TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Tożsamość Sekretnego Ucznia Vadera

Wedge 2008-03-23 20:15:00

Wedge

avek

Rejestracja: 2005-01-07

Ostatnia wizyta: 2019-05-26

Skąd: Wrocław/Psary

Witam wszystkich. Ten temat powstał po części do przeniesienia na forum tematu tej dyskusji:

http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=8933#kom

A po części też dlatego, żeby trochę rozruszać zaspane gwiezdno-wojenne umysły. "The Force Unleashed" zbliża się wielkimi krokami, tym lepiej więc zawczasu pobawić się trochę i pospekulować, co nas tam czeka. Chciałbym poruszyć konkretnie jedną kwestię, a mianowicie tożsamość Sekretnego Ucznia Vadera, głównego bohatera tak gry, jak i książki czy komiksu. Z tego co wiem na dzień dzisiejszy jego imię jest ukrywane, ponieważ jest to postać już znana w uniwersum, dzięki czemu ma być niespodzianką dla fanów. Tak też sobie główkowałem ostatnio i wysnułem wniosek, że idealny do tej roli będzie nie kto inny, a powszechnie znany Kam Solusar, Mistrz Jedi z Nowego Zakonu, jeden z pierwszych i najlepszych uczniów Luke`a. A oto dowody na poparcie tezy:

1) Wiek i pochodzenie - Kam jest równolatkiem Luke`a, więc urodził się w okolicach Rozkazu 66. Ojcem Kama był Ranik Solusar, Mistrz Jedi, który z tego co wiem odszedł (lub go wyrzucili) z Zakonu za związek z kobietą. Jednak Vader usiekł go podczas Czystki i Kam został sierotą (los matki jest nieznany).

2) Szkolenie - z previewu komiksu wiemy, że Vader najpierw szkolił Ucznia przez jakiś czas, a dopiero potem zaczął wysyłać go na misje. Stało się to jednak stosunkowo późno, jako że w tym okresie budowano już "Executora", więc nie mogło to być wcześniej niż kilka lat przed Bitwą o Yavin. Połączymy to z sytuacją Kama i wszystko się zgadza - Vader przechwytuje małego chłopca i szkoli go w tajemnicy, tak jak kiedyś Sidious szkolił Maula. Przy założeniu, że Kam jest o parę lat starszy od Luke`a (co by się zgadzało z odejściem Ranika) to wtedy kilka lat BBY jest w idealnym wieku do działania.

3) Spotkanie Luke`a - pierwszy raz w EU póki co spotykamy Kama w komiksie "Mroczne Imperium II". Planowano całą opowieść o tym, jak Luke zwerbował Kama do swojego Zakonu (miała nosić tytuł "Lightsider"), niestety wiele lat temu ją skasowano, więc Solusar pojawia się w "Mrocznym Imperium II" jak filip z konopii. No ale jest. Wiemy, że gdy Luke odnalazł Kama ten był Ciemnym Jedi, ale dał się przekonać do przejścia na Jasną Stronę i tam już został. To by się zgadzało z tym, że wg pogłosek Uczeń ma odejść od Vadera na końcu historii, a więc przeżyć (co wykluczałoby, że zostanie Sithem, ale niekoniecznie warunkowało, że będzie też Jedi).

4) Potencjał - myślę, że Kam większość swoich zdolności ukrywał. Albo w jakiś sposób mógł je stracić. Gdy Luke go spotkał, Kam był wypalony wewnętrznie. Prawdopodobnym jest, że w nieograniczony sposób mógł korzystać z Mocy tylko po Ciemnej Stronie. Po Jasnej przychodziło mu to z większym trudem. Jednak tym lepiej nadawał się do przewodzenia Prakseum i późniejszej Akademii Jedi.

Tyle wymyśliłem na chwilę obecną Czekam na Wasze zdanie a także inne propozycje na temat tożsamości Ucznia. Może Adalric Brandl?

LINK
  • :D

    Nestor 2008-03-23 20:20:00

    Nestor

    avek

    Rejestracja: 2004-10-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Lasocice

    Ja stawiam na Aldarica Brandla. Za moim glosem przemawia tajemniczosc. W sumie wiekszosc co wiemy o tej postaci pochodzi z opowiadania "Urhl Keg". Takze tu jest wiele rzeczy do opowiedzenia/dopisania. W sumie nie mam takich mocnych argumetnow jak Wedge, ale intuicja (o ile takowa mam : - D) podpowiada mi, ze to Brandl. Kryat nie byl Aldariciem, to moze bedzie Sekretnym Uczniem Vadera?

    Daje 5 com/unc minisowych na twoje 10zl, deal? : - D

    LINK
    • Adalric?

      Shedao Shai 2008-03-23 20:38:00

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2025-09-12

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      naaah. Wątpię. Brandl nie pasuje na zwykłego uczniaka Vadera - był wyrafinowany, kulturalny, zainteresowany sztuką. A tajny uczęń vadera wygląda na prostego osiłka no i gra dzieje się w tym samym roku, co urodziny Jaaliba, czyli raczej odpada... chyba że to ta Juno Eclipse miałaby być jego mamą. TO by nawet grało, ale... czy TUV nie ma na końcu odejść od Vadera? A Brandl został inkwizytorem i w służbie imperium pozostał przez przezło następne 20 lat. I służył bardziej imperatorowi niż Vaderowi. Nie kombinujcie tak, ludzie

      LINK
      • Wow

        Wedge 2008-03-23 21:13:00

        Wedge

        avek

        Rejestracja: 2005-01-07

        Ostatnia wizyta: 2019-05-26

        Skąd: Wrocław/Psary

        Juno Eclipse matką Jaaliba... To jest tak boskie, że prawie zwątpiłem w Kama Prawie

        Swoją drogą mogliby pociągnąć gdzieś dalej Jaaliba... Gdziekolwiek :/

        LINK
        • No pociągneła go

          Carno 2008-03-23 21:35:00

          Carno

          avek

          Rejestracja: 2004-02-24

          Ostatnia wizyta: 2024-09-17

          Skąd: Żyrardów

          autorka w jeszcze jednym opowiadaniu, nie wydanym w PL> ,,Pociągnać..." ROTFL Wedge - chciałby Ci przypomnieć, że ta postać jest wymysł pan Jackson, i pojawiła się tylko w jej opowiadaniach, nomen omen wydawanym w fanowskim periodyku - i ,,poważni" autorzy, piszacy w SW zlewają pomysł autorów/autorek paru opowiadań, bo i po co i to? Jeżeli Patricia nie napisze czegoś nowego, to nic o Jaalibie nie będzie, gdyż 98% pisarzy SW nie wie nawet że ktoś taki istnieje.

          Zachowujesz się tak, jakby istnieli jacyś ludzie, dbający o ciągłość i zgodność uniwersum SW< a dodatkowo będący fanami

          LINK
          • No

            Wedge 2008-03-23 21:58:00

            Wedge

            avek

            Rejestracja: 2005-01-07

            Ostatnia wizyta: 2019-05-26

            Skąd: Wrocław/Psary

            o "Emmanation of Darkness" to wiem, sam mam na dysku. Ale to opowiadanie wciąż nie dopowiada nam losu Jaaliba oraz Fynn Able (czy jak jej tam było). A wartoby, zwłaszcza że np. Daye Azur-Jamin i Tinian są wspomniani w NEJ kilka razy, a zatem autorzy potrafią sięgnąć do zakopconych opowiadań z antologii. Więc bądźmy dobrej myśli

            A są tacy ludzie. Abel G. Pena na przykład Choć jak mu to wychodzi to inna sprawa... No i Traviss i Luceno bardzo na to zważają.

            LINK
            • Re: No

              Carno 2008-03-23 22:00:00

              Carno

              avek

              Rejestracja: 2004-02-24

              Ostatnia wizyta: 2024-09-17

              Skąd: Żyrardów

              Wedge napisał(a):

              A są tacy ludzie. Abel G. Pena na przykład Choć jak mu to wychodzi to inna sprawa... No i Traviss i Luceno bardzo na to zważają.


              Pokaż mi jedną postać z opowiadań autorów opowieści z cyklów ,,Opowieści..." z Imperium i NR - poza postaciami tych autorów, którzy mają na swoim koncie powieść ze SW of course - których ta dwójka użyła w jakiejś ze swych powieści

              LINK
              • Mówiąc

                Wedge 2008-03-23 22:05:00

                Wedge

                avek

                Rejestracja: 2005-01-07

                Ostatnia wizyta: 2019-05-26

                Skąd: Wrocław/Psary

                o Traviss i Luceno miałem na myśli retcon ogólny, niekoniecznie dokładnie odwołujący się do antologii Co nie oznacza, że nie mogą tego zrobić, skoro z książek i komiksów czerpią pełnymi garściami

                LINK
    • A ja myśle

      Dave 2008-03-27 16:15:00

      Dave

      avek

      Rejestracja: 2007-03-04

      Ostatnia wizyta: 2025-08-18

      Skąd: Warszawa

      że to powinna być zupełnie nowa postać. A nie żadan już instniejąca.

      LINK
  • Kam

    Carno 2008-03-23 20:21:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    jest starszy od Luke`a o parę lat, z tego co pamietam, acz pomysł, aby on był ,,uczniem" fakt faktem, wydaje się bardzo dobry - prawie równie dobry jak pomysł z Brandlem, który to jednak na pewno spełniony nie będzie...

    A tak szczerze - nie oszukujmy się, i tak wg mnie mocno wątpliwe jest aby postać ,,znana" z Uniwersum była tym młodym uczniem - twórcy zapewne oleją i Kama, i Brandla, i Tremeyne`a, i Jerica - a wezmą jakiegoś Johna Doe`a, postać wymyśloną całkiem od nowa, a potem uargumentują to tym, że siedział jako widz w czasie zawodów na Tatooine albo podował Anakinowi wode podczas treningów w Zakonie Jedi

    LINK
  • zara zara

    Shedao Shai 2008-03-23 20:24:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    TFU się dzieje bliżej ROTS niż ANH, aye? W TFU uczeń vadera ma około dwudziestki. Kam się urodził ok. 20 BBY. Czyli czasowo już nie wyrabia, bo albo by to było tuż przy ANH, albo kupa

    Naciągana ta teoria i mnie nie przekonuje. I, jak mówiłeś, Kam przyłącza się do Luka w 10 ABY. Czyli minimum 10 lat musiałby się błąkać będąc po CSM , ale jednocześnie nie trzymając sztamy z Vaderem. No i nie zapominajmy, że Kam należał do Dark Side Elite, a trochę dziwne by było żeby tajny uczeń Vadera był oficjalnym uczniem Palpatine`a nie... nie Kam. Nie przesadzajmy z tymi teoriami spiskowymi.

    Jak dla mnie: uczeń będzie kimś nowym. To Luca$y w końcu. Nie wysilą się na tyle. Będzie jakiś Hhbhm KJhbgh z planety HJBObklnjb, pewnie przeżyje żeby mogli dalej na nim trzepać kasę. Tyle.

    LINK
    • Nikt

      Wedge 2008-03-23 21:11:00

      Wedge

      avek

      Rejestracja: 2005-01-07

      Ostatnia wizyta: 2019-05-26

      Skąd: Wrocław/Psary

      nie powiedział, że to bliżej ROTS niż ANH Równie dobrze może być bliżej E4 i tego bym się trzymał patrząc na "Executora". Z drugiej strony martwi mnie fabryka TIE na Nar Shaadaa... Bardzo martwi...

      LINK
      • Re: Nikt

        Carno 2008-03-23 21:32:00

        Carno

        avek

        Rejestracja: 2004-02-24

        Ostatnia wizyta: 2024-09-17

        Skąd: Żyrardów

        Wedge napisał(a):
        Z drugiej strony martwi mnie fabryka TIE na Nar Shaadaa... Bardzo martwi...

        Ty się spodziewałeś jakiegoś szacunku dla kanonu, czy co? Oj naiwny

        LINK
      • Powiedział, powiedział...

        Ricky Skywalker 2008-03-23 21:38:00

        Ricky Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2002-07-12

        Ostatnia wizyta: 2024-01-10

        Skąd: Bydgoszcz

        jak napisałem w dłuższym poście poniżej, akcja TFU ma mieć miejsce 17 lat przed Bitwą o Yavin. W związku z tym będziemy mieć babola jak nic z tym niszczycielem - o ile Gwiazdę Śmierci mogli sobie budować te 20 lat, to myślę że z żadnym niszczycielem, choćby miał nawet i 100 km długości a nie 19, nie byłoby tyle problemu.

        LINK
        • Jeżeli dobrze rozumiem

          Carno 2008-03-23 21:49:00

          Carno

          avek

          Rejestracja: 2004-02-24

          Ostatnia wizyta: 2024-09-17

          Skąd: Żyrardów

          to mamy 17 lat przed bitwą o yavin, i SSD ? No i można podziękować w tym momencie wszelkim dywagacjom, ponieważ gra będzie się tak z EU miała, jak pieść do nosa, wrzucą parę planet, Vadera, i dalej spontan, mając gdzieś EU - i w tym momencie ostatecznie można pocałowac się z postacią ,,już znaną"- owszem, będzie znana - autorom

          LINK
      • no właśnie

        Shedao Shai 2008-03-23 21:44:00

        Shedao Shai

        avek

        Rejestracja: 2003-02-18

        Ostatnia wizyta: 2025-09-12

        Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

        tak jak Rikao powiedział. 17 BBY. czyli Kam dość kiepsko pasuje.

        LINK
  • heh

    Louie 2008-03-23 20:26:00

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2025-09-08

    Skąd:

    Wiem, że będę nudny, ale w tym samym okresie co Luke urodził się Korto Vos Niestety chyba się nie spotkali nigdy, ale dla chcącego nic trudnego Pewnie wkręcą go w jakiejś retrospekcji czy cuś. Tylko co w takim wypadku się stało z Quinlanem? Jeżeli chodzi o uzdolnienie ... cóż, Quinlan był MOCny, więc zapewne i jego potomek taki będzie ;] A ma przed sobą całą niewykorzystaną przyszłość No, ale zobaczymy ^^

    LINK
  • ...

    Eamon Yzalli 2008-03-23 20:29:00

    Eamon Yzalli

    avek

    Rejestracja: 2005-10-24

    Ostatnia wizyta: 2009-02-11

    Skąd: Otrębusy

    Nie tyle wydaje mi się co mam nadzieję że będzie to Brandl. Tajemniczy o sporym potencjale i te dwa opowiadania z których go znamy pasuja do historii.
    Co do Kama, może to być praktyczna postać, jeżeli przyjmiemy tą teorię wypalenia. Secret Appretince jest postacią wręcz przekozaczoną w grze, a jakoś to nie pasuje mi, z tego co czytałem na Wookiee, z Kamem, który nie daje sobie rady z Jacenem w Lotfie.

    LINK
  • ...

    Teesel 2008-03-23 20:32:00

    Teesel

    avek

    Rejestracja: 2006-10-07

    Ostatnia wizyta: 2025-05-21

    Skąd: Oborniki

    Kiedy dowiedziałem się o TFU i o tajnym uczniu Vadera, od razu pomyślałem, że to może być Ashoka xD Tyle, że po obejrzeniu trailerów gry, moje domysły spełzły na niczym i uważam, że uczniem będzie jakiś przypadkowy koleś z baru xD No, chyba że Ashoka przeszłaby niezłą operację plastyczną...

    LINK
  • hmmm

    komix 2008-03-23 20:34:00

    komix

    avek

    Rejestracja: 2008-03-21

    Ostatnia wizyta: 2018-04-15

    Skąd: Kraków

    A ja jestem za zupełnie inną postacią- w końcu Lucas przy tym najnowszym serialu dał nam znać,że ma całe EU w 4 literach... Także mógł de facto stworzyć zupełnie nową postać i gdzieś nawet ją pozostawić..- a tego obawiam się najbardziej. W końcu co tam z EU, nieprawdaż??

    LINK
  • Brandl? ROTFL

    Carno 2008-03-23 20:37:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    Jestem i byłem wielkim fanem Adalrica - zawsze był jedną z moich ulubionych postaci, mimo że pojawił sie raptem tylko w trzech opowiadaniach ( dwóch wydanych w PL ). Ale właśnie - w opowiadaniach, świetnych opowiadaniach autorstwa Patricii A. Jackson. I choćby dlatego na ban się nigdzie nie pojawi.

    Bo pojawił się w dwóch opowiadaniach, tylko i wyłącznie. Jeżeli już ktoś chce się łudzić, że twórcy gry zrobią jakikolwiek ukłon w stronę fanów z powodu postaci, to już prędzej ( choć to też imho bardzo wątpliwe ) to pojawił by się Kam- dlatego chociażby, że jego imię chociażby pojawiało się w książkach i komiksach, ba, zresztą każdy, kogo imię pojawiło się w jakieś powieści, a nie w zbiorze opowiadań, ma dziesięciokrotnie większą szansę zostania bohaterem gry.

    Bo Brandl pojawił się w dwóch opowiadaniach...

    A i jeszcze jedno - nie chciałbym, aby Brandl był mimo wszystko bohaterem gry/komiksu/książki/menu pizzy. Dlaczego?

    Bo oni nie oddadzą charakteru tej postaci.
    W żaden sposób nie oddadzą charakteru człowieka tysiąca ról - Adalrica Brandla

    LINK
  • hmm

    Yeleniu 2008-03-23 20:50:00

    Yeleniu

    avek

    Rejestracja: 2005-04-28

    Ostatnia wizyta: 2011-10-09

    Skąd: Gorzebądź

    Oby to nie był Brandl.
    Z takiej tajemniczej i wyrafinowanej postaci zrobić jakiegoś giercowego rzeźnika?? Ja tam dziękuję. Kam w sumie by pasował, ale myślę że po prostu dadzą nam kogoś nowego.

    LINK
  • Zakładając...

    Ricky Skywalker 2008-03-23 21:35:00

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    że prawdą jest, iż ma to być postać już w uniwersum znana, to rzeczywiście można szukać wśród późniejszych uczniów Luke`a. Wniosek, że to Kam Solusar, i argumenty przedstawione przez Wedge`a na poparcie tej tezy są rzeczywiście w większości dość sensowne. Ku przyjęciu tej tezy skłaniałby także zagadkowy opis postaci podany przez Hasbro: "A son of a fallen Jedi is abducted by Vader to be his Secret Apprentice. As a young adult, the apprentice must choose his destiny: Join Lord Vader and wipe out the remaining Jedi, or become a noble Jedi and bring hope to the galaxy." Kam, syn Ranika? Możliwe. Tylko że mimo wszystko już te dwa zdania przynoszą pewne istotne pytanie.

    A son of a fallen Jedi... Ranik Solusar nigdzie nie jest opisywany jako "upadły", czy wyrzucony z zakonu. Chyba że przyjmiemy, iż wypominanie mu przez Radę Jedi małżeństwa i posiadania syna było z wyrzuceniem jednoznaczne Niemniej jednak to wciąż jest śliska kwestia. Druga sprawa, że tak naprawdę nie wiemy, kiedy urodził się Kam - co może działać zarówno na korzyść teorii Wedge`a, jak i na jej niekorzyść. Na pewno nie był równolatkiem Luke`a; urodził się przed 19 BBY - skoro organ taki jak Rada Jedi mógł strofować Ranika za posiadanie syna - jednak nie wiemy, ile przed tą magiczną datą. Na pewno nie na tyle dużo, by zdążyć w tym czasie zostać już dobrze wyszkolonym przez ojca; zakładam więc, że pod koniec Wojen Klonów nie mógł mieć wiele więcej, niż 5 lat.

    Tymczasem kochana Wookiepedia twierdzi, że akcja TFU rozgrywa się około 17 BBY. Prawdopodobnie Kam jest w tym czasie za młody, by być tym Tajemniczym Uczniem. Nie powiem, by był to argument który całkowicie obala wszystkie teorie Wedge`a, ale jednak skutecznie "unieprawdopodobniają" całą kwestię. Dodając do tego inną kwestię - tę obaloną przez Sheda poprzez przypomnienie jego długiej raczej działalności w DSE - wychodzi na to, że pomysł, choć przedni, ma strasznie dużo nieścisłości. Nie podejrzewałbym więc Luca$ów o wyciąganie znanej nam już postaci po to, by jeszcze bardziej nagmatwać w jej życiorysie i nadenerwować fanów (choć takie przypadki też już mieliśmy, a najbardziej jaskrawy nazywa się Boba Fett...). Wniosek? Nie można się zdecydowanie przechylić w kwestii Kama ani na "tak", ani na "nie".

    BTW, czas akcji zresztą obala kolejną z sensownych teorii, jakoby miał to być Korto Vos - w końcu syn upadłego Jedi.

    IMHO pod Tajemniczym Uczniem może za to kryć się zupełnie inna, znana nam już postać, która pojawiła się w EU mniej więcej w tym samym czasie co Kam. Też był to uczeń Luke`a, a nazywał się ów uczeń Streen. Dlaczego właściwie mógłby to być on? Krótkie wyjaśnienie:

    1) Jest o ładne kilkanaście lat starszy od Luke`a.

    2) Był osobą trzymającą się na uboczu; dopóki nie spotkał go Luke, słyszał przeróżne głosy, itp., generalnie - świrował. A jeśli to był efekt potężnego "przeciążenia"? Roztrzaskiwanie niszczycieli i inne cuda jakic ponoć miał dokonywać ów Uczeń mogły doprowadzić do tego, by facet zatracił pamięć, zdolność do posługiwania się Mocą w sposób kontrolowany i właściwie chęć do życia. Zaszył się więc z rawwkami na Bespinie

    Ta teoria też ma mnóstwo dziur - choćby taką, że osoby władające Mocą zwykle odzyskiwały straconą pamięć - ale jak już wspominałem, Luca$ie są zdolne do zagmatwania wszystkiego i przymknięcia oka na całą resztę Dlaczego więc nie Streen?

    Mimo wszystko jednak, boję się że rzeczywiście będzie to ktoś zupełnie nowy, w typie nieszczęsnego Jadena Korra. I, gdyby nie fakt, że obok gry pojawią się komiks i książka, przymykałbym oko na TFU tak samo jak przymykam na większość gier SW (właściwie wszystkie oprócz SOTE, Dark Forces i DF: Jedi Knight ).

    LINK
    • Re: Zakładając...

      Vergesso 2008-03-23 21:45:00

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2025-06-03

      Skąd: Toruń

      Ricky Skywalker napisał(a):

      Mimo wszystko jednak, boję się że rzeczywiście będzie to ktoś zupełnie nowy, w typie nieszczęsnego Jadena Korra.

      ________

      A cóż w nim takiego nieszczęsnego?

      LINK
      • A wiele... ;)

        Ricky Skywalker 2008-03-23 21:59:00

        Ricky Skywalker

        avek

        Rejestracja: 2002-07-12

        Ostatnia wizyta: 2024-01-10

        Skąd: Bydgoszcz

        Przede wszystkim to, że został w ogóle włączony do kanonu, zresztą wraz z resztą wydarzeń z Jedi Academy Fajna gierka dla odstresowania, ale generalnie słabo sklejająca się z całą resztą EU. Te wszystkie Taviony, Dessany itp. po prostu przyssiewają i mało kto z obecnych autorów na nich zwraca uwagę - dowodem tego, że sam Jaden został w knigach czy komiksach tylko raz wymieniony z nazwiska, a w żadnej akcji nie brał udziału. Kyle - inna sprawa, ale o nim przecież były już wcześniej 2 gry i kilka książek, które generalnie kupy się trzymają.

        Druga sprawa że skoro już Jaden musiał zostać "kanonizowany" () to mogli za kanoniczną uznać go nie w wersji męskiej, do tego nieokreślonej rasy (do wyboru człowiek, Kel Dorianin i Rodianin - każdy dzisiaj może...) a raczej jako Twi`lecką lasencję Wtedy na pewno byłby "szczęśniejszą" postacią

        LINK
        • Hmm

          Vergesso 2008-03-23 22:16:00

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2025-06-03

          Skąd: Toruń

          Jak dotąd mało kto z autorów zwraca na Jadena uwagę, ale możliwe że ktoś w końcu zwróci uwagę. Jaden Korr jako postać sama w sobie ma duży potencjał. Uczeń który zbudował miecz zanim nauczył się podstaw mocy, wykonał wiele różnych misji, pokonał Ragnosa - jednego z protoplastów Sithów. Można by napisać książkę, w której byłby jedną z głównych postaci(komiks raczej nie, bo nie ma określonego wyglądu). Słyszałem, że pojawiło się jedno nawiązanie do Jadena w reszcie EU, konkretniej w czasie wojny Yuuzhan Vongów, kiedy z Jan Ors poszukiwał Katarna.

          A kanonizowany musiał zostać - większość gier SW jest kanoniczna, zdarzają się wyjątki, ale tam gdzie nie ma określonej fabuły.

          LINK
    • :D

      Nestor 2008-03-23 21:49:00

      Nestor

      avek

      Rejestracja: 2004-10-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-12

      Skąd: Lasocice

      Ja Streena odbieralem jako nieswiadomego swoich zdolnosci. Nie wiedzial, ze to podszepty Mocy. Rozumial te dzwieki jako cos zlego/negatywnego, co przeszkadza mu w normalnym zyciu. Ale teoria przeciazenia byla by sensowna wtedy, kiedy owe przeciazenie moglo by wplynac na jego psychike i pamiec.

      LINK
    • Kto nie z Mieciem, tego zmieciem

      Wedge 2008-03-23 21:53:00

      Wedge

      avek

      Rejestracja: 2005-01-07

      Ostatnia wizyta: 2019-05-26

      Skąd: Wrocław/Psary

      czyli o Radzie Jedi. Sądzę, że termin "fallen" może znaczyć bardzo wiele kwestii. Z całą pewnością odnosi się do sytuacji, gdy kogoś dyscyplinarnie wylano z Zakonu. Termin nie oznaczał od razu darksidera, ale pokazywał, że dany delikwent nie nadaje się na Jedi tak ogólnie. Więc usunięcie Ranika jest tu jak najbardziej na rękę.

      Co do timeline`u, ja bym Wookiee nie ufał za grosz. Jednym słowem poczekajmy na oficjalne umiejscowienie, bo jeśli 17 BBY oznacza "Executora", to jest babol jak jasna cholera i mamy zgryz. Duży zgryz. Dlatego dla dobra mojej wątroby na razie o tym nie myślę.

      Korta wykluczamy ze względu na fizycznie niepodobieństwo, a przede wszystkim to, że Uczeń to jednak białas, a nie pół-ciemnoskóry delikwent.

      A teraz do Streena. Nie, nie i jeszcze raz nie. Psychologicznie to porównanie pasuje jak wół do karocy. Poza tym zostało jawnie napisane, że Streen był samoukiem, dziwiakiem, który całe życie siedział z kawkami i malował chmurki na Bespinie. Moc była dla niego sposobem postrzegania rzeczywistości, pewnym natręctwem, a nie narzędziem. Nie wierzę też w jakąkolwiek amnezję czy coś, bo to by musiało zostawić ogromny ślad. Dodatkowo powiedzmy sobie szczerze, metamorfoza rzeźnika w dalajlamę? Nawet w SW to nie przejdzie.

      LINK
    • To ja powiem...

      Misiek 2008-03-23 21:59:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      ...tylko tyle, że w tym przypadku stoję za argumentacją Wedge`a. Sam zresztą miałem podobne, jeśli nie takie same, przypuszczenia (Łedż, zaczynamy myśleć tak samo, a to nie jest zdrowe )

      Ale do rzeczy. A rzecz ta to magiczna data 17 BBY. To burak jak stąd do Wawy, i to ewidentnie. Po pierwsze niszczyciele, po drugie SSD, po trzecie - i najważniejsze - wygląd szturmowców. Po czwarte okres szkolenia uczniaka. To jeszcze nie ten czas, kiedy Jedi można było wyszkolić w tydzień czy tam miesiąc. Ktoś tam palnął buraka - nie pierwszy raz zresztą - a my tutaj się zastanawiamy... poza tym ja gdzieś czytałem, że akcja ma się dziać jakoś przed bitwą o Yavin, co by wyjaśniało i ISD, i szturmowców, i TIE... nie wiem, co z tą fabryką na Nar Shaddaa, ale może to jakoś rozwiążą (w końcu Jedi w fabryce TIE...?).

      Dlatego też obstaję za Solusarem.

      Inna propozycja: Korto Vos. Ale to chyba byłoby zbyt pretensjonalne...

      Jedyne, co mnie drażni, to ten SSD. "Egzekutor" jeszcze pół roku po Yavinie był w suchym doku, więc co to za jasełka? Lot próbny po systemie Fondor? Dziwna sprawa...

      LINK
      • Egg-zactly!

        Gunfan 2008-03-23 22:19:00

        Gunfan

        avek

        Rejestracja: 2003-11-27

        Ostatnia wizyta: 2023-04-16

        Skąd: Bielsko-Biała

        Misieque napisał:
        magiczna data 17 BBY. To burak jak stąd do Wawy, i to ewidentnie. Po pierwsze niszczyciele, po drugie SSD, po trzecie - i najważniejsze - wygląd szturmowców. Po czwarte okres szkolenia uczniaka. To jeszcze nie ten czas, kiedy Jedi można było wyszkolić w tydzień czy tam miesiąc.
        ________
        Dokładnie. Kompletnie nie wierzę w te 17 BBY. To o czym piszesz plus fakt, że Vader na to wszystko potrzebował czasu dłuższego niż 2 lata. Najpierw musiał się psychicznie pozbierać (Dark Lord + początek Dark Times), potem znaleźć kandydata, a w końcu go wyszkolić. I to wyszkolić tak, aby młodziak był godnym przeciwnikiem dla mistrzów Jedi, ba - dla członków Rady. Dwa lata? No way. Poza tym gdzieś, tj. na Wookiee właśnie albo na Ossusie, wyczytałem, że szkolenie trwało kilka lat. Raczej więcej niż dwa, kurde. Z tym 17 BBY Wookiee ewidentnie przegięło.

        LINK
  • TFU, TFU

    Gunfan 2008-03-23 21:51:00

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    No więc tak. Faktycznie kandydatura Kama jako ucznia mi się zajebiście podoba. Byłoby to strasznie fajne, bo każde nawiązanie do EU w czymś tak "oficjalnym" jak seriale czy TFU po prostu cieszy. Jednak niestety nie wszystko do końca pasuje, o czym pisze Szedał. No ale w sumie, po jakimś solidnym retconie może dałoby się to połatać

    Natomiast chciałem zwrócić uwagę na kilka spraw, że tak powiem, ogólnych - a tym samym nawiązać delikatnie do postów niektórych z was.

    1) Uczeń raczej nie będzie postacią zupełnie nową, tzn. taką z kompletnie nowym, nieznanym nazwiskiem. Dlaczego? Bo gdyby miał to być jakiś całkowicie nowy ciul, to po co autorzy mieliby tak uparcie ukrywać jego nazwisko? A przecież powiedzieli wprost, że uczeń nazwisko ma jak najbardziej od samego początku ustalone, ale na razie nie mogą/nie mają zamiaru go podawać. Gdyby to nazwisko miałoby być zupełnie nowe, to przecież mogliby je po prostu podać, nie? Wniosek - to nie będzie ktoś z zupełnie nowym nazwiskiem, tylko ktoś, kto albo już gdzieś się pojawił, albo jest spokrewniony z kimś nam już znanym.

    2) Jak już pisałem w innym wątku - wśród wszystkich informacji o grze, jakie dotąd nam podano, jest coś takiego: bohater TFU będzie miał możliwość odblokowania ukrytych, bonusowych strojów. W tym, i tu uwaga, stroju swojego ojca. Jaki z tego morał? Ano taki, że ojciec Tajnego Ucznia albo był postacią znaną (i mającą charakterystyczny strój), albo należał do jakiejś grupy/organizacji, która ubierała się w jakiś charakterystyczny i rozpoznawalny sposób. Na przykład do Jedi...

    3) Zwróćcie uwagę, kto pisze scenariusz gry. Haden Blackman. Scenarzysta komiksów starwarsowych, autor przewodników oraz współtwórca kilku gier SW. Ten gość nieźle zna uniwersum, bo sam je współtworzy... A co za tym idzie, nie powinien mieć problemu z wkręceniem jakiejś starej postaci do nowej gry i tym samym zajebiste połączenie wątków z różnych okresów EU. I to jest wielki plus. Owszem, Blackmanowi zdarzają się babole (klasyk: AT-AT na Jabiim, potem to połatali), co widać również w TFU (omawiany już Executor, fabryka TIE na Nar Shaddaa, tudzież Rahm Kota przyjęty do Zakonu w wieku 18 lat), ale ogólnie myślę, że to dobrze że mamy kogoś takiego u steru przy tym projekcie.

    LINK
    • Re: TFU, TFU

      Vergesso 2008-03-23 22:06:00

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2025-06-03

      Skąd: Toruń

      Gunfan napisał(a):

      1) Uczeń raczej nie będzie postacią zupełnie nową, tzn. taką z kompletnie nowym, nieznanym nazwiskiem. Dlaczego? Bo gdyby miał to być jakiś całkowicie nowy ciul, to po co autorzy mieliby tak uparcie ukrywać jego nazwisko? A przecież powiedzieli wprost, że uczeń nazwisko ma jak najbardziej od samego początku ustalone, ale na razie nie mogą/nie mają zamiaru go podawać. Gdyby to nazwisko miałoby być zupełnie nowe, to przecież mogliby je po prostu podać, nie? Wniosek - to nie będzie ktoś z zupełnie nowym nazwiskiem, tylko ktoś, kto albo już gdzieś się pojawił, albo jest spokrewniony z kimś nam już znanym.

      ________

      Po co autorzy mieliby ukrywać uparcie jego nazwisko? Ano właśnie po to, by dać do myślenia. To może być "chwyt marketingowy" po to, by fani SW znający się na EU zastanawiali się, kim może być Tajny uczeń Vadera. Jeśli się okaże, ze to postać której w SW wcześniej nie było, zrobi to tym większą niespodziankę, bo się okaże, że wszystkie spekulacje fanów poszły na marne. To że znają jego nazwisko nie oznacza, że to musi być jakaś znana postać. Może planują ujawnienie jego nazwiska dopiero w krótkim terminie przed wydaniem gry, np. miesiąc przed wydaniem gry?

      LINK
    • Re: TFU, TFU

      Carno 2008-03-23 22:07:00

      Carno

      avek

      Rejestracja: 2004-02-24

      Ostatnia wizyta: 2024-09-17

      Skąd: Żyrardów

      Gunfan napisał(a):
      bohater TFU będzie miał możliwość odblokowania ukrytych, bonusowych strojów. W tym, i tu uwaga, stroju swojego ojca. Jaki z tego morał? Ano taki, że ojciec Tajnego Ucznia albo był postacią znaną (i mającą charakterystyczny strój), albo należał do jakiejś grupy/organizacji, która ubierała się w jakiś charakterystyczny i rozpoznawalny sposób. Np. Jedi...

      Może też być tak, że tym ojcem jest Jango fett, a tym tajemniczym uczniem jest klon Jango, ,,dziwnym trafem" obdarzony Mocą. Mnie by wcale takie rozwiązanie nie zdziwiło powiem szczerze mówiąc. Postac znana, rozwiązanie..hmm... oryginalne, choć debilne ale twórcy zapewne uznaliby je za genialne

      LINK
      • ...

        X-Yuri 2008-03-23 22:29:00

        X-Yuri

        avek

        Rejestracja: 2004-12-22

        Ostatnia wizyta: 2025-09-11

        Skąd:

        SPOILERY
        Tia, idzmy dalej, to bedzie synek Darmana i Etain Zgadza sie trochu.. costam z `fallen jedi` ktos pisal, Etain wywala z Jedi za dzieciaka, stroj Ojca.. zbroja katarn jest dosc charakterystyczna.. Za mlody ? Coz... a kto to tam wie ile taki `mieszaniec` bedzie potrzebowal zeby wyrosnac ?
        No i co z tego ze w Lagacy mamy.. wiemy co sie z nim dzieje, kto by sie takich szczegolikow czepial

        LINK
  • tak teraz

    Shedao Shai 2008-03-23 22:10:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    sobie patrzę na listę osób ktore przeżyły O66 na Ossusie i pomyślałem o dwóch kandydatach: Ferus Olin który by bardzo fajnie pasował, bo akurat w książkach (ostatnia z LotJ akurat wyjdzie w podobnym czasie co TUF) coś tam sobie romansuje z Vaderem, ale nie wiem dokładnie bo czytałem tylko pierwsze 3 czy 3. No i Jax Pavan też by wiekowo pasował, a Coruscant Nights też niedługo wychodzą. Tyle, że to są postacie nieznane pierwszemu z brzegu fanowi i wątpię żeby zrobili takiego smaczka tylko żeby ucieszyć tych hardkor to raz. Dwa, jak pisałem, to będzie jakiś nieznany bobek. I tyle. Tak obstawiam. Nie znamy tajnego ucznia Vadera (chociaż po argumentach Gufiego... trochę zwątpiłem. A nuż? A nuż?).

    Albo wykręcą jakiegoś totalnego wała i będzie to Celeste Morne po zmianie płci, zahibernowany Revan, tata Jadena Korra, Stary Vengara, Hal Horn, ten Jeid z Dark TImes czy coś w ten deseń

    LINK
  • ,

    Krogulec 2008-03-23 22:17:00

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2025-08-12

    Skąd: Szczecin

    skłaniam się ku temu, że w grze uczeń vadera będzie po prostu nową postacią. nie będzie im się chciało robić zawiłych powiązań z eu. a babol w postaci ssd to albo to inny statek - co jest możliwe, albo prototyp - co brzmi głupio, albo niech się fani sami martwią. napiszą na tyle pudełka z grą "umiejscowiony pomiędzy 3 a 4 epizodem" i niech się fani do śmierci zastanawiają kiedy , bo że to 19 lat to co to kogo obchodzi? tak jak lucas nie wie ile trwaja wojny klonów to tu też okres nie robi wielkiego znaczenia dla wydawców

    LINK
  • Generalnie...

    Sky 2008-03-23 22:17:00

    Sky

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2021-02-11

    Skąd: Wrocław

    ...to zaskoczyła mnie teoria jakoby tajnym uczniem Vadera miałby być Kam Solusar. Szczerze to jakoś nigdy specjalnie się nie wyróżniał, toteż nigdy postać ta jakoś szczególnie mnie nie interesowała... zresztą tajny uczeń był potężny, a Kam to leszcz, przez bodajże całą NEJ nic tylko siedzi w tej Akademii, a wcześniej też specjalnie jakoś się nie wykazywał (dobra, był jakimś tam Mrocznym Jedi Imperatora, ale on miał na swoich usługach wielu pajaców )... zostawmy staruszka w spokoju.

    Podobnie jak Adalrica! Szczerze to właśnie skończyłem czytać The Final Exit z Opowieści Imperium i zaraz biorę się za Uhl Eharl Khoehng. Carno, jakie jest trzecie opowiadanie?

    Jeszcze a propos Executora - skoro parę razy zmieniano jego długość, to czemu by teraz nie pokombinować z datami konstrukcji?

    LINK
    • Bodajże

      Carno 2008-03-23 22:28:00

      Carno

      avek

      Rejestracja: 2004-02-24

      Ostatnia wizyta: 2024-09-17

      Skąd: Żyrardów

      to : Emmanation of Darkness - tutaj Brandl jest wspomniany, o ile pamięć mnie nie myli- i Wedge napisał że ma to na dysku więc

      LINK
    • E tam...

      Misiek 2008-03-23 22:34:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      ...Kam to kozak, tylko autorzy nie mieli na niego pomysłu, więc go pod jego żonę podczepili

      LINK
      • A czy autorzy

        Carno 2008-03-23 22:36:00

        Carno

        avek

        Rejestracja: 2004-02-24

        Ostatnia wizyta: 2024-09-17

        Skąd: Żyrardów

        mieli na kogokolwiek pomysł poza Kypem i Corranem? Ewentualnie jeszcze Brakiss wchodzi w grę...

        LINK
        • ..

          Eamon Yzalli 2008-03-23 22:43:00

          Eamon Yzalli

          avek

          Rejestracja: 2005-10-24

          Ostatnia wizyta: 2009-02-11

          Skąd: Otrębusy

          Pomysł jak pomysł, na razie (z lotfa tylko te wydane przez Ambera przeczytalem) to Kyp, Corran, Kenth i inni są w tej Radzie, Jacen sobie przejmuje władze, a ci popijają jakiś koreliański trunek. Rozumiem że Lotfa nie pisze ani Anderson ani Stackpole, ale można by jednak jakoś ruszyć te postacie wreszcie.

          LINK
          • Wiesz

            Carno 2008-03-23 22:47:00

            Carno

            avek

            Rejestracja: 2004-02-24

            Ostatnia wizyta: 2024-09-17

            Skąd: Żyrardów

            najgorsze jest, że te wszystkie kenthy, Streeny, Kirany Ti pokazuja się na chwilke, imiona są wymienione - i nic. Kompletnie. Tylko nazwiska, że gdzieś tam usiadł, gdzieś siedzi, odezwię się raz, na dwa zdania , na 20 książek. Kyp Durron Corran to jedyni którzy odegrlai tak naprawdę wieksza rolę ( nie mówie o głównych bohateraxh of course, jak mara, Jacen et cetra ) a reszta? Nichos Marr, tamta jego panienka, Dorsk 81 - tak, oni mieli swoje momenty. Brakiss też. A reszta?...

            LINK
            • ...

              Eamon Yzalli 2008-03-23 22:54:00

              Eamon Yzalli

              avek

              Rejestracja: 2005-10-24

              Ostatnia wizyta: 2009-02-11

              Skąd: Otrębusy

              No właśnie dlatego SW przegrywa z innymi książkami (jak choćby nowe Diuny, które arcydziełem nie są ale fajnie sie czyta), bo jest wielu autorów, mających mnóstwo różnorodnych (czasem bzdurnych) pomysłów, ale jednocześnie przez to EU jest takie... nieogarnięte bez większego pomysłu i jakiejś linii akcji. Każdy autor swoje, każdy chce żeby to stworzone przez niego postacie były na pierwszym planie i tak właśnie zamiast Kama, Streena, Kentha i innych mamy Jaga, Jaine i robale...

              LINK
  • Szczerze

    Malak The Sith Lord 2008-03-24 00:00:00

    Malak The Sith Lord

    avek

    Rejestracja: 2005-12-30

    Ostatnia wizyta: 2010-11-16

    Skąd: Wrocław

    mówiąc swojego typu nie mam, nie chce zresztą spekulować, to dosyć trudne i łatwo się omylić. (Kocham to: ) Poczytamy, zobaczymy...

    Co do Twojego typu, cóż, przypuszczalnie jest to możliwe, możliwe, że wytłumaczyło by to także, jak to ująłeś, "wyskoczenie jak Filip z konopii" Kama w MI II. Może i wtedy ładnie wszytko by się ułożyło.
    A i cześć faktów by się zgadzała, lata, historia, chociaż tak mało wiemy. Zobaczymy...
    Tylko zastanawiam się, co z tym potencjałem, potężny ciemny jedi, ale jedi już nie, trochę dziwne, jednakże jeżeli przyjąć jakieś wcześniejsze załamanie, lub tragedie, jako przyczynę np wewnętrznego załamania, czy stłumienia swoich umiejętności to i z tego by coś wyszło.

    LINK
  • A ja...

    Rajourney 2008-03-24 11:21:00

    Rajourney

    avek

    Rejestracja: 2007-08-06

    Ostatnia wizyta: 2013-04-29

    Skąd: Bydgoszcz

    ... tam tak sobie myślę, że kolesie tworzący cokolwiek w świecie SW są tak oryginalni, iż tajnym uczniem będzie jakaś postać która urodziła się/ wychowywała/ przebywała/ została osicerocona (niepotrzebne skreslić) na pewnej gorącej planecie na końcu wszechświata gdzie nigdy nic ważnego się nie dzieje, jest dużo piasku a jak się patrzy w niebo to dwa słoneczka widać...

    LINK
  • Hmmm...

    Cade Skywalker 2008-03-24 11:36:00

    Cade Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2007-12-26

    Ostatnia wizyta: 2015-08-10

    Skąd: Zagnańsk

    Uważam, że spekulowanie co do osoby sekretnego ucznia Dartha Vader`a nie ma większego sensu. Ludzi o dużym potencjale mocy było naprawdę dużo. Nie ułatwi nam niczego także informacja o tym, że jest to postać znana w uniwersum SW. Możliwości jest wyjątkowo mnóstwo. Znając życie rozwiązanie będzie proste, ale zaskakujące. Proponuję uzbroić sie w cierpliwość do momentu wydania The Force Unleashed.

    LINK
  • Kwestia "Executora" - inne wytłumaczenie?

    Ricky Skywalker 2008-03-24 13:28:00

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    Może cała opowieść, jaką otrzymamy w komiksie, jest historią opowiadaną przez droida Proxy, służącego aktualnie na pokładzie "Executora", z perspektywy jakiegoś czasu? Przyjrzyjmy się pierwszym słowom jakie mówi Proxy - "And I was there." - to niewątpliwie czas przyszły. A potem - "I am Imperial training droid Prototype Ten - designated PROXY." - tym razem czas teraźniejszy. Może i w tej kwestii mógłby się lepiej wypowiedzieć jakiś filolog (Switch, where are you? ) ale na chwilę obecną moje wnioski - a właściwie nadzieje, żeby tak rzeczywiście było - są następujące: to co oglądamy to nie są pierwsze strony komiksu - wcześniej jeszcze jakieś były, na których Proxy zaczął swą opowieść. Znajdujemy się już w czasach, gdy Proxy służy na pokładzie "Executora" - może jest jednym z tych droidów, z którymi sobie Vader ćwiczył w SOTE - zaś wydarzenia, w trakcie których widzimy dawno już zapomnianego Sekretnego Aprentajsa są jedynie wspomnieniem. Rzekłem.

    LINK
    • A ja

      Wedge 2008-03-24 13:57:00

      Wedge

      avek

      Rejestracja: 2005-01-07

      Ostatnia wizyta: 2019-05-26

      Skąd: Wrocław/Psary

      wymyśliłem łataną bo łataną, ale jednak podstawę do retconu. Otóż załóżmy że "Egzekuror" sobie latał już ileś tam lat przed Yavinem, ale na Fondor trafił po prostu do suchego doku na skutek - bo ja wiem, awarii, sabotażu, może czegoś innego co ujrzymy w "The Force Unleashed". Tak czy siak da się to połatać w razie konieczności...

      LINK
    • Wygląda

      Malak The Sith Lord 2008-03-24 15:37:00

      Malak The Sith Lord

      avek

      Rejestracja: 2005-12-30

      Ostatnia wizyta: 2010-11-16

      Skąd: Wrocław

      to jak wspomnienie, tylko komu miałby to wspominać? Vaderowi? Impkowi?
      Nie sądzę. To komu? Znów wieśniak z Tatooine, to była by przesada
      I to wcale nie muszą być czasy, gdy on służy na Executorze, może ta pierwsza strona, to "początkowe" przeniesienie w miejsce wydarzeń, ukazanie, gdzie to się działo itp, a nie pokazanie, gdzie znajduje się aktualnie opowiadający... Bo to, że TFU dzieje się między 3 a 4 epkiem, nie znaczy, że narrator opowieści nie może opowiadać tego znacznie później

      LINK
    • :D

      Nestor 2008-03-24 16:17:00

      Nestor

      avek

      Rejestracja: 2004-10-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-12

      Skąd: Lasocice

      Po przeczytaniu twojego posta postanowilem przegladnac jeszcze raz komiks. I rzeczywiscie, Egzekutor jest pokazany na poczatku, a akcja dalej moze byc retrospekcja i rozgrywac sie nawet w innym miejscu. Z reszta zabudowa nie wskazuje jednoznacznie na miejsce rozgrywania akcji. Takze to moze byc odpowiedni trop.

      A teraz cos o umieszczeniu TFU w timeline. W miniaturkowym TFU byl Obi-Wan Kenobi Unleashed - stary z mieczem w reku. Dodatek opieral sie na 2 zrodlach, TFU i TESB. W "Imperium kontratakuje" nie bylo Kenobiego w takiej aformie, a wiec moze bedzie w TFU? : - D

      LINK
    • Hmm

      Vergesso 2008-03-24 18:06:00

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2025-06-03

      Skąd: Toruń

      A ja myślę, że może być inne, dość przyziemne wytłumaczenie. Akcja TFU dzieje się pomiędzy ROTS a ANH, a "Executor" został zbudowany pomiędzy ANH a TESB. Mogło być tak, że konstruktorzy imperialni gdzieś budowali superniszczyciel i planowali oddać Vaderowi "Executora" do użytku kilka lat przed bitwą o Yavin, ale dowiedzieli się o tym Rebelianci, którzy przybyli i zniszczyli budujący się statek lub wysłali komandosów w celu przeprowadzenia dywersji i zniszczenia "Executora". Rebeliantom się udało zniszcyć statek, na skutek czego całą budowę trzeba było zaczynać od nowa, tym razem wokół Fondor.
      Oczywiście to tylko gdybanie, ale moim zdaniem teoria dość prawdopodobna

      LINK
  • łaty

    Lord Krensoon 2008-03-24 14:01:00

    Lord Krensoon

    avek

    Rejestracja: 2008-03-23

    Ostatnia wizyta: 2008-03-24

    Skąd:

    można rozerwać

    LINK
  • tajemniczy uczeń Vadera

    Hialv Rabos 2008-03-25 19:55:00

    Hialv Rabos

    avek

    Rejestracja: 2005-10-30

    Ostatnia wizyta: 2025-07-15

    Skąd:

    Rozum mówi mi, że będzie to całkiem nowa postać, wymyślona na potrzeby gry. Jednakże po przeczytaniu tutejszych postów, myślę, że możemy mieć tu jakieś nawiązanie do EU. Pytanie tylko, jakiego kalibru?

    Pomysł na ucznia Darth Vadera - szkolonego w tajemnicy - nie jest niczym nowym. Pomysły pojawiały się wcześniej, np: Hethrir. Idea, jakoby miałby to być Firrerranin, jest raczej mało prawdopodobna, choćby ze względu na dalsze losy tej postaci, czy też jej fizjonomię. Co do Solusara, to powiem, że istotnie - jest on bardzo prawdopodobny jako ów tajemniczy uczeń. Nie brak też wątpliwości, aczkolwiek odniosę się do jednej, a mianowicie do tej, którą przytoczył Sky:

    Szczerze to jakoś nigdy specjalnie się nie wyróżniał, toteż nigdy postać ta jakoś szczególnie mnie nie interesowała... zresztą tajny uczeń był potężny, a Kam to leszcz, przez bodajże całą NEJ nic tylko siedzi w tej Akademii

    Początkowo też tak sądziłem, jednakże myślę, że są to częściowo pozory . Taką nagłą dysproporcję tłumaczę podobnym losem (flircik z ciemną stroną), który widzimy u Kyle Katarna. Katarn po wydarzeniach znanych nam z Mysteries of the Sith, odcina się od Mocy, a ponowny nawrót do niej wymagał odpowiedniego treningu. Z Solusarem mogło być podobnie. Po tym jak Luke przekonał go do przejścia na jasną stronę, Kam mógł odciąć się częściowo od tych aspektów Mocy, które dawały mu takie możliwości, jakie obserwujemy w zapowiedziach nadchodzącej gry. A czy był leszczem? To, że siedział w Akademii i szkolił uczniów, nie znaczy, iż był cieniutki jak barszcz . Czy ktoś po zobaczeniu OT i TFM ma wątpliwości, co do umiejętności Yody? . Kolejny kandydat, to Streen, lecz już z mniejszym poparciem ;], aczkolwiek nie przekreślałbym go do końca. Jego zaletami są: wiek (tym bardziej przy kontrowersyjnej dacie: 17 B.B.Y.) i względne dziwactwo na Bespinie. To pustelnictwo da się wytłumaczyć ewentualnymi przeżyciami, jak i kasowaniem pamięci.

    Jest pewnie jeszcze garść innych ludzików, ale na obecną chwilę nikt mi do głowy nie przychodzi .

    LINK
  • uczeń

    Obi-Mace-Kenobi 2008-03-27 19:05:00

    Obi-Mace-Kenobi

    avek

    Rejestracja: 2008-03-25

    Ostatnia wizyta: 2008-04-28

    Skąd:

    Wydaje mi się ze będzie to postać w stylu Jadena Korra. Ewentualnie może to być krewnym, najprawdopodobniej syn jakiejś znanej już postaci.

    LINK
  • Nowe informacje

    Wedge 2008-04-08 13:55:00

    Wedge

    avek

    Rejestracja: 2005-01-07

    Ostatnia wizyta: 2019-05-26

    Skąd: Wrocław/Psary

    Nie wiem na ile potwierdzone, ale wydaje się, że jest już pozamiatane. A więc jedziemy:

    Jak wiemy w Duel Mode na Wii będzie można grać Uczniem odzianym w "Father`s Robes", czyli szaty Jedi. Problem w tym, że ich druga nazwa to "Kento`s Robes". Wygląda więc na to, że ojciec Ucznia to niejaki Kento, a nie Ranik niestety:

    http://starwars.wikia.com/wiki/Kento

    Cóż... wciąż pozostaje jednak cień nadziei, że to Kento Brandl...

    I dalej: z opublikowanego obecnie filmiku wiemy natomiast, że Vader werbuje Ucznia na Kashyyyk, gdy jest on już w wieku powiedzmy nastoletnim conajmniej. A że sporo Jedi kręciło się na tej planecie, może to jednak ktoś z bohaterów "Czarnego Lorda"? Bo Korto Vosa wykluczam zdecydowanie...

    Tak czy siak, coraz gorzej to wygląda

    LINK
    • :D

      Nestor 2008-04-08 14:17:00

      Nestor

      avek

      Rejestracja: 2004-10-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-12

      Skąd: Lasocice

      Jak dla mnie ten trailer i artykul na Wookie jest potwierdzeniem, ze gra nie dzieje sie 17 lat BBY. Nie wiemy co prawda ile lat mial Tajny Uczen kiedy go przejal "Czarny Lord". Choc wydaje mi sie, ze to bedzie raczej zupelnie nowa postac. Postawilem jednak na Brandla i mam nadzieje, ze to wlasnie on, choc wiek nie bedzie sie zgadzal zbytnio. Sie zamot zrobil teraz : - D.

      LINK
    • Uczeń z Kashyyyk

      Hialv Rabos 2008-04-08 17:32:00

      Hialv Rabos

      avek

      Rejestracja: 2005-10-30

      Ostatnia wizyta: 2025-07-15

      Skąd:

      No cóż, chyba nasze pobożne życzenia, co do misternego nawiązania do EU, staczają się w przepaść . Serce wciąż mówi, że jest nadzieja, ale rozum zapowiada, że będziemy mieli nową personę. Ja już nie pytam o próbę nawiązania do Streena, Solusara, czy Brandla, lecz ciekawi mnie czy jakoś sensownie wyjaśnią jak on na Kashyyyk się znalazł. Postuluję, iż to kukułcze jajo Rady, ale to tylko luźna myśl ;].

      LINK
  • hhmm

    Ptometeusz 2008-04-08 14:35:00

    Ptometeusz

    avek

    Rejestracja: 2007-11-02

    Ostatnia wizyta: 2008-04-24

    Skąd:

    tak mi wpadło do głowy, że uczniem mógłby być
    Shryne (ten z czarnego lorda) Może i zginął, ale czasowo by pasował.

    LINK
  • Ferus Olin...?

    Aquenral 2008-04-08 15:57:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    Jestem dopiero w trakcie czytania Last of the Jedi, ale coś mi podpowiada, że nasz Tajemniczy uczeń to Ferus Olin
    Wystarczy spojrzeć na te dwa zdjęcia:
    http://images.wikia.com/starwars/images/9/90/FerusVsMalorum.jpg - Olin kontra Malorum
    http://images.wikia.com/starwars/images/9/93/SecretApprentice.jpg - a tutaj Tajemniczy Uczeń.
    Zbyt podobny strój, a jak wiemy garderoba bohaterów zazwyczaj składa się z jednego ubrania ^^
    No i wydarzenia z ostatnich tomów LotJ też co-nieco świadczą

    LINK
  • hmhm

    Moof 2008-04-08 16:22:00

    Moof

    avek

    Rejestracja: 2003-12-25

    Ostatnia wizyta: 2022-09-07

    Skąd: Otwock

    Ja stawiam na kogoś całkiem nowego, kogoś kto na grze swą rolę w EU zakończy. Nie wierzę w nic ambitniejszego.

    LINK
  • Osobiście

    Malak The Sith Lord 2008-04-08 18:58:00

    Malak The Sith Lord

    avek

    Rejestracja: 2005-12-30

    Ostatnia wizyta: 2010-11-16

    Skąd: Wrocław

    także wieżę w nową osobę, o przepiękne, tłumaczące "wszystko" nawiązanie do EU było ostatnio trudno, wiec nie sądzę, że i w tym przypadku będzie inaczej.
    Miejmy nadzieję, że ta nowa postać nie będzie przynajmniej skopana...

    LINK
  • :D

    Nestor 2008-04-08 19:31:00

    Nestor

    avek

    Rejestracja: 2004-10-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Lasocice

    Zaciekawilo mnie to co napisal Darth Krayt w komentarzach do newsa: Ten Jedi przedstawiony na filmiku to ojciec SA. Sam "uczeń" jest synem dwóch Jedi, jego ojca zabił Vader, a matka zginęła broniąc Wookiee`ch przed Trandoshanami. Sam SA był wtedy dzieckiem, i nie miał wcześniej kontaktu z żadnym Jedi (po za rodzicami). W przewodniku JvS w dziale chronologia możemy znaleźć drebny wpis, że Vader zaczął trenować ucznia około 18 BBY. Dla przypomnienia, gra ma się toczyć około 3 BBY.

    Moze to ktos potwierdz, ktos kto mia Jedi vs Sith?

    Jezeli akcja gry ma sie toczyc 3 lata BBY to naszym bohaterem nie powinien byc ani Brandl, ani Kam. I to raczej na pewno bedize ktos nowy. LucasArts zastosuje prosta taktyke, dopisze historie do tej, ktora juz mamy. Aczkolwiek Kashyyyk jest nawiazaniem do ksiazki i to dobrym.

    LINK
  • teoria

    Piett 2008-04-08 21:08:00

    Piett

    avek

    Rejestracja: 2005-07-01

    Ostatnia wizyta: 2022-03-19

    Skąd:

    wyda się pewnie absurdalna ale mój kandydat to Roan Shryne, lub któryś z ekipy Jedi.
    Czy za stary nie wiem, w każdym razie on miał długie włosy, miał już padawanów, więc gówniarzem nie jest. Niby zginął na Kashyyyku, stwierdzono to w książce ale można by coś na siłę naciągnąć.
    -bitwa o Kashyyyk (widzimy klony, więc raczej na 99 % to jest ta bitwa).
    -Gościu ma chyba kaptur, więc ciężko jednoznacznie powiedzieć, czy ma wygląd Shryne`a.

    Bardziej realne by było, że któryś z innych Jedi albo:
    -Nie wsiadł na statek, ponieważ nie zdążyli go zabrać.
    -Byłby jednym z tych których Vader niby wtedy zabił, ale naprawdę był tylko ranny.

    Osobiście bym się nie zdziwił, gdyby podczas tej misji kierując Vaderem, pokazano zabicie Shryne`a, a także pozostałych Jedi, ten gość na filmie mógł być jednym z nich, ale puśćmy wodzę fantazji i kolejny wniosek:
    -Ekipa Shryne`a udała się na Kashyyyk szukając Yody i Qinlana Vosa. Być może nasz przyszły tajny uczeń jest kolejnym Jedi, który również poszukiwał Yody na tej planecie, a w czasie wydarzeń bitwy nie spotkał się nawet ze Shrynem i resztą. Dawało by o możliwość zarówno na kogoś znanefo, a także, by wprowadzić całkowicie nowego bohatera.

    LINK
  • Ciekawe spekulacje

    Prezi 2008-04-08 21:48:00

    Prezi

    avek

    Rejestracja: 2006-06-24

    Ostatnia wizyta: 2022-02-18

    Skąd: Ułan Bator

    Lecz to nie mógł być na 100% Shryne.A to dlatego:
    Tajny uczeń Vadera
    http://images.wikia.com/starwars/images/2/27/SecretWitwer.JPG
    Roan Shryne
    http://images.wikia.com/starwars/images/e/ec/Shryne.JPG
    Różni ich wygląda fizyczny, a poza tym Roan Shryne wolałby umrzeć niż zbratać się z wrogiem, także na bank ten uczeń to jakaś nowa postać.

    LINK
  • aaa

    Krogulec 2008-04-08 22:37:00

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2025-08-12

    Skąd: Szczecin

    a czy przypadkiem

    1. shryne nie został zabity
    2. shryne był mistrzem jedi
    3. kompletnie wiekowo nie pasował

    do roli tajnego ucznia? kompletnie niedorzeczna hipoteza

    LINK
    • hihi

      Ri Rakhis 2008-04-08 22:44:00

      Ri Rakhis

      avek

      Rejestracja: 2007-01-05

      Ostatnia wizyta: 2013-01-04

      Skąd: Katowice

      Fajnie by było, gdybyśmy mogli mieć pewność, że jest tak jak mówisz.

      Hett też nie pasował do Krayta. ;>

      LINK
      • :":_:":

        Vergesso 2008-04-08 23:13:00

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-06-03

        Skąd: Toruń

        Tak tylko dodam, że jeśli to Shryne miałby być tajnym uczniem Vadera, to Starstone dostałaby szału. Już mocno ją irytowało, jak Shryne chciał się przyłączyć do załogi "Pijanej Tancerki" i zrezygnować z poszukiwania innych Jedi, więc gdyby Shryne przeszedł na ciemną stronę mocy to łohoho....

        LINK
      • Hett

        Wedge 2008-04-08 23:14:00

        Wedge

        avek

        Rejestracja: 2005-01-07

        Ostatnia wizyta: 2019-05-26

        Skąd: Wrocław/Psary

        pasował do Krayta jak jasny gwint, więc to niezupełnie dobry przykład...

        LINK
        • umm

          Ri Rakhis 2008-04-08 23:20:00

          Ri Rakhis

          avek

          Rejestracja: 2007-01-05

          Ostatnia wizyta: 2013-01-04

          Skąd: Katowice

          Miałem raczej na myśli czas, który niezupełnie się zgadzał. W końcu Hett był człowiekiem, a w czasach Wojen Klonów już całkiem dorosłym, więc...

          Ok, wymyślili mu hibernację.

          Ale sam musisz przyznać, że ostatnio SW robi się coraz bardziej naciągane, więc nawet Shryne`a bym nie wykluczał.

          LINK
          • Odkąd

            Wedge 2008-04-08 23:46:00

            Wedge

            avek

            Rejestracja: 2005-01-07

            Ostatnia wizyta: 2019-05-26

            Skąd: Wrocław/Psary

            reanimowali Rendara, nic mnie nie zadziwi... Co nie oznacza, że ja jego zmartwychwstanie uznałem, bo nie uznałem, co m.in. jest powodem zmiśkowania całego "Evolution"... Ale do meritum.

            Shryne jest martwy jak Jagiełło. Mamy tylko jednego nieśmiertelnego w SW i jest nim K`Kruhk, który stał się już kvltowy (czyli kultowy, tyle że bardziej). Po prostu dajta już spokój temu trupowi naprawdę... Poza tym nie posądzajcie Blackmana o dogłębną znajomość EU, bo owszem on je zna, tyle że czerpie z niego dosyć płytko i wedle własnego widzimisię I na pewno nie zaryzykowałby fabuły TFU dla takiej marnej zagrywki.

            A co do hibernacji... Od czasów Arden Lyn, która miała 25 tysięcy lat to wszystko wydaje się nie mieć aż takiego znaczenia, nieprawdaż?

            LINK
    • dlatego

      Piett 2008-04-09 13:04:00

      Piett

      avek

      Rejestracja: 2005-07-01

      Ostatnia wizyta: 2022-03-19

      Skąd:

      tam też wspomniałem o pewnych niedorzecznościach, i mocnym drukiem naznaczyłem resztę ekipy, lub innego, nowego gostka, który tak jak ludki od Shryne`a szukałby Yody na Kashyyyku.

      LINK
  • ..

    Krogulec 2008-04-09 09:05:00

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2025-08-12

    Skąd: Szczecin

    pewnie dziecko jakichś 2 jedi (co w świetle celibatu nie ma głębszego sensu w zakonie) , nowa postać i bezsens...

    LINK
    • ...

      Nadiru Radena 2008-04-09 10:03:00

      Nadiru Radena

      avek

      Rejestracja: 2004-04-02

      Ostatnia wizyta: 2024-06-28

      Skąd: Jugoslavija

      Celibat u Jedi (jeśli można go nazwać celibatem) jest respektowany przez Jedi mniej więcej tak samo, jak celibat u naszych ziemskich katolickich księży - czyli w jakichś 90-95%, a jeśli ktoś lubi źródła kontrowersyjne to i nawet 50%. Na logikę więc musiało istnieć wiele dzieci zrodzonych ze związków Jedi & Jedi tudzież Jedi & nie-Jedi. Kodeks kodeksem, ale gdy w grę wchodzi miłość to wszystko się rypie.

      To tak nawiasem mówiąc.

      LINK
    • [error]

      Horus 2008-04-09 15:34:00

      Horus

      avek

      Rejestracja: 2006-04-15

      Ostatnia wizyta: 2024-08-10

      Skąd: Zabrze

      Nadiru ma rację, ale dochodzi do tego też to, że Jedi nie zabraniali ze sobą ten teges jak to się mówi, po prostu nie można było się przywiązywać co wielu Jedi mogło różnie odczytywać.

      LINK
  • 2008 - rok uczniów Anakina / Dartha Vadera

    emperator 2008-04-09 15:17:00

    emperator

    avek

    Rejestracja: 2002-10-28

    Ostatnia wizyta: 2022-07-08

    Skąd: ŚLĄSK

    W "Clone Wars" mamy Ashokę a w "TFU" mamy sekretnego ucznia Vadera.
    Dwaj uczniowie i dwa inne okresy czasowe. Myślę, że Lucas specjalnie to zaplanował. Całe Gwiezdne Wojny to historia jednego człowieka, który był najpierw nadzieją Jedi a póżniej ulubieńcem Imperatora. Ashoka ma być padawanką Anakina. W filmie kinowym (26 wrzesień) Anakin będzie na pewno z przymrużyniem oka słuchał gadkę tej 11-letniej dziewczyny i ratował ją z różnych opresji, a w TFU Anakin już jako Vader będzie traktował swojego ucznia juz jako narzędzie. Będzie wysyłał go na rózne misje. Wróci żywy to dobrze, a jak zginie to szkoda, ale nic wielkiego się nie stanie. (Oczywiście zakładam ,że zarówno Ashoka i jak ten nieznany Nam jeszcze uczeń Vadera przeżyją odpowiednio (Wojny Klonów, służbę u Vadera).
    Jeśli chodzi o EU, to zapewnie będziemy musieli uznać "Clone Wars" za część jednej filmowej sagi SW. W końcu nad CW patronuje George Lucas i jego firma Lucasfilm W latach 90 TVP1 puściła kiedyś film o Ewokach i jakimś chłopcu, którzy zwalczali jakąś czarownicę, to chyba też było za mecenatem Lucasa.

    LINK
  • an

    Krogulec 2008-04-09 17:17:00

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2025-08-12

    Skąd: Szczecin

    anakin jako vader i tak przerastal mnostwo mistrzow swoją potęgą

    LINK
  • Przeczytałam dziś

    Kasis 2008-04-10 20:07:00

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2025-09-13

    Skąd: Rzeszów

    cały ten wątek (wcześniej tak tylko po łebkach) i tak sobie myślę, że to jest fantastyczne kiedy fani spekulują w oczekiwaniu na coś nowego. Zawsze powstają wtedy niesamowite pomysły, często świetne. A potem przychodzi premiera i często wypada o wiele gorzej niż te fanowskie spekulacje
    Zastanawiam się kiedy w końcu u Lucasa zatrudnią małą armię ekspertów składających się z ludzi będących fanami albo lepiej fanatykami i będą czuwali oni nad spójnością tego uniwersum. Bo ci co są teraz nie do końca się sprawdzają.
    Ale to tak na marginesie.

    Dopiero co czytałam Dark Empire II i muszę przyznać, że coś takiego jest w Kamie, że nie byłoby to takie złe rozwiązanie, gdyby to on okazał się tym uczniem. To co tu napisaliście na ten temat przemawia do mnie.

    Ale jeśli mam być szczera to raczej obstawiałabym kogoś nowego. Inaczej wygląda sprawa wyciągania starych postaci w komiksach czy książkach, a inaczej w takim dużym projekcie jakim jest TFU. Co prawda to co napisał Gunfan o zatajaniu nazwiska bohatera ma sens, jednak równie dobrze może być po prostu chwytem marketingowym.

    Dużo tu piszecie o tym, czyim synem mógłby być uczeń Vadera. A może on okaże się raczej ojcem kogoś kogo dobrze znamy??

    LINK
  • Mamy nazwisko...

    Aquenral 2008-05-17 10:20:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    -http://starwars.wikia.com/wiki/Starkiller_%28Secret_Apprentice%29
    Starkiller.
    Nikt znany.
    Fierfek.

    LINK
  • ,

    Krogulec 2008-05-31 23:15:00

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2025-08-12

    Skąd: Szczecin

    może istnial jakiś inny starkiller, albo to będzie imie a nazwisko Solusar, a potem sobie zmieni na Kam XD

    LINK
  • Mamy naziwsko (drugie podejście :P)

    Aquenral 2008-07-23 14:36:00

    Aquenral

    avek

    Rejestracja: 2004-12-07

    Ostatnia wizyta: 2017-02-04

    Skąd:

    A brzmi ono: początek spoilera Jacob Nion koniec spoilera

    Tak mówi Wookiee oraz od dziś Ossus

    LINK
  • Na PC?

    Figrin 2008-07-24 15:26:00

    Figrin

    avek

    Rejestracja: 2008-05-02

    Ostatnia wizyta: 2010-04-11

    Skąd:

    Czy ta gra wyjdzie na PC??Wiem ze ma byc na PS3, ale GTA tez juz długi czas jest na PS-ie a na kompa wyjdzie później...

    Widziałem trailer tejże gyr oglądąłem go ok. 5-10 razy i podoba mi się, a nie posiadam PS-a....
    Czy będzie też na PC?Chociaż za rok ?Poczekam oczekiwania sa duze więc mam nadzieje, że nie będzie rozczarowaniem ta gra i że w przyszłosci będzie na Pc, bo powaznie przez ta gre myslalem o PS3

    LINK
  • ------------

    Dorg 2008-07-24 15:32:00

    Dorg

    avek

    Rejestracja: 2007-08-30

    Ostatnia wizyta: 2011-12-08

    Skąd: Lubin

    Z tego co wiem to raczej nie będzie tej gry w wersji na peceta, bo Lucas uznał, że skoro w USA rynek gier komputerowych wymiera i opłaca się jedynie wydawanie gier na konsole, to taka samo musi być na całym świecie. Tak więc albo sobie odpuść tak jak ja(dla jednej gry nie ma sensu kupować konsoli) albo kup sobie konsolę, najlepiej PS3 albo XBOX`a.

    LINK
  • Do nazwiska podejście trzecie

    Sky 2008-08-10 18:32:00

    Sky

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2021-02-11

    Skąd: Wrocław

    Eee... przegapiłem coś? Bo okazało się, że Jacob Nion to imię sekretnego ucznia z wersji niemieckiej gry, a tak naprawdę (w oryginale) nazywa się on Galen Marek.

    Wtf? Żadnego newsa ni posta na forum? Chyba wszyscy ogłupieli na punkcie TCW...

    LINK
  • :)

    Bolek 2008-08-10 18:41:00

    Bolek

    avek

    Rejestracja: 2007-03-18

    Ostatnia wizyta: 2025-06-08

    Skąd: Inowrocław

    A może to szok?

    LINK
  • :D

    Nestor 2008-08-10 22:44:00

    Nestor

    avek

    Rejestracja: 2004-10-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Lasocice

    Macie:

    http://www.gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=9365

    Jak zawsze spozniony, no ale co zrobic. Nie ma sie juz 16 lat, a szkoda.

    LINK
  • A nie mówiłem?

    Carno 2008-08-10 23:50:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    Miliony spekulacji, nadziei, że jednak rzucą Tremeyne`a, Brandla lub Solusara, a jak zawsze guzik z tego wyszło... Co było niestety jasne od początku...

    LINK
  • hehe

    Mistrz Jedi Radek 2008-08-11 01:37:00

    Mistrz Jedi Radek

    avek

    Rejestracja: 2008-01-26

    Ostatnia wizyta: 2016-11-16

    Skąd: Wa-Wa

    juz trzeci raz oglaszamy calemu światu imie ucznia. Ale chyba juz po raz ostani

    LINK
  • :D

    Nestor 2008-08-11 09:18:00

    Nestor

    avek

    Rejestracja: 2004-10-28

    Ostatnia wizyta: 2025-09-12

    Skąd: Lasocice

    Mnie ta cala sekretnosc ucznia juz nuzy... Po tym jak sie dowiedzielismy, ze nie jest to nikt znany, checi do calego zakladania sie mi odeszly. Osobiscie jestem ciekaw jak my fani go zapamietamy. Na koniec wyjdzie, ze bedziemy mowic o nim jako o Sekretnym Uczniu Vadera, a nie z imienia czy nazwiska, a tym bardziej kryptonimu.

    LINK
    • A wiesz

      Gunfan 2008-08-11 09:40:00

      Gunfan

      avek

      Rejestracja: 2003-11-27

      Ostatnia wizyta: 2023-04-16

      Skąd: Bielsko-Biała

      że coś w tym jest? Oba jego nazwiska, tj. niemieckie i amerykańskie, są raczej nienajlepsze i nie zapadają w pamięć. W dodatku chyba za długo twórcy robili z tych nazwisk tajemnicę i wszyscy się przyzwyczaili do "ucznia Vadera", potem jeszcze ten nieszczęsny Starkiller... I teraz, jak niby mamy już ostateczną wersję, to ona na nikim już nie robi wrażenia i wszyscy mają to gdzieś. Ta sprawa to taki balon z uciekającym powietrzem - nie należy czekać za długo, bo z balonu nic nie będzie... W tym wypadku niestety większość powietrza już uciekła.

      LINK
      • To się nazywa

        Jaro 2008-08-11 09:46:00

        Jaro

        avek

        Rejestracja: 2004-03-31

        Ostatnia wizyta: 2018-09-27

        Skąd:

        sztuczne podtrzymywanie zainteresowania ludzi tytułem, który coraz mniej kogokolwiek interesuje i który z zupełnie pozbawionych logiki powodów nie ukaże się na PC-ty. Zresztą mam przeczucia, że TFU okaże się niewypałem (oczywiście nie finansowym...) - jestem prawie pewien, że walki na miecze zostaną stworzone po macoszemu, z kolei to "uwalnianie Mocy" twórcy tak zachwalają, że na 99% zawiedzie oczekiwania większości graczy (podejrzewam skrypty). Pewnie dostanie się też grafice, liniowości i fabule...

        LINK
        • :D

          Nestor 2008-08-11 10:00:00

          Nestor

          avek

          Rejestracja: 2004-10-28

          Ostatnia wizyta: 2025-09-12

          Skąd: Lasocice

          Problem TFU lezy w dacie jego premiery. Ona poczatkowo miala zostac rzucona wyglodnialym fanom, ktorzy czekali ze zniecierpliwieniem na jakies informacje o serialu animowanym. Wtedy nasze oczy byly by zwrocone na TFU. Teraz jednak patrzymy na TCW i nie ma sie czemu dziwic. Zapal do gry ogolnie siada i z najwazniejszego wydarzenia SW w roku 2007 stala sie podrzednym w 2008. Polakow dodatkowo to wszystko znudzulio, poniewaz u nas konsole nie sa az tak popularne jak w USA. A czare goryczy przelaly imiona i kryptonimy. Troche porazka jak na moj gust wyszla z tego wszystkiego : - D.

          LINK
          • A ja na ten przykład...

            Misiek 2008-08-11 12:51:00

            Misiek

            avek

            Rejestracja: 2003-01-12

            Ostatnia wizyta: 2022-05-16

            Skąd: Wrocław

            ...bardziej czekam na TFU niż na TCW, chociaż mam świadomość, że za specjalnie sobie nie pogram; do tego wszystkiego dochodzi przecież komiks, książka etc., wszak gdy wypuszczali SotE też gra nie była najważniejszym medium, na jakie zwracano wtedy uwagę (chociaż bez wątpienia najbardziej widowiskowym). Mimo wszystko TFU może okazać się mniej zburaczone, niż TCW...

            A co do kolejnego imienia ucznia, to mam wrażenie, że gdzieś tutaj ktoś się z nami bawi. Nie wydaje się Wam dziwne, że Niemcy mają mieć inne imię niż reszta świata? WTF? To ich kanon ma się czymś różnić od naszego? I to bez żadnego konkretnego powodu? Coś tutaj jest zbyt grubymi nićmi szyte.

            Dygresja: kiedy w 2006 roku wychodziła nowa płyta Comy, zespół od początku utrzymywał w tajemnicy jej tytuł oraz tracklistę, fanó zaś co jakiś czas raczył sprzecznymi i wyssanymi z palca informacjami, podawanymi w formie "absolutnie wiarygodnych" przecieków. Jeżeli zdarzyło im się zagrać coś z nowej płyty na koncertach, to zawsze pod zmienionym tytułem czy też kilkoma tytułami. W rezultacie tytuł krążka fani poznali dopiero, gdy gdzieś w sieci pojawiła się okładka płyty, a tracklista znana była w pełni dopiero po premierze. Cała zabawa w kotka i myszkę trwała jakoś pół roku. Koniec dygresji.

            Czy tylko ja widzę tu analogię?

            LINK
            • Szczerze wątpię

              Jaro 2008-08-11 13:04:00

              Jaro

              avek

              Rejestracja: 2004-03-31

              Ostatnia wizyta: 2018-09-27

              Skąd:

              Luca$owicze muszą wszystko od razu powiedzieć, nie mogą się powstrzymać - aż dziwię się, że zwrot akcji z KotORa pozostał tajemnicą aż do premiery...

              Co do Niemców to faktycznie masz rację - oni nie zmieniają nazw własnych w GW. My owszem, ale tylko ułamek procenta i jedynie kosmetycznie - np. Ylesia -> Ilezja - ze względu na specyfikę języków słowiańskich. Ale taka permanentna zmiana imienia nie zdarzyła się jeszcze nigdy - ani u nas, ani u nich.

              LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..