie jest ważne. A to czego nie ma, a potem pojawia się w książce, itp jest nie istotne.
Piszesz nie wiadomo o czym - odchodzisz od tematu.
Coś ty się tak uczepił tej książki?
Dla mnie film to podstawa i skoro nie ma w E4-E6 wzmianki, że Palpatine to Imperator oraz fakt że wraz z ujawnieniem się CSM stare nazwy/imiona znikają daje jednoznaczną odpowiedź na Twoje pytanie.

Szczerze mówiąc czytając twoje wypowiedzi dochodzę do wnioski, że Ty również nie dostrzegasz tego co chcę powiedzieć
Jeśli twoim zdaniem piszę nie wiadomo o czym i odbiegam od tematu, to szczerze mówiąc rozumiem już, że dyskusja z Tobą jest pozbawiona sensu Skoro tematem jest czy w E4-E6 można nazywać Sidiousa Palpatine`em to bynajmniej od niego nie odbiegam.
Poza tym widzę, że albo ignorujesz albo po prostu nie rozumiesz tego co mówię. Piszesz, że "Dla mnie film to podstawa" i tutaj powinieneś skończyć. Koniec, więcej nie mów. Skoro dla Ciebie film to podstawa to spoko. Ale tym samym nie możesz mieć racji. Bo nie każdy jest Tobą i nie każdy uważa film za podstawę. Ja uważam Lucasa po źródło, a zatem także to co ON napisał. Uważasz inaczej - ok. Twoje zdanie jest równie prawdziwe jak i moje. Koniec.
Przyczepię się tylko do "fakt że wraz z ujawnieniem się CSM stare nazwy/imiona znikają". Nie jest do końca prawdą. Po pierwsze imiona nie znikają, a jedynie przestają być używane przez dane osoby. Po drugie - Palpatine już wcześniej był Sithem, mimo to nazywał się Palpatine. Po ujawieniu, że jest Sithem dalej był zwany Palpatine`m przez ludzi. "Imperator" to nie imię, tylko tytuł. Ale o tym też nie widzę sensu dalej dyskutować.
Jedynym powodem, dla którego w ogóle prowadziłem tą rozmowę, było, żeby pokazać i nie możesz zarzucić autorowi filmiku błędu. Mam nadzieję, że się z tym zgadzasz Punkt widzenia nie równa się prawdzie absolutnej.

Halcyon napisał(a):
I znowuż hmm...
A nie każdy jest Tobą i nie uznaje filmy za podstawę.
Ja uznaję i wzoruję się na nich.
Naprawdę nie czytasz tego co pisze, tylko brniesz...
Wg mnie jest tak a nie inaczej i koniec, jestem fanem SW i wypowiadam się w sprawie czegoś co wiem lub co jest uznane przez mnie za wiadome.
Jak zacznie się zagłębiać w książki i EU to... już o tym pisałem.
FILM, FILM i jeszcze raz film - nie ma w nim Palpatine i niech tak pozostanie.

i niby ja tutaj nie czytam tego czego piszesz, tak?
"A nie każdy jest Tobą i nie uznaje filmy za podstawę.
Ja uznaję i wzoruję się na nich. " - To też chcę pokazać! Brawo, za to że to dostrzegłeś

"Wg mnie jest tak a nie inaczej i koniec, jestem fanem SW i wypowiadam się w sprawie czegoś co wiem lub co jest uznane przez mnie za wiadome. "
Tak, to też powiedziałem No...widać, że w końcu coś jest jasne

"FILM, FILM i jeszcze raz film - nie ma w nim Palpatine i niech tak pozostanie. "
Ale tutaj widać dalej nie rozumiesz Więc napiszę wielkimi literami :
DLA CIEBIE W FILMIE NIE MA PALPATINE. DLA INNYCH JEST. WNIOSEK - AUTOR TOPICU NIE POPEŁNIŁ BŁĘDU, JEŚLI ZA PODSTAWĘ NIE UZNAJE TYLKO FILMÓW.
zgadzasz się z tym czy grasz dalej?

Halcyon napisał(a):
???
O ile do tej pory miałem wątpliwości, to teraz jestem pewien.
Masz obsesję na punkcie wyrazu hmm...
Ciekawe czy jest to skrócona forma Hymn czy też Hymen?

Napisałem to co napisałem, a napisałem to co myślę i uważam za słuszne.
Wg mnie powinno być inaczej i koniec.
Będzie kolejny film będzie kolejna ocena.
Nie każdy musi się z nią zgadzać.

Odpowiedź ostateczne: NIE, NIE ZGADZAM SIĘ z TOBĄ.

Niestety zatem muszę uznać Cię za ignoranta. Nie każę Ci uważać, że się mylisz, a tylko, że prawd jest więcej niż jedna. Jeśli nie umiesz zaakceptować tego - zatem wierzysz w prawdy absolutne i odrzucasz relatywizm, to jest mi strasznie przykro. Jeśli tak to od dziś przy każdej okazji udowadniał, że ziemia jest płaska, bo ja tak uważam i nikt inny nie ma racji. Widział ktoś ziemię na własne oczy? Nie. A zdjęcia kłamią, więc ziemia jest płaska.

Choć wysuwam teorię, że dalej nie rozumiesz tego co mówię. Nie widzisz różnicy między TWOIM ZDANIEM, a PRAWDĄ ABSOLUTNĄ ?

"Napisałem to co napisałem, a napisałem to co myślę i uważam za słuszne." - Cieszę się i uważam, że nie ma w tym nic złego

"Wg mnie powinno być inaczej i koniec. " - Masz rację, że wg. CIEBIE powinno być inaczej. Ale nie możesz powiedzieć, że autor popełnił błąd merytoryczny. Po prostu ma inne zdanie w tej kwestii niż Ty, ale jego zdanie nie jest ogólnie przyjętym błędem. Postaram się wyjaśnić to prościej - gdyby autor napisał, że Han jest bratem Luke, to popełniłby błąd. Każdy fan SW powie Ci, że tak nie jest. Lucas powie Ci, że tak nie jest. Całe EU i filmy też. Ale jeśli powie, że Imperator w E4 - E6 to Palpatine, to tylko niektórzy się sprzeciwią, bo nie jest to ogólnie przyjętym błędem.

Halcyon napisał(a):
(-)

Myślałem, że dowiem sie o żółwiu i reszcie tej kiedyś popularnej teorii na temat naszej planety. A tu proszę, filozofia.
Z kosmosu widać, że ziemia nie jest płaska i nie trzeba robić zdjęć. Poza tym istnieją liczne dowodu dla reszty świata, że Ziemia jest okrągła. Fizyka i geografia szkoła podstawowa.

Moje zdanie jest moim zdaniem, a prawda absolutna prawdą absolutną.
I po to jest ona prawdą absolutną, aby nią być. Nie wyjeżdżaj mi tu z filozofią.

Autor nie popełnił błędu merytorycznego, tylko przedstawił coś z czym się nie zgadzam. Nic nie pisałem o błędzie merytorycznym.
Nie znam jego zdania, więc się nie wypowiem.

Han może być bratem Luke`a. W filmach ST nic na ten temat nie wiadomo.
Choćby przyrodnim, jak Anakin i Owen. Ten fakt zmienia NT i "pozycje", które powstały po E6. Ale to już inna bajka.

To że Imperator nie jest Palpatinem dla tych, którzy znają ST jest oczywiste. Dodam, że mam na myśli filmy.

hmm....to było tylko porównanie (mówię, żeby mieć pewność, że nikt nie wziął tego na poważnie)

Prawda absolutna niekoniecznie musi istnieć....ale to już filozofia, więc zostawiam ją w spokoju, skoro tego pragniesz

O to mi cały czas chodzi. To nie błąd.

Rozważania na temat Hana i Luke też były tylko porównaniem

Nie jest oczywiste, bo nie jest powiedziane, że nie jest czy nie jest

No to by było na tyle.
Dziękuję i kłaniam się - ciao.

To ty nie wiesz że ziemia jest płaska? Proboszcz z ambony tak twierdził

że niosą ją cztery słonie stojące na żółwiu?

Halcyon napisał(a):
...
________
Mówisz "ciao", to pewnie idziesz zamieszać kakao.
Czyli mówiąc najogólniej: nie rozumiesz.

prezi napisał(a):
...
________
Masz bony?
To rozdaj dzieciom potrzebującym.
Który ksiądz tak twierdzi? Na pewno nie z mojej parafii.
Wsteczniak jakiś, niedouczony.

Nie, jeśli ktoś tu czegoś nie rozumie, to właśnie Ty. Ale chodzi o filozofię, więc...
A dyskusję kończę - nie widzę sensu rozmowy z Tobą

Halcyon napisał(a):

To nie dyskutuj, skoro to właśnie Ty jesteś nic nie rozumiejącym, nie ja.

Ja nawet tych informacji w żadnym innym źródle nie widziałem

Iksy napisał(a):
...
________
Skoro masz zasadę "nie dyskutuj", to nie dyskutuj.
Ja też ich w filmie nie widziałem, to oczywiste.

Ludwiczek napisał(a):
...
________
Nie, ja dokładnie czytam i rozumiem to co piszecie.
Za to Ty absolutnie nie rozumiesz tego co ja piszę.
Wchodzisz w dyskusję, ale spójrz na sedno sprawy.
O nie chodzi, a nie o dyskusję, bo już dawno zauważyłem, że nie z mojej winy sedno odeszło, a pozostało zupełnie co innego.
To takie proste, a za Chiny nie chcecie tego zrozumieć.

Lord Satham napisał(a):

To takie proste, a za Chiny nie chcecie tego zrozumieć.
________
yhy, wszyscy gópi a ty mondry. Okej, nie mamy o czym gadać.

Yeleniu napisał(a):
T c
________
Czytasz sam siebie?
"Gópi", "mondry" - jesteś "dys-" czy co?
Nie uznaję tego, to tylko i wyłącznie lewizny.
Pisze się GŁUPI i MĄDRY.
I to słowo "yhy" - co to? Upośledzenie?

Chyba tak, bo rozumny człowiek, dobry uczeń czy posiadający wykształcenie dorosły takich "smaczków" by nie napisał.
Jasne, z kimś kto tak pisze po polsku nie mam o czym gadać/pisać.

... bo jeszcze Ciebie posłucha i przestanie pisać. Daj sobie siana, bo "przesadnie ambitnych" i "zbyt inteligentnych" ludzi na tym forum było już dużo i wszyscy, albo przestali pisać, bo nikt się z nimi nie zgadzał, albo po jakimś czasie zrozumieli swój błąd i stali sie normalnymi ludźmi. Może się zastanowisz i przestaniesz bronić przegranej sprawy. Post Yelenia był idealnym podsumowaniem Twojego zachowania, więc możesz sobie darować wywody na temat jego wiedzy.

Lord Satham napisał(a):

________

Nie uznaję tego, to tylko i wyłącznie lewizny.


________
Mówish ?

G. Kenobi napisał(a):
...
________
Oczywiście, że nie dam sobie siana, bo nie ja zacząłem.
Jak mniemam ludzie normalni wg Ciebie to są OK?
A "normalny" tzn po prostu debil, bo co to za problem nauczyć się ortografii.
Nie widzę mojego błędu, bo go nie ma - czepiasz się nie wiadomo czego.
Tzn ja wiem, czepiasz się niczego.

Będę bronił tego w co wierzę i co jest dla mnie słuszne.
A nie moja wina, ze ktoś inny się kłóci - nie ja zacząłem.

Idealnym podsumowaniem będzie jak nie będziesz się wypowiadał w tej kwestii.

Iksy napisał(a):

Mówish ?
________
Naucz się te ortograficznie pisać, bo kaleczysz ojczysty język.
Jeśli masz maturę to ją "oddaj", a jeśli zamierzasz zdawać to odpuść sobie.

Lord Satham napisał(a):
Iksy napisał(a):

Mówish ?
________
Naucz się te ortograficznie pisać, bo kaleczysz ojczysty język.
Jeśli masz maturę to ją "oddaj", a jeśli zamierzasz zdawać to odpuść sobie.
________

[ironia]Mówish ?[/ironia]

Widzialem juz wielu takich jak ty, przekonanych ze tylko oni maja racje, ze tylko oni posiadaja prawde, a wszyscy inni, ktorzy udowadniaja ze jej nie ma dana osoba, sa tymi `ktorzy nie rozumieja`




PS.Jezyk ojczysty moj to jezyk Mando`a.

Lord Satham napisał(a):
G. Kenobi napisał(a):
...
________
Oczywiście, że nie dam sobie siana, bo nie ja zacząłem.
Jak mniemam ludzie normalni wg Ciebie to są OK?
A "normalny" tzn po prostu debil, bo co to za problem nauczyć się ortografii.
Nie widzę mojego błędu, bo go nie ma - czepiasz się nie wiadomo czego.
Tzn ja wiem, czepiasz się niczego.

Będę bronił tego w co wierzę i co jest dla mnie słuszne.
A nie moja wina, ze ktoś inny się kłóci - nie ja zacząłem.

Idealnym podsumowaniem będzie jak nie będziesz się wypowiadał w tej kwestii.


________


buahahahahahahahahahahahahahahaha xD Tej....Ty tak na serio?

...ale mnie zajebisty offtop ominął

Szkoda Halcyon, że tak dałeś się wrobić... Bo zakładam że koleś robi sobie jaja, inaczej musiałby być niedorozwinięty umysłowo I nie pojeżdzam tutaj nikogo tylko stwierdzam fakt. Bo plucie na lewo i prawo do drugiej osoby że nic nie rozumie i odbiega od tematu, po czym... ach, zresztą co ja się będę produkował, bardziej ręce opadają tylko podczas czytania komentarzy do artykułów na Onecie

A żeby nie był to całkiem bezpłciowy post:

Kanon G to kanon SW "George`a Lucasa", czyli ten, który jest na pierwszym miejscu. Nawet przed kanonem C (czyli EU). Kanon G to:
*FILMY (E1-E6)
*ADAPTACJE KSIĄŻKOWE FILMÓW
*ADAPTACJE RADIOWE FILMÓW

Trzeba to było napisać na samym początku dyskusji Jeśli ktoś mówi inaczej (że filmy są ważniejsze [są pierwszym źródłem informacji] od ich adaptacji książkowych, które powstały sobie "na odczep się") to znaczy że się nie zna na temacie. A jeśli twierdzi, że imię "Palpatine" w książce z 1976 roku to "doklejanie faktów z NT" to musi być ku... czarownikiem z krainy Oz.

Iksy napisał(a):
[cytat]Lord Satham napisał(a):
...[/cytat

PS.Jezyk ojczysty moj to jezyk Mando`a.
________
Jak na razie to brniesz i brniesz i to Ty starasz się udowodnić, że masz rację. Ja już udowodniłem.
Skoro władamy innymi językami to ...się nim posługuj.
A nie bełkotem "po polskiemu".

Taraissu napisał(a):


A Ty, co?
I Ty też nie wiesz o co chodzi?
Doprawdy, zastanawiające, jak można być tak upierdliwym.

A ja myśle że Ty sobie robisz śmiechy z nich

Wszyscy wiedzą o co chodzi, tylko Ty jesteś ślepo zapatrzony w swoje rację i nie chcesz dopuścić do siebie myśli, że inni mają rację.
A słowa "gópi" i "mondry" śmierdzą ironią na kilometr, tylko Ty tego nie potrafisz zauważyć...
A teraz znajdź w moim poście coś, co "kaleczy" język polski i przyczep się do tego, pomijając główny cel dyskusji...

Melipone napisał(a):
...
________
Oczywiście.
Ubaw mam po pachy.
A oni są tak zapatrzeni, że dawno zatracili sens postu.
Przypominam i przypominam, ale NIE. Oni ciągle swoje.
Nie chcę im powiedzieć wprost, bo co to za zabawa jak się ją przerywa? : : :

Ludwiczek napisał(a):
pomijając główny cel dyskusji...

Właśnie główny cel dyskusji został przez Ciebie zatracony.

ps. Rzeczywiście, bez błędów.

Lord Satham napisał(a):
Melipone napisał(a):
...
________
Oczywiście.
Ubaw mam po pachy.
A oni są tak zapatrzeni, że dawno zatracili sens postu.
Przypominam i przypominam, ale NIE. Oni ciągle swoje.
Nie chcę im powiedzieć wprost, bo co to za zabawa jak się ją przerywa? : : :
________
Fak, zostaliśmy wrobieni niczym małe głupiutkie hszonszcze. Niech to... Powiedz, co możemy zrobić, żeby odzyskać twarz, proszę!

Yeleniu napisał(a):
[cytat]Wasze powyższe posty. [cytat]

Do wszystkich ze mną się spierających!!!

Ludziska.
No jasne, że jest tak jak ma być.
To oczywiste.
Nie wiedziałem, że drobne stwierdzenie z mojej strony odnośnie filmu-fan, czyli ocena zaprowadzi wszystkich na skraj.
Jeszcze na początku tygodnia chciałem dać Wam odpowiedź, ale zaczęło się włączać coraz więcej osób...no nie miałem sumienia.

Teraz wiecie, że to był wkręt.

Lepiej się jutro przygotujcie do meczu: piwo, chipsy, popcorn, paluszki, itp.

Ale jaja!!!
Żeby tak się dać podpuścić.

Spoko.

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i liczę na podobne "waśnie" w przyszłości.
Lord Satham

ps. Musze przyznać, że gdyby nie rozgryzienie to musiałbym chyba skoczyć po pomoc do sąsiedniej galaktyki...

o cholera, smutno mi że tak nas podpuściłeś...


Haha, żartuję, wcale nie jest mi smutno. To wkręt.

Lord Satham napisał(a):

Oczywiście.
Ubaw mam po pachy.
A oni są tak zapatrzeni, że dawno zatracili sens postu.
Przypominam i przypominam, ale NIE. Oni ciągle swoje.
Nie chcę im powiedzieć wprost, bo co to za zabawa jak się ją przerywa? : : :
________
Rozgryzłem Cię. Skopć się i poczytaj to

żałuję teraz, że czasami nie chce mi się wszystkich tematów czytać, taka ładna burda, można było sobie fajnie pobluzgać, a ja musiałem przespać :|
Oczywiście Yeleń z Ludwiczkiem dali ciała i nic mi nie powiedzieli. Ale i tak dodam od siebie:
"Pozdro dla małego dowcipnisia."

Ray Solar napisał(a):

"Pozdro dla małego dowcipnisia."

Zaiste, szkoda że Ci nie nadali.
Dzięki za "Twój cytat", ale mały to ja już nie jestem.

Ray Solar napisał(a):

"Pozdro dla małego dowcipnisia."
________
Chłopak sobie pokpił Chwała mu za to.

Nie no ja rozumiem, że uważasz filmy za najważniejsze, bo są w G, ale czy według Ciebie kanon C jest niekanoniczny? Jedyny w pełni ,,niekanon" to N. Słyszałeś o EU Lord Satham? Absolutnie Cię nie potępiam, możesz mieć swoje zdanie, ale nie powiesz chyba, że ,,Mary Jade nie ma w filmie, więc nie ma w kanonie".A poza tym może Lucas po prostu nie zamieścił nazwiska Palpatina w OT, bo nie chciał zdradzać wszystkich szczegółów. Jak myślisz, ile było niewykorzystanych w filmie pomysłów, które pojawiły się w książkach?
P.S.Nie przepadam, za filmikami Lego, ale wiesz, dla każdego coś dobrego.